Sprawa ks. Michała Olszewskiego. Obrońca duchownego: "Jutro sąd będzie badał, czy jest terrorystą"

Jutro odbędzie się posiedzenie Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie o przedłużenie aresztu księdzu Olszewskiemu. To prokuratura wystąpiła o kolejne trzy miesiące aresztu dla księdza.
ks. Michał Olszewski SCJ
ks. Michał Olszewski SCJ / fot. wikimedia.commons/CC0/Amdg - Own work

Jutro posiedzenie w sprawie o przedłużenie aresztu księdzu Olszewskiemu

Mecenas Krzysztof Andrzej Wąsowski w rozmowie z Tysol.pl przekonuje, że jutrzejsze posiedzenie odbywa się z jawnym naruszeniem:

Rozmawiamy dzisiaj, czyli w środę, w czwartek jest wyznaczony termin posiedzenia, i dopiero dzisiaj dostajemy informację, że posiedzenie odbędzie się jutro, czyli obrona dostaje informację z dnia na dzień, żeby było jak najmniej czasu na przygotowanie się do sprawy

Obrońca wskazuje, że trudno jest w takich okolicznościach dobrze przygotować się do sprawy:

Nie mamy za dużo czasu, choćby na to, żeby zajrzeć, czy tam są akta, czy nie. Mało tego, my wcześniej próbowaliśmy przejrzeć akta, jak już wiedzieliśmy, że te papiery trafiły do sądu okazało się, że zabrał te akta sędzia sprawozdawca. Bo był wylosowany sędzia sprawozdawca, i ten sędzia, jak się okazało, składa wniosek o wyłączenie siebie ze sprawy, Sąd postanowił uwzględnić ten wniosek. O tym postanowieniu sądu dowiadujemy się wczoraj, o godzinie 20.00. (to się pojawiło w portalu informacyjnym sądu apelacji warszawskiej), i okazuje się, że uzasadnienie tego postanowienia jest takie, że sędzia wyznaczony w drodze losowania przedstawił informacje, które przekonały sąd. Jakie to były informacje? Dlaczego sędzia zdecydował się wyłączyć? Po co? Nie znana jest treść wniosku o wyłączenie. Co ciekawe był to sędzia, który ewidentnie nie był powiązany z żadną Iustitią, z żadną nową władzą, po prostu był sędzia, który orzekał i on nagle składa wniosek o wyłączenie

Zwrócił uwagę, że "w tej sytuacji z dnia na dzień sprawę przejmuje przewodnicząca tego wydziału, która będzie jutro orzekać, nie ma tu już miejsca na losowanie". Mecenas także zadaje pytanie:

A dzisiaj jest komunikat, że wszyscy prezesi właśnie tego sądu zostali zawieszenie przez Adama Bodnara. Akurat dzisiaj mamy czystkę właśnie w tym sądzie okręgowym w Warszawie. Ciekawe, czy będzie to miało wpływ na panią przewodniczącą wydziału, która być może też nie chciałaby też stracić swojego stanowiska? Skoro dzień wcześniej wszyscy są powołani, a ona zostaje, ale ma orzekać akurat w sprawie ks. Michała Olszewskiego?

Konstrukcja zarzutu: "niejasna i niejednoznaczna"

Chodzi tutaj o przewodniczącą wydziału sędzię Annę Kuzaj, która od 2012 roku jest członkiem Iustitii. Z pierwotnie przedstawionego księdzu Olszewskiemu zarzutu można było bowiem wywnioskować, że ks. Michał Olszewski wiedział, że przyznane mu dotacje pochodzą z przestępstwa. Żeby przedłużyć ten areszt, prokuratora modyfikuje zarzut, i podnosi, że ksiądz Olszewski miał dopuścić się prania brudnych pieniędzy. Mecenas Wąsowski mówi nam, że konstrukcja tego zarzutu jest absolutnie niejasna i niejednoznaczna.

Oczywiście ksiądz tego nie wiedział. Prokuratura musi znaleźć przestępstwo bazowe. W zarzucie prania brudnych pieniędzy trzeba wskazać przestępstwo bazowe, czyli należy wskazać, że mamy do czynienia z brudnymi pieniędzmi, które trzeba oczyścić - czyli wprowadzić do legalnego obrotu, jako te czyste. Tylko to kompletnie nie ma sensu, bo przecież ksiądz nie inwestował pieniędzy w nic innego poza budową ośrodka Archipelag Wyspy Wolne od Przemocy. Budynek rośnie. W mojej ocenie robienie z tego prania pieniędzy przez prokuraturę ma tylko jeden cel - stworzenie przesłanek do przedłużenia tymczasowego aresztowania ze względu na wagę zarzucanego mu czynu

Adwokat księdza Olszewskiego dodaje:

Bo przecież pranie brudnych pieniędzy, to jest przestępstwo związane z terroryzmem. To typowe zagranie pozorne, psychologiczne na sąd, żeby sąd nie odważył się wypuścić terrorysty. Jutro Sąd będzie badał, czy Olszewski jest terrorystą. Myślę, że nawet będzie zakładał, że jest terrorystą. Bo przecież tylko terroryści piorą brudne pieniądze. To zagranie prokuratury świadczy o tym, że prokuratura gra, mówiąc kolokwialnie bardzo grubo

Mecenas wskazuje tutaj na pewne podobieństwa historyczne:

To tak jak kiedyś komuniści zarzucali oponentom zdradę stanu czy szpiegostwo na rzecz Watykanu. Takie zagranie ma też oddziaływać na samego Olszewskiego, żeby myślał, że nigdy nie wyjdzie z tego więzienia. Jutro w Sądzie, o godzinie 10.00 będziemy stawać razem z drugim obrońcą, i w zasadzie nie mamy co powiedzieć, bo jak my mamy powiedzieć (co jest oczywiste), że on nie prał tych pieniędzy, że one nie były brudne. A sąd będzie nam sugerował, że to już trzeba wykazać w sądzie. Na to liczą prokuratorzy. Oczywiście w tle jest także zarzut, że to była zorganizowana grupa przestępcza

Na pytanie, jak obrońca księdza Olszewskiego widzi przyszłość tej sprawy, mecenas odpowiada zdecydowanie: "Zwyciężymy! Prędzej czy później, może niestety później ale uda się tę sprawę wyjaśnić do spodu. I mamy tutaj dużą determinację".

Ksiądz Olszewski pozostaje w areszcie od 28 marca, od Wielkiego Czwartku.

Przypomnijmy, że dzisiaj Adam Bodnar złożył wniosek o uchylenie immunitetu Marcinowi Romanowskiemu.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Jest nowe orzeczenie TSUE ws. kredytów frankowych z ostatniej chwili
Jest nowe orzeczenie TSUE ws. kredytów frankowych

Trybunał Sprawiedliwości UE orzekł w czwartek, że konsument nie może być obciążony kosztami procesu wytoczonego przez bank domagający się zwrotu świadczeń z unieważnionej umowy o kredyt frankowy. Takie pytanie zadał TSUE Sąd Okręgowy w Warszawie.

Spór Tuska z Nawrockim. Wystarczy, że dojdzie do spotkania z ostatniej chwili
Spór Tuska z Nawrockim. "Wystarczy, że dojdzie do spotkania"

– Odesłaliśmy do KPRM wnioski o nominacje na pierwszy stopień oficerski przyszłych oficerów służb specjalnych ponieważ oczekujemy na spotkanie szefów służb specjalnych z prezydentem Karolem Nawrockim – poinformował rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz. Zaapelował też do premiera o wyrażenie zgody na to spotkanie.

Sprawa Collegium Humanum. Wśród oskarżonych prezydent Wrocławia z ostatniej chwili
Sprawa Collegium Humanum. Wśród oskarżonych prezydent Wrocławia

Prokuratura Krajowa skierowała do sądu obszerny akt oskarżenia obejmujący 29 osób zamieszanych w aferę związaną z działalnością uczelni Collegium Humanum. Wśród oskarżonych znajduje się prezydent Wrocławia Jacek Sutryk, któremu śledczy zarzucają m.in. korupcję i oszustwa związane z uzyskaniem dyplomu MBA. Grozi mu do 8 lat pozbawienia wolności. Sutryk w rozmowie z money.pl podkreśla, że jest niewinny i zamierza dowieść tego przed sądem. 

Kierowcy mogą się zdziwić. Policja szykuje akcję, jakiej dawno nie było pilne
Kierowcy mogą się zdziwić. Policja szykuje akcję, jakiej dawno nie było

Już 27 listopada na polskich drogach wydarzy się coś, co – jak zapowiada policja – wielu kierowców szybko odczuje. Funkcjonariusze planują działania, które mają mocno uderzyć w najczęstsze wykroczenia i poprawić bezpieczeństwo. Szczegóły nie pozostawiają wątpliwości: tego dnia lepiej wyjątkowo uważać.

Wiadomości
Premiera VII tomu „Dziejów Polski” prof. Andrzeja Nowaka. „Upadanie i powstawanie” – monumentalne dzieło już w sprzedaży

Na rynek trafiła właśnie kolejna, długo wyczekiwana część epokowego dzieła prof. Andrzeja Nowaka. Siódmy tom „Dziejów Polski”, zatytułowany „Upadanie i powstawanie”, zabiera czytelników w podróż przez burzliwe lata 1673–1763. To nie tylko kronika wydarzeń od wiktorii wiedeńskiej po czasy saskie, ale przede wszystkim wnikliwa analiza mechanizmów, które doprowadziły Rzeczpospolitą na skraj przepaści, oraz ducha, który nie pozwolił jej zginąć.

Dramatyczne chwile w Szczecinie. Tramwaj wypadł z torów i wbił się w kamienicę z ostatniej chwili
Dramatyczne chwile w Szczecinie. Tramwaj wypadł z torów i wbił się w kamienicę

"Jedenastka" wypadła z torów na skrzyżowaniu ul. Dubois i Parkowej, po czym uderzyła w ścianę kamienicy. W tramwaju było siedem osób – trzy z nich zostały poszkodowane. Na miejscu pracują strażacy i służby miejskie, a ruch w okolicy został poważnie utrudniony. Zobacz zdjęcia

Partia Brauna rośnie w siłę. Nowy sondaż OGB z ostatniej chwili
Partia Brauna rośnie w siłę. Nowy sondaż OGB

Rośnie poparcie dla partii politycznej Grzegorza Brauna. Konfederacja Korony Polskiej notuje 8,94-proc. wynik – informuje w czwartek pracownia OGB.

Sanepid ogłosił pilny komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego. Kolejne przypadki choroby   Wiadomości
Sanepid ogłosił pilny komunikat dla mieszkańców woj. podkarpackiego. Kolejne przypadki choroby  

Na Podkarpaciu potwierdzono sześć przypadków odry, a służby sanitarne prowadzą dochodzenie epidemiologiczne, aby powstrzymać dalsze rozprzestrzenianie się choroby w trzech powiatach regionu. Państwowy Wojewódzki Inspektor Sanitarny poinformował o przypadkach odry w powiatach: rzeszowskim, ropczycko-sędziszowskim oraz tarnobrzeskim.

Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka z ostatniej chwili
Nowy komunikat IMGW. Oto co nas czeka

IMGW informuje, że Polska pozostaje pod wpływem niżu z frontami atmosferycznymi, który przynosi opady, chłodne powietrze polarne i niekorzystne warunki biometeorologiczne. W ciągu dnia opady będą słabły, a w nocy lokalnie pojawią się mgły marznące i szadź.

Skandaliczny kalendarz w TVP Info. Adwentowy hejt Wiadomości
Skandaliczny kalendarz w TVP Info. "Adwentowy hejt"

W programie "Kwiatki polskie" na antenie TVP Info Michał Suchora z partii Zielonych pochwalił się skandalicznym kalendarzem, który uznał za "świetną zabawę" na czas adwentu i przy wigilijnym stole. Pokazał grafikę, gdzie na choince zawisły głowy polityków PiS. – Adwent to czas radosnego oczekiwania, (…) żeby politycy i polityczki prawicy wreszcie odpowiedzieli za swoje bezeceństwa – mówił lewicowy polityk. Szybko doczekał się odpowiedzi jednego z komentatorów na platformie X. To "nie tylko złamanie norm przyzwoitości i prawa, szczeniacka choinka nienawiści i adwentowy hejt. To durnota".

REKLAMA

Sprawa ks. Michała Olszewskiego. Obrońca duchownego: "Jutro sąd będzie badał, czy jest terrorystą"

Jutro odbędzie się posiedzenie Sądu Okręgowego w Warszawie w sprawie o przedłużenie aresztu księdzu Olszewskiemu. To prokuratura wystąpiła o kolejne trzy miesiące aresztu dla księdza.
ks. Michał Olszewski SCJ
ks. Michał Olszewski SCJ / fot. wikimedia.commons/CC0/Amdg - Own work

Jutro posiedzenie w sprawie o przedłużenie aresztu księdzu Olszewskiemu

Mecenas Krzysztof Andrzej Wąsowski w rozmowie z Tysol.pl przekonuje, że jutrzejsze posiedzenie odbywa się z jawnym naruszeniem:

Rozmawiamy dzisiaj, czyli w środę, w czwartek jest wyznaczony termin posiedzenia, i dopiero dzisiaj dostajemy informację, że posiedzenie odbędzie się jutro, czyli obrona dostaje informację z dnia na dzień, żeby było jak najmniej czasu na przygotowanie się do sprawy

Obrońca wskazuje, że trudno jest w takich okolicznościach dobrze przygotować się do sprawy:

Nie mamy za dużo czasu, choćby na to, żeby zajrzeć, czy tam są akta, czy nie. Mało tego, my wcześniej próbowaliśmy przejrzeć akta, jak już wiedzieliśmy, że te papiery trafiły do sądu okazało się, że zabrał te akta sędzia sprawozdawca. Bo był wylosowany sędzia sprawozdawca, i ten sędzia, jak się okazało, składa wniosek o wyłączenie siebie ze sprawy, Sąd postanowił uwzględnić ten wniosek. O tym postanowieniu sądu dowiadujemy się wczoraj, o godzinie 20.00. (to się pojawiło w portalu informacyjnym sądu apelacji warszawskiej), i okazuje się, że uzasadnienie tego postanowienia jest takie, że sędzia wyznaczony w drodze losowania przedstawił informacje, które przekonały sąd. Jakie to były informacje? Dlaczego sędzia zdecydował się wyłączyć? Po co? Nie znana jest treść wniosku o wyłączenie. Co ciekawe był to sędzia, który ewidentnie nie był powiązany z żadną Iustitią, z żadną nową władzą, po prostu był sędzia, który orzekał i on nagle składa wniosek o wyłączenie

Zwrócił uwagę, że "w tej sytuacji z dnia na dzień sprawę przejmuje przewodnicząca tego wydziału, która będzie jutro orzekać, nie ma tu już miejsca na losowanie". Mecenas także zadaje pytanie:

A dzisiaj jest komunikat, że wszyscy prezesi właśnie tego sądu zostali zawieszenie przez Adama Bodnara. Akurat dzisiaj mamy czystkę właśnie w tym sądzie okręgowym w Warszawie. Ciekawe, czy będzie to miało wpływ na panią przewodniczącą wydziału, która być może też nie chciałaby też stracić swojego stanowiska? Skoro dzień wcześniej wszyscy są powołani, a ona zostaje, ale ma orzekać akurat w sprawie ks. Michała Olszewskiego?

Konstrukcja zarzutu: "niejasna i niejednoznaczna"

Chodzi tutaj o przewodniczącą wydziału sędzię Annę Kuzaj, która od 2012 roku jest członkiem Iustitii. Z pierwotnie przedstawionego księdzu Olszewskiemu zarzutu można było bowiem wywnioskować, że ks. Michał Olszewski wiedział, że przyznane mu dotacje pochodzą z przestępstwa. Żeby przedłużyć ten areszt, prokuratora modyfikuje zarzut, i podnosi, że ksiądz Olszewski miał dopuścić się prania brudnych pieniędzy. Mecenas Wąsowski mówi nam, że konstrukcja tego zarzutu jest absolutnie niejasna i niejednoznaczna.

Oczywiście ksiądz tego nie wiedział. Prokuratura musi znaleźć przestępstwo bazowe. W zarzucie prania brudnych pieniędzy trzeba wskazać przestępstwo bazowe, czyli należy wskazać, że mamy do czynienia z brudnymi pieniędzmi, które trzeba oczyścić - czyli wprowadzić do legalnego obrotu, jako te czyste. Tylko to kompletnie nie ma sensu, bo przecież ksiądz nie inwestował pieniędzy w nic innego poza budową ośrodka Archipelag Wyspy Wolne od Przemocy. Budynek rośnie. W mojej ocenie robienie z tego prania pieniędzy przez prokuraturę ma tylko jeden cel - stworzenie przesłanek do przedłużenia tymczasowego aresztowania ze względu na wagę zarzucanego mu czynu

Adwokat księdza Olszewskiego dodaje:

Bo przecież pranie brudnych pieniędzy, to jest przestępstwo związane z terroryzmem. To typowe zagranie pozorne, psychologiczne na sąd, żeby sąd nie odważył się wypuścić terrorysty. Jutro Sąd będzie badał, czy Olszewski jest terrorystą. Myślę, że nawet będzie zakładał, że jest terrorystą. Bo przecież tylko terroryści piorą brudne pieniądze. To zagranie prokuratury świadczy o tym, że prokuratura gra, mówiąc kolokwialnie bardzo grubo

Mecenas wskazuje tutaj na pewne podobieństwa historyczne:

To tak jak kiedyś komuniści zarzucali oponentom zdradę stanu czy szpiegostwo na rzecz Watykanu. Takie zagranie ma też oddziaływać na samego Olszewskiego, żeby myślał, że nigdy nie wyjdzie z tego więzienia. Jutro w Sądzie, o godzinie 10.00 będziemy stawać razem z drugim obrońcą, i w zasadzie nie mamy co powiedzieć, bo jak my mamy powiedzieć (co jest oczywiste), że on nie prał tych pieniędzy, że one nie były brudne. A sąd będzie nam sugerował, że to już trzeba wykazać w sądzie. Na to liczą prokuratorzy. Oczywiście w tle jest także zarzut, że to była zorganizowana grupa przestępcza

Na pytanie, jak obrońca księdza Olszewskiego widzi przyszłość tej sprawy, mecenas odpowiada zdecydowanie: "Zwyciężymy! Prędzej czy później, może niestety później ale uda się tę sprawę wyjaśnić do spodu. I mamy tutaj dużą determinację".

Ksiądz Olszewski pozostaje w areszcie od 28 marca, od Wielkiego Czwartku.

Przypomnijmy, że dzisiaj Adam Bodnar złożył wniosek o uchylenie immunitetu Marcinowi Romanowskiemu.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane