Tadeusz Płużański: "Zagończyk" poszedł ku zwycięstwu

26 lipca 1946 r. w Jedlni-Letnisku pod Radomiem komuniści aresztowali por. Franciszka Jaskulskiego ps. „Zagończyk”. Adres pobytu podał bliski współpracownik komendanta - Aleksander Zdybicki ps. „Kruk”, który był także obecny przy aresztowaniu „Zagończyka”. Akcją kierował szef Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Kielcach mjr Jan Tataj.
Franciszek Jaskulski
Franciszek Jaskulski "Zagończyk" / Wikipedia domena publiczna

Por. Franciszek Jaskulski walczył w wojnie obronnej 1939 r., potem w konspiracji ZWZ i partyzantce AK oraz w Akcji „Burza”. Aresztowany przez komunistyczną bezpiekę 3 listopada 1944 r. w Lublinie, wyrokiem z 8 stycznia 1945 został skazany „za udział w nielegalnej organizacji” na karę śmierci, zamienioną następnie na 10 lat więzienia. We wrześniu 1945 r. uciekł z więzienia we Wronkach w przebraniu strażnika.

Czytaj również: Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

 

Konspiracja i aresztowanie

Po powrocie na Lubelszczyznę działał w Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość. Na początku 1946 r. w północnej części województwa kieleckiego zorganizował Inspektorat „WiN” o kryptonimie „Związek Zbrojnej Konspiracji”. Podporządkował sobie mniejsze oddziały, z czterech powiatów: radomskiego, kozienickiego, iłżeckiego i koneckiego. W okresie największego rozwoju ZZK liczył ok. tysiąc członków. Oddziały „Zagończyka” przeprowadziły wiele akcji zbrojnych.

Po aresztowaniu „Zagończyk” został przewieziony do Kielc i osadzony najpierw w areszcie WUBP, a potem w więzieniu na ulicy Zamkowej. Na początku sierpnia 1946 r., zastępca Jaskulskiego, por. Włodzimierz Kozłowski ps. „Orion” zarządził koncentrację wszystkich oddziałów Inspektoratu ZZK, podczas której podjęto decyzję o odbiciu „Zagończyka” z WUBP w Kielcach. Akcja nie doszła jednak do skutku.

W jednym z grypsów Franciszek Jaskulski pisał:

„My już dziś idziemy ku Zwycięstwu, nasza idea to Świat Ducha, a nie pusty, suchy i zimny materializm. Nas Niemcy też tak gnębili i nazywali bandytami, a dziś gdzież oni? Dziś walka staje się twardsza i bezwzględniejsza i nie tyle w tej chwili apoteozowanej walce partyzanckiej, ile propagandą, by dopiero wtedy, kiedy Świt się będzie zbliżał, Sen o szpadzie stał się rzeczywistością. W tej chwili nasza idea walki ma w sobie większą treść, głębszą, gdyż obok walki o Wolność i Niepodległość Walczymy o Wiarę […] i wierzę Dziewczyno, że mimo tej chwili dla Nas osobiście ciężkiej sytuacji, wyjdziemy wkrótce na Wolność, bo jesteśmy potrzebni tam […]”

 

Próba ucieczki i wyrok

Pod koniec września 1946 r. „Zagończyk” podjął nieudaną próbę ucieczki z więzienia. 17 stycznia 1947 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Kielcach skazał go na karę śmierci. Jednak ci dyspozycyjni sędziowie wnioskowali do Najwyższego Sądu Wojskowego w Warszawie o zamianę – w drodze łaski – kary śmierci na 15 lat więzienia, ze względu na duże zasługi Jaskulskiego w walce z okupantem niemieckim, czego dowodem były odznaczenia: Krzyż Virtuti Militari i Krzyż Walecznych. Najwyższy Sąd Wojskowy wniosku nie uwzględnił, a „prezydent” Bierut z prawa łaski nie skorzystał.

Por. Franciszek Jaskulski ps. „Zagończyk” został zamordowany strzałem w tył głowy 19 lutego 1947 r. w więzieniu w Kielcach tuż przed wejściem w życie amnestii, która pozwalała na złagodzenie kar.


 

POLECANE
Niemieckie medium, w którym publikowano instrukcję stosowania wobec PiS metod policyjnych na liście niemieckich służb gorące
Niemieckie medium, w którym publikowano "instrukcję" stosowania wobec PiS "metod policyjnych" na liście niemieckich służb

Bawarski Urząd Ochrony Konstytucji opublikował analizę rosyjskiej kampanii dezinformacyjnej nazywanej w dokumencie "DOPPELGÄNGER". Co ciekawe przewija się w niej nazwa medium, które publikowało artykuły Klausa Bachmanna, który wzywał do stosowania "metod policyjnych" wobec PiS i Andrzeja Dudy.

Czarna seria. Nie żyje następny żołnierz z ostatniej chwili
Czarna seria. Nie żyje następny żołnierz

Armię dotyka seria tragicznych wydarzeń. Tym razem o śmierci żołnierza poinformowała 18. Dywizja Zmechanizowana.

Adam Bodnar podziękował za przewrócenie państwa konstytucyjnego gorące
Adam Bodnar podziękował za "przewrócenie państwa konstytucyjnego"

Donald Tusk i Adam Bodnar odbyli wielogodzinne spotkanie z przedstawicielami ściśle wyselekcjonowanych i najbardziej upolitycznionych środowisk sędziowskich.

Niemieccy pracodawcy gorzej opłacają obcokrajowców tylko u nas
Niemieccy pracodawcy gorzej opłacają obcokrajowców

Niemiecki rząd przyznaje w publikacji Bundestagu, ze w Niemczech średnie miesięczne wynagrodzenie dla pracujących na pełen etat wynosi 3 945 euro dla Niemców i 3 034 euro dla obcokrajowców. Mediana wynagrodzeń obcokrajowców była zatem o 911 euro lub 23 procent niższa niż w przypadku Niemców.

Dramat nad jeziorem Ukiel w Olsztynie z ostatniej chwili
Dramat nad jeziorem Ukiel w Olsztynie

W sobotę na niestrzeżonej plaży nad jeziorem Ukiel w Olsztynie doszło do tragicznego wypadku. 36-letni mężczyzna stracił życie, próbując uratować swojego siedmioletniego syna, który wpadł do wody podczas zabawy na pontonie.

Nie żyje znany piłkarz z ostatniej chwili
Nie żyje znany piłkarz

Media obiegła informacja o śmierci byłego piłkarza reprezentacji Szkocji. Ron Yeats miał 86 lat.

Technicy działają. Potężna awaria na niemieckiej kolei z ostatniej chwili
"Technicy działają". Potężna awaria na niemieckiej kolei

W sobotę, 7 września doszło do poważnej awarii systemu łączności Deutsche Bahn, która sparaliżowała ruch kolejowy w środkowych Niemczech.

Nowa prognoza IMGW. Oto co nas czeka w najbliższych dniach z ostatniej chwili
Nowa prognoza IMGW. Oto co nas czeka w najbliższych dniach

Jak poinformował IMGW, Europa wschodnia, północna oraz częściowo centralna znajdują się w zasięgu słabnącego wyżu znad zachodniej Rosji, pozostała część kontynentu pod wpływem rozległego niżu z ośrodkiem nad Wielką Brytanią. Zachodnia i centralna Polska będzie w zasięgu zatoki niżu z ośrodkiem nad Wielką Brytanią, a wschodnie obszary kraju pozostaną na skraju wyżu z centrum nad zachodnią Rosją. Na przeważający obszar kraju z południa będzie napływać powietrze pochodzenia zwrotnikowego, jedynie wschód pozostanie w powietrzu polarnym, kontynentalnym.

Anna Lewandowska podzieliła się radosną wiadomością. W sieci lawina gratulacji z ostatniej chwili
Anna Lewandowska podzieliła się radosną wiadomością. W sieci lawina gratulacji

Anna Lewandowska podzieliła się w mediach społecznościowych radosną wiadomością.

Kiedy się Pan dowiedział? Niemcy budują swoje CPK. Jest interpelacja do Tuska z ostatniej chwili
"Kiedy się Pan dowiedział?" Niemcy budują swoje CPK. Jest interpelacja do Tuska

Lufthansa w niedawnym komunikacie prasowym informowała, że firma ma planach poczynić wielką wartą 600 milionów euro inwestycję. Chodzi o gruntowną modernizację hubu cargo na lotnisku we Frankfurcie. Wszystko miałoby odbyć się do 2030 roku. W związku z tymi ambitnymi planami poseł PiS Sebastian Łukaszewicz zwrócił się do Premiera Donalda Tuska z interpelacją w której zawarł 4 ważne pytania.

REKLAMA

Tadeusz Płużański: "Zagończyk" poszedł ku zwycięstwu

26 lipca 1946 r. w Jedlni-Letnisku pod Radomiem komuniści aresztowali por. Franciszka Jaskulskiego ps. „Zagończyk”. Adres pobytu podał bliski współpracownik komendanta - Aleksander Zdybicki ps. „Kruk”, który był także obecny przy aresztowaniu „Zagończyka”. Akcją kierował szef Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Kielcach mjr Jan Tataj.
Franciszek Jaskulski
Franciszek Jaskulski "Zagończyk" / Wikipedia domena publiczna

Por. Franciszek Jaskulski walczył w wojnie obronnej 1939 r., potem w konspiracji ZWZ i partyzantce AK oraz w Akcji „Burza”. Aresztowany przez komunistyczną bezpiekę 3 listopada 1944 r. w Lublinie, wyrokiem z 8 stycznia 1945 został skazany „za udział w nielegalnej organizacji” na karę śmierci, zamienioną następnie na 10 lat więzienia. We wrześniu 1945 r. uciekł z więzienia we Wronkach w przebraniu strażnika.

Czytaj również: Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

 

Konspiracja i aresztowanie

Po powrocie na Lubelszczyznę działał w Zrzeszeniu Wolność i Niezawisłość. Na początku 1946 r. w północnej części województwa kieleckiego zorganizował Inspektorat „WiN” o kryptonimie „Związek Zbrojnej Konspiracji”. Podporządkował sobie mniejsze oddziały, z czterech powiatów: radomskiego, kozienickiego, iłżeckiego i koneckiego. W okresie największego rozwoju ZZK liczył ok. tysiąc członków. Oddziały „Zagończyka” przeprowadziły wiele akcji zbrojnych.

Po aresztowaniu „Zagończyk” został przewieziony do Kielc i osadzony najpierw w areszcie WUBP, a potem w więzieniu na ulicy Zamkowej. Na początku sierpnia 1946 r., zastępca Jaskulskiego, por. Włodzimierz Kozłowski ps. „Orion” zarządził koncentrację wszystkich oddziałów Inspektoratu ZZK, podczas której podjęto decyzję o odbiciu „Zagończyka” z WUBP w Kielcach. Akcja nie doszła jednak do skutku.

W jednym z grypsów Franciszek Jaskulski pisał:

„My już dziś idziemy ku Zwycięstwu, nasza idea to Świat Ducha, a nie pusty, suchy i zimny materializm. Nas Niemcy też tak gnębili i nazywali bandytami, a dziś gdzież oni? Dziś walka staje się twardsza i bezwzględniejsza i nie tyle w tej chwili apoteozowanej walce partyzanckiej, ile propagandą, by dopiero wtedy, kiedy Świt się będzie zbliżał, Sen o szpadzie stał się rzeczywistością. W tej chwili nasza idea walki ma w sobie większą treść, głębszą, gdyż obok walki o Wolność i Niepodległość Walczymy o Wiarę […] i wierzę Dziewczyno, że mimo tej chwili dla Nas osobiście ciężkiej sytuacji, wyjdziemy wkrótce na Wolność, bo jesteśmy potrzebni tam […]”

 

Próba ucieczki i wyrok

Pod koniec września 1946 r. „Zagończyk” podjął nieudaną próbę ucieczki z więzienia. 17 stycznia 1947 r. Wojskowy Sąd Rejonowy w Kielcach skazał go na karę śmierci. Jednak ci dyspozycyjni sędziowie wnioskowali do Najwyższego Sądu Wojskowego w Warszawie o zamianę – w drodze łaski – kary śmierci na 15 lat więzienia, ze względu na duże zasługi Jaskulskiego w walce z okupantem niemieckim, czego dowodem były odznaczenia: Krzyż Virtuti Militari i Krzyż Walecznych. Najwyższy Sąd Wojskowy wniosku nie uwzględnił, a „prezydent” Bierut z prawa łaski nie skorzystał.

Por. Franciszek Jaskulski ps. „Zagończyk” został zamordowany strzałem w tył głowy 19 lutego 1947 r. w więzieniu w Kielcach tuż przed wejściem w życie amnestii, która pozwalała na złagodzenie kar.



 

Polecane
Emerytury
Stażowe