Sejm zdecydował – Wigilia wolna od pracy
Lewica chciała, by zmiany weszły w życie jeszcze w tym roku. Jednak na posiedzeniu sejmowej komisji do projektu wprowadzono dwie poprawki Koalicji Obywatelskiej: by nowe przepisy zaczęły obowiązywać od 1 lutego 2025 r. oraz by trzy niedziele przed Wigilią były handlowe.
- Dramat polskiej gwiazdy. Przeżyła ogromną tragedię
- Niezwykłe doniesienia z Pałacu Buckingham. W sieci lawina gratulacji
Pod koniec listopada Sejm uchwalił nowelizację ustawy, zgodnie z którą od przyszłego roku Wigilia będzie dniem wolnym od pracy. Ponadto nowela przewiduje, że od 2025 r. trzy niedziele poprzedzające Wigilię będą handlowe.
Pracowników handlu potraktowano jak ludzi gorszego sortu, jak ludzi, którzy muszą odpracować wolną Wigilię. To jest naprawdę bardzo nieetyczne i pokazuje, jak działa lobby międzynarodowych sieci handlowych i jak ich potencjalny zysk wpływa na polityków
– komentował wówczas przyjętą ustawę o wolnej Wigilii Alfred Bujara, przewodniczący Rady Krajowego Sekretariatu Handlu, Banków i Ubezpieczeń NSZZ "Solidarność".
Sejm zdecydował – Wigilia wolna od pracy
Nie był to jednak koniec pracy nad ustawą. W czwartek Senat wprowadził do projektu własną poprawkę, by w grudniu pracownik handlu nie mógł pracować więcej niż dwie niedziele. I w takiej wersji posłowie w piątek przyjęli projekt ustawy. Minister pracy, rodziny i polityki społecznej Agnieszka Dziemianowicz-Bąk oceniła poprawkę, którą w głosowaniu wniósł Senat, jako "dobry przykład kompromisu".
Będziemy wnioskować, żeby prezydent skierował ją do Trybunału Konstytucyjnego i nie podpisywał tej ustawy. (…) Naprawdę nie rozumiem, dlaczego funduje się wolną Wigilię wszystkim obywatelom, a pracownikom handlu każe się tę Wigilię odpracować. Można to porównać do takiej sytuacji: Święty Mikołaj przychodzi, wszystkim rozdaje prezent w formie wolnej Wigilii, a pracownicy handlu dostają rózgę
– mówił w listopadzie Alfred Bujara.
Polscy handlowcy w gorszej sytuacji niż na Zachodzie
Żądamy również uregulowania czasu pracy w inne dni tygodnia w okresie przedświątecznym, bo praca do późnych godzin, często do północy, jest nie do przyjęcia. Nie znam drugiego kraju, w którym handel w grudniu byłby tak obciążający pracowników. U naszych zachodnich sąsiadów na przykład przed świętami jest jedna niedziela handlowa i to nie we wszystkich landach. W Polsce zaś pracownicy handlu będą pracowali bez przerwy, bo w praktyce przez wszystkie dni w tygodniu, aż do Wigilii. Do tego praktyka jest taka, że w grudniu nie dostaje się urlopów ani żadnego wolnego. Te wszystkie czynniki budzą nasze ogromne zastrzeżenia
– zwracał uwagę związkowiec.