Powstanie Warszawskie. Co się stało z rocznicowym muralem?
Dwa tygodnie temu na oficjalnym profilu miasta stołecznego Warszawy pojawiła się informacja wraz ze zdjęciami o powstaniu muralu upamiętniającego 80. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego. Mural powstał w bardzo ruchliwym miejscu Warszawy, przy stacji Metrum Centrum, okolice której mieszkańcy stolicy zwą „patelnią”.
-
CZYTAJ TAKŻE: Niemcy: Powstanie Warszawskie i zamach na Hitlera wspólnym dziedzictwem „europejskiego oporu”?
Miasto zapowiada wyjątkowy mural
O przedsięwzięciu informował warszawski ratusz.
80. rocznica wybuchu Powstania Warszawskiego zbliża się wielkimi krokami. Z tej okazji na Patelni przy metrze Centrum pojawił się wyjątkowy mural. Przechodzicie akurat obok? Zatrzymajcie się na chwilę i przyjrzyjcie się dokładnie
– można przeczytać na oficjalnym koncie miasta stołecznego Warszawy na Facebooku.
Świadkiem jego powstawania był Arkadiusz Gołębiewski, szef Festiwalu NNW, który podczas spaceru spotkał jego twórców przy pracy.
Udało mi się chwilę porozmawiać z młodymi artystami, którzy tworzyli mural. Miałem okazję im podziękować za świetną robotę. Z kronikarskiego obowiązku zrobiłem też kilka zdjęć, które wrzuciłem na Facebooka. Ta relacja miała miejsce 11 lipca. Od kilku godzin dostaję informacje wraz ze zdjęciami od znajomych, że w przeddzień rocznicy mural zniknął
– mówi Arkadiusz Gołębiewski.
-
CZYTAJ TAKŻE: W nocy na kopiec Powstania Warszawskiego wróciły krzyże
Co się stało z rocznicowym muralem?
Próbowaliśmy się skontaktować z Biurem Prasowym Urzędu Miasta Stołecznego Warszawy z prośbą o wyjaśnienie z jakich powodów po dwóch tygodniach mural został zamalowany. Telefony rzecznik pasowej oraz jej zastępcy nie odpowiadają, a naczelnik wydziału prasowego Edyta Mydłowska-Krawcewicz nie zna odpowiedzi. Obiecała jednak skontaktować się z rzecznikiem prasowym Moniką Beuth z prośbą o informację dla naszej redakcji. Wysłaliśmy także e-mail z pytaniem do ratusza. Na razie odpowiedzi brak.
Trudno wyobrazić sobie powody, dla których piękny mural tworzony przez młodych ludzi na rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego znika z przestrzeni miejskiej tuż przed rocznicą. A przecież w tym miejscu o godzinie 17.00 wielu warszawiaków i turystów mogło zatrzymać się i uczcić pamięć bohaterów z przepięknym muralem w tle
– mówi Gołębiewski.
Był mural. Nie ma muralu. W sieci zawrzało
Sprawa odbiła się też echem w sieci. Ludzie nie mogli uwierzyć, że to prawda. Z pytaniem w tej sprawie zwrócił się też poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki
Pytanie do @trzaskowski, przy stacji Metro Centrum zamalowaliście mural na 80. rocznicę Powstania Warszawskiego? Dokładnie w dzień rocznicy?
– zwrócił się do prezydenta stolicy Rafała Trzaskowskiego za pośrednictwem serwisu X. I wkrótce dodał: „Potwierdzone. @trzaskowski – nie mam słów, aby opisać kim jesteś!”.
Potwierdzone. @trzaskowski_ - nie mam słów, aby opisać kim jesteś! 🤬 pic.twitter.com/a4Yxd2hAya
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) August 1, 2024