Niepokojące doniesienia z Niemiec. Tak źle jeszcze nie było
Palący problem z Niemczech
Chodzi o brak miejsc opieki dziennej dla dzieci poniżej trzeciego roku życia w Niemczech, zwłaszcza w zachodnich landach. W całym kraju brakuje 306 tysięcy miejsc, co oznacza, że 13,6% dzieci w tej grupie wiekowej nie może skorzystać z przedszkola lub żłobka. Choć luka zmniejszyła się o ponad 38 tysięcy miejsc w porównaniu do ubiegłego roku, tempo rozbudowy infrastruktury opieki pozostaje powolne. Największy niedobór dotyczy zachodnich Niemiec, gdzie brakuje 277 tysięcy miejsc, podczas gdy we wschodnich landach deficyt wynosi tylko 28 tysięcy. Różnice te są widoczne od lat, a eksperci ostrzegają, że problem może się pogłębiać.
Badanie uwzględniało zarówno miejsca w żłobkach, jak i u prywatnych opiekunek (tzw. Tagesmutter). W 2024 roku zapotrzebowanie na miejsca opieki szacuje się na 1,15 miliona, jednak liczba dzieci ma w przyszłości spadać ze względu na niski wskaźnik urodzeń.
Władze szukają rozwiązań naprawczych
Władze planują zainwestować w jakość opieki, przeznaczając prawie 4 miliardy euro na poprawę warunków pracy i zatrudnienie nowych opiekunów w najbliższych latach.
Brak miejsc w żłobkach i przedszkolach wpływa nie tylko na rodziny, ale także na rynek pracy, ponieważ wielu rodziców, zwłaszcza matek, ma trudności z powrotem do aktywności zawodowej. Eksperci podkreślają, że oprócz zwiększania liczby miejsc, konieczne jest także inwestowanie w jakość opieki, aby zapewnić dzieciom odpowiednie warunki rozwoju.