Etiopia zbuduje swoje CPK

Grupa Ethiopian Airlines ogłosiła plany budowy nowoczesnego „Mega Airport City” w Abusera, które położone jest w Bishoftu City. Projekt ten, opracowany wspólnie z firmą Dar Al-Handasah Consultants, ma przekształcić przemysł lotniczy w Etiopii. Nowe lotnisko znajdzie się około 40 km od obecnego międzynarodowego portu lotniczego Bole w Addis Abebie, na południowy wschód od centrum miasta, wzdłuż głównej drogi A1.
Samolot Ethiopian Airlines Etiopia zbuduje swoje CPK
Samolot Ethiopian Airlines / CC BY-SA 3.0

Etiopia zbuduje swoje CPK

Zgodnie z zapowiedziami przepustowość nowego lotniska ma być imponująca - będzie mogło obsłużyć aż 110 milionów pasażerów rocznie, co oznacza czterokrotny wzrost w porównaniu do obecnego portu w Bole. Pierwsza faza budowy, która zakończy się w 2029 roku, przewiduje, że już wtedy lotnisko będzie mogło przyjąć 60 milionów podróżnych, co stanowi prawie trzy razy więcej niż najbardziej obciążone lotnisko na kontynencie afrykańskim w 2022 roku.

Jednym z kluczowych atutów nowego lotniska ma być jego lokalizacja na niższej wysokości, co rozwiąże problemy operacyjne związane z wysokim położeniem portu Bole, który należy do najwyżej zlokalizowanych głównych lotnisk na świecie. Obecnie operowanie tam wiąże się z wyzwaniami, takimi jak ograniczona ładowność samolotów.

Szef Ethiopian Airlines, Mesfin Tasew, podkreślił, że projekt znacząco wpłynie na rozwój afrykańskiego lotnictwa, wprowadzając regionalny transport lotniczy na zupełnie nowy poziom. Z kolei Tariq Al-Qanni, dyrektor Dar w Etiopii, dodał, że nowy port lotniczy nie tylko usprawni globalne połączenia lotnicze, ale także przyczyni się do wzrostu gospodarczego kraju i wzmocni pozycję Ethiopian Airlines jako jednej z najważniejszych i najbardziej konkurencyjnych grup lotniczych na kontynencie.

Sprawę skomentował m.in. Dr Łukasz Bernaciński - doktor nauk prawnych, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, który opublikował post. 

- #CPK powstanie do 2029 r.❗️... w Etiopii. W Etiopii rusza budowa CPK z przepustowością 100 mln pasażerów rocznie (w PL🇵🇱ma to być 34 mln w pierwszym etapie). Port lotniczy powstanie w ciągu 5 lat (w PL 8 lat). Powstanie 270 miejsc postojowych dla samolotów (w PL 119). Powstaną 4 pasy startowe (w PL 2 w pierwszym etapie). Lotnisko zostanie umiejscowione 45 km od stolicy (w PL 37 km). Koszt budowy to 6 mld USD (w PL część lotniskowa ok. 11 mld USD)

- czytamy na portalu X. 

Informacja ta budzi wiele kontrowersji w obliczu opóźnień i problemów, jakie rząd Tuska stwarza w sprawie polskiego CPK

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wrocławianin, wolontariusz: To była pokazówka dla Tuska

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Podano pierwsze szacunki strat powodziowych

Co dalej z CPK? 

Polski Centralny Port Komunikacyjny to projekt sięgający jeszcze lat 70. XX wieku, ale realnego rozpędu nabrał w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy, gdy premierem był Mateusz Morawiecki. Ogromne przedsięwzięcie zostało jednak zahamowane po ponownym przejęciu 13 grudnia 2023 r. władzy przez obóz Platformy Obywatelskiej, który zapowiadał audyty i kontrole, a także podważał sensowność projektu – niektórzy politycy obozu Koalicji Obywatelskiej, jak. np. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, określali plan budowy CPK mianem „gigantomanii”. Podczas spotkań z wyborcami sceptycznie wobec CPK wypowiadał się także sam Donald Tusk.

Próbę ukręcenia sprawy zatrzymał społeczny sprzeciw ludzi i sympatyków różnych stron sceny politycznej, który uformował się pod szyldem „Tak dla CPK”. Na razie nieznane są wyniki przeprowadzonych przez pełnomocników rządu audytów, a zaproponowany przez koalicję rządzącą pomysł okrojenia projektu z wielu połączeń kolejowych budzi spory sprzeciw społeczny, ale także lokalnych polityków, których regiony zostaną pominięte w nowych szlakach komunikacyjnych. Sprawa utknęła w martwym puncie, z czego, jak widać, korzystają zagraniczne podmioty.

W zamyśle Centralny Port Komunikacyjny miał być węzłem transportowym opartym na zintegrowanych ze sobą węzłach: lotniczym i kolejowym, spójnych z układem sieci drogowej. Węzeł miał być zlokalizowany pomiędzy Warszawą a Łodzią i stanowić punkt przesiadkowy oraz hub cargo. Był planowany jako największy w Europie Środkowo-Wschodniej węzeł transportowy łączący lotnisko hubowe oraz sieci kolejowe i drogowe.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Odbudowa terenów po powodzi. Tusk zapowiada wielką pomoc

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Atak na kraje bałtyckie? Niepokojące słowa Putina


 

POLECANE
Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych z ostatniej chwili
Prokuratura: Znalezione drony bez materiałów wybuchowych

Szczątki kolejnego drona odnaleziono w miejscowości Zabłocie-Kolonia w powiecie bialskim (Lubelskie) – poinformowała prokuratura. Spośród znalezionych wcześniej dronów w siedmiu innych miejscach na Lubelszczyźnie, trzy zidentyfikowano jako drony typu Gerbera. Nie znaleziono materiałów wybuchowych.

Zaczynamy. Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów z ostatniej chwili
"Zaczynamy". Jest reakcja Donalda Trumpa ws. ataku rosyjskich dronów

"O co chodzi z naruszaniem przez Rosję polskiej przestrzeni powietrznej za pomocą dronów? Zaczynamy!" - napisał Donald Trump we wtorek po południu czasu polskiego na platformie Truth Social.

Drony na Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć z ostatniej chwili
Drony na Polską. Viktor Orban: Bez względu na wszystko możecie na nas liczyć

Premier Węgier Viktor Orban poinformował w serwisie X, że jego kraj w pełni solidaryzuje się z Polską w związku z naruszeniem polskiej przestrzeni powietrznej przez drony. – „Naruszenie integralności terytorialnej Polski jest nie do przyjęcia” – oświadczył szef węgierskiego rządu.

Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera z ostatniej chwili
Skradziono samochód Tusków. Nieoficjalnie: To samochód żony premiera

W Trójmieście skradziono samochód należący do rodziny premiera Donalda Tuska. Jak podaje TVN24.pl, chodzi o luksusowego lexusa, który znajdował się w Sopocie – w pobliżu prywatnego domu szefa rządu. Nad sprawą pracuje policja, a także służby specjalne.

Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica z ostatniej chwili
Zamieszki w całej Francji. Ton nadaje skrajna lewica

W całej Francji mają dziś miejsce gwałtowne demonstracje. Grupy często zamaskowanych mężczyzn stawiają barykady i podkładają ogień. Robią to pod hasłem „Blokujmy wszystko”. Ton zamieszkom na ulicach nadają skrajnie lewicowe organizacje.

Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską z ostatniej chwili
Jeszcze dziś rozmowa Nawrocki-Trump ws. rosyjskich dronów nad Polską

Prezydent USA Donald Trump planuje jeszcze dziś przeprowadzić rozmowę z prezydentem RP Karolem Nawrockim - przekazała w środę PAP przedstawicielka Białego Domu.

Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi z ostatniej chwili
Porażka prokuratury Żurka. Sąd Najwyższy odmówił uchyleniu immunitetu sędziemu Iwańcowi

Sąd Najwyższy nie wyraził zgody na uchylenie immunitetu sędziemu Jakubowi Iwańcowi. Sprawa, jak napisała sędzia Kamila Borszowska-Moszowska, dotyczyła rzekomego przekroczenia uprawnień, polegającego na ukrywaniu akt dyscyplinarnych, które później zostały siłowo przejęte przez Prokuraturę Krajową.

Unia Europejska zwariowała z ostatniej chwili
"Unia Europejska zwariowała"

W Parlamencie Europejskim odbyło się wystąpienie szefowej Komisji Europejskiej Ursuli von der Leyen, a jej przemówienie wywołało falę komentarzy. Szczególnie ostro zareagował europoseł PiS Tobiasz Bocheński, który nie szczędził krytyki zarówno wobec samej von der Leyen, jak i posłów Koalicji Obywatelskiej, którzy bili jej brawo. 

Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego z ostatniej chwili
Prezydent zwołuje pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego

Po bezprecedensowym ataku rosyjskich dronów, prezydent Karol Nawrocki – jak ustalił Polsat News – zwołał pilną Radę Bezpieczeństwa Narodowego. „To wyjątkowy moment w historii Polski i NATO” – podkreślił prezydent, zapowiadając wyciągnięcie konsekwencji wobec agresora.

MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie” z ostatniej chwili
MSZ wezwało ambasadora. Rosja: „Nie ma żadnych dowodów, że drony były rosyjskie”

Po nocnym ataku dronów, które naruszyły polską przestrzeń powietrzną, MSZ wezwało rosyjskiego dyplomatę i wręczyło mu notę protestacyjną. Moskwa jednak wszystkiemu zaprzecza, twierdząc: „Nie ma żadnych dowodów, że to były drony rosyjskie”.

REKLAMA

Etiopia zbuduje swoje CPK

Grupa Ethiopian Airlines ogłosiła plany budowy nowoczesnego „Mega Airport City” w Abusera, które położone jest w Bishoftu City. Projekt ten, opracowany wspólnie z firmą Dar Al-Handasah Consultants, ma przekształcić przemysł lotniczy w Etiopii. Nowe lotnisko znajdzie się około 40 km od obecnego międzynarodowego portu lotniczego Bole w Addis Abebie, na południowy wschód od centrum miasta, wzdłuż głównej drogi A1.
Samolot Ethiopian Airlines Etiopia zbuduje swoje CPK
Samolot Ethiopian Airlines / CC BY-SA 3.0

Etiopia zbuduje swoje CPK

Zgodnie z zapowiedziami przepustowość nowego lotniska ma być imponująca - będzie mogło obsłużyć aż 110 milionów pasażerów rocznie, co oznacza czterokrotny wzrost w porównaniu do obecnego portu w Bole. Pierwsza faza budowy, która zakończy się w 2029 roku, przewiduje, że już wtedy lotnisko będzie mogło przyjąć 60 milionów podróżnych, co stanowi prawie trzy razy więcej niż najbardziej obciążone lotnisko na kontynencie afrykańskim w 2022 roku.

Jednym z kluczowych atutów nowego lotniska ma być jego lokalizacja na niższej wysokości, co rozwiąże problemy operacyjne związane z wysokim położeniem portu Bole, który należy do najwyżej zlokalizowanych głównych lotnisk na świecie. Obecnie operowanie tam wiąże się z wyzwaniami, takimi jak ograniczona ładowność samolotów.

Szef Ethiopian Airlines, Mesfin Tasew, podkreślił, że projekt znacząco wpłynie na rozwój afrykańskiego lotnictwa, wprowadzając regionalny transport lotniczy na zupełnie nowy poziom. Z kolei Tariq Al-Qanni, dyrektor Dar w Etiopii, dodał, że nowy port lotniczy nie tylko usprawni globalne połączenia lotnicze, ale także przyczyni się do wzrostu gospodarczego kraju i wzmocni pozycję Ethiopian Airlines jako jednej z najważniejszych i najbardziej konkurencyjnych grup lotniczych na kontynencie.

Sprawę skomentował m.in. Dr Łukasz Bernaciński - doktor nauk prawnych, absolwent Wydziału Prawa i Administracji Uniwersytetu Łódzkiego, który opublikował post. 

- #CPK powstanie do 2029 r.❗️... w Etiopii. W Etiopii rusza budowa CPK z przepustowością 100 mln pasażerów rocznie (w PL🇵🇱ma to być 34 mln w pierwszym etapie). Port lotniczy powstanie w ciągu 5 lat (w PL 8 lat). Powstanie 270 miejsc postojowych dla samolotów (w PL 119). Powstaną 4 pasy startowe (w PL 2 w pierwszym etapie). Lotnisko zostanie umiejscowione 45 km od stolicy (w PL 37 km). Koszt budowy to 6 mld USD (w PL część lotniskowa ok. 11 mld USD)

- czytamy na portalu X. 

Informacja ta budzi wiele kontrowersji w obliczu opóźnień i problemów, jakie rząd Tuska stwarza w sprawie polskiego CPK

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Wrocławianin, wolontariusz: To była pokazówka dla Tuska

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Podano pierwsze szacunki strat powodziowych

Co dalej z CPK? 

Polski Centralny Port Komunikacyjny to projekt sięgający jeszcze lat 70. XX wieku, ale realnego rozpędu nabrał w czasach rządów Zjednoczonej Prawicy, gdy premierem był Mateusz Morawiecki. Ogromne przedsięwzięcie zostało jednak zahamowane po ponownym przejęciu 13 grudnia 2023 r. władzy przez obóz Platformy Obywatelskiej, który zapowiadał audyty i kontrole, a także podważał sensowność projektu – niektórzy politycy obozu Koalicji Obywatelskiej, jak. np. prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski, określali plan budowy CPK mianem „gigantomanii”. Podczas spotkań z wyborcami sceptycznie wobec CPK wypowiadał się także sam Donald Tusk.

Próbę ukręcenia sprawy zatrzymał społeczny sprzeciw ludzi i sympatyków różnych stron sceny politycznej, który uformował się pod szyldem „Tak dla CPK”. Na razie nieznane są wyniki przeprowadzonych przez pełnomocników rządu audytów, a zaproponowany przez koalicję rządzącą pomysł okrojenia projektu z wielu połączeń kolejowych budzi spory sprzeciw społeczny, ale także lokalnych polityków, których regiony zostaną pominięte w nowych szlakach komunikacyjnych. Sprawa utknęła w martwym puncie, z czego, jak widać, korzystają zagraniczne podmioty.

W zamyśle Centralny Port Komunikacyjny miał być węzłem transportowym opartym na zintegrowanych ze sobą węzłach: lotniczym i kolejowym, spójnych z układem sieci drogowej. Węzeł miał być zlokalizowany pomiędzy Warszawą a Łodzią i stanowić punkt przesiadkowy oraz hub cargo. Był planowany jako największy w Europie Środkowo-Wschodniej węzeł transportowy łączący lotnisko hubowe oraz sieci kolejowe i drogowe.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Odbudowa terenów po powodzi. Tusk zapowiada wielką pomoc

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Atak na kraje bałtyckie? Niepokojące słowa Putina



 

Polecane
Emerytury
Stażowe