Szefowi kancelarii Tuska udało się wkurzyć strażaków

Szef Kancelarii Premiera opublikował na "X" tweeta, który wzbudził mocne kontrowersje.
Wóz strażacki. Ilustracja poglądowa Szefowi kancelarii Tuska udało się wkurzyć strażaków
Wóz strażacki. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

- Która gmina jako pierwsza złapie Romanowskiego dostanie wóz strażacki

- napisał Jan Grabiec.

 

Oburzeni komentatorzy

- Może i miało być śmieszne, ale robienie sobie z nas żartów - niekoniecznie.

- odpowiedział mu profil portalu zajmującego się sprawami pożarów i strażaków Remiza.pl.

- Wy już nawet nie jesteście żałośni i groteskowi, wy po prostu plujecie w twarz setkom tysięcy strażaków i wierzycie, że monopol mediów lewicowo-liberalnych pozwoli wam na wieczną przewagę. Mylicie się.

- odpowiedział mu Oskar Szafarowicz.

- Ostatnio pod czas powodzi. Widziałem, jak wozy strażackie niosły pomoc. Ratowały życie ludzkie. A ty przypudrowany Mośku. Sobie jaja z tego robisz!? Skasuj ten alkotłit!!

- Tylko jeden wóz? No nie wiem. Myślę, że lepiej, by PIS powróciło do władzy, bo oni przyznawali wozy strażackie za ich pracę, za gaszenie pożarów i pomoc poszkodowanym, za poświęcenie się służbie a nie za łapanie polityków na rozkaz dyktatora.

- komentują inni internauci.

 

Marcin Romanowski poszukiwany listem gończym

Prokurator Piotr Woźniak wydał dziś postanowienie o poszukiwaniu podejrzanego Marcina Romanowskiego listem gończym – poinformowała w czwartek po południu prokuratura.

W dniu 9 grudnia 2024 r. Sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego Marcina Romanowskiego. Do chwili obecnej funkcjonariuszom policji nie udało się ustalić jego miejsca pobytu ani dokonać jego zatrzymania. Z uzyskanych informacji wynika, że podejrzany ukrywa się. W związku z tym prokurator podjął dziś decyzję o wydaniu postanowienia o poszukiwaniu Marcina Romanowskiego listem gończym

– głosi komunikat prokuratury.

Stwierdzono, że "zgodnie z art. 279 § 1 k.p.k. prokurator może wydać postanowienie o poszukiwaniu podejrzanego listem gończym, jeżeli podejrzany się ukrywa".

Ustalenia poczynione przez funkcjonariuszy Policji niewątpliwie wskazują, iż przesłanka ta została spełniona, tj. podejrzany Marcin Romanowski ukrywa się. Ustalono, iż po zabiegu opuścił on placówkę medyczną na własne życzenie w dniu 6 grudnia. Na chwilę obecną nie jest znane jego miejsce pobytu. Nie przebywa pod żadnym znanym adresem. Od 6 grudnia telefony użytkowane przez podejrzanego (znane organom ścigania) nie logują się do sieci i nie są używane

– czytamy w oświadczeniu prokuratury. Podkreślono, że "w przypadku uzyskania informacji, że podejrzany może przebywać za granicą, prokurator skorzysta z dostępnych możliwości w zakresie poszukiwań międzynarodowych, w tym wystąpi do sądu z wnioskiem o wydanie europejskiego nakazu aresztowania".

Komentarz obrońcy

W czwartek przed południem radio RMF FM podało, że zdaniem funkcjonariuszy stołecznej policji, którzy mieli doprowadzić polityka do aresztu, Marcin Romanowski ukrywa się. Funkcjonariusze nie zastali polityka w żadnej z jego nieruchomości. W rozmowie z rozgłośnią do tych informacji odniósł się mec. Bartosz Lewandowski.

Nie mam żadnej wiedzy, żeby mój klient się ukrywał. Absolutnie nie mogę potwierdzić tej informacji

– powiedział RMF FM mecenas Lewandowski. Przekazał, że nie odpowie na żadne pytania dotyczące miejsca jego pobytu i nie chciałby odpowiadać na pytania, które są objęte tajemnicą obrończą. Pytany, czy polityk sam zgłosi się na policję, odparł, że to jego prywatna decyzja.

Nie wiem, co tak naprawdę policja zrobiła, żeby ustalić miejsce pobytu mojego klienta. Tak jak informowałem, jego stan zdrowia nie był najlepszy. Nie jest to chyba jakiś problem w zlokalizowaniu miejsca, gdzie jakaś osoba ewentualnie przebywa

– podsumował mecenas.

Przypomnijmy, że decyzję o areszcie sąd podjął w poniedziałek; polityk nie stawił się tego dnia w sądzie, a do sieci trafiły jego zdjęcia ze szpitala z maską tlenową na twarzy sugerujące, że przeszedł niedawno operację. Sam Lewandowski poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej, że Romanowski miał krwotok, który "sprowadził stan zagrażający życiu". 


 

POLECANE
IPN odnalazł szczątki Groźnego i Błachuta tylko u nas
IPN odnalazł szczątki "Groźnego" i "Błachuta"

Jan Jankowski i Stanisław Klaper - żołnierze Wyklęci/Niezłomni odnalezieni przez IPN w zbiorowych, bezimiennych dołach na cmentarzu Rakowickim w Krakowie, a następnie po badaniach genetycznych rozpoznani - zostali teraz ujawnieni jako ofiary komunistycznego terroru. Ich rodziny otrzymały noty identyfikacyjne.

Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska pilne
Szymon Hołownia: namawiano mnie do zamachu stanu, ujawnię nazwiska

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał w piątek, że wielokrotnie sugerowano mu, aby opóźnił zaprzysiężenie Karola Nawrockiego na Prezydenta RP i dokonał w ten sposób „zamachu stanu”. Pytany, kto składał mu te propozycje, mówił o ludziach, którym „nie podobał się wynik wyborów prezydenckich”

Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Amerykańskie akrobacje dyplomatyczne

14 lipca 2025 roku, w poniedziałek wieczorem, Donald John Trump, 47. prezydent Stanów Zjednoczonych dał Rosji 50 dni na to, aby ta zakończyła operację zbrojną na Ukrainie i jednocześnie zapowiedział, że w przypadku odrzucenia jego ultimatum nałoży na Moskwę surowe sankcje gospodarcze. Dodał też, że Kijów otrzyma odpłatnie amerykański sprzęt wojskowy, za który należność będą musiały uiścić europejskie kraje Sojuszu Północnoatlantyckiego.

Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie z ostatniej chwili
Niemiecki policjant patroluje gdańskie ulice. Jest nagranie

W ostatnich dniach na ulicach Gdańska pojawił się funkcjonariusz w kamizelce z napisem „Polizei”, co wzbudziło spore poruszenie wśród mieszkańców. Obecność niemieckiego policjanta zaskoczyła m.in. Tomasza Rakowskiego, przewodniczącego klubu PiS w Radzie Miasta Gdańska.

Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia Wiadomości
Wojewoda Mazowiecki zakazał Marszu Powstania Warszawskiego 1 sierpnia

Robert Bąkiewicz poinformował w mediach społecznościowych, że Wojewoda Mazowiecki nie wyraził zgody na organizację Marszu Powstania Warszawskiego w formie cyklicznego zgromadzenia. Decyzja została wydana - jak twierdzi organizator - w ostatnim możliwym terminie, mimo że wniosek został złożony już w październiku 2024 roku.

Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek” z ostatniej chwili
Łukaszenka znów straszy wojną. „Szykujemy się, na wszelki wypadek”

Alaksandr Łukaszenka po raz kolejny mówi o przygotowaniach do wojny. Tym razem słowa padły podczas jego wizyty w jednym z gospodarstw rolnych w obwodzie mińskim.

Wyprosiła transseksualistę z damskiej toalety. Teraz grozi jej więzienie tylko u nas
Wyprosiła transseksualistę z damskiej toalety. Teraz grozi jej więzienie

Czy mężczyzna ma prawo wchodzić do żeńskiej toalety? W niektórych krajach... tak! Co więcej: to ci, którzy upomną takiego mężczyznę, muszą liczyć się z karą i utratą pracy.

Nie zyje aktor znany z hitów lat 60. i 70. z ostatniej chwili
Nie zyje aktor znany z hitów lat 60. i 70.

W wieku 88 lat zmarł Kenneth Washington - aktor znany z wielu popularnych seriali lat 60. i 70., m.in. „Star Trek”, „Dragnet 1967” i „Hogan’s Heroes”. O jego śmierci poinformował serwis Variety. Zmarł 18 lipca we śnie, w swoim domu. Przyczyna zgonu nie została ujawniona.

Popularna atrakcja wraca. Nie tylko turyści będą zachwyceni Wiadomości
Popularna atrakcja wraca. Nie tylko turyści będą zachwyceni

Na podróżnych korzystających z lotniska w Rzeszowie czeka świetna wiadomość - po przerwie znów można korzystać z tarasu widokowego, z którego doskonale widać startujące i lądujące samoloty.

Prezydent odznaczył Jacka Majchrowskiego Orderem Odrodzenia Polski z ostatniej chwili
Prezydent odznaczył Jacka Majchrowskiego Orderem Odrodzenia Polski

Były prezydent Krakowa Jacek Majchrowski został uhonorowany Krzyżem Wielkim Orderu Odrodzenia Polski przez prezydenta Andrzeja Dudę.

REKLAMA

Szefowi kancelarii Tuska udało się wkurzyć strażaków

Szef Kancelarii Premiera opublikował na "X" tweeta, który wzbudził mocne kontrowersje.
Wóz strażacki. Ilustracja poglądowa Szefowi kancelarii Tuska udało się wkurzyć strażaków
Wóz strażacki. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

- Która gmina jako pierwsza złapie Romanowskiego dostanie wóz strażacki

- napisał Jan Grabiec.

 

Oburzeni komentatorzy

- Może i miało być śmieszne, ale robienie sobie z nas żartów - niekoniecznie.

- odpowiedział mu profil portalu zajmującego się sprawami pożarów i strażaków Remiza.pl.

- Wy już nawet nie jesteście żałośni i groteskowi, wy po prostu plujecie w twarz setkom tysięcy strażaków i wierzycie, że monopol mediów lewicowo-liberalnych pozwoli wam na wieczną przewagę. Mylicie się.

- odpowiedział mu Oskar Szafarowicz.

- Ostatnio pod czas powodzi. Widziałem, jak wozy strażackie niosły pomoc. Ratowały życie ludzkie. A ty przypudrowany Mośku. Sobie jaja z tego robisz!? Skasuj ten alkotłit!!

- Tylko jeden wóz? No nie wiem. Myślę, że lepiej, by PIS powróciło do władzy, bo oni przyznawali wozy strażackie za ich pracę, za gaszenie pożarów i pomoc poszkodowanym, za poświęcenie się służbie a nie za łapanie polityków na rozkaz dyktatora.

- komentują inni internauci.

 

Marcin Romanowski poszukiwany listem gończym

Prokurator Piotr Woźniak wydał dziś postanowienie o poszukiwaniu podejrzanego Marcina Romanowskiego listem gończym – poinformowała w czwartek po południu prokuratura.

W dniu 9 grudnia 2024 r. Sąd wydał postanowienie o tymczasowym aresztowaniu podejrzanego Marcina Romanowskiego. Do chwili obecnej funkcjonariuszom policji nie udało się ustalić jego miejsca pobytu ani dokonać jego zatrzymania. Z uzyskanych informacji wynika, że podejrzany ukrywa się. W związku z tym prokurator podjął dziś decyzję o wydaniu postanowienia o poszukiwaniu Marcina Romanowskiego listem gończym

– głosi komunikat prokuratury.

Stwierdzono, że "zgodnie z art. 279 § 1 k.p.k. prokurator może wydać postanowienie o poszukiwaniu podejrzanego listem gończym, jeżeli podejrzany się ukrywa".

Ustalenia poczynione przez funkcjonariuszy Policji niewątpliwie wskazują, iż przesłanka ta została spełniona, tj. podejrzany Marcin Romanowski ukrywa się. Ustalono, iż po zabiegu opuścił on placówkę medyczną na własne życzenie w dniu 6 grudnia. Na chwilę obecną nie jest znane jego miejsce pobytu. Nie przebywa pod żadnym znanym adresem. Od 6 grudnia telefony użytkowane przez podejrzanego (znane organom ścigania) nie logują się do sieci i nie są używane

– czytamy w oświadczeniu prokuratury. Podkreślono, że "w przypadku uzyskania informacji, że podejrzany może przebywać za granicą, prokurator skorzysta z dostępnych możliwości w zakresie poszukiwań międzynarodowych, w tym wystąpi do sądu z wnioskiem o wydanie europejskiego nakazu aresztowania".

Komentarz obrońcy

W czwartek przed południem radio RMF FM podało, że zdaniem funkcjonariuszy stołecznej policji, którzy mieli doprowadzić polityka do aresztu, Marcin Romanowski ukrywa się. Funkcjonariusze nie zastali polityka w żadnej z jego nieruchomości. W rozmowie z rozgłośnią do tych informacji odniósł się mec. Bartosz Lewandowski.

Nie mam żadnej wiedzy, żeby mój klient się ukrywał. Absolutnie nie mogę potwierdzić tej informacji

– powiedział RMF FM mecenas Lewandowski. Przekazał, że nie odpowie na żadne pytania dotyczące miejsca jego pobytu i nie chciałby odpowiadać na pytania, które są objęte tajemnicą obrończą. Pytany, czy polityk sam zgłosi się na policję, odparł, że to jego prywatna decyzja.

Nie wiem, co tak naprawdę policja zrobiła, żeby ustalić miejsce pobytu mojego klienta. Tak jak informowałem, jego stan zdrowia nie był najlepszy. Nie jest to chyba jakiś problem w zlokalizowaniu miejsca, gdzie jakaś osoba ewentualnie przebywa

– podsumował mecenas.

Przypomnijmy, że decyzję o areszcie sąd podjął w poniedziałek; polityk nie stawił się tego dnia w sądzie, a do sieci trafiły jego zdjęcia ze szpitala z maską tlenową na twarzy sugerujące, że przeszedł niedawno operację. Sam Lewandowski poinformował na poniedziałkowej konferencji prasowej, że Romanowski miał krwotok, który "sprowadził stan zagrażający życiu". 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe