Niezidentyfikowany obiekt latający pod Olsztynem. Szef MON zabiera głos

Obiekt, który spadł pod Olsztynem, to najprawdopodobniej cywilny balon meteorologiczny. Takie sytuacje się zdarzają, ale oczywiście zawsze w takiej sprawie służby muszą zadziałać i to sprawdzić - przekazał w czwartek rano wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Władysław Kosiniak-Kamysz Niezidentyfikowany obiekt latający pod Olsztynem. Szef MON zabiera głos
Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Paweł Supernak

O obiekcie, który w środę wieczorem spadł w miejscowości Orzechowo niedaleko Olsztyna, informował w czwartek w rozmowie z portalem Interia ppłk Jacek Goryszewski, rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Lokalne media podały, że według świadków "do obiektu przymocowana jest kapsuła, na której widnieją napisy w języku rosyjskim". "Uspokajamy, to najprawdopodobniej balon meteorologiczny" - powiedział Interii ppłk Goryszewski, dodając, że sprawą zajęła się policja, a na miejscu nie było polskiego wojska.

Szef MON zabiera głos

Szef MON pytany tę sprawę w czwartek rano w Radiu ZET, potwierdził, że najprawdopodobniej chodzi o balon meteorologiczny. "Oczywiście, zawsze w takiej sprawie służby państwa muszą zadziałać, muszą to sprawdzić, i pełna wiedza będzie nam przedstawiona" - zapewnił.

Dopytywany, czy na miejscu upadku balona faktycznie nie ma wojska, Kosiniak-Kamysz potwierdził. "Nie ma, bo nasze systemu ani dziś, ani kilka dni temu nie zanotowały jakichkolwiek obiektów o charakterze militarnym, więc wszystko wskazuje na to, że to jest obiekt cywilny. Dlatego nie ma wojska, dlatego zajmuje się tą sprawą policja" - podkreślił.

Czy balon był rosyjski?

Pytany, czy balon mógł być rosyjski, Kosiniak-Kamysz stwierdził, że "trzeba to wszystko zbadać i ustalić". "Takie sytuacje się zdarzają, z uwagi na silne podmuchy wiatru takich balonów meteorologicznych dziennie w naszym kraju i krajach sąsiednich są dziennie dziesiątki, setki, które się przemieszczają w powietrzu" - powiedział.

Rano w czwartek olsztyńska policja przekazała PAP, że policjanci przez całą noc zabezpieczali obiekt znaleziony przez leśników w okolicach Orzechowa pod Dobrym Miastem. Jak poinformowano, o sprawie zostały poinformowane ABW i SKW. Policja rano zabrała już obiekt z miejsca, gdzie został znaleziony.

Wiosną w woj. warmińsko-mazurskim znaleziono kilka obiektów, które po zbadaniu okazały się balonami meteo wypuszczonymi ze stacji w okolicach Królewca. (PAP)


 

POLECANE
Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic z ostatniej chwili
Policja otoczyła restaurację w Wałbrzychu, w której zebrali się członkowie Ruchu Obrony Granic

– W jednej z restauracji przebywa Robert Bąkiewicz z organizatorami zgromadzenia. Wraz z nimi około 7-8 osób w podeszłym wieku. Około 70 funkcjonariuszy policji w tym momencie pilnuje restauracji – informuje Telewizja Republika i pokazuje to, co dzieje się w sobotę w Wałbrzychu.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Są przerażeni

Harry i Meghan planują nowe show. Pałac Buckingham obawia się kolejnych medialnych "bomb".

Polityk Polski 2050 przyznaje: Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN Wiadomości
Polityk Polski 2050 przyznaje: "Oczekiwano, że powstrzymam marszałka przed zwołaniem ZN"

Wypowiedź marszałka Sejmu Szymona Hołowni, w której ujawnił, że próbowano namówić go do dokonania zamachu stanu, wywołała szeroką falę komentarzy wśród polityków. Głos zabrała również poseł Polski 2050 Barbara Oliwiecka, która przyznała, że otrzymała sygnały, iż powinna odwieść lidera swojego ugrupowania od decyzji o zwołaniu Zgromadzenia Narodowego.

Hołownia mówił o zamachu stanu. Jest reakcja Tuska z ostatniej chwili
Hołownia mówił o zamachu stanu. Jest reakcja Tuska

– Ostatnio mamy przykłady, jak niepoważne zachowanie albo niepoważne słowa mogą zrodzić bardzo poważne konsekwencje – stwierdził w sobotę premier Donald Tusk odnosząc się do słów marszałka Sejmu Szymona Hołowni o zamachu stanu.

Szeremeta zadebiutuje na mistrzostwach świata. Jest szansa na złoto? z ostatniej chwili
Szeremeta zadebiutuje na mistrzostwach świata. Jest szansa na złoto?

Julia Szeremeta po raz pierwszy weźmie udział w mistrzostwach świata, które zaplanowano w Liverpoolu między 4 a 14 września. Polski Związek Bokserski ogłosił już pełną listę zawodników reprezentujących Polskę na tym turnieju.

PKP Intercity wydał pilny komunikat z ostatniej chwili
PKP Intercity wydał pilny komunikat

Dodatkowa przerwa technologiczna w kanałach sprzedaży PKP IC w dniu 28 lipca 2025 r. – informuje w komunikacie PKP Intercity.

W rejonie Rzymu kolejne przypadki afrykańskiego wirusa. Służby alarmują z ostatniej chwili
W rejonie Rzymu kolejne przypadki afrykańskiego wirusa. Służby alarmują

Włoskie służby sanitarne alarmują – w regionie stołecznym Lacjum, obejmującym Rzym i okolice, odnotowano kolejne zachorowania na gorączkę Zachodniego Nilu, niebezpieczną chorobę wirusową przenoszoną przez komary.

Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi i wyobrażeniem Polaków nt. Niemców tylko u nas
Ta książka anonimowego dyplomaty może wstrząsnąć stosunkami niemiecko-polskimi i wyobrażeniem Polaków nt. Niemców

Przedstawiamy naszym Czytelnikom fragment powstającej książki pod tytułem "Protokół rozbieżności" anonimowego, polskiego dyplomaty od lat pracującego w Niemczech. Książka w zbeletryzowanej formie opisuje szokujący stan stosunków polsko-niemieckich, a także różnego rodzaju postawy Niemców i Polaków.

Paraliż na europejskich lotniskach. Masowe strajki utrudnią podróż tysiącom turystów Wiadomości
Paraliż na europejskich lotniskach. Masowe strajki utrudnią podróż tysiącom turystów

W sobotę we Włoszech zaczęły się masowe strajki pracowników lotniskowych, które mogą poważnie wpłynąć na funkcjonowanie europejskiego ruchu lotniczego.

PiS ma powody do radości. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
PiS ma powody do radości. Jest nowy sondaż

Prawo i Sprawiedliwość jest najchętniej wybieraną partią polityczną w Polsce i ma dużą przewagę nad drugą Koalicją Obywatelską – wynika z badania Ipsos dla TVP.

REKLAMA

Niezidentyfikowany obiekt latający pod Olsztynem. Szef MON zabiera głos

Obiekt, który spadł pod Olsztynem, to najprawdopodobniej cywilny balon meteorologiczny. Takie sytuacje się zdarzają, ale oczywiście zawsze w takiej sprawie służby muszą zadziałać i to sprawdzić - przekazał w czwartek rano wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak-Kamysz.
Władysław Kosiniak-Kamysz Niezidentyfikowany obiekt latający pod Olsztynem. Szef MON zabiera głos
Władysław Kosiniak-Kamysz / PAP/Paweł Supernak

O obiekcie, który w środę wieczorem spadł w miejscowości Orzechowo niedaleko Olsztyna, informował w czwartek w rozmowie z portalem Interia ppłk Jacek Goryszewski, rzecznik Dowództwa Operacyjnego Rodzajów Sił Zbrojnych. Lokalne media podały, że według świadków "do obiektu przymocowana jest kapsuła, na której widnieją napisy w języku rosyjskim". "Uspokajamy, to najprawdopodobniej balon meteorologiczny" - powiedział Interii ppłk Goryszewski, dodając, że sprawą zajęła się policja, a na miejscu nie było polskiego wojska.

Szef MON zabiera głos

Szef MON pytany tę sprawę w czwartek rano w Radiu ZET, potwierdził, że najprawdopodobniej chodzi o balon meteorologiczny. "Oczywiście, zawsze w takiej sprawie służby państwa muszą zadziałać, muszą to sprawdzić, i pełna wiedza będzie nam przedstawiona" - zapewnił.

Dopytywany, czy na miejscu upadku balona faktycznie nie ma wojska, Kosiniak-Kamysz potwierdził. "Nie ma, bo nasze systemu ani dziś, ani kilka dni temu nie zanotowały jakichkolwiek obiektów o charakterze militarnym, więc wszystko wskazuje na to, że to jest obiekt cywilny. Dlatego nie ma wojska, dlatego zajmuje się tą sprawą policja" - podkreślił.

Czy balon był rosyjski?

Pytany, czy balon mógł być rosyjski, Kosiniak-Kamysz stwierdził, że "trzeba to wszystko zbadać i ustalić". "Takie sytuacje się zdarzają, z uwagi na silne podmuchy wiatru takich balonów meteorologicznych dziennie w naszym kraju i krajach sąsiednich są dziennie dziesiątki, setki, które się przemieszczają w powietrzu" - powiedział.

Rano w czwartek olsztyńska policja przekazała PAP, że policjanci przez całą noc zabezpieczali obiekt znaleziony przez leśników w okolicach Orzechowa pod Dobrym Miastem. Jak poinformowano, o sprawie zostały poinformowane ABW i SKW. Policja rano zabrała już obiekt z miejsca, gdzie został znaleziony.

Wiosną w woj. warmińsko-mazurskim znaleziono kilka obiektów, które po zbadaniu okazały się balonami meteo wypuszczonymi ze stacji w okolicach Królewca. (PAP)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe