Szczerbaty Hołdys czyli huzia na...
Przemysława Babiarza zawieszono za słowa, które wcześniej wypowiedział John Lennon. Bo przecież ten „chłopak z Liverpoolu” sam mówił o swoje piosence, że jest „ manifestem komunistycznym”. Ciekawe czy jego też zawiesiłaby TVP? Cóż, głupota króluje na Woronicza. Tu zaskoczę wszystkich i wbrew stereotypom, ja, polski polityk zacytuję polityka niemieckiego. Kanclerz Adenauer, ojciec powojennej CDU, któremu Manfred Weber mógłby co najwyżej pastować buty (ale nie dlatego, że jest z CSU) powiedział: „Dobry Bóg postawił granicę dla ludzkiej mądrości, ale sprawił też, że głupota może być bezgraniczna. A to już jest niesprawiedliwe”. A ponieważ decyzje o faktycznym „odstrzeleniu” Przemka podejmowali ludzie, którzy nie skończyli studiów wczoraj, tylko są funkcjonariuszami mediów od wielu lat, to w ich kontekście od razu przypomniała mi się pewna angielska maksyma, co nie powinno dziwić w kontekście człowieka urodzonego w Londynie. Oto lud Albionu mawia: „Głupiec po czterdziestce jest naprawdę głupcem”. Oczywiście od razu pojawiło się towarzystwo wzajemnej adoracji (w skrócie: banda) typu pan Hołdys, pani Lis „und so weiter” (niemiecki - nie przypadkiem go używam - odpowiednik naszego "i.t.p”), które zaczęło gardłować za decyzją TVP o zgilotynowaniu Babiarza. Tak o nim pisano: „Katolicki radykał związany z Opus Dei, antyaborcjonista, homofob” (Łukasz Łachecki, „Krytyka polityczna”). A mnie, starszemu człowiekowi od razu przypomniały się słowa Demokryta: „Wielką szkodę przynoszą głupcom ci, co ich chwalą”. Ponieważ cytowałem już tu Niemca i (starożytnego) Greka, to podsumuję słowami naszego rodaka Aleksandra Fredro: „Nie kąsaj głupcze, kamienia, bo ci zęby wypadną”. Hm, szczerbaty Hołdys? Bezzębna reszta? A ten kamień od którego lawina bieg swój zmienia (no i macie Miłosza!) to zdrowy rozsadek i wierność polskim tradycjom.
*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (07.08.2024)