Jarosław Kaczyński: W tej chwili prawo w Polsce po prostu przestało obowiązywać
Decyzja PKW
Państwowa Komisja Wyborcza, wykonując postanowienie Sądu Najwyższego z 11 grudnia, przyjęła w poniedziałek sprawozdanie finansowe komitetu PiS z wyborów parlamentarnych 2023 r. PKW podkreśliła, że nie przesądza, czy Izba Kontroli Nadzwyczajnej i Spraw Publicznych SN - która wydała to orzeczenie - jest sądem i nie przesądza o jego skuteczności. Decyzja PKW została wysłana do ministra finansów Andrzeja Domańskiego.
- Czerwone serduszko blednie? WOŚP przechodzi najpoważniejszy kryzys wizerunkowy w historii
- Tragedia na Podlasiu: Nie żyje żołnierz WOT
- "To będą najlepsze życzenia urodzinowe dla Stepana Bandery". Mer Lwowa zachęca Ukraińców
"To już nie jest łamanie praworządności"
Prezes PiS został zapytany w czwartek na konferencji prasowej, czy środki z subwencji, po tej decyzji PKW, wpłynęły już na konto jego partii. "Nie wpłynęły. Jest zapowiedź z portalu X, że na oko (premiera Donalda) Tuska pieniędzy +nie ma i nie będzie+. Okazuje się, i to już powiedziano w mediach, w Republice, że w tej chwili to oko, to jest nowe źródło prawa" - podkreślił Kaczyński.
Zdaniem szefa PiS, w tej chwili prawo w Polsce po prostu przestało obowiązywać. "To już nie jest łamanie praworządności, ale prawo przestało obowiązywać" - ocenił.
Kaczyński zaapelował też ponownie do społeczeństwa o wsparcie finansowe dla Prawa i Sprawiedliwości. "Jest to wsparcie dla największej partii w Polsce i największej jednocześnie partii opozycyjnej. Krótko mówiąc, jest to wsparcie dla demokracji i o to wsparcie prosimy, bo demokracja w tej chwili w Polsce jest po prostu likwidowana" - powiedział Kaczyński.