Wiadomo, kto wszedł w nocy na dach Sejmu. „Chciałem sobie zrobić zdjęcie”

– Doszło do incydentu. Ktoś znajdował się na dachu – mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Okazuje się, że był to poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki.
Sejm RP Wiadomo, kto wszedł w nocy na dach Sejmu. „Chciałem sobie zrobić zdjęcie”
Sejm RP / fot. Piotr Drabik / Flickr

Tuż przed godz. 12 marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, że w nocy z czwartku na piątek doszło do incydentu na dachu budynku sejmowego.

– Ktoś znajdował się na dachu, na którym nie powinien się znajdować, bo raczej o godz. 3 lub 4 [w nocy – przyp. red.] nikt na dachu się znajdować nie powinien – powiedział.

To poseł Dariusz Matecki

Do całej sprawy odniósł się w mediach społecznościowych poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki. „Dziennikarze do mnie wydzwaniają. Tak, byłem na dachu hotelu sejmowego zrobić sobie zdjęcie. Zdjęcie zrobiłem, wróciłem do pokoju. Pozdrawiam serdecznie” – oświadczył na platformie X.

Pytany przez dziennikarza TVN24 Radomira Wita o całą sytuację, stwierdził, że „z góry lepiej widać stan łamania praworządności w Polsce”.

Był wschód Słońca i chciałem sobie zrobić zdjęcie. Nikt nie interweniował, tam wszędzie są barierki. Nie ma żadnej afery, zrobiłem sobie zdjęcie i wróciłem do pokoju. Jeśli ktoś mówi, że Straż Marszałkowska mnie ściągała, to jest to kłamstwo. Nikt nie interweniował

– powiedział.

CZYTAJ TAKŻE:


 

POLECANE
Rozmowy pokojowe Rosja-Ukraina bez pośredników. Putin wydał w nocy oświadczenie pilne
Rozmowy pokojowe Rosja-Ukraina bez pośredników. Putin wydał w nocy oświadczenie

Prezydent Rosji Władimir Putin w niedzielę zaproponował Ukrainie wznowienie 15 maja w Stambule bez warunków wstępnych bezpośrednich rozmów pokojowych - poinformowały światowe agencje.

Cała Polska śpiewa z nami, wpie.dalać z płodziakami. Koszmar przed aborcyjną przychodnią w Warszawie [VIDEO] gorące
"Cała Polska śpiewa z nami, wpie.dalać z płodziakami". Koszmar przed aborcyjną "przychodnią" w Warszawie [VIDEO]

8 marca, przy ul. Wiejskiej 9 w Warszawie otwarto pierwszą w Polsce "przychodnię" aborcyjną "Abotak". Od tamtej pory przed placówką trwają protesty prolajferów i kontrprotesty aborcjonistów. W sieci pojawiły się nagrania z jednego z protestów.

„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami polityka
„Naród się wkurzy”. Wałęsa apeluje do Trzaskowskiego przed wyborami

Były prezydent Lech Wałęsa w rozmowie z „Rzeczpospolitą” ostrzegł, że Polska stoi na granicy wewnętrznego konfliktu. Jego zdaniem, jeśli wybory prezydenckie wygrają prawicowi kandydaci, kraj może pogrążyć się w chaosie.

Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków Wiadomości
Nowy projekt księżnej Kate poruszył Brytyjczyków

Księżna Kate, która sama zmagała się z nowotworem, teraz wspiera innych pacjentów onkologicznych w wyjątkowy sposób. Pałac Kensington oraz Królewskie Towarzystwo Ogrodnicze ogłosiły niezwykłą inicjatywę - powstała specjalna odmiana róży, nazwana imieniem księżnej.

Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię z ostatniej chwili
Dramat na Mazowszu. Helikopter runął na ziemię

W sobotnie popołudnie we wsi Stopin, w województwie mazowieckim, doszło do groźnie wyglądającego wypadku z udziałem śmigłowca. Mała maszyna runęła na pole podczas próby awaryjnego lądowania. Na pokładzie znajdowało się dwóch mężczyzn.

Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań z ostatniej chwili
Alarmujące dane o przemocy domowej w Niemczech. Rząd szuka rozwiązań

W Niemczech rośnie liczba przypadków przemocy domowej. Według najnowszych danych zebranych przez gazetę „Welt am Sonntag” od urzędów kryminalnych w poszczególnych landach, tylko w ubiegłym roku zgłoszono ponad 266 tysięcy ofiar. To wzrost o 4 procent w porównaniu z rokiem 2023. Eksperci zaznaczają jednak, że skala zjawiska jest znacznie większa – wiele osób nie decyduje się na zgłoszenie przemocy z obawy przed sprawcą, wstydem lub brakiem wiary w skuteczność pomocy.

Walczyło o nią wielu. Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord Wiadomości
"Walczyło o nią wielu". Na licytacji w Oslo padł prawdziwy rekord

Wybita w Bydgoszczy XVII-wieczna złota "moneta chocimska" Zygmunta III Wazy została sprzedana na sobotniej aukcji w Oslo za 19,2 mln koron, czyli ok. 7 mln zł. To najwyższa cena osiągnięta za podobny obiekt w historii Skandynawii.

Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost Wiadomości
Nowe doniesienia ws. Szczęsnego. Trener Barcelony powiedział to wprost

FC Barcelona przygotowuje się do wielkiego starcia z Realem Madryt w 35. kolejce La Liga. Przed niedzielnym El Clasico na konferencji prasowej pojawił się trener Hansi Flick, który nie tylko zapowiedział skład, ale też odniósł się do przyszłości Wojciecha Szczęsnego w klubie.

Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA Wiadomości
Szef MON pogratulował polskim pilotom. Chodzi o ważne szkolenie w USA

Wicepremier, minister obrony narodowej Władysław Kosiniak-Kamysz pogratulował w sobotę polskim pilotom, którzy ukończyli pierwszy etap szkolenia na samolotach F-35 w USA. Podkreślił, że żołnierze ci wzmacniają polskie zdolności obronne.

Sprawa śmierci 3-latki ze Słupska. Są zarzuty dla rodziców z ostatniej chwili
Sprawa śmierci 3-latki ze Słupska. Są zarzuty dla rodziców

Dożywocie grozi rodzicom 3-letniej dziewczynki, która z rozległymi oparzeniami ciała trafiła w piątek do szpitala w Słupsku. Mimo starań lekarzy dziecko zmarło.

REKLAMA

Wiadomo, kto wszedł w nocy na dach Sejmu. „Chciałem sobie zrobić zdjęcie”

– Doszło do incydentu. Ktoś znajdował się na dachu – mówił marszałek Sejmu Szymon Hołownia. Okazuje się, że był to poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki.
Sejm RP Wiadomo, kto wszedł w nocy na dach Sejmu. „Chciałem sobie zrobić zdjęcie”
Sejm RP / fot. Piotr Drabik / Flickr

Tuż przed godz. 12 marszałek Sejmu Szymon Hołownia przekazał, że w nocy z czwartku na piątek doszło do incydentu na dachu budynku sejmowego.

– Ktoś znajdował się na dachu, na którym nie powinien się znajdować, bo raczej o godz. 3 lub 4 [w nocy – przyp. red.] nikt na dachu się znajdować nie powinien – powiedział.

To poseł Dariusz Matecki

Do całej sprawy odniósł się w mediach społecznościowych poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki. „Dziennikarze do mnie wydzwaniają. Tak, byłem na dachu hotelu sejmowego zrobić sobie zdjęcie. Zdjęcie zrobiłem, wróciłem do pokoju. Pozdrawiam serdecznie” – oświadczył na platformie X.

Pytany przez dziennikarza TVN24 Radomira Wita o całą sytuację, stwierdził, że „z góry lepiej widać stan łamania praworządności w Polsce”.

Był wschód Słońca i chciałem sobie zrobić zdjęcie. Nikt nie interweniował, tam wszędzie są barierki. Nie ma żadnej afery, zrobiłem sobie zdjęcie i wróciłem do pokoju. Jeśli ktoś mówi, że Straż Marszałkowska mnie ściągała, to jest to kłamstwo. Nikt nie interweniował

– powiedział.

CZYTAJ TAKŻE:



 

Polecane
Emerytury
Stażowe