Prof. Gawin alarmuje: Ministerstwo Kultury podważa nauczanie o Armii Andersa

Nękanie Instytutu Pileckiego?
Zdaniem Gawin Instytut Pileckiego jest obecnie sparaliżowany przez liczne kontrole, w tym Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Jak podkreśliła, działania te uniemożliwiają normalne funkcjonowanie placówki i są próbą ograniczenia badań naukowych oraz edukacji historycznej.
Instytut jest nękany kontrolami Centralnego Biura Antykorupcyjnego i wszystkich innych możliwych instytucji, które kontrolują. W zasadzie nie ma już pracy. Cały Instytut jest sparaliżowany. I to, co mnie poraziło najbardziej, to to, że pracownicy Ministerstwa Kultury (…) kontrolują działalność naukową Instytutu
– alarmuje prof. Gawin.
- Komunikat dla mieszkańców Poznania
- Właściciel TVN Warner Bros. Discovery podpisał umowę
- Komunikat dla mieszkańców Warszawy
- IMGW wydał komunikat. Oto co nas czeka
- "Badanie rozwieje wątpliwości". Komunikat wrocławskiego zoo
- IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka
- Nie żyje znany influencer. Miał tylko 24 lata
- "Może nałożymy, a może nie". Tusk zabrał głos ws. nowego podatku
- Komunikat dla mieszkańców Wrocławia
Nauczanie nt. Armii Andersa "sprzeczne z ustawą"
Jednym z najbardziej zaskakujących wątków, jakie poruszyła prof. Gawin, jest rzekoma cenzura dotycząca nauczania polskich dzieci w Berlinie na temat historii Armii Andersa – w tym legendarnego misia Wojtka, który towarzyszył żołnierzom w czasie II wojny światowej.
Dowiedziałam się z przesłanej do mnie kontroli, że nauczanie polskich dzieci w Berlinie o tym, czym była Armia Andersa, jest sprzeczne z ustawą. Wychodzi poza zakres ustawy. Takich absurdów, wyjętych przez urzędników, którym ktoś kazał szukać i przede wszystkim analizować naukową działalność Instytutu. Po pierwsze, jest to absurd. Widocznie urzędnicy uznali, że miś brunatny, przypomnę, że chodzi o nauczanie dzieci, więc zawsze się naucza od rzeczy prostych, zrozumiałych dla dzieci, tak by zrozumiały, czym jest Armia Andersa, mamy napisane, że miś brunatny wykracza poza zakres ustawy. Proszę państwa, tak naprawdę jest napisane
– mówiła prof. Gawin.
Szersza ingerencja w edukację?
Gawin zwróciła również uwagę, że oprócz Armii Andersa podważane miały być także inne treści historyczne, np. dotyczące działalności Janusza Korczaka.
To, co się dzieje, pokazuje, że Koalicja 13 Grudnia nie tylko kontroluje, ale i próbuje wpływać na narrację historyczną
– podsumowała prof. Gawin. Podkreśliła również, że po jej odejściu z Instytutu "zostały zaatakowane programy wschodnie", czyli Muzeum Obławy Augustowskiej, Centrum Lemkina czy współprace z badaczami z Ukrainy i Białorusi w Berlinie.
Instytut Pileckiego
Instytut Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego (Instytut Pileckiego) to państwowa instytucja naukowo-badawcza z siedzibą przy ul. Foksal 17 w Warszawie, utworzona na podstawie ustawy z dnia 9 listopada 2017 r. o Instytucie Solidarności i Męstwa.
Początkowo miał on nosić nazwę Instytut Solidarności i Odwagi. Obecną nazwę ustalono w czasie prac parlamentarnych nad ustawą. Instytut Pileckiego został stworzony na potrzeby interdyscyplinarnej i międzynarodowej refleksji nad kluczowymi zagadnieniami XX wieku: dwoma totalitaryzmami – niemieckim i sowieckim, a także konsekwencjami ich działań. W obiegu dziennikarskim Instytut zyskał miano „polskiego Jad Waszem”. Posiada oddziały krajowe: w Warszawie i Augustowie – oraz zagraniczne: w Berlinie i Rapperswilu (Szwajcaria).
Do ustawowych zadań Instytutu w szczególności należy prowadzenie, inicjowanie i wspieranie badań naukowych w zakresie wynikającym z celów Instytutu, prowadzenie oraz poszerzanie baz danych, księgozbiorów i archiwów służących celom Instytutu; popularyzowanie, dokumentowanie i poszerzanie wiedzy w zakresie objętym celami Instytutu, w tym gromadzenie, ewidencjonowanie, przechowywanie, digitalizacja, opracowywanie, tłumaczenie, udostępnianie i zabezpieczanie materiałów lub ich kopii, w tym poprzez współpracę z innymi podmiotami; działalność popularyzująca dokonania osób, będących przedmiotem zainteresowania Instytutu; występowanie z wnioskiem do Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej o nadanie tym osobom Medalu Virtus et Fraternitas oraz zgłaszanie ministrowi właściwemu do spraw zagranicznych inicjatywy nadania Krzyża Wschodniego lub Krzyża Zachodniego.
Nauczanie polskich dzieci w Berlinie na temat Armii Andersa to wiedza zakazana przez urzędników ministerstwa kultury ‼️ pic.twitter.com/4hfPfmzMTa
— Olanta 🇵🇱#Nawrocki2025 (@alojjola) March 10, 2025