„Szykuje się desant sędziów Bodnara na Sąd Apelacyjny w Warszawie”

Mecenas Bartosz Lewandowski z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris przestrzegł, że w najbliższym czasie dojdzie do „desantu sędziów delegowanych przez Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara do Sądu Apelacyjnego w Warszawie”.
Adam Bodnar „Szykuje się desant sędziów Bodnara na Sąd Apelacyjny w Warszawie”
Adam Bodnar / PAP/Piotr Nowak

„W środowisku prawników warszawskich huczy od informacji, że w najbliższym czasie szykuje się prawdziwy desant sędziów delegowanych przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara do Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Chodzi głównie o strategicznie najważniejsze Wydziały Karne” – zaczął swój wpis mecenas Bartosz Lewandowski. 

Wskazał on, że padają konkretne nazwiska znanych sędziów, ale na razie nie będzie ich podawał. 

Panie Ministrze Adam Bodar – zaklinam Pana! – niech Pan nie łamie prawa unijnego!

– zaapelował Lewandowski.

Czytaj także: Czy to mecz ostatniej szansy? Czas na kluczowy mecz Biało-Czerwonych

Wyrok TSUE 

Mecenas przypominał ponadto wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 16 listopada 2021 roku. 

Artykuł 19 ust. 1 akapit drugi TUE odczytywany w świetle art. 2 TUE oraz art. 6 ust. 1 i 2 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/343 z dnia 9 marca 2016 r. w sprawie wzmocnienia niektórych aspektów domniemania niewinności i prawa do obecności na rozprawie w postępowaniu karnym należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie przepisom krajowym, zgodnie z którymi minister sprawiedliwości państwa członkowskiego może, na podstawie kryteriów, które nie zostały podane do publicznej wiadomości, z jednej strony delegować sędziego do sądu karnego wyższej instancji na czas określony albo na czas nieokreślony, zaś z drugiej strony w każdym czasie, na podstawie decyzji, która nie zawiera uzasadnienia, odwołać sędziego z tego delegowania, niezależnie od tego, czy nastąpiło ono na czas określony, czy na czas nieokreślony.

– brzmi wspomniany wyrok.

Czytaj także: Jaka będzie pogoda podczas meczu Polaków?

Negatywna ocena 

Zwrócił on uwagę, że TSUE negatywnie – z punktu widzenia prawa UE – oceniło delegowanie przez ministra sprawiedliwości sędziów, „pomimo tego, że przepisy o delegacjach od wielu, wielu lat obowiązywały w Polsce i delegacji udzielali ministrowie sprawiedliwości przed 2015 r.”.

Delegowanie sędziego powołanego dożywotnio czy też „na czas określony” (tak – dokładnie!) jest możliwe na gruncie np. 31 niemieckiej ustawy federalnej o zawodzie sędziego (Deutsches Richtergesetz). Przeniesienie sędziego (a nawet wysłanie go na emeryturę!) może wynikać z potrzeb organizacyjnych wymiaru sprawiedliwości. Ciekawostką jest, że w „demokratycznych” i „praworządnych” Niemczech sędzia „na próbę” może być złożony z urzędu nawet w ciągu 24 miesięcy od daty jego powołania (par. 22). Może być też odwołany po upływie 3. i 4. roku, jeżeli: nie nadaje się do pełnienia funkcji sędziowskiej; komisja selekcyjna sędziów odmawia mu powierzenia mandatu sędziowskiego dożywotniego lub na dalszy czas oznaczony. Takie to standardy państw UE

– podsumował. 


 

POLECANE
Komunikat IMGW. Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy Wiadomości
Komunikat IMGW. Pogoda na Wszystkich Świętych zaskoczy

Zimny wiatr, przelotne deszcze i możliwe przymrozki - aura 1 listopada może dać się we znaki wielu odwiedzającym cmentarze.

Niemcy podzieleni. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Niemcy podzieleni. Jest nowy sondaż

Około 81 procent Niemców postrzega swój kraj jako podzielony - wynika z badania Uniwersytetu Technicznego w Dreźnie. Szczególnie polaryzującymi społeczeństwo tematami są migracja, ochrona klimatu oraz wsparcie dla Ukrainy.

Los na front? Niemcy znów kłócą się o pobór - młodzi są wściekli z ostatniej chwili
Los na front? Niemcy znów kłócą się o pobór - młodzi są wściekli

Ponad połowa Niemców chce przywrócenia obowiązkowej służby wojskowej – tak wynika z najnowszego sondażu instytutu Forsa. Pomysł rządu o losowym poborze wywołał jednak burzę. Dla jednych to sposób na bezpieczeństwo, dla innych - "służba wojskowa dla pechowców".

Wstrząsające dane WHO o Europie. Siedem rodzajów raka z jednego powodu Wiadomości
Wstrząsające dane WHO o Europie. Siedem rodzajów raka z jednego powodu

Europa jest światowym liderem pod względem spożycia alkoholu – i to niechlubne pierwszeństwo ma tragiczne konsekwencje. Według Światowej Organizacji Zdrowia (WHO) tysiące Europejczyków umierają każdego roku na nowotwory wywołane alkoholem. Eksperci podkreślają, że liczby te można stosunkowo łatwo zmniejszyć poprzez odpowiednie regulacje.

Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Książę William stracił cierpliwość z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w Pałacu Buckingham. Książę William stracił cierpliwość

William miał powiedzieć królowi Karolowi III: "ja albo Harry", po wrześniowym spotkaniu króla z księciem Harrym. Napięcie w Pałacu Buckingham rośnie.

Kocha Izrael tak bardzo… Zaskakujące słowa Trumpa w Knesecie  gorące
"Kocha Izrael tak bardzo…" Zaskakujące słowa Trumpa w Knesecie 

Ivanka Trump, córka prezydenta USA, przeszła na judaizm. Donald Trump powiedział o tym publicznie – nie gdzie indziej jak w izraelskim parlamencie. Jego słowa natychmiast obiegły świat i wywołały falę komentarzy.

Brutalny atak Ukraińców na polskiego kierowcę w Karlsruhe. Nowe informacje z ostatniej chwili
Brutalny atak Ukraińców na polskiego kierowcę w Karlsruhe. Nowe informacje

Aleksandra Fedorska ujawnia szczegóły napaści na polskiego kierowcę w Karlsruhe. Trzej obywatele Ukrainy zostali zatrzymani po ataku, w wyniku którego 31-letni pan Krzysztof doznał poważnych obrażeń ręki. Motywem mogła być "kłótnia po alkoholu", choć sam poszkodowany wskazuje na "patriotyczny kontekst zdarzenia".

Nie żyje znany polski muzyk z ostatniej chwili
Nie żyje znany polski muzyk

Zmarł Janusz "Yasieq" Olszówka – muzyk, pedagog i producent Ryczących Dwudziestek, jednego z najstarszych śląskich zespołów szant.

Zabójstwo Klaudii z Torunia. Ważny krok w śledztwie z ostatniej chwili
Zabójstwo Klaudii z Torunia. Ważny krok w śledztwie

Opinia biegłych psychiatrów trafiła do prokuratury – może przesądzić o dalszym losie podejrzanego 19-latka z Wenezueli.

Po latach sporu Paweł Rabiej przyznaje, że nie powinien obrażać Ordo Iuris, nazywając organizację sektą gorące
Po latach sporu Paweł Rabiej przyznaje, że nie powinien obrażać Ordo Iuris, nazywając organizację "sektą"

Sześć lat po kontrowersyjnych słowach o ''sekcie Ordo Iuris'' Paweł Rabiej przyznaje, że przekroczył granice debaty publicznej. Wraz z prezesem Instytutu Jerzym Kwaśniewskim apeluje dziś o większy szacunek w dyskusjach politycznych.

REKLAMA

„Szykuje się desant sędziów Bodnara na Sąd Apelacyjny w Warszawie”

Mecenas Bartosz Lewandowski z Centrum Interwencji Procesowej Ordo Iuris przestrzegł, że w najbliższym czasie dojdzie do „desantu sędziów delegowanych przez Ministra Sprawiedliwości Adama Bodnara do Sądu Apelacyjnego w Warszawie”.
Adam Bodnar „Szykuje się desant sędziów Bodnara na Sąd Apelacyjny w Warszawie”
Adam Bodnar / PAP/Piotr Nowak

„W środowisku prawników warszawskich huczy od informacji, że w najbliższym czasie szykuje się prawdziwy desant sędziów delegowanych przez ministra sprawiedliwości Adama Bodnara do Sądu Apelacyjnego w Warszawie. Chodzi głównie o strategicznie najważniejsze Wydziały Karne” – zaczął swój wpis mecenas Bartosz Lewandowski. 

Wskazał on, że padają konkretne nazwiska znanych sędziów, ale na razie nie będzie ich podawał. 

Panie Ministrze Adam Bodar – zaklinam Pana! – niech Pan nie łamie prawa unijnego!

– zaapelował Lewandowski.

Czytaj także: Czy to mecz ostatniej szansy? Czas na kluczowy mecz Biało-Czerwonych

Wyrok TSUE 

Mecenas przypominał ponadto wyrok Trybunału Sprawiedliwości Unii Europejskiej z 16 listopada 2021 roku. 

Artykuł 19 ust. 1 akapit drugi TUE odczytywany w świetle art. 2 TUE oraz art. 6 ust. 1 i 2 dyrektywy Parlamentu Europejskiego i Rady (UE) 2016/343 z dnia 9 marca 2016 r. w sprawie wzmocnienia niektórych aspektów domniemania niewinności i prawa do obecności na rozprawie w postępowaniu karnym należy interpretować w ten sposób, że stoją one na przeszkodzie przepisom krajowym, zgodnie z którymi minister sprawiedliwości państwa członkowskiego może, na podstawie kryteriów, które nie zostały podane do publicznej wiadomości, z jednej strony delegować sędziego do sądu karnego wyższej instancji na czas określony albo na czas nieokreślony, zaś z drugiej strony w każdym czasie, na podstawie decyzji, która nie zawiera uzasadnienia, odwołać sędziego z tego delegowania, niezależnie od tego, czy nastąpiło ono na czas określony, czy na czas nieokreślony.

– brzmi wspomniany wyrok.

Czytaj także: Jaka będzie pogoda podczas meczu Polaków?

Negatywna ocena 

Zwrócił on uwagę, że TSUE negatywnie – z punktu widzenia prawa UE – oceniło delegowanie przez ministra sprawiedliwości sędziów, „pomimo tego, że przepisy o delegacjach od wielu, wielu lat obowiązywały w Polsce i delegacji udzielali ministrowie sprawiedliwości przed 2015 r.”.

Delegowanie sędziego powołanego dożywotnio czy też „na czas określony” (tak – dokładnie!) jest możliwe na gruncie np. 31 niemieckiej ustawy federalnej o zawodzie sędziego (Deutsches Richtergesetz). Przeniesienie sędziego (a nawet wysłanie go na emeryturę!) może wynikać z potrzeb organizacyjnych wymiaru sprawiedliwości. Ciekawostką jest, że w „demokratycznych” i „praworządnych” Niemczech sędzia „na próbę” może być złożony z urzędu nawet w ciągu 24 miesięcy od daty jego powołania (par. 22). Może być też odwołany po upływie 3. i 4. roku, jeżeli: nie nadaje się do pełnienia funkcji sędziowskiej; komisja selekcyjna sędziów odmawia mu powierzenia mandatu sędziowskiego dożywotniego lub na dalszy czas oznaczony. Takie to standardy państw UE

– podsumował. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe