Prokuratura wszczęła śledztwo ws. wieloletniego dziennikarza „Gazety Wyborczej”

Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie Marcina Kąckiego wieloletniego dziennikarza Gazety Wyborczej – informuje Telewizja Republika. Przypomnijmy, że gazeta zakończyła współpracę z dziennikarzem tydzień temu. Podkreślono jednak, że zdecydowały „wyłącznie kwestie redakcyjne”.
Ważne!  Prokuratura wszczęła śledztwo ws. wieloletniego dziennikarza „Gazety Wyborczej”
Ważne! / fot. grafika własna

Według informacji podanych przez Telewizję Republika, śledztwo zostało wszczęte w sprawie w związku z art. 191 par. 1 Kodeksu Karnego: „§ 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

Telewizja Republika: Śledztwo ws. Marcina Kąckiego

Śledztwo zostało wszczęte 19 czerwca. „Wcześniej w ramach postępowania sprawdzającego śledczy zapoznali się z artykułami prasowymi, a także zwrócili się do wydawcy gazety, spółki Agora S.A. oraz do Fundacji Instytutu Reportażu, w której to szkole wykładał Kącki” – informuje Telewizja Republika.

Prok. Piotr Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie przekazał stacji, że Agora S.A. „udzieliła bardzo ogólnej i wymijającej odpowiedzi” jeśli chodzi o zakres prowadzonego postępowania wewnętrznego względem pracowników spółki.

Co więcej, Telewizja Republika przekazała, że w dniu wszczęcia śledztwa prokuratura zażądała wydania rzeczy od Agora S.A., wydania kopii całości dokumentów dotyczących wewnętrznego postępowania wyjaśniającego prowadzonego w związku z zachowaniami opisanymi w artykule pt. „Moje dziennikarstwo - alkohol, nieudane terapie, kobiety źle kochane, zaniedbane córki i strach przed świtem”.

„Wydawca Gazety Wyborczej odmówił wydania śledczym dokumentów” – ustaliła stacja.

„GW” zerwała współpracę z Kąckim. Powodem „wyłącznie kwestie redakcyjne”

Przypomnijmy, że w sierpniu „Gazeta Wyborcza” ostatecznie zerwała współpracę z dziennikarzem Marcinem Kąckim. Podkreślono jednak, że powodem zerwania współpracy są „wyłącznie kwestie redakcyjne”.

W oświadczeniu nie było ani słowa o tym, że śledczy wszczęli dochodzenie w sprawie pracownika Agory.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Donald nie chce pamiętać o Jacku. W PO wrze po zatrzymaniu Sutryka gorące
"Donald nie chce pamiętać o Jacku". W PO wrze po zatrzymaniu Sutryka

Donald nie chce pamiętać o Jacku. Do dzisiaj wielu nie rozumie, jak mogliśmy go poprzeć, mimo że kandydować w wyborach na prezydenta Wrocławia chciał Michał Jaros – cytuje jednego z ważnych polityków Koalicji Obywatelskiej serwis Wirtualna Polska.

Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate z ostatniej chwili
Pałac Buckingham. Pilne doniesienia w sprawie księżnej Kate

Księżna Kate Middleton powróciła do obowiązków po zakończeniu leczenia onkologicznego. Podczas Festival of Remembrance w Londynie, oddała hołd poległym żołnierzom.

Tyle wynosi deficyt. Rząd podał dane Wiadomości
Tyle wynosi deficyt. Rząd podał dane

Deficyt budżetu państwa po październiku br. wyniósł 129 mld 788 mln zł - wskazało w piątek Ministerstwo Finansów w szacunkowych danych o wykonaniu budżetu państwa.

Zabójca polskiego żołnierza Mateusza Sitka został namierzony Wiadomości
Zabójca polskiego żołnierza Mateusza Sitka został namierzony

Zabójca Mateusza Sitka, polskiego żołnierza z 1. Warszawskiej Brygady Pancernej, został namierzony – twierdzi w rozmowie z Wirtualną Polską generał Arkadiusz Szkutnik.

Wjechała w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba z ostatniej chwili
Wjechała w karetkę na sygnale. Nie żyje jedna osoba

Jedna osoba zginęła w wypadku karetki pogotowia ratunkowego z samochodem osobowym w Strzeszowie na Dolnym Śląsku – informuje TVN24.

Jechał pijany z szybkością 226 km/godz. Znamy szczegóły wypadku na Trasie Łazienkowskiej z ostatniej chwili
Jechał pijany z szybkością 226 km/godz. Znamy szczegóły wypadku na Trasie Łazienkowskiej

Podczas piątkowej konferencji prasowej prokuratura przedstawiła szczegółowe informacje dotyczące okoliczności wypadku na Trasie Łazienkowskiej. Wśród przyczyn alkohol i ogromna prędkość.

Bundesbank: powrót Trumpa może okazać się bardzo bolesny dla niemieckiej gospodarki pilne
Bundesbank: powrót Trumpa może okazać się bardzo bolesny dla niemieckiej gospodarki

Zdaniem prezesa Bundesbanku dla niemieckiej gospodarki szczególnie bolesne mogą się stać cła importowe, jakie może zaproponować administracja Donalda Trumpa. "Jeśli jego plany zostaną wprowadzone, może to oznaczać spadek produkcji w Niemczech o jeden procent" - powiedział prezes Bundesbanku Joachim Nagel w wywiadzie dla tygodnika "Die Zeit".

Tusk: Scholz zdał mi relację z rozmowy z Putinem polityka
Tusk: "Scholz zdał mi relację z rozmowy z Putinem"

Premier Donald Tusk przekazał, że rozmawiał z kanclerzem Niemiec OIafem Scholzem, który zdał mu relację z rozmowy z Władimirem Putinem.

Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Łukasz Ż. przyznał się do winy gorące
Wypadek na Trasie Łazienkowskiej. Łukasz Ż. przyznał się do winy

Łukasz Ż., podejrzany o spowodowanie śmiertelnego wypadku na Trasie Łazienkowskiej w Warszawie, usłyszał zarzuty. Pojazd, którym kierował mógł poruszać się z prędkością nawet do 226 km/h.

IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka

Od piątku wieczorem w południowo-wschodniej Polsce obowiązuje ostrzeżenie przed marznącymi opadami. W nocy silne porywy wiatru pojawią się na wybrzeżu, gdzie mogą osiągać nawet 60 km/h.

REKLAMA

Prokuratura wszczęła śledztwo ws. wieloletniego dziennikarza „Gazety Wyborczej”

Prokuratura Rejonowa Warszawa Śródmieście-Północ w Warszawie wszczęła śledztwo w sprawie Marcina Kąckiego wieloletniego dziennikarza Gazety Wyborczej – informuje Telewizja Republika. Przypomnijmy, że gazeta zakończyła współpracę z dziennikarzem tydzień temu. Podkreślono jednak, że zdecydowały „wyłącznie kwestie redakcyjne”.
Ważne!  Prokuratura wszczęła śledztwo ws. wieloletniego dziennikarza „Gazety Wyborczej”
Ważne! / fot. grafika własna

Według informacji podanych przez Telewizję Republika, śledztwo zostało wszczęte w sprawie w związku z art. 191 par. 1 Kodeksu Karnego: „§ 1. Kto stosuje przemoc wobec osoby lub groźbę bezprawną w celu zmuszenia innej osoby do określonego działania, zaniechania lub znoszenia, podlega karze pozbawienia wolności do lat 3”.

Telewizja Republika: Śledztwo ws. Marcina Kąckiego

Śledztwo zostało wszczęte 19 czerwca. „Wcześniej w ramach postępowania sprawdzającego śledczy zapoznali się z artykułami prasowymi, a także zwrócili się do wydawcy gazety, spółki Agora S.A. oraz do Fundacji Instytutu Reportażu, w której to szkole wykładał Kącki” – informuje Telewizja Republika.

Prok. Piotr Skiba z Prokuratury Okręgowej w Warszawie przekazał stacji, że Agora S.A. „udzieliła bardzo ogólnej i wymijającej odpowiedzi” jeśli chodzi o zakres prowadzonego postępowania wewnętrznego względem pracowników spółki.

Co więcej, Telewizja Republika przekazała, że w dniu wszczęcia śledztwa prokuratura zażądała wydania rzeczy od Agora S.A., wydania kopii całości dokumentów dotyczących wewnętrznego postępowania wyjaśniającego prowadzonego w związku z zachowaniami opisanymi w artykule pt. „Moje dziennikarstwo - alkohol, nieudane terapie, kobiety źle kochane, zaniedbane córki i strach przed świtem”.

„Wydawca Gazety Wyborczej odmówił wydania śledczym dokumentów” – ustaliła stacja.

„GW” zerwała współpracę z Kąckim. Powodem „wyłącznie kwestie redakcyjne”

Przypomnijmy, że w sierpniu „Gazeta Wyborcza” ostatecznie zerwała współpracę z dziennikarzem Marcinem Kąckim. Podkreślono jednak, że powodem zerwania współpracy są „wyłącznie kwestie redakcyjne”.

W oświadczeniu nie było ani słowa o tym, że śledczy wszczęli dochodzenie w sprawie pracownika Agory.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe