Pałac Buckingham. Król Karol to ogłosił
Przypomnijmy, że 26 stycznia brytyjski monarcha trafił do szpitala z powodu problemów z prostatą. W czasie dodatkowych badań ujawniono, że cierpi na raka. Do publicznej wiadomości nie podano jednak, o jaki rodzaj nowotworu chodzi ani jak poważny jest stan króla.
Daleka podróż królewskiej pary
Sam fakt, iż wizyta królewska w Australii i Samoa doszła do skutku – co początkowo stało pod znakiem zapytania – jest dowodem postępów w leczeniu nowotworu. Jednak jej plan różni się od 16 poprzednich wizyt w Australii, które król Karol III złożył jako następca tronu. Wizyta ma być mniej wyczerpująca, nie są zaplanowane wieczorne bankiety ani żadne aktywności w godzinach wieczornych.
Królewska para spędzi w Australii sześć dni – choć pierwsze oficjalne spotkania zaplanowane są na niedzielę, żeby dać możliwość odpoczynku po długiej podróży – a następnie na trzy dni uda się na wyspy Samoa, gdzie odbędzie się szczyt przywódców państw Wspólnoty Narodów.
- Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" ogłosiła radosną nowinę. W sieci lawina gratulacji
- "Stan zagrożenia życia". Żona polskiego piłkarza trafiła pilnie do szpitala
- Nie żyje młoda gwiazda reality show. Znamy przyczynę śmierci
Brytyjski monarcha został zaatakowany
W poniedziałek król został zaproszony do australijskiego parlamentu, by wygłosić tam mowę. Zaraz po niej doszło do incydentu, w którym król został zaatakowany przez aborygeńską senator Lidię Thorpe. Agresorka oskarżyła go o "ludobójstwo".
Nie jesteś moim królem. Jesteś winien ludobójstwa na naszym narodzie! Oddajcie nam naszą ziemię! Oddajcie nam to, co nam ukradliście (…). To nie jest twoja ziemia, nie jesteś moim królem!
– krzyczała w kierunku monarchy.
Lidia Thorpe jest niezależną senator z Wiktorii, byłą przedstawicielką partii Zielonych i jedną z osób, które opowiadały się za traktatem między rządem Australii a jej etnicznymi mieszkańcami. Chciała wystąpieniem zaprezentować swoje stanowisko w tej sprawie. Powiedziała, że król musi poinstruować parlament, aby przedyskutował traktat pokojowy z etnicznymi narodami.
- Niepokojące doniesienia z granicy. Straż Graniczna wydała komunikat
- Nowe informacje w sprawie "Buddy". Pojawiły się głośne nazwiska
Król Karol to ogłosił
Tymczasem król Karol, niezrażony atakiem, kontynuuje swoją wizytę, realizując plan. W jego ramach we wtorek podczas uroczystości w Domu Admiralicji w Sydney ogłosił założenie w Australii nowej fundacji charytatywnej.
The King’s Foundation Australia będzie kontynuacją The King’s Foundation, utworzonej w Wielkiej Brytanii w latach 90., kiedy był księciem Walii.
Fundacja Króla zapewnia całościowe rozwiązania wyzwań stojących przed dzisiejszym światem. Jesteśmy zwolennikami zrównoważonego podejścia do naszego życia i budowania społeczności, prowadzimy zróżnicowany program edukacji i szkoleń dla wszystkich grup wiekowych i środowisk, a także regenerujemy się i dbamy o miejsca, w których społeczności prosperują i podejmują gości
– możemy przeczytać o celach organizacji na stronie The King’s Foundation.
Pierwszy projekt organizacji charytatywnej będzie inspirowany Dumfries House, szkocką posiadłością, którą Charles kupił za pośrednictwem fundacji w 2007 roku w celu odrestaurowania XVIII-wiecznej willi.
- Oddajcie nam, co ukradliście! Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham
- Pałac Buckingham: Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate
The King’s Foundation Australia weźmie pod opiekę posiadłość Hillview w Nowej Południowej Walii, która znajduje się na liście dziedzictwa państwowego i była dawną letnią rezydencją gubernatora Nowej Południowej Walii. Plan zakłada odrestaurowanie i konserwację obiektu historycznego oraz uczynienie z niego ośrodka kulturalnego, a także opracowanie programów edukacyjnych i szkoleniowych w zakresie rzemiosła tradycyjnego i dziedzictwa kulturowego.
Wizja Jego Królewskiej Mości świata w harmonii z naturą jest teraz bardziej aktualna niż kiedykolwiek
– skomentował Dominic Richards, przewodniczący The King’s Foundation Australia i jednocześnie beneficjent programów edukacyjnych The King’s Foundation, z których korzystał 30 lat temu.