Wielbłądy Bidena i żołnierze ze Sri Lanki w służbie Rosji

Wielbłądy Bidena i żołnierze ze Sri Lanki w służbie Rosji

Na szczycie NATO odmieniano słowo „Ukraina” przez wszystkie przypadki, ale zgodnie z moimi, publicznie wyrażanymi, przekonaniami zaproszenia  Kijowa do Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego nie wystosowano. Zachód werbalnie może być romantyczny, ale w praktyce jest bardzo realistyczny i chodzi po ziemi, a nie buja w obłokach. Skądinąd dedykuję tę prawdę polskim politykom, bo wszak Polska jest niewątpliwie geograficznie, ale także kulturowo, cywilizacyjnie i historycznie częścią Zachodu. Ale akurat gdy chodzi o politykę międzynarodową i geopolitykę jakoś niespecjalnie chce przyjąć aparat pojęciowy i real-politik swoich bliższych i dalszych sąsiadów. Dobrze to, czy źle? Niech to już Państwo rozstrzygną.

 

Wołodymyr Zełenski został przez Josepha Bidena nazwany Putinem, co skądinąd dowodzi, że pan Joseph coraz bardziej staje się „starym Joe”. Osłupiały Zełenski odparł, że jest lepszy od Putina, co, prawdę mówiąc, nie wypadło najlepiej, bo przecież Putin to "zło wcielone", a prezydent Ukrainy – „uosobienie dobra”, a nie żaden „lepszy”. Tak przynajmniej słyszymy od parędziesięciu miesięcy, ale zaskoczonemu „Number One” z Kijowa nie przyszło do głowy tego powiedzieć. Trudno mieć o to do niego pretensję, bo jak można z wdziękiem odeprzeć pomyłkę, błąd, a może nawet takiego „wielbłąda” ze strony prezydenta największego mocarstwa świata ?

 

Opinia publiczna na świecie woli zwracać uwagę na lapsusy, delikatnie mówiąc, amerykańskiego prezydenta wobec ukraińskiego prezydenta niż zajmować się ciałami młodych Ukraińców wyławianymi z rzeki Cisa, która stanowi naturalną granicę między Ukrainą a Rumunią. Nasi wschodni sąsiedzi pryskają do swojego południowego sąsiada przed wojskiem. Ba, ostatnio na potęgę uciekają też sami żołnierze, zmordowani dwuletnią walką bez żadnej rotacji.

 

Fakt: Kijowowi bardzo brakuje „siły żywej”, mówiąc językiem militarnym, więc uzupełniają braki przymusową branką, która mi, jako historykowi, kojarzy się, proszę wybaczyć, z rosyjską branką  młodzieży polskiej tuż przed Powstaniem Styczniowym. Ukraina wcześniej potępiała w czambuł Rosję, że do armii wciela kryminalistów, a teraz robi dosłownie to samo. Rosjanie jednak swoje sieci poborowe zarzucają znacznie szerzej werbując żołnierzy z Cejlonu (teraz Sri Lanka), Indii, Nepalu czy komunistycznej Korei. Na dłuższą metę źle to wróży Ukrainie.

 

*tekst ukazał się w dwutygodniku „Prawda jest ciekawa” (29.07.2024)


 

POLECANE
Tadeusz Płużański: Terytorialsi służą Polsce, jak „Mścisław” tylko u nas
Tadeusz Płużański: Terytorialsi służą Polsce, jak „Mścisław”

23 listopada 1897 r. we wsi Małachowice-Gustawów w powiecie włoszczowskim guberni kieleckiej urodził się Władysław Liniarski, późniejszy pułkownik Wojska Polskiego, ps. „Mścisław”. We współczesnej Polsce został patronem Podlaskiej Brygady Obrony Terytorialnej.

Było trudno funkcjonować. Znany restaurator przeszedł zabieg z ostatniej chwili
"Było trudno funkcjonować". Znany restaurator przeszedł zabieg

Michel Moran, uwielbiany przez widzów juror programu "MasterChef" oraz mistrz kuchni, podzielił się ostatnio osobistym doświadczeniem. Na swoim Instagramie opublikował zdjęcia, ujawniając, że przeszedł zabieg refrakcyjnej wymiany soczewki. Dla restauratora, który spędza długie godziny w kuchni, była to istotna decyzja, związana z poprawą komfortu życia.

Może uderzyć w całej Europie. Putin zapowiedział testy nowej broni z ostatniej chwili
"Może uderzyć w całej Europie". Putin zapowiedział testy nowej broni

Rosja będzie nadal testować nową rakietę Oriesznik, którą w czwartek zaatakowała Ukrainę, i rozpocznie jej seryjną produkcję - zapowiedział w piątek Władimir Putin. Zaznaczył, że pocisk będzie testowany również w warunkach bojowych.

Straszę wyglądem. Joanna Senyszyn opublikowała niepokojące zdjęcie z ostatniej chwili
"Straszę wyglądem". Joanna Senyszyn opublikowała niepokojące zdjęcie

Była polityk SLD Joanna Senyszyn zaniepokoiła fanów opublikowanym postem.

Marszałek Hołownia ogłosił datę rozpoczęcia oficjalnej kampanii prezydenckiej z ostatniej chwili
Marszałek Hołownia ogłosił datę rozpoczęcia oficjalnej kampanii prezydenckiej

Marszałek Sejmu Szymon Hołownia ogłosił datę rozpoczęcia kampanii prezydenckiej.

 'Zagrożenie poważne i realne. Tusk mówi o globalnej wojnie z ostatniej chwili
'Zagrożenie poważne i realne". Tusk mówi o globalnej wojnie

Premier Donald Tusk ocenił w piątek, że wojna na wschodzie wchodzi w rozstrzygającą fazę i "zbliża się nieznane". Jego zdaniem zagrożenie konfliktem globalnym jest poważne i realne.

Kapitalne wieści dla fanów Igi Świątek z ostatniej chwili
Kapitalne wieści dla fanów Igi Świątek

Polski Związek Tenisowy (PZT) pragnie zorganizować w Polsce, jeden z turniejów kwalifikacyjnych do Billie Jean King Cup. Jeśli wszystko pójdzie zgodnie z planem, już w kwietniu 2025 roku zobaczymy Igę Świątek grającą na polskich kortach.

Nowa prognoza IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowa prognoza IMGW. Oto co nas czeka

Nowy komunikat IMGW.

Nie żyje znany polski biznesmen z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski biznesmen

W wieku 68 lat zmarł Krzysztof Pakuła, twórca i prezes Polskiej Grupy Sklepów Spożywczych Chorten. Był jednym z najważniejszych polskich przedsiębiorców w branży handlu detalicznego, który przez ponad trzy dekady budował swoją wizję silnego, rodzimego handlu. Pogrzeb odbędzie się we wtorek, 26 listopada 2024 roku, w kościele pw. Jana Chrzciciela w Choroszczy.

Wiedziałem, że to jest ten moment. Poruszające wyznanie uczestnika Tańca z gwiazdami z ostatniej chwili
"Wiedziałem, że to jest ten moment". Poruszające wyznanie uczestnika "Tańca z gwiazdami"

Znany aktor Maciej Zakościelny, właśnie zakończył taneczną przygodę w programie „Taniec z gwiazdami”. Wspólnie z partnerką, Sarą Janicką, zajął trzecie miejsce, a widzowie byli oczarowani ich występami. Aktor w rozmowie w programie „halo tu Polsat” zdradził kulisy tego wyzwania, które okazało się dla niego wyjątkowo wymagające.

REKLAMA

Wielbłądy Bidena i żołnierze ze Sri Lanki w służbie Rosji

Wielbłądy Bidena i żołnierze ze Sri Lanki w służbie Rosji

Na szczycie NATO odmieniano słowo „Ukraina” przez wszystkie przypadki, ale zgodnie z moimi, publicznie wyrażanymi, przekonaniami zaproszenia  Kijowa do Organizacji Paktu Północnoatlantyckiego nie wystosowano. Zachód werbalnie może być romantyczny, ale w praktyce jest bardzo realistyczny i chodzi po ziemi, a nie buja w obłokach. Skądinąd dedykuję tę prawdę polskim politykom, bo wszak Polska jest niewątpliwie geograficznie, ale także kulturowo, cywilizacyjnie i historycznie częścią Zachodu. Ale akurat gdy chodzi o politykę międzynarodową i geopolitykę jakoś niespecjalnie chce przyjąć aparat pojęciowy i real-politik swoich bliższych i dalszych sąsiadów. Dobrze to, czy źle? Niech to już Państwo rozstrzygną.

 

Wołodymyr Zełenski został przez Josepha Bidena nazwany Putinem, co skądinąd dowodzi, że pan Joseph coraz bardziej staje się „starym Joe”. Osłupiały Zełenski odparł, że jest lepszy od Putina, co, prawdę mówiąc, nie wypadło najlepiej, bo przecież Putin to "zło wcielone", a prezydent Ukrainy – „uosobienie dobra”, a nie żaden „lepszy”. Tak przynajmniej słyszymy od parędziesięciu miesięcy, ale zaskoczonemu „Number One” z Kijowa nie przyszło do głowy tego powiedzieć. Trudno mieć o to do niego pretensję, bo jak można z wdziękiem odeprzeć pomyłkę, błąd, a może nawet takiego „wielbłąda” ze strony prezydenta największego mocarstwa świata ?

 

Opinia publiczna na świecie woli zwracać uwagę na lapsusy, delikatnie mówiąc, amerykańskiego prezydenta wobec ukraińskiego prezydenta niż zajmować się ciałami młodych Ukraińców wyławianymi z rzeki Cisa, która stanowi naturalną granicę między Ukrainą a Rumunią. Nasi wschodni sąsiedzi pryskają do swojego południowego sąsiada przed wojskiem. Ba, ostatnio na potęgę uciekają też sami żołnierze, zmordowani dwuletnią walką bez żadnej rotacji.

 

Fakt: Kijowowi bardzo brakuje „siły żywej”, mówiąc językiem militarnym, więc uzupełniają braki przymusową branką, która mi, jako historykowi, kojarzy się, proszę wybaczyć, z rosyjską branką  młodzieży polskiej tuż przed Powstaniem Styczniowym. Ukraina wcześniej potępiała w czambuł Rosję, że do armii wciela kryminalistów, a teraz robi dosłownie to samo. Rosjanie jednak swoje sieci poborowe zarzucają znacznie szerzej werbując żołnierzy z Cejlonu (teraz Sri Lanka), Indii, Nepalu czy komunistycznej Korei. Na dłuższą metę źle to wróży Ukrainie.

 

*tekst ukazał się w dwutygodniku „Prawda jest ciekawa” (29.07.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe