Reklama piwa i wypadki po alkoholu

Najnowsze wyniki badań pracowni IBRiS ukazują zaskakującą dynamikę konsumpcji alkoholu w Polsce, a szczególnie w odniesieniu do piwa. Okazuje się, że to właśnie piwo jest najczęściej wybieranym napojem alkoholowym, spożywanym zarówno okazjonalnie, jak i rutynowo, co w dużej mierze wynika z jego dostępności oraz intensywnej promocji, a tym samym przyczynia się do wypadków drogowych po alkoholu.
Wypadek samochodowy. Ilustracja poglądowa Reklama piwa i wypadki po alkoholu
Wypadek samochodowy. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Co warto zaznaczyć, piwo – w przeciwieństwie do wina czy wódki – może być w Polsce swobodnie reklamowane. Jest to jedyny alkohol, który nie wymaga banderoli, może znajdować się na półkach obok produktów spożywczych i jest postrzegany jako mniej szkodliwy dla zdrowia. Taki wizerunek budują reklamy, które w dużej mierze przyczyniają się do rutynowego spożywania piwa – Polacy piją je nie tylko dla smaku, ale także bez szczególnej okazji.

 

Reklama piwa a nawyki Polaków

Jak wykazał wspomniany sondaż IBRiS, niemal połowa respondentów uważa, że promocja piwa tworzy obraz tego napoju jako bezpiecznego i neutralnego dla zdrowia. Co więcej, reklama piwa bezalkoholowego zupełnie omija ograniczenia dla promocji alkoholu, wzmacniając równolegle pozytywny wizerunek piwa z procentami. Brak wyraźnych różnic wizualnych między opakowaniami piwa bezalkoholowego a alkoholowego dodatkowo zaciera tę granicę.

Piwo jest nie tylko najczęściej spożywanym alkoholem w Polsce, ale również odgrywa istotną rolę w problemie alkoholizmu. Nadużywanie piwa jest najczęściej definiowane jako regularne spożywanie 2-3 piw dziennie. Według ekspertów takie tendencje mogą prowadzić do uzależnień i zwiększonego ryzyka podejmowania nieodpowiedzialnych decyzji, takich jak prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.

 

Zatrzymania obywatelskie pijanych kierowców

Coraz częściej słyszy się o obywatelskich zatrzymaniach nietrzeźwych kierowców, które świadczą o powadze problemu związanego z konsumpcją piwa. Adrian Kłos, były policjant Komendy Stołecznej w Warszawie, stał się znany w mediach właśnie dzięki takim akcjom, wskazując na powszechność lekceważenia wpływu piwa na zdolność prowadzenia pojazdów.

– Wszyscy nietrzeźwi kierowcy, których zatrzymywałem, mając na uwadze bezpieczeństwo na drogach, w rozmowach ze mną deklarowali, że wypili ledwo kilka piw i to nic strasznego. Po przyjeździe policji okazywało się jednak, że mieli ponad 1.5 promila alkoholu we krwi. Wychodzi więc na to, że po tych niby „niewinnych” piwach byli po prostu pijani

– podkreśla Kłos.

Takie sytuacje są doskonałym przykładem na to, jak reklama piwa wpływa na jego percepcję jako „nieszkodliwego” alkoholu. To właśnie po piwie najczęściej kierowcy decydują się na prowadzenie pojazdu, nie zdając sobie sprawy z ryzyka dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.

 

Czy czas na zmiany prawne?

Obecna ustawa o wychowaniu w trzeźwości pozwala na reklamę piwa, jednak wyniki badań, np. omawianej pracowni IBRIS, wskazują na konieczność zmian w tym obszarze. Polacy coraz częściej domagają się zaostrzenia przepisów, w tym wprowadzenia zakazu reklamy piwa (51% respondentów) czy zakazu sprzedaży piwa bezalkoholowego nieletnim (aż 82,5%). Ponadto eksperci zauważają, że niska akcyza i przywileje dla browarów dodatkowo wzmacniają społeczną akceptację piwa jako „nieszkodliwego” alkoholu.

Reasumując, w obliczu narastającego problemu przedwczesnej inicjacji alkoholowej, ryzyka uzależnienia oraz zagrożeń zdrowotnych i społecznych konieczne wydaje się przeformułowanie podejścia do reklamy piwa. Jak wynika z badań, promocja piwa nie tylko zniekształca postrzeganie tego alkoholu, ale także przyczynia się do jego nadużywania. Historie, takie jak obywatelskie zatrzymania pijanych kierowców, pokazują, że lekceważenie problemu konsumpcji piwa (ale też innych alkoholi) ma realne i często tragiczne konsekwencje. Czas więc na zmiany – dla zdrowia i bezpieczeństwa Polaków.
 


 

POLECANE
Transseksualista, który udusił małe dziecko, pozywa Trumpa za transfobię tylko u nas
Transseksualista, który udusił małe dziecko, pozywa Trumpa za "transfobię"

Autumn Cordellioné, transseksualista z USA, zamordował 11-miesięczne dziecko. Odsiadujący swój wyrok zwyrodnialec domaga się jednak obecnie odszkodowania od Trumpa! Mężczyzna ma być dyskryminowany i napadany w więzieniu, za co obwinia prezydenta Ameryki.

Nakaz aresztowania Netanjahu. Trybunał w Hadze zmienia decyzję pilne
Nakaz aresztowania Netanjahu. Trybunał w Hadze zmienia decyzję

zba Apelacyjna Międzynarodowego Trybunału Karnego unieważniła nakazy aresztowania premiera Izraela Benjamina Netanjahu – podaje "Jerusalem Post".

Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję Wiadomości
Polski gigant odzieżowy szykuje inwazję

LPP pokazało nową strategię, w której centrum znalazł się Sinsay, która jest najmłodszą marką LPP. Pojawiła się na rynku w 2013 r. a teraz ma się stać w kolejnych trzech latach lokomotywą całej odzieżowej grupy, do której należą także takie brandy, jak Reserved, House, Cropp, Mohito.

Nagi aktywista LGBT, aktywiści klimatyczni i imamka. Wielkopiątkowa procesja w Niemczech Wiadomości
Nagi aktywista LGBT, aktywiści klimatyczni i "imamka". Wielkopiątkowa procesja w Niemczech

Nagi, zakuty w kajdany aktywista uczestniczył w wielkopiątkowej procesji w centrum Berlina. Akcja miała zwrócić uwagę na "problemy osób queer w Ghanie" – pisze Berliner Zeitung.

Uczeń zaatakował kolegów nożem. Tragedia w Nantes Wiadomości
Uczeń zaatakował kolegów nożem. Tragedia w Nantes

W wyniku ataku nożownika, do którego doszło w czwartek w Nantes na zachodzie Francji, zginął licealista, a co najmniej trzy osoby zostały ranne. Zabójcą jest uczeń szkoły. 15-latek przed atakiem rozesłał swój "manifest".

Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków Wiadomości
Będą dotacje na ratowanie niszczejących gdańskich zabytków

Miejski konserwator zabytków w Gdańsku Janusz Tarnacki poinformował podczas czwartkowej sesji rady miasta, że pieniądze dostanie 17 beneficjentów, a łączna pula dotacji wyniosła 3,9 mln zł.

Żywioł przetacza się przez Polskę. Zalane i podtopione miasta pilne
Żywioł przetacza się przez Polskę. Zalane i podtopione miasta

Jak wynika z danych Państwowej Straży Pożarnej, strażacy interweniowali już ponad 120 razy, najczęściej na Śląsku, w powiecie cieszyńskim, i w Małopolsce, w powiecie oświęcimskim. Służby wciąż usuwają skutki burz i silnego wiatru, które przechodzą nad południową Polską.

Znany dziennikarz odchodzi z telewizji. Wróci do projektu Stanowskiego? z ostatniej chwili
Znany dziennikarz odchodzi z telewizji. Wróci do projektu Stanowskiego?

Popularny komentator Canal+ Sport Mateusz Rokuszewski ogłosił zakończenie współpracy ze stacją. Jego wpis wywołał ogromne poruszenie.

Nowy sondaż prezydencki. Poparcie dla Nawrockiego wystrzeliło gorące
Nowy sondaż prezydencki. Poparcie dla Nawrockiego wystrzeliło

Karol Nawrocki notuje ogromny wzrost poparcia - aż o 4 punkty procentowe – wynika z nowego sondażu prezydenckiego pracowni Opinia24 dla TVN24.

Nasze firmy bankrutują, śmiejecie się nam w twarz!. Gorąco na posiedzeniu komisji ws. Czystego Powietrza pilne
"Nasze firmy bankrutują, śmiejecie się nam w twarz!". Gorąco na posiedzeniu komisji ws. "Czystego Powietrza"

"Ja nie śpię po nocach!" krzyczała w kierunku min. Henning Kloski przedstawicielka przedsiębiorców, dodając, że wielu z nich znajduje się obecnie na skraju bankructwa. "To są oszczerstwa, które po raz kolejny rzucacie nam w twarz" - dodała w odpowiedzi na zarzut, że przedsiębiorcy biorący udział w programie "Czyste Powietrze" dopuszczali się nieprawidłowości i dlatego program został zawieszony, a wypłaty wstrzymane.

REKLAMA

Reklama piwa i wypadki po alkoholu

Najnowsze wyniki badań pracowni IBRiS ukazują zaskakującą dynamikę konsumpcji alkoholu w Polsce, a szczególnie w odniesieniu do piwa. Okazuje się, że to właśnie piwo jest najczęściej wybieranym napojem alkoholowym, spożywanym zarówno okazjonalnie, jak i rutynowo, co w dużej mierze wynika z jego dostępności oraz intensywnej promocji, a tym samym przyczynia się do wypadków drogowych po alkoholu.
Wypadek samochodowy. Ilustracja poglądowa Reklama piwa i wypadki po alkoholu
Wypadek samochodowy. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

Co warto zaznaczyć, piwo – w przeciwieństwie do wina czy wódki – może być w Polsce swobodnie reklamowane. Jest to jedyny alkohol, który nie wymaga banderoli, może znajdować się na półkach obok produktów spożywczych i jest postrzegany jako mniej szkodliwy dla zdrowia. Taki wizerunek budują reklamy, które w dużej mierze przyczyniają się do rutynowego spożywania piwa – Polacy piją je nie tylko dla smaku, ale także bez szczególnej okazji.

 

Reklama piwa a nawyki Polaków

Jak wykazał wspomniany sondaż IBRiS, niemal połowa respondentów uważa, że promocja piwa tworzy obraz tego napoju jako bezpiecznego i neutralnego dla zdrowia. Co więcej, reklama piwa bezalkoholowego zupełnie omija ograniczenia dla promocji alkoholu, wzmacniając równolegle pozytywny wizerunek piwa z procentami. Brak wyraźnych różnic wizualnych między opakowaniami piwa bezalkoholowego a alkoholowego dodatkowo zaciera tę granicę.

Piwo jest nie tylko najczęściej spożywanym alkoholem w Polsce, ale również odgrywa istotną rolę w problemie alkoholizmu. Nadużywanie piwa jest najczęściej definiowane jako regularne spożywanie 2-3 piw dziennie. Według ekspertów takie tendencje mogą prowadzić do uzależnień i zwiększonego ryzyka podejmowania nieodpowiedzialnych decyzji, takich jak prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.

 

Zatrzymania obywatelskie pijanych kierowców

Coraz częściej słyszy się o obywatelskich zatrzymaniach nietrzeźwych kierowców, które świadczą o powadze problemu związanego z konsumpcją piwa. Adrian Kłos, były policjant Komendy Stołecznej w Warszawie, stał się znany w mediach właśnie dzięki takim akcjom, wskazując na powszechność lekceważenia wpływu piwa na zdolność prowadzenia pojazdów.

– Wszyscy nietrzeźwi kierowcy, których zatrzymywałem, mając na uwadze bezpieczeństwo na drogach, w rozmowach ze mną deklarowali, że wypili ledwo kilka piw i to nic strasznego. Po przyjeździe policji okazywało się jednak, że mieli ponad 1.5 promila alkoholu we krwi. Wychodzi więc na to, że po tych niby „niewinnych” piwach byli po prostu pijani

– podkreśla Kłos.

Takie sytuacje są doskonałym przykładem na to, jak reklama piwa wpływa na jego percepcję jako „nieszkodliwego” alkoholu. To właśnie po piwie najczęściej kierowcy decydują się na prowadzenie pojazdu, nie zdając sobie sprawy z ryzyka dla siebie i innych uczestników ruchu drogowego.

 

Czy czas na zmiany prawne?

Obecna ustawa o wychowaniu w trzeźwości pozwala na reklamę piwa, jednak wyniki badań, np. omawianej pracowni IBRIS, wskazują na konieczność zmian w tym obszarze. Polacy coraz częściej domagają się zaostrzenia przepisów, w tym wprowadzenia zakazu reklamy piwa (51% respondentów) czy zakazu sprzedaży piwa bezalkoholowego nieletnim (aż 82,5%). Ponadto eksperci zauważają, że niska akcyza i przywileje dla browarów dodatkowo wzmacniają społeczną akceptację piwa jako „nieszkodliwego” alkoholu.

Reasumując, w obliczu narastającego problemu przedwczesnej inicjacji alkoholowej, ryzyka uzależnienia oraz zagrożeń zdrowotnych i społecznych konieczne wydaje się przeformułowanie podejścia do reklamy piwa. Jak wynika z badań, promocja piwa nie tylko zniekształca postrzeganie tego alkoholu, ale także przyczynia się do jego nadużywania. Historie, takie jak obywatelskie zatrzymania pijanych kierowców, pokazują, że lekceważenie problemu konsumpcji piwa (ale też innych alkoholi) ma realne i często tragiczne konsekwencje. Czas więc na zmiany – dla zdrowia i bezpieczeństwa Polaków.
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe