Wspólne oświadczenie redaktorów naczelnych TS i Tysol.pl: Żądamy dymisji Agnieszki Rucińskiej
Wolność prasy jest jedną z fundamentalnych wartości demokratycznego świata. Próby jej tłumienia czy ograniczania zawsze muszą budzić sprzeciw i zaniepokojenie. Zwłaszcza jeśli próby te podejmuje szeroko rozumiana władza, która z założenia ma stać na straży prawa i porządku. Ochrona wolności prasy zapisana jest także w Konstytucji RP art. 14 oraz w ustawie Prawo prasowe.
- Bezczelne kłamstwo Tuska zdemaskowane przez naszą dziennikarkę
- Oświadczenie Moniki Rutke w związku z wątpliwościami dot. zajścia podczas konferencji Donalda Tuska
- Incydent z udziałem naszej dziennikarki podczas konferencji Tuska. Kuriozalne tłumaczenie minister KPRM
- Pilne wieści z Pałacu Buckingham. William ujawnił, jak się czuje księżna Kate
- "Szczujni TVN nie wpuszczono". Burza po emisji popularnego programu TVN
- Ważne doniesienia z granicy. Komunikat Straży Granicznej
Te słowa paść nie powinny
Skandaliczna sytuacja, do której doszło podczas konferencji z udziałem premiera RP, zasługuje na stanowczy sprzeciw i głosy oburzenia. Liczymy na solidarny odzew całego środowiska medialnego, niezależnie od dzielących nas na co dzień różnic. Fakt, że nasza dziennikarka Monika Rutke, wykonująca swoją pracę, doprecyzowująca pytanie, na które w zasadzie nie odpowiedział premier Donald Tusk, została „ukarana” przez urzędniczkę w Kancelarii Prezesa Rady Ministrów panią Agnieszkę Rucińską zakazem udziału w konferencjach premiera, jest absolutnym skandalem i świadczy o głębokiej dysfunkcji obecnej władzy w zakresie rozumienia podstawowych reguł demokratycznego świata. O znajomości polskiej Konstytucji, na którą tak chętnie ta władza się powołuje, już nawet nie wspominamy. I nie mają znaczenia tutaj konkretne słowa, które padły. Czy była to wypowiedź wprost wskazująca na zakaz udziału w konferencjach, czy też – jak to tłumaczy pani Rucińska – cyt.: „Powiedziałam redaktor Rutke jedynie to, że nie będę się z nią więcej umawiała na możliwość zadawania pytań, skoro nie chciała zrozumieć, że ograniczał nas czas, za chwilę mieliśmy wylot samolotu i naprawdę nie był to moment ani miejsce na dokrzykiwanie dodatkowych pytań po tym, jak premier jej na pierwsze pytanie już odpowiedział”, liczy się to, że takie słowa z ust urzędniczki premiera polskiego rządu paść w ogóle nie powinny.
Nawet pobieżne przejrzenie materiału z konferencji wskazuje jasno, że nasza dziennikarka zadała pytanie, na które Donald Tusk nie odpowiedział, w związku z tym zostało ono doprecyzowane, do czego dziennikarka miała absolutne prawo. Premier zresztą odpowiedzi udzielił. W związku z tym stwierdzenie pani Rucińskiej nie może zostać zinterpretowane inaczej jak próba tłumienia krytyki prasowej przez Kancelarię Prezesa Rady Ministrów.
Łamanie standardów
Brak stanowczej reakcji na tego typu sytuacje to przyzwolenie na łamanie podstawowych standardów demokratycznego świata. Nie jest to zresztą pierwsza tego typu sytuacja dotycząca obecnego obozu rządzącego. Najwyraźniej teraz do sekowanej przez polityków obecnej koalicji rządzącej Telewizji Republika dołączają „Tygodnik Solidarność” i portal Tysol.pl, których dziennikarze ośmielają się wykonywać swoją pracę, zadawać pytania premierowi polskiego rządu i domagać się na nie odpowiedzi.
O tym, jak bardzo dwulicowe jest podejście obecnej władzy do demokratycznych wartości, najlepiej świadczy fakt, że sprawa niewpuszczenia telewizji TVN na prywatną uroczystość organizowaną przez Solidarność w 2019 r., ciągnie się do dzisiaj, a przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ „S” Piotr Duda do tej pory wzywany jest na przesłuchania w tej sprawie.
Nie zamierzamy zostawić tej sytuacji, rozważamy podjęcie kroków prawnych, w tym złożenie zawiadomienia do prokuratury, a także skargi do Krajowej Rady Radiofonii i Telewizji. Oczekujemy od premiera Donalda Tuska podjęcia zdecydowanych kroków w tej sprawie i dymisji pani Agnieszki Rucińskiej w związku z jej skandalicznymi słowami.
Michał Ossowski, redaktor naczelny „Tygodnika Solidarność”
Cezary Krysztopa, redaktor naczelny portalu Tysol.pl