Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.
Mieszania. Ilustracja poglądowa Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego
Mieszania. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

W założeniach z 2016 roku, gdy projekt urbanistyczny o nazwie Europacity został zatwierdzony Senat miasta Berlina zawarł umowę urbanistyczną z ówczesnym właścicielem, która przewidywała wynajem 215 dotowanych mieszkań socjalnych w tym nowym budynku.

Czytaj również: „Fabrykę odbudujemy”. Wiceszef firmy produkującej Paluszki Beskidzkie dziękuje za potężne wsparcie

"Dialog – tak, dyktatura nie!". Protest pracowników PKP Cargo we Wrocławiu

 

Luksus zamiast socjalu

Europacity został niedawno zakończony i nagle okazało się, że nowy budynek, w którym mieści się aż 258 mieszkań, to drogie, umeblowane apartamenty w cenie blisko 1500 euro miesięcznie, a nie dotowane mieszkania socjalne.

Właściciel projektu miał już w zeszłym roku poinformować władze stołecznego miasta o tym, ze nie ma zamiaru zwracać uwagi na porozumienia z 2016 roku. Jednak politycy mieli podobno milczeć i zostawić mieszkańców miasta w niewiedzy. Sprawa wyszła na jaw gdy mieszkania w budynku Europacity zostały wstawione do internetu w poszukiwaniu wynajmujących. 

—  W ramach kilku opinii prawnych stwierdzono, że zgodnie z obecną sytuacją nie ma wiążącej umowy z miastem Berlin z obecnym właścicielem i - ze względu na brak finansowania publicznego - nie ma obowiązku wynajmowania mieszkań socjalnych po niskich cenach

- podał do informacji publicznej przedstawiciel właściciela QH Development 2 GmbH &Co KG, Olaf Claessen.

Natomiast rzecznik administracji berlińskiego  Senatu tłumaczy się błędem jednego z urzędników. E-mail od właściciela dotarł co prawda w październiku 2023 roku, ale nie został przekazany do odpowiedniego działu.

 

Tajemniczy inwestor i berlińskie monopoli

Po blisko ośmiu latach realizacji projektu Europacity warto jest przyjrzeć się tej sytuacji od strony mieszkańców Berlina, którzy od samego początku byli zbyt bierni i za mało krytyczni aby zrozumieć co się dzieje na ich oczach. W Berlinie zgłoszono wtedy duży projekt budowlany i stolica zgodziła się go wesprzeć w zamian za mieszkania socjalne które miały zostać tam oferowane. Problem w tym, że Berlin nigdy nie powiedział z kim konkretnie uzgadniał te warunki, bo nikt nie wie kto był inwestorem tego projektu w 2016 roku. 

W latach 2020/21 nieruchomość została przejęta przez Aggregate Group austriackiego inwestora Cevdeta Canera.
 
Jesienią 2022 sprzedano część  gruntów w pakiecie z sąsiednim placem budowy „Heidestrasse Core” grupie Vivion, należącej do izraelskiego inwestora Amira Dayana za 456 mln euro. W ocenie prawników sprzedaż nie dotyczyła jednak projektu mieszkaniowego, tylko gruntów.   Projekt mieszkaniowy ma być obecnie w rękach spółki joint venture kierowana przez czeskiego inwestora finansowego J and T Finance Group.  Czeska spółka zakończyła  2023 rok z najwyższym w historii zyskiem netto o wysokości 278,7 mln EUR, co oznacza wzrost zysków rzędu 71%.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]


 

POLECANE
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską z ostatniej chwili
„Nigdy nie pozwolimy im zapomnieć”. Mentzen upamiętnił Powstańców pod Bramą Brandenburską

W 81. rocznicę wybuchu Powstania Warszawskiego lider Konfederacji, Sławomir Mentzen, wraz z posłami Nowej Nadziei udał się do Berlina. Symboliczne upamiętnienie odbyło się pod Bramą Brandenburską.

Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej Wiadomości
Nie żyje Joanna Kołaczkowska. Kabaret Hrabi ogłasza, co dalej

Kabaret Hrabi ogłosił decyzję dotyczącą swojej przyszłości po śmierci Joanny Kołaczkowskiej - jednej z najbardziej rozpoznawalnych postaci polskiej sceny kabaretowej. Artystka zmarła w lipcu po walce z chorobą nowotworową. Miała 59 lat.

Wydałem rozkaz . Trump odpowiada na prowokacje Rosji pilne
"Wydałem rozkaz" . Trump odpowiada na prowokacje Rosji

Prezydent USA Donald Trump powiedział, że wydał w piątek rozkaz rozmieszczenia dwóch okrętów podwodnych o napędzie nuklearnym w „odpowiednich rejonach” w reakcji na prowokacyjne groźby byłego prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa.

Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie Wiadomości
Nowy rozdział „Milionerów”. Teleturniej wraca w zaskakującej odsłonie

Po 25 latach emisji w TVN, popularny teleturniej „Milionerzy” zmienia stację. Od września program będzie nadawany w Polsacie, a jego prowadzącym pozostanie niezmiennie Hubert Urbański. To jedna z najgłośniejszych zmian na polskim rynku telewizyjnym w ostatnim czasie.

#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę tylko u nas
#CoPoTusku. Daniel Foubert: Tylko polski supremacjonizm uratuje Europę

Polski supremacjonizm to jedyna droga do cywilizacyjnego ocalenia – nie jesteśmy przedmurzem Zachodu, lecz ostatnim murem przed całkowitym upadkiem. Przestańmy hamować naszą kulturową wyższość i uczyńmy z niej broń.

REKLAMA

Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego

Przy ulicy Lisa-Fittko-Straße w Berlinie miało powstać 215 mieszkań socjalnych. Koszty wynajmu mieszkań to jeden z najważniejszych tematów i bolączką niemieckiej stolicy.
Mieszania. Ilustracja poglądowa Skandal w Niemczech. W Berlinie miały powstać mieszkania socjalne, powstało co innego
Mieszania. Ilustracja poglądowa / Pixabay.com

W założeniach z 2016 roku, gdy projekt urbanistyczny o nazwie Europacity został zatwierdzony Senat miasta Berlina zawarł umowę urbanistyczną z ówczesnym właścicielem, która przewidywała wynajem 215 dotowanych mieszkań socjalnych w tym nowym budynku.

Czytaj również: „Fabrykę odbudujemy”. Wiceszef firmy produkującej Paluszki Beskidzkie dziękuje za potężne wsparcie

"Dialog – tak, dyktatura nie!". Protest pracowników PKP Cargo we Wrocławiu

 

Luksus zamiast socjalu

Europacity został niedawno zakończony i nagle okazało się, że nowy budynek, w którym mieści się aż 258 mieszkań, to drogie, umeblowane apartamenty w cenie blisko 1500 euro miesięcznie, a nie dotowane mieszkania socjalne.

Właściciel projektu miał już w zeszłym roku poinformować władze stołecznego miasta o tym, ze nie ma zamiaru zwracać uwagi na porozumienia z 2016 roku. Jednak politycy mieli podobno milczeć i zostawić mieszkańców miasta w niewiedzy. Sprawa wyszła na jaw gdy mieszkania w budynku Europacity zostały wstawione do internetu w poszukiwaniu wynajmujących. 

—  W ramach kilku opinii prawnych stwierdzono, że zgodnie z obecną sytuacją nie ma wiążącej umowy z miastem Berlin z obecnym właścicielem i - ze względu na brak finansowania publicznego - nie ma obowiązku wynajmowania mieszkań socjalnych po niskich cenach

- podał do informacji publicznej przedstawiciel właściciela QH Development 2 GmbH &Co KG, Olaf Claessen.

Natomiast rzecznik administracji berlińskiego  Senatu tłumaczy się błędem jednego z urzędników. E-mail od właściciela dotarł co prawda w październiku 2023 roku, ale nie został przekazany do odpowiedniego działu.

 

Tajemniczy inwestor i berlińskie monopoli

Po blisko ośmiu latach realizacji projektu Europacity warto jest przyjrzeć się tej sytuacji od strony mieszkańców Berlina, którzy od samego początku byli zbyt bierni i za mało krytyczni aby zrozumieć co się dzieje na ich oczach. W Berlinie zgłoszono wtedy duży projekt budowlany i stolica zgodziła się go wesprzeć w zamian za mieszkania socjalne które miały zostać tam oferowane. Problem w tym, że Berlin nigdy nie powiedział z kim konkretnie uzgadniał te warunki, bo nikt nie wie kto był inwestorem tego projektu w 2016 roku. 

W latach 2020/21 nieruchomość została przejęta przez Aggregate Group austriackiego inwestora Cevdeta Canera.
 
Jesienią 2022 sprzedano część  gruntów w pakiecie z sąsiednim placem budowy „Heidestrasse Core” grupie Vivion, należącej do izraelskiego inwestora Amira Dayana za 456 mln euro. W ocenie prawników sprzedaż nie dotyczyła jednak projektu mieszkaniowego, tylko gruntów.   Projekt mieszkaniowy ma być obecnie w rękach spółki joint venture kierowana przez czeskiego inwestora finansowego J and T Finance Group.  Czeska spółka zakończyła  2023 rok z najwyższym w historii zyskiem netto o wysokości 278,7 mln EUR, co oznacza wzrost zysków rzędu 71%.

[Aleksandra Fedorska jest dziennikarką polskich i niemieckich mediów]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe