Kompromitacja "komisji ds. Pegasusa". Jest decyzja sądu ws. przesłuchania byłego szefa CBA

Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił wniosku "komisji ds. Pegasusa" o ukaranie karą grzywny oraz przymusowego doprowadzenia przez policję przed komisję byłego szefa CBA Ernesta Bejdy. Do samego przesłuchania miało dojść we wtorek. Jak poinformował Ernest Bejda, sąd został przez niego poinformowany o "nieprawidłowym wezwaniu na przesłuchanie".
Członkowie komisji śledczej ds. Pegasusa: zastępca przewodniczącego Marcin Bosacki, przewodnicząca Magdalena Sroka i zastępca przewodniczącego Tomasz Trela Kompromitacja
Członkowie komisji śledczej ds. Pegasusa: zastępca przewodniczącego Marcin Bosacki, przewodnicząca Magdalena Sroka i zastępca przewodniczącego Tomasz Trela / Wikimedia Commons

W połowie stycznia sejmowa "komisja śledcza ds. Pegasusa" przekazała, że złoży wniosek do sądu o ukaranie Ernesta Bejdy za niestawiennictwo na wezwania i przymusowe doprowadzenie na posiedzenie. Do tej pory komisja trzykrotnie chciała przesłuchać byłego szefa CBA.

Kompromitacja "komisji ds. Pegasusa"

We wtorek za pośrednictwem platformy X były szef CBA Ernest Bejda poinformował, że Sąd Okręgowy w Warszawie "nie uwzględnił wniosku sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa" o ukaranie go karą grzywny oraz przymusowym doprowadzeniem przez policję. Chodzi o potencjalne stawiennictwo Ernesta Bejdy na posiedzeniu wyznaczonym na 4 marca 2025 r.

Sąd w uzasadnieniu swojej decyzji stwierdził, że powodem odmowy uwzględnienia żądania Komisji było niewłaściwe wskazanie terminu przesłuchania świadka

– przekazał Ernest Bejda.

Były szef CBA wyjaśnił, że sejmowa komisja wezwała go "na datę 13 stycznia, tyle że 2024 roku".

Sąd uznał, że jako świadek nie ponoszę winy za niestawiennictwo na posiedzeniu. Warto w tym miejscu podkreślić, na co zwrócił również uwagę sąd, że komisja domagając się od sądu ukarania mnie (…), nie dołączyła do swojego wniosku o ukaranie dokumentu wezwania świadka do stawiennictwa na termin przesłuchania, podpisanego przez przewodniczącą komisji Magdalenę Srokę

– poinformował, dodając, że to on poinformował sąd o "fakcie nieprawidłowego wezwania na przesłuchanie".

Komisja, zamiast naprawić swój błąd i dokonać ponownego wezwania świadka na poprawnie wskazany termin, w sposób świadomy zataiła przed Sądem fakt nieprawidłowego wezwania świadka, domagając się jednocześnie od Sądu, między innymi – zastosowania wobec mnie środka o charakterze represyjnym, gdyż takim jest w istocie przymusowe doprowadzenie, wiążące się z pozbawieniem człowieka wolności

– podkreślił były szef CBA. Zaznaczył także, że to "kolejne świadectwo bezstronności, rzetelności i profesjonalizmu Komisji".

Komisja ds. Pegasusa

Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Przypomnijmy również, że "komisja ds. Pegasusa" działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. W wyroku wskazał, że nie można również racjonalnie uzasadnić, ograniczając zakres zainteresowania komisji jedynie do wydarzeń z 2020 r., bez wskazania istotnych dat lub zdarzeń mających bezpośredni związek z przedmiotem badania. 


 

POLECANE
Szokujące słowa nt. Giertycha i afery Polnordu. Sejm zablokował transmisję z obrad komisji! gorące
Szokujące słowa nt. Giertycha i afery Polnordu. Sejm zablokował transmisję z obrad komisji!

We wtorek w Sejmie odbyło się posiedzenie Zespołu Przeciwdziałania Bezprawiu - Bezpieczna Polska. Obecny był na nim dziennikarz Leszek Kraskowski, który przedstawił ustalenia dotyczące afery Polnordu i wątków posła Romana Giertycha.

Komunikat dla mieszkańców Warszawy z ostatniej chwili
Komunikat dla mieszkańców Warszawy

Warszawski Transport Publiczny wydał komunikat, w którym informuje o utrudnieniach w ruchu. Zmianie ulegną też niektóre linie komunikacje miejskiej.

Ile Ukraina wytrwa bez pomocy USA? Wiadomości
Ile Ukraina wytrwa bez pomocy USA?

Jak informuje telewizja CNN, dotychczas na wschód Europy USA dostarczyły amerykański sprzęt warty miliardy dolarów. Pod koniec prezydentury Joe Bidena na Ukrainę przekazano m.in. rakiety ATAMCS, które pozwalały atakować wrogie cele daleko w głębi Rosji. Teraz los Ukrainy bez sprzętu z USA staje się bardzo niepewny.

Amerykanie wstrzymali pomoc wojskową dla Ukrainy. Jest reakcja Rosji polityka
Amerykanie wstrzymali pomoc wojskową dla Ukrainy. Jest reakcja Rosji

Prezydent USA Donald Trump podjął decyzję o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy, aby upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu z Rosją. W tej sprawie głos zabrał rzecznik Kremla Dmitrij Pieskow

Francja: Rosyjskie aktywa w UE należą do Rosji, lecz to decyzja USA wzmacnia Putina polityka
Francja: Rosyjskie aktywa w UE należą do Rosji, lecz to decyzja USA wzmacnia Putina

Biały Dom potwierdził w poniedziałek, że prezydent Donald Trump wstrzymał wszelką pomoc wojskową dla Ukrainy, "by upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania" konfliktu. Jak poinformowała telewizja Fox News, decyzja ta dotyczy wszelkich form pomocy, w tym broni będącej już w drodze na Ukrainę, także w Polsce.

Biały Dom wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy. Karol Nawrocki zabrał głos polityka
Biały Dom wstrzymał pomoc wojskową dla Ukrainy. Karol Nawrocki zabrał głos

Prezydent USA Donald Trump podjął decyzję o wstrzymaniu pomocy wojskowej dla Ukrainy, aby upewnić się, że przyczynia się ona do rozwiązania konfliktu z Rosją. Do sprawy odniósł się w Polsat News obywatelski kandydat na prezydenta Karol Nawrocki.

Ważne posunięcie właściciela TVN Warner Bros. Discovery gorące
"Ważne posunięcie" właściciela TVN Warner Bros. Discovery

Warner Bros. Discovery stara się utrzymać na trudnym i dynamicznym rynku. Firma stale przechodzi rozmaite zmiany, które mają zwiększyć jej potencjał. Jedną z nich jest stale żywo komentowana w Polsce ewentualne sprzedaż TVN, jednej z największych, a jednocześnie najbardziej zaangażowanych politycznie stacji telewizyjnych w naszym kraju. Ostatnio jednak uwagę kierownictwa przykuł inny problem.

Ukraiński polityk: Zatrzymanie pomocy USA to „pomaganie Putinowi i psychologiczny cios” z ostatniej chwili
Ukraiński polityk: Zatrzymanie pomocy USA to „pomaganie Putinowi i psychologiczny cios”

Po wcześniejszych doniesieniach medialnych we wtorek Biały Dom potwierdził informację, że pomoc wojskowa USA dla Ukrainy została wstrzymana.

Mieli przybyć na posiedzenie komisji ds. Pegasusa. Jest oświadczenie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika pilne
Mieli przybyć na posiedzenie "komisji ds. Pegasusa". Jest oświadczenie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika

We wtorek "komisja śledcza ds. Pegasusa" zaplanowała przesłuchanie kilku osób. Były minister spraw wewnętrznych i administracji Mariusz Kamiński oraz były wiceminister spraw wewnętrznych i administracji Maciej Wąsik za pośrednictwem mediów społecznościowych poinformowali, że nie przybędą na posiedzenie komisji.

Kompromitacja komisji ds. Pegasusa. Jest decyzja sądu ws. przesłuchania byłego szefa CBA Wiadomości
Kompromitacja "komisji ds. Pegasusa". Jest decyzja sądu ws. przesłuchania byłego szefa CBA

Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił wniosku "komisji ds. Pegasusa" o ukaranie karą grzywny oraz przymusowego doprowadzenia przez policję przed komisję byłego szefa CBA Ernesta Bejdy. Do samego przesłuchania miało dojść we wtorek. Jak poinformował Ernest Bejda, sąd został przez niego poinformowany o "nieprawidłowym wezwaniu na przesłuchanie".

REKLAMA

Kompromitacja "komisji ds. Pegasusa". Jest decyzja sądu ws. przesłuchania byłego szefa CBA

Sąd Okręgowy w Warszawie nie uwzględnił wniosku "komisji ds. Pegasusa" o ukaranie karą grzywny oraz przymusowego doprowadzenia przez policję przed komisję byłego szefa CBA Ernesta Bejdy. Do samego przesłuchania miało dojść we wtorek. Jak poinformował Ernest Bejda, sąd został przez niego poinformowany o "nieprawidłowym wezwaniu na przesłuchanie".
Członkowie komisji śledczej ds. Pegasusa: zastępca przewodniczącego Marcin Bosacki, przewodnicząca Magdalena Sroka i zastępca przewodniczącego Tomasz Trela Kompromitacja
Członkowie komisji śledczej ds. Pegasusa: zastępca przewodniczącego Marcin Bosacki, przewodnicząca Magdalena Sroka i zastępca przewodniczącego Tomasz Trela / Wikimedia Commons

W połowie stycznia sejmowa "komisja śledcza ds. Pegasusa" przekazała, że złoży wniosek do sądu o ukaranie Ernesta Bejdy za niestawiennictwo na wezwania i przymusowe doprowadzenie na posiedzenie. Do tej pory komisja trzykrotnie chciała przesłuchać byłego szefa CBA.

Kompromitacja "komisji ds. Pegasusa"

We wtorek za pośrednictwem platformy X były szef CBA Ernest Bejda poinformował, że Sąd Okręgowy w Warszawie "nie uwzględnił wniosku sejmowej komisji śledczej ds. Pegasusa" o ukaranie go karą grzywny oraz przymusowym doprowadzeniem przez policję. Chodzi o potencjalne stawiennictwo Ernesta Bejdy na posiedzeniu wyznaczonym na 4 marca 2025 r.

Sąd w uzasadnieniu swojej decyzji stwierdził, że powodem odmowy uwzględnienia żądania Komisji było niewłaściwe wskazanie terminu przesłuchania świadka

– przekazał Ernest Bejda.

Były szef CBA wyjaśnił, że sejmowa komisja wezwała go "na datę 13 stycznia, tyle że 2024 roku".

Sąd uznał, że jako świadek nie ponoszę winy za niestawiennictwo na posiedzeniu. Warto w tym miejscu podkreślić, na co zwrócił również uwagę sąd, że komisja domagając się od sądu ukarania mnie (…), nie dołączyła do swojego wniosku o ukaranie dokumentu wezwania świadka do stawiennictwa na termin przesłuchania, podpisanego przez przewodniczącą komisji Magdalenę Srokę

– poinformował, dodając, że to on poinformował sąd o "fakcie nieprawidłowego wezwania na przesłuchanie".

Komisja, zamiast naprawić swój błąd i dokonać ponownego wezwania świadka na poprawnie wskazany termin, w sposób świadomy zataiła przed Sądem fakt nieprawidłowego wezwania świadka, domagając się jednocześnie od Sądu, między innymi – zastosowania wobec mnie środka o charakterze represyjnym, gdyż takim jest w istocie przymusowe doprowadzenie, wiążące się z pozbawieniem człowieka wolności

– podkreślił były szef CBA. Zaznaczył także, że to "kolejne świadectwo bezstronności, rzetelności i profesjonalizmu Komisji".

Komisja ds. Pegasusa

Komisja śledcza ds. Pegasusa bada legalność, prawidłowość i celowość czynności podejmowanych z wykorzystaniem tego oprogramowania m.in. przez rząd, służby specjalne i policję od listopada 2015 r. do listopada 2023 r. Komisja ma też ustalić, kto był odpowiedzialny za zakup Pegasusa i podobnych narzędzi dla polskich władz.

Przypomnijmy również, że "komisja ds. Pegasusa" działa nielegalnie – wyłączył ją z obiegu prawnego Trybunał Konstytucyjny wyrokiem z września 2024 r. W wyroku wskazał, że nie można również racjonalnie uzasadnić, ograniczając zakres zainteresowania komisji jedynie do wydarzeń z 2020 r., bez wskazania istotnych dat lub zdarzeń mających bezpośredni związek z przedmiotem badania. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe