Mateusz Morawiecki skomentował wszczęcie śledztwa przeciwko niemu

Były premier Mateusz Morawiecki oświadczył w piątek, że "wszystkie decyzje zakupowe w czasie światowej pandemii były podejmowane z myślą o zdrowiu i życiu pacjentów". To reakcja na wszczęcie śledztwa przez prokuraturę.
Mateusz Morawiecki Mateusz Morawiecki skomentował wszczęcie śledztwa przeciwko niemu
Mateusz Morawiecki / gov.pl

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała w czwartek o wszczęciu śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków m.in. przez byłego premiera, szefa KPRM i byłych pracowników MAP w związku z zakupem środków ochrony indywidualnej podczas pandemii w 2020 r.

Czytaj także: Komary przenoszące śmiertelną chorobę rozprzestrzeniają się po Europie

Mateusz Morawiecki reaguje 

We wpisie na Facebooku Morawiecki oświadczył, że "wszystkie decyzje zakupowe w czasie światowej pandemii były podejmowane z myślą o zdrowiu i życiu pacjentów". Jak przekonuje, urzędnicy i przedstawiciele firm państwowych szukali środków ochrony na całym świecie, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno pacjentom, jak i personelowi medycznemu. "Był to jeden z najtrudniejszych okresów w historii naszego państwa" - zaznaczył.

Morawiecki podkreślił, że w tamtym czasie produkcja i sprowadzenie środków ochrony osobistej, takich jak maseczki, fartuchy, przyłbice czy środki do dezynfekcji, odbywały się w trudnych warunkach, przy przerwanych łańcuchach dostaw, światowym niedoborze i ostrej konkurencji.

"Urzędnicy i pracownicy firm państwowych robili wszystko, co w ich mocy, aby dostarczyć niezbędne materiały do szpitali, domów opieki i dla pracowników na pierwszej linii. Teraz są za to atakowani. Wszystko wskazuje na to, że jedynym powodem jest fakt, że rządziła wtedy Zjednoczona Prawica. Walka polityczna prowadzona takimi metodami jest nie tylko haniebna i zwyczajnie nieuczciwa, ale będzie miała poważne konsekwencje w przyszłości" - napisał Morawiecki.

Ocenił, że trwające od kilku miesięcy "polowanie na czarownice" będzie miało taki skutek, że "urzędnicy i funkcjonariusze państwowi będą sparaliżowani strachem przed podejmowaniem decyzji, od których będzie zależało to jak działa państwo - czy będzie w stanie szybko i sprawnie reagować na sytuacje kryzysowe".

Morawiecki dodał, że "sprawne i szybkie podejmowanie decyzji to kwestia jakości życia w państwie w ogóle, ale są przypadki takie jak pandemia, w których to po prostu kwestia życia i śmierci". "Chciałbym podziękować każdej osobie z mojego rządu i firm państwowych za ich ogromne zaangażowanie w walce z pandemią. Wasza praca była i jest powodem do dumy i szacunku. Ja i zdecydowana większość Polaków nigdy nie zapomni Waszego poświęcenia w walce z koronawirusem. Dziękuję Wam z całego serca" - zakończył wpis były premier.

Czytaj także: Izrael użył... trebusza przeciwko Hezbollahowi [WIDEO]

Kontekst: działania prokuratury 

Rzecznik Prokuratury Okręgowej W Warszawie prok. Piotr Skiba przekazał w czwartek, że "12 czerwca 2024 r. wszczęte zostało śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych – Prezesa Rady Ministrów, szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, innych pracowników i kierownictwa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Ministerstwa Aktywów Państwowych poprzez wydanie spółkom Skarbu Państwa polecenia dokonywania zakupu środków ochrony indywidualnej, czym działano na szkodę interesu publicznego Skarbu Państwa – Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 oraz Grupy Lotos SA w kwocie wielkich rozmiarów".

Zaznaczył, że w związku z tymi poleceniami określone podmioty uzyskały wielomilionowe prowizje. Kwota uzyskana w związku z zakupem tych środków wyniosła ponad 27 mln zł.

W drugiej kolejności śledztwo to dotyczy również niedopełnienia obowiązków przez członków zarządu Grupy Lotos SA, która zapłaciła za środki ochrony indywidualnej nieposiadające odpowiednich atestów i specyfikacji, następnie wykorzystywane przez różne podmioty lecznicze w zwalczaniu COVID-19.

"Nie dość, że zapłaciła, to jeszcze nie korzystała z instytucji prawa cywilnego w celu dochodzenia swoich uprawnień jako płacący za te środki" - powiedział prok. Skiba.

Trzeci wymiar śledztwa dotyczy przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez pracowników Agencji Rezerw Materiałowych w związku z wydaniem podmiotom leczniczym środków ochrony indywidualnej nieposiadających odpowiednich certyfikatów, co wpływa na wzrost zagrożenia epidemiologicznego w Polsce. "W szczególności wśród tych osób zajmujących się na co dzień zwalczaniem pandemii" - zaznaczył rzecznik Prokuratury Okręgowej.

Dodał, że najpoważniejszy z tych czynów zagrożony jest karą do 10 lat więzienia. 


 

POLECANE
Strzelanina w bazie wojskowej USA z ostatniej chwili
Strzelanina w bazie wojskowej USA

W bazie Fort Stewart w stanie Georgia w USA doszło do strzelaniny. Dowódca bazy nakazał jej natychmiastowe zamknięcie.

Karol Nawrocki do żołnierzy: Wasz prezydent nigdy nie powie do was: naprzód. Zawsze będę mówił: za mną z ostatniej chwili
Karol Nawrocki do żołnierzy: Wasz prezydent nigdy nie powie do was: naprzód. Zawsze będę mówił: za mną

– Obiecuję, że wasz prezydent nie powie do was: naprzód; zawsze będę mówił do was: za mną; byłem, jestem i będę z wami – zapewnił w środę żołnierzy na pl. Piłsudskiego prezydent Karol Nawrocki podczas uroczystości przejęcia zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi RP.

Przewodnicząca KRS odpowiada Żurkowi i prawnikom Iustitii: Muszą to sobie mocno wbić do głów  z ostatniej chwili
Przewodnicząca KRS odpowiada Żurkowi i prawnikom Iustitii: Muszą to sobie mocno wbić do głów 

Dagmara Pawełczyk-Woicka wyjaśniała, co prezydent Nawrocki miał na myśli mówiąc, że nie będzie awansował ani nominował tych sędziów, którzy swoim działaniem „godzą w porządek konstytucyjno-prawny Rzeczpospolitej Polskiej”. "Muszą  mocno sobie wbić do głów przedstawiciele Themis i Iustitii oraz wspierający ich prawnicy" - napisała na X przewodnicząca Krajowej Rady Sądownictwa. 

Kosiniak-Kamysz wygwizdany na Placu Piłsudskiego z ostatniej chwili
Kosiniak-Kamysz wygwizdany na Placu Piłsudskiego

"Do Berlina!" i "Precz z komuną!" – te hasła rozbrzmiały na placu Piłsudskiego, gdy tłum dał upust niezadowoleniu z ministra Władysława Kosiniaka-Kamysza.

Donald Trump wprowadził dodatkowe 25 proc. cło na towary z Indii za import rosyjskiej ropy z ostatniej chwili
Donald Trump wprowadził dodatkowe 25 proc. cło na towary z Indii za import rosyjskiej ropy

Prezydent USA Donald Trump podpisał rozporządzenie, wprowadzające dodatkowe 25 proc. cło na import towarów z Indii w związku z kupowaniem przez ten kraj rosyjskiej ropy naftowej – wynika z dokumentu opublikowanego w środę przez Biały Dom.

Nawrocki wychłostał ich retorycznym batogiem. Miller bezlitosny dla koalicji 13 grudnia z ostatniej chwili
"Nawrocki wychłostał ich retorycznym batogiem". Miller bezlitosny dla koalicji 13 grudnia

"Karol Nawrocki chłostał ich retorycznym batogiem, wypominając błędy, oskarżając o słabość, ustawiając rząd w roli "jednostki pomocniczej prezydenta", podporządkowanej i zależnej. I nikt – absolutnie nikt z obecnych notabli – nie zdobył się na gest sprzeciwu (...) Milczeli z własnej woli" – pisze w mediach społecznościowych Leszek Miller, nie szczędząc słów krytyki wobec rządu koalicji 13 grudnia. 

Dobrosz-Oracz niewpuszczona do Sejmu. Nagranie obiegło sieć z ostatniej chwili
Dobrosz-Oracz niewpuszczona do Sejmu. Nagranie obiegło sieć

Justyna Dobrosz-Oracz z TVP Info w likwidacji nie mogła wrócić głównym wejściem do Sejmu. Nagranie obiegło natychmiastowo sieć.

Moskwa: Wysłannik prezydenta Trumpa Steve Witkoff spotkał się z Putinem z ostatniej chwili
Moskwa: Wysłannik prezydenta Trumpa Steve Witkoff spotkał się z Putinem

Wysłannik prezydenta USA Donalda Trumpa, Steve Witkoff, spotkał się w środę w Moskwie z przywódcą Rosji Władimirem Putinem - poinformowały rosyjskie media. Według prezydenckiego biura prasowego Putin "przyjął" Witkoffa na Kremlu.

Prokuratura Krajowa nie uznaje wniosku prokuratora ws. Bąkiewicza. Polecenie: Wykonać niezależnie od oceny prawnej z ostatniej chwili
Prokuratura Krajowa nie uznaje wniosku prokuratora ws. Bąkiewicza. Polecenie: Wykonać niezależnie od oceny prawnej

Prokurator Krajowy Dariusz Korneluk nie uwzględnił wniosku prokuratora o wyłączenie go od wykonania czynności procesowych z udziałem Roberta Bąkiewicza. Rzecznik Prokuratury Krajowej Przemysław Nowak podkreślił, że prokurator ma teraz obowiązek wykonać polecenie. Dotyczy ono postawienia Bąkiewiczowi zarzutów.

Ważny komunikat dla mieszkańców aglomeracji śląskiej. Warto się przygotować Wiadomości
Ważny komunikat dla mieszkańców aglomeracji śląskiej. Warto się przygotować

W związku z organizacją Tour de Pologne 2025, pasażerowie komunikacji miejskiej w aglomeracji śląskiej muszą przygotować się na istotne zmiany. Zarząd Transportu Metropolitalnego (ZTM) zapowiada czasowe modyfikacje tras prawie 40 linii autobusowych, które będą obowiązywać 8 sierpnia 2025 r., głównie w godzinach 11:00–13:00.

REKLAMA

Mateusz Morawiecki skomentował wszczęcie śledztwa przeciwko niemu

Były premier Mateusz Morawiecki oświadczył w piątek, że "wszystkie decyzje zakupowe w czasie światowej pandemii były podejmowane z myślą o zdrowiu i życiu pacjentów". To reakcja na wszczęcie śledztwa przez prokuraturę.
Mateusz Morawiecki Mateusz Morawiecki skomentował wszczęcie śledztwa przeciwko niemu
Mateusz Morawiecki / gov.pl

Prokuratura Okręgowa w Warszawie poinformowała w czwartek o wszczęciu śledztwa w sprawie przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków m.in. przez byłego premiera, szefa KPRM i byłych pracowników MAP w związku z zakupem środków ochrony indywidualnej podczas pandemii w 2020 r.

Czytaj także: Komary przenoszące śmiertelną chorobę rozprzestrzeniają się po Europie

Mateusz Morawiecki reaguje 

We wpisie na Facebooku Morawiecki oświadczył, że "wszystkie decyzje zakupowe w czasie światowej pandemii były podejmowane z myślą o zdrowiu i życiu pacjentów". Jak przekonuje, urzędnicy i przedstawiciele firm państwowych szukali środków ochrony na całym świecie, aby zapewnić bezpieczeństwo zarówno pacjentom, jak i personelowi medycznemu. "Był to jeden z najtrudniejszych okresów w historii naszego państwa" - zaznaczył.

Morawiecki podkreślił, że w tamtym czasie produkcja i sprowadzenie środków ochrony osobistej, takich jak maseczki, fartuchy, przyłbice czy środki do dezynfekcji, odbywały się w trudnych warunkach, przy przerwanych łańcuchach dostaw, światowym niedoborze i ostrej konkurencji.

"Urzędnicy i pracownicy firm państwowych robili wszystko, co w ich mocy, aby dostarczyć niezbędne materiały do szpitali, domów opieki i dla pracowników na pierwszej linii. Teraz są za to atakowani. Wszystko wskazuje na to, że jedynym powodem jest fakt, że rządziła wtedy Zjednoczona Prawica. Walka polityczna prowadzona takimi metodami jest nie tylko haniebna i zwyczajnie nieuczciwa, ale będzie miała poważne konsekwencje w przyszłości" - napisał Morawiecki.

Ocenił, że trwające od kilku miesięcy "polowanie na czarownice" będzie miało taki skutek, że "urzędnicy i funkcjonariusze państwowi będą sparaliżowani strachem przed podejmowaniem decyzji, od których będzie zależało to jak działa państwo - czy będzie w stanie szybko i sprawnie reagować na sytuacje kryzysowe".

Morawiecki dodał, że "sprawne i szybkie podejmowanie decyzji to kwestia jakości życia w państwie w ogóle, ale są przypadki takie jak pandemia, w których to po prostu kwestia życia i śmierci". "Chciałbym podziękować każdej osobie z mojego rządu i firm państwowych za ich ogromne zaangażowanie w walce z pandemią. Wasza praca była i jest powodem do dumy i szacunku. Ja i zdecydowana większość Polaków nigdy nie zapomni Waszego poświęcenia w walce z koronawirusem. Dziękuję Wam z całego serca" - zakończył wpis były premier.

Czytaj także: Izrael użył... trebusza przeciwko Hezbollahowi [WIDEO]

Kontekst: działania prokuratury 

Rzecznik Prokuratury Okręgowej W Warszawie prok. Piotr Skiba przekazał w czwartek, że "12 czerwca 2024 r. wszczęte zostało śledztwo w sprawie przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez funkcjonariuszy publicznych – Prezesa Rady Ministrów, szefa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, innych pracowników i kierownictwa Kancelarii Prezesa Rady Ministrów oraz Ministerstwa Aktywów Państwowych poprzez wydanie spółkom Skarbu Państwa polecenia dokonywania zakupu środków ochrony indywidualnej, czym działano na szkodę interesu publicznego Skarbu Państwa – Funduszu Przeciwdziałania COVID-19 oraz Grupy Lotos SA w kwocie wielkich rozmiarów".

Zaznaczył, że w związku z tymi poleceniami określone podmioty uzyskały wielomilionowe prowizje. Kwota uzyskana w związku z zakupem tych środków wyniosła ponad 27 mln zł.

W drugiej kolejności śledztwo to dotyczy również niedopełnienia obowiązków przez członków zarządu Grupy Lotos SA, która zapłaciła za środki ochrony indywidualnej nieposiadające odpowiednich atestów i specyfikacji, następnie wykorzystywane przez różne podmioty lecznicze w zwalczaniu COVID-19.

"Nie dość, że zapłaciła, to jeszcze nie korzystała z instytucji prawa cywilnego w celu dochodzenia swoich uprawnień jako płacący za te środki" - powiedział prok. Skiba.

Trzeci wymiar śledztwa dotyczy przekroczenia uprawnień lub niedopełnienia obowiązków przez pracowników Agencji Rezerw Materiałowych w związku z wydaniem podmiotom leczniczym środków ochrony indywidualnej nieposiadających odpowiednich certyfikatów, co wpływa na wzrost zagrożenia epidemiologicznego w Polsce. "W szczególności wśród tych osób zajmujących się na co dzień zwalczaniem pandemii" - zaznaczył rzecznik Prokuratury Okręgowej.

Dodał, że najpoważniejszy z tych czynów zagrożony jest karą do 10 lat więzienia. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe