Giertych: "Polska partnerem Imperium Europejskiego"

Biały Dom potwierdził w poniedziałek, że prezydent Donald Trump wstrzymał wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy, "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. Jak poinformowała telewizja Fox News, decyzja ta dotyczy wszelkich form pomocy, w tym broni będącej już w drodze na Ukrainę, także w Polsce.
Donald Tusk podkreślił, że "nie ma żadnego powodu", by myśleć, że zapowiedzi strony amerykańskiej to "tylko słowa".
"Meldunki, które napływają z granicy, z naszego hubu w Jasionce, potwierdzają zapowiedzi strony amerykańskiej. To oczywiście stawia Europę, Ukrainę, Polskę w sytuacji trudniejszej, ale musimy tej sytuacji sprostać"
- oświadczył premier.
-
Niepokojące informacje z granicy polsko-białoruskiej. Komunikat Straży Granicznej
-
Szokujące słowa nt. Giertycha i afery Polnordu. Sejm zablokował transmisję z obrad!
-
Niepokojące doniesienia ws. F-16. Media: Rządowi Tuska zabrakło pieniędzy
Roman Giertych o wstrzymaniu pomocy dla Ukrainy
Poseł Roman Giertych postanowił skomentować decyzję Waszyngtonu ws. wstrzymania pomocy wojskowej dla Ukrainy.
Cokolwiek się wydarzy po tym tygodniu świat będzie już inny. Odmowa zaakceptowania przez Ukrainę pokoju na każdych warunkach, który próbował wymusić Trump, została nieoczekiwanie wsparta nie tylko przez kraje UE, ale również przez Wielką Brytanię, Kanadę, Turcję i Norwegię. To oznacza jedno: Europa wchodzi do gry
- stwierdził Roman Giertych.
Mimo, że mamy słabsze wojsko niż USA, to jednak pokazaną jedność prawie 30 krajów w sprawie pokoju na Ukrainie oznacza, że aby go zawrzeć Rosja i USA muszą mieć zgodę Ukrainy i Europy. W przeciwnym wypadku będzie to wyłącznie dezercja USA, a konflikt będzie trwał, co stanowiłoby kompromitację dla Trumpa
- czytamy dalej we wpisie posła KO. Zdaniem Romana Giertycha "Ukraina jest w stanie prowadzić dalej wojnę mając za sobą całą, zjednoczoną Europę (od Iraku po Alaskę)". Zaznaczył także, że Polska i Europa są w stanie finansować i dozbrajać Ukrainę, zaznaczył jednak, że "brak wsparcia USA będzie miał poważne konsekwencje na polu bitwy".
I nikt tego nie chce. Jeszcze bardziej jednak nikt nie chce triumfu Putina
- podkreślił polityk.
Szczyt w Londynie i kolejne decyzje UE moim zdaniem oznaczają, że w polityce globalnej pojawił się nowy uczestnik: Europa. Może słabszy (brakiem wiary w siebie) może jeszcze niezbyt okrzepnięty, ale jednak na tyle mocny, że wszystkie światowe ustalenia muszą się z Europą liczyć. Można powiedzieć, że Trump obudził coś, czego nie widziano od II Wojny Światowej. To od roku 1945 żaden kraj europejski nie był światowym graczem
- dodał Roman Giertych.
Dzisiaj zjednoczeni wracamy. Oczywiście sercem tego układu będzie UE, a bezpośrednią konsekwencją faktyczny powrót UK do wspólnego rynku (może w ramach podobnych do Norwegii)
Polska w tym układzie stoi w pierwszym rzędzie, tak jak na fotografii z Londynu uwieczniono Tuska. Od roku 1683 nie mieliśmy w Europie tak mocnej pozycji. Jako pełnoprawny partner nowego, rodzącego się Imperium Europejskiego Polska ma do odegrania ogromną rolę. Wróciliśmy
- stwierdził na końcu swojego wpisu na platformie X.
Komentarz Rafała Ziemkiewicza
Swój komentarz odnośnie wpisu Romana Giertycha zamieścił publicysta Rafał Ziemkiewicz. Dziennikarz zwrócił szczególną uwagę na stwierdzenie Giertycha, że "Polska w tym układzie stoi w pierwszym rzędzie, tak jak na fotografii z Londynu uwieczniono Tuska. Od roku 1683 nie mieliśmy w Europie tak mocnej pozycji. Jako pełnoprawny partner nowego, rodzącego się Imperium Europejskiego Polska ma do odegrania ogromną rolę".
On to naprawdę napisał. Naprawdę. Silni zwarci i gotowi, potężni Tuskiem, zeroemisyjnością i demokracją walczącą poprowadzimy Europę w pierwszym szeregu do walki z USA i Rosją! I „o tym będą te wybory”!
- napisał Rafał Ziemkiewicz.
-
USA nie wstrzymują operacji cybernetycznych przeciw Rosji? Jest odpowiedź Pentagonu
-
Solidarność negatywnie opiniuje projekt regulaminu wynagradzania w Poczcie Polskiej
Leszek Kraskowski o Polnordzie
Warto przypomnieć, że we wtorek w Sejmie odbyło się posiedzenie Zespołu Przeciwdziałania Bezprawiu – Bezpieczna Polska. Obecny był na nim dziennikarz Leszek Kraskowski, który przedstawił ustalenia dotyczące afery Polnordu i wątków posła Romana Giertycha.
To jest dokument z komisji nadzoru finansowego, który mówi o wyprowadzaniu pieniędzy z Polnordu do Rosji. Mianowicie mam tutaj raport sporządzony 12 września 2007 roku. Umowa pożyczki z PLP Development Group SA.
Dlaczego ten raport sporządzono? Dlatego że pożyczka była tak wysoka, że przekraczała 10 proc. kapitału własnego Polnordu, a Polnord jako spółka giełdowa musiał raportować.
Pożyczka 13,5 mln dolarów w 2007 roku, tylko że ta pożyczka została umorzona. Rzekomo ta spółka miała budować osiedle w Saratowie. Tam jest dziura w ziemi ogrodzona taśmą, nie wiem, czy jest do tej pory
– powiedział dziennikarz.
Sprawa Polnordu i Romana Giertycha
Według Prokuratury Regionalnej w Lublinie mecenas Roman Giertych miał co najmniej od października 2021 r. posiadać status podejrzanego, przy czym on sam tego statusu nie uznawał, nie stawiał się w prokuraturze i aż do października 2023 r. miał przebywać na terenie Włoch. Do Polski wrócił po uzyskaniu mandatu posła w wyborach z 15 października 2023 r.
Prokuratura Regionalna w Lublinie wydała postanowienie o uzupełnieniu i zmianie zarzutów przeciwko Romanowi G., obejmujące zarzut z postanowienia z 8 października 2020 r. Prokuratury Regionalnej w Poznaniu (które podważał Giertych). To działanie na szkodę spółki Polnord i przywłaszczenia mienia wielkiej wartości w kwocie ponad 72 mln zł, dwa zarzuty dotyczące działania na szkodę spółki Polnord i wyrządzenia tej spółce szkody w wysokości 4,5 mln zł pod pozorem umowy na reprezentowanie tej spółki przez kancelarię prawną w postępowaniu przed Naczelnym Sądem Administracyjnym oraz prania brudnych pieniędzy w kwocie około 5,2 mln zł
– przypominał w styczniu tego roku dziennik "Rzeczpospolita". Jednakże 16 stycznia 2025 r. sprawa została umorzona i uznano, że prawnik i polityk zarzucanych mu czynów nie popełnił.
We are back.
— Roman Giertych (@GiertychRoman) March 3, 2025
Cokolwiek się wydarzy po tym tygodniu świat będzie już inny. Odmowa zaakceptowania przez Ukrainę pokoju na każdych warunkach, który próbował wymusić Trump, została nieoczekiwanie wsparta nie tylko przez kraje UE, ale również przez Wielką Brytanię, Kanadę, Turcję i…
#jprdl on to naprawdę napisał. Naprawdę. Silni zwarci i gotowi, potężni Tuskiem, zeroemisyjnością i demokracją walczącą poprowadzimy Europę w pierwszym szeregu do walki z USA i Rosją! I „o tym będą te wybory”! pic.twitter.com/0PKvanNNTM
— Rafał A. Ziemkiewicz (@R_A_Ziemkiewicz) March 4, 2025