Fatalne wieści dla Trzaskowskiego. Eksperci mówią o "cudzie" [sondaż]

Wybory prezydenckie zostaną zarządzone 15 stycznia i wtedy formalnie ruszy kampania wyborcza. Obecnie wszyscy kandydaci prowadzą działania prekampanijne, których skuteczność odzwierciedlają sondaże.
zdjęcie ilustracyjne Fatalne wieści dla Trzaskowskiego. Eksperci mówią o
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. Dotychczas start w wyborach ogłosili: Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska), Karol Nawrocki (popierany przez Prawo i Sprawiedliwość), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Magdalena Biejat (Nowa Lewica), Sławomir Mentzen (Konfederacja), Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), Marek Woch (Bezpartyjni Samorządowcy), Romuald Starosielec (Ruch Naprawy Polski), Piotr Szumlewicz (Związkowa Alternatywa), Adrian Zandberg (Razem) oraz Katarzyna Cichos (Platforma Rozwoju Polski). Pojawiły się również głosy, że w wyścigu prezydenckim wystartuje Grzegorz Braun.

Wybory 2025. Fatalne wieści dla Trzaskowskiego

Według najnowszego sondażu pracowni Opinia24 dla RMF FM, na największe poparcie może liczyć Rafał Trzaskowski, na którego głos oddałoby 29,8 proc. głosujących. Jednak to nie są tak dobre wieści, jak mogłoby się wydawać, dla kandydata Koalicji Obywatelskiej, ponieważ jeszcze miesiąc temu mógł się cieszyć poparciem 38,6 proc. badanych.

Drugie miejsce w sondażu zajął Karol Nawrocki, który również zaliczył niewielki spadek poparcia. Na kandydata obywatelskiego popieranego przez PiS chciałoby zagłosować 22,6 proc. respondentów (w grudniu: 23,3 proc.).

Na trzecim miejscy znalazł się Sławomir Mentzen – 13,3 proc. (10,7 proc. w poprzednim sondażu). Tuż za podium uplasował się Szymon Hołownia – 7,2 proc. (miesiąc wcześniej: 7,4 proc.). Dalej: Magdalena Biejat – 3,9 proc., Marek Jakubiak – 1,4 proc., Piotr Szumlewicz – 1 proc., Marek Woch – 0,5 proc. oraz Adrian Zandberg – 0,4 proc. 4,6 proc. uczestników badania wskazało "innego kandydata", a 15,6 proc. pytanych nie wie jeszcze, na kogo odda swój głos.

Zapytano też ankietowanych  o ich preferencje w drugiej turze. Uczestnicy badania odpowiedzieli, że gdyby spotkali się w niej Trzaskowski i Nawrocki, na kandydata KO zagłosowałoby 47,9 proc. badanych, z kolei na kandydata obywatelskiego popieranego przez PiS – 38,7 proc.

Eksperci mówią o "cudzie" frekwencyjnym

Według sondażu Opinii24 udział w wyborach prezydenckich deklaruje 67 proc. Polaków. Jest to wzrost względem badania z grudnia, gdy wynik ten wynosił 61 proc. W ewentualnej drugiej turze wyborów swój udział zapowiedziało 76 proc. ankietowanych.

Z kolei z innego badania – najnowszego sondażu SW Research dla "Wprost" – wynika, że "gdyby wybory prezydenckie odbyły się dziś, to do urn poszłoby prawie 84 proc. Polaków".

Aż 64,5 proc. wyborców zadeklarowało, że na pewno pójdzie głosować. Kolejne 19,4 proc. Polaków wybrało opcję "raczej tak". Przeciwnego zdania jest 6,3 proc. z nas, a niemal co dziesiąty ankietowany nie podjął jeszcze w tej sprawie decyzji.

Oznaczałoby to, że frekwencja wyborcza może wynieść 84 proc., co byłoby absolutnym rekordem wolnej Polski. Zdaniem eksperta należałoby to rozpatrywać w kategoriach "cudu". W wyborach parlamentarnych w październiku 2023 r. była ona na poziomie 75 proc., a w poprzednich wyborach prezydenckich nie przekroczyła 70 proc.

Musielibyśmy mieć do czynienia z niebywałymi zjawiskami, żeby frekwencja faktycznie osiągnęła poziom, który zadeklarowali ankietowani w sondażu

– skomentował te wyniki dla "Wprost" prof. Rafał Chwedoruk.


 

POLECANE
Tusk się wściekł na Bodnara. Giertych w resorcie sprawiedliwości? z ostatniej chwili
"Tusk się wściekł" na Bodnara. Giertych w resorcie sprawiedliwości?

Jak podaje portal Onet.pl, tuż przed świętami Bożego Narodzenia premier miał ostro zrugać ministra sprawiedliwości Adama Bodnara za braku efektów ws. "rozliczania PiS".

Nieoficjalnie: To koniec reprezentacji Polski na Stadionie Narodowym gorące
Nieoficjalnie: To koniec reprezentacji Polski na Stadionie Narodowym

Portal Meczyki.pl ustalił, że Polski Związek Piłki Nożnej zamierza zrezygnować z rozgrywania meczów eliminacyjnych do mistrzostw świata w 2026 r.  na Stadionie Narodowym w Warszawie. Według ustaleń Tomasza Włodarczyka PZPN nie doszedł do porozumienia ws. stawki za wynajem obiektu z warszawskim właścicielem.

Doradca Zełenskiego: Trump potrzebuje stu dni, by podjąć negocjacje z Putinem Wiadomości
Doradca Zełenskiego: Trump potrzebuje stu dni, by podjąć negocjacje z Putinem

Doradca prezydenta Ukrainy Wołodymyra Zełenskiego Mychajło Podolak uważa, że przyszły prezydent USA Donald Trump będzie potrzebował stu dni, żeby podjąć negocjacje z rosyjskim przywódcą Władimirem Putinem, a nie żeby skończyć wojnę. Na łamach włoskiego dziennika "La Stampa" Podolak stwierdził, że nie może być "żadnego kompromisu kosztem Ukrainy".

Rząd Tuska chce wprowadzić cenzurę. Trzęsienie ziemi w sieci gorące
Rząd Tuska chce wprowadzić cenzurę. Trzęsienie ziemi w sieci

Ministerstwo Cyfryzacji zamierza wprowadzić w Polsce unijne rozporządzenie Aktu o usługach cyfrowych. Jak podaje "Dziennik Gazeta Prawna", eksperci obawiają się, że działania rządu Donalda Tuska uderzą w wolność słowa. Plany Tuska potwierdza minister cyfryzacji w rządzie Tuska Krysztof Gawkowski.

Jest decyzja Karola Nawrockiego. Teraz czekam na was, moi kontrkandydaci z ostatniej chwili
Jest decyzja Karola Nawrockiego. "Teraz czekam na was, moi kontrkandydaci"

Prezes IPN i kandydat na prezydenta Karol Nawrocki poinformował w poniedziałek, że od 15 stycznia do 18 maja będzie na urlopie. – To będzie wyjątkowy urlop; czekam teraz na was, moi kontrkandydaci – powiedział w nagraniu opublikowanym w mediach społecznościowych.

Niektórym hejterkom żyłka pęka. Burza po programie Polsatu Wiadomości
"Niektórym hejterkom żyłka pęka". Burza po programie Polsatu

Śniadaniówka Polsatu, która pojawiła się wraz z jesienną ramówką, budzi spore kontrowersje. Opinie na jej temat są tak skrajne, że w mediach społecznościowych dochodzi czasami do prawdziwej burzy.

Burza w sieci: Warszawskie MZA robi interesy ze spółką powiązaną z rosyjskim Gazpromem Wiadomości
Burza w sieci: Warszawskie MZA robi interesy ze spółką powiązaną z rosyjskim Gazpromem

Dziennikarze Wirtualnej Polski ustalili, że Miejskie Zakłady Autobusowe zakupiły w Warszawie za 61,1 mln zł zajezdnię autobusową. Na jej terenie znajduje się instalacja gazowa firmy Cryogas M&T Poland (obecnie Omne Energia), która w przeszłości była powiązana z Rosjanami, a import gazu pochodził z Gazpromu.

Newsweek uderza w Polskę 2050. Jest oświadczenie partii z ostatniej chwili
"Newsweek" uderza w Polskę 2050. Jest oświadczenie partii

"W artykule «Newsweeka» fakty mieszają się z insynuacjami, a prawda z kłamstwem; wszystkie działania Polski 2050, w tym finansowanie kampanii i innych inicjatyw, są prowadzone w sposób przejrzysty i zgodny z obowiązującymi przepisami" – napisała w oświadczeniu Polska 2050 w reakcji na publikację gazety.

Wiadomości
Szczecin: Manifestacja „TAK dla edukacji, NIE dla deprawacji” zgromadziła tłumy

W mroźne południe, 11 stycznia 2025 roku, na placu w centrum Szczecina zgromadziło się około tysiąca osób – nauczycieli, rodziców i mieszkańców miasta – aby wyrazić swoje stanowisko wobec zmian w systemie edukacji. Manifestacja pod hasłem „TAK dla edukacji, NIE dla deprawacji” została zorganizowana przez Stowarzyszenie Nauczycieli i Pracowników Oświaty „Nauczyciele dla Wolności” oraz ruch społeczny Odpowiedzialny Szczecin.

Niepokojące doniesienia z Pałacu. Pilnie trafiła do szpitala Wiadomości
Niepokojące doniesienia z Pałacu. Pilnie trafiła do szpitala

Media obiegły niepokojące informacje z norweskiego dworu. Królowa Sonja, która od lat zmaga się z problemami z sercem, trafiła do szpitala "po incydencie na nartach".

REKLAMA

Fatalne wieści dla Trzaskowskiego. Eksperci mówią o "cudzie" [sondaż]

Wybory prezydenckie zostaną zarządzone 15 stycznia i wtedy formalnie ruszy kampania wyborcza. Obecnie wszyscy kandydaci prowadzą działania prekampanijne, których skuteczność odzwierciedlają sondaże.
zdjęcie ilustracyjne Fatalne wieści dla Trzaskowskiego. Eksperci mówią o
zdjęcie ilustracyjne / Pixabay

Pierwsza tura wyborów prezydenckich odbędzie się 18 maja, a ewentualna druga tura – 1 czerwca. Dotychczas start w wyborach ogłosili: Rafał Trzaskowski (Koalicja Obywatelska), Karol Nawrocki (popierany przez Prawo i Sprawiedliwość), Szymon Hołownia (Trzecia Droga), Magdalena Biejat (Nowa Lewica), Sławomir Mentzen (Konfederacja), Marek Jakubiak (Wolni Republikanie), Marek Woch (Bezpartyjni Samorządowcy), Romuald Starosielec (Ruch Naprawy Polski), Piotr Szumlewicz (Związkowa Alternatywa), Adrian Zandberg (Razem) oraz Katarzyna Cichos (Platforma Rozwoju Polski). Pojawiły się również głosy, że w wyścigu prezydenckim wystartuje Grzegorz Braun.

Wybory 2025. Fatalne wieści dla Trzaskowskiego

Według najnowszego sondażu pracowni Opinia24 dla RMF FM, na największe poparcie może liczyć Rafał Trzaskowski, na którego głos oddałoby 29,8 proc. głosujących. Jednak to nie są tak dobre wieści, jak mogłoby się wydawać, dla kandydata Koalicji Obywatelskiej, ponieważ jeszcze miesiąc temu mógł się cieszyć poparciem 38,6 proc. badanych.

Drugie miejsce w sondażu zajął Karol Nawrocki, który również zaliczył niewielki spadek poparcia. Na kandydata obywatelskiego popieranego przez PiS chciałoby zagłosować 22,6 proc. respondentów (w grudniu: 23,3 proc.).

Na trzecim miejscy znalazł się Sławomir Mentzen – 13,3 proc. (10,7 proc. w poprzednim sondażu). Tuż za podium uplasował się Szymon Hołownia – 7,2 proc. (miesiąc wcześniej: 7,4 proc.). Dalej: Magdalena Biejat – 3,9 proc., Marek Jakubiak – 1,4 proc., Piotr Szumlewicz – 1 proc., Marek Woch – 0,5 proc. oraz Adrian Zandberg – 0,4 proc. 4,6 proc. uczestników badania wskazało "innego kandydata", a 15,6 proc. pytanych nie wie jeszcze, na kogo odda swój głos.

Zapytano też ankietowanych  o ich preferencje w drugiej turze. Uczestnicy badania odpowiedzieli, że gdyby spotkali się w niej Trzaskowski i Nawrocki, na kandydata KO zagłosowałoby 47,9 proc. badanych, z kolei na kandydata obywatelskiego popieranego przez PiS – 38,7 proc.

Eksperci mówią o "cudzie" frekwencyjnym

Według sondażu Opinii24 udział w wyborach prezydenckich deklaruje 67 proc. Polaków. Jest to wzrost względem badania z grudnia, gdy wynik ten wynosił 61 proc. W ewentualnej drugiej turze wyborów swój udział zapowiedziało 76 proc. ankietowanych.

Z kolei z innego badania – najnowszego sondażu SW Research dla "Wprost" – wynika, że "gdyby wybory prezydenckie odbyły się dziś, to do urn poszłoby prawie 84 proc. Polaków".

Aż 64,5 proc. wyborców zadeklarowało, że na pewno pójdzie głosować. Kolejne 19,4 proc. Polaków wybrało opcję "raczej tak". Przeciwnego zdania jest 6,3 proc. z nas, a niemal co dziesiąty ankietowany nie podjął jeszcze w tej sprawie decyzji.

Oznaczałoby to, że frekwencja wyborcza może wynieść 84 proc., co byłoby absolutnym rekordem wolnej Polski. Zdaniem eksperta należałoby to rozpatrywać w kategoriach "cudu". W wyborach parlamentarnych w październiku 2023 r. była ona na poziomie 75 proc., a w poprzednich wyborach prezydenckich nie przekroczyła 70 proc.

Musielibyśmy mieć do czynienia z niebywałymi zjawiskami, żeby frekwencja faktycznie osiągnęła poziom, który zadeklarowali ankietowani w sondażu

– skomentował te wyniki dla "Wprost" prof. Rafał Chwedoruk.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe