15 x Real. 5 x Zmarzlik?

15 x Real. 5 x Zmarzlik?

A więc Real Madryt po raz piętnasty, a nie Borussia z Zagłębia Ruhry po raz drugi. Kiedy Robert Lewandowski grał w finale Ligi Mistrzów w żółto-czarnych barwach Dortmundu przeciwko Bayernowi Monachium, to jego klubowi zabrakło do pełni szczęścia bardzo niewiele. Tym razem Real wygrał z Borussią zdecydowanie mając zresztą niespodziewanego MVP w szeregach. Nie będę ukrywał, że jestem może i staroświecki, ale jak grają kluby niemieckie z zespołami z innych krajów – to trzymam kciuki za przeciwników naszych zachodnich sąsiadów. W tym wypadku za Realem, choć w La Liga wole od niego FC Barcelonę (ale tylko dlatego, że gra tam „Lewy”) i odwiecznego rywala ze stolicy Hiszpanii – Atletico.

 

Generalnie trzymam kciuki za kluby z polskimi piłkarzami. W Niemczech kiedyś właśnie za Borussią, kiedy grał tam biało-czerwony tercet: Jakub Błaszczykowski, Łukasz Piszczek, Lewandowski. Wcześniej za Schalke 04 Gelsenkirchen z Tomaszem Wałdochem i Tomaszem Hajto i Krzysztofem Nowak z VfL Volfsburg, a potem za Bawarczyków, gdy grał tam „Lewy”.

 

Real Madryt w tym roku wygrał i Ligę Mistrzów i mistrzostwo kraju w przeciwieństwie do Borussii Dortmund, której rok temu mistrzostwo Bundesligi wymknęło się w ostatnim meczu, ale w tym roku w lidze poległa, za to jakże błysnęła w Europie. „Aptekarze” z Leverkusen potrafili w oszałamiającym stylu powalić na kolana rywali w lidze niemieckiej, ale też zagrali w finale drugiego co do wagi europejskiego pucharu. My mamy od nich dwa razy mniej ludności, ale w futbolu sukcesy znacznie mniejsze niż dzielone przez dwa. Kwestia systemu? Bo przecież zdolnych chłopaków grających w piłkę mamy wielu. Poza systemem przewaga Niemców to także większy kapitału zaangażowany w futbol. Jest on  mniejszy niż w Anglii, ale też bardziej kontrolowany, bo w RFN to stowarzyszenia są właścicielami klubów, a nie miliarderzy, często spoza Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej (na przykład z krajów arabskich…).

 

U nas odpowiednikiem Borussi był Raków Częstochowa, który w europucharach spisywał się znakomicie, ale w lidze całkowicie zawiódł. Porównując oba kluby, mówię sam do siebie staropolskim: „Miej proporcje Mocium Panie”.

 

A na żużlowym froncie Bartosz Zmarzlik „step by step”, „krok po kroku” zmierza do piątego tytułu mistrza globu. W Pradze znów był w finale, znów stanął na podium, znów powiększył przewagę nad rywalami. Nie rozbija banku, nie wygrywa wszystkiego, ale punktuje, punktuje, punktuje. Swoistym paradoksem jest, że Zmarzlik ma więcej tytułów mistrza świata (4), niż mistrza Polski (3). To świadczy o jednym: jak świetną plejadę żużlowców mamy. Gdyby nie zmieniono zasad rozgrywania drużynowych mistrzostw świata na kaleką formułę Speedway of Nations, pewnie bylibyśmy monopolistami, gdy chodzi o tytuł mistrza globu. Ale władze FIM, czyli światowej federacji motorowej broniły się przed polską dominacją jak diabeł przed święconą wodą i stąd ta dziwaczna formuła SoN. Dobrze, że w końcu przywrócono Puchar Świata. Szkoda, że jest co dwa lata.

 

My tu gadu, gadu, a Igrzyska Olimpijskie już w przyszłym miesiącu…

 

*tekst ukazał się w „Słowie Sportowym” (03.06.2024)


 

POLECANE
Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego z ostatniej chwili
Atak nożownika w centrum Gdańska. Policja zatrzymała podejrzanego

Dwie godziny po zgłoszeniu policja zatrzymała podejrzanego o brutalny atak nożem w Gdańsku. Ranny mężczyzna z poważnymi obrażeniami trafił do szpitala.

Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż z ostatniej chwili
Aż sześć partii w Sejmie. Jest nowy sondaż

Sondaż Social Changes dla wPolsce24 pokazuje, że aż sześć ugrupowań przekracza próg wyborczy.

Prezydent Brazylii da Silva przekazał, że Giorgia Melonii zamierza podpisać umowę z Mercosur z ostatniej chwili
Prezydent Brazylii da Silva przekazał, że Giorgia Melonii zamierza podpisać umowę z Mercosur

Prezydent Brazylii Luiz Inacio Lula da Silva ujawnił, że Giorgia Meloni zapewniła go w rozmowie telefonicznej, iż będzie gotowa zaakceptować porozumienie w styczniu.

Już jutro decyzja w sprawie aresztu dla Zbigniewa Ziobry pilne
Już jutro decyzja w sprawie aresztu dla Zbigniewa Ziobry

W poniedziałek zapadnie decyzja, która może mieć poważne konsekwencje polityczne i prawne. Sąd ma rozpatrzyć wniosek o trzymiesięczny areszt wobec byłego ministra sprawiedliwości Zbigniewa Ziobry.

Dramat na Dolnym Śląsku. Wjechali pod pociąg na strzeżonym przejeździe z ostatniej chwili
Dramat na Dolnym Śląsku. Wjechali pod pociąg na strzeżonym przejeździe

Na strzeżonym przejeździe kolejowym na Dolnym Śląsku doszło do śmiertelnego wypadku. Samochód osobowy wjechał pod pociąg. Życie stracili kobieta i mężczyzna podróżujący autem.

Pilne doniesienia z granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej z ostatniej chwili
Pilne doniesienia z granicy. Nowy komunikat Straży Granicznej

W związku z napiętą na polskich granicach Straż Graniczna publikuje raporty wydarzeń na granicy zarówno ze strony Białorusi, Litwy jak i Niemiec. W porozumieniu z Ministerstwem Spraw Wewnętrznych i Administracji opublikowała najnowsze dane.

Operacja psychologiczna ma przygotować Polaków na obecność niemieckich wojsk w Polsce tylko u nas
Operacja psychologiczna ma przygotować Polaków na obecność niemieckich wojsk w Polsce

Niemieckie media poinformowały o planowanym zaangażowaniu Bundeswehry we wzmocnienie wschodniej granicy Polski. Żołnierze mają uczestniczyć w działaniach inżynieryjnych w ramach polskiej operacji ochronnej, której celem jest zabezpieczenie granicy z Białorusią i Rosją. Misja ma rozpocząć się w kwietniu 2026 roku i potrwać kilkanaście miesięcy. Cała sprawa wydaje się jednak posiadać drugie dno.

Sad uchylił Europejski Nakaz Aresztowania. Jest komentarz Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Sad uchylił Europejski Nakaz Aresztowania. Jest komentarz Marcina Romanowskiego

Sąd Okręgowy w Warszawie uchylił Europejski Nakaz Aresztowania wydany wobec Marcina Romanowskiego. Decyzja sądu wywołała reakcję posła PiS, który mówi wprost o prześladowaniu opozycji i politycznym bezprawiu.

Telefon z Holandii? W Polsce pojawiła się nowa plaga oszustw Wiadomości
Telefon z Holandii? W Polsce pojawiła się nowa plaga oszustw

Automatyczne połączenia z holenderskich numerów coraz częściej trafiają na polskie telefony. Oszuści podszywają się pod rekrutację i próbują wciągnąć odbiorców w dalszą rozmowę przez komunikator internetowy.

 Pijany obywatel Ukrainy staranował kościelny mur w centrum Krakowa z ostatniej chwili
Pijany obywatel Ukrainy staranował kościelny mur w centrum Krakowa

Do groźnego zdarzenia doszło w samym sercu Krakowa. Samochód prowadzony przez pijanego kierowcę wjechał w ogrodzenie kościoła św. Krzyża i zawisnął na nim. Policja potwierdziła, że mężczyzna był pod silnym wpływem alkoholu.

REKLAMA

15 x Real. 5 x Zmarzlik?

15 x Real. 5 x Zmarzlik?

A więc Real Madryt po raz piętnasty, a nie Borussia z Zagłębia Ruhry po raz drugi. Kiedy Robert Lewandowski grał w finale Ligi Mistrzów w żółto-czarnych barwach Dortmundu przeciwko Bayernowi Monachium, to jego klubowi zabrakło do pełni szczęścia bardzo niewiele. Tym razem Real wygrał z Borussią zdecydowanie mając zresztą niespodziewanego MVP w szeregach. Nie będę ukrywał, że jestem może i staroświecki, ale jak grają kluby niemieckie z zespołami z innych krajów – to trzymam kciuki za przeciwników naszych zachodnich sąsiadów. W tym wypadku za Realem, choć w La Liga wole od niego FC Barcelonę (ale tylko dlatego, że gra tam „Lewy”) i odwiecznego rywala ze stolicy Hiszpanii – Atletico.

 

Generalnie trzymam kciuki za kluby z polskimi piłkarzami. W Niemczech kiedyś właśnie za Borussią, kiedy grał tam biało-czerwony tercet: Jakub Błaszczykowski, Łukasz Piszczek, Lewandowski. Wcześniej za Schalke 04 Gelsenkirchen z Tomaszem Wałdochem i Tomaszem Hajto i Krzysztofem Nowak z VfL Volfsburg, a potem za Bawarczyków, gdy grał tam „Lewy”.

 

Real Madryt w tym roku wygrał i Ligę Mistrzów i mistrzostwo kraju w przeciwieństwie do Borussii Dortmund, której rok temu mistrzostwo Bundesligi wymknęło się w ostatnim meczu, ale w tym roku w lidze poległa, za to jakże błysnęła w Europie. „Aptekarze” z Leverkusen potrafili w oszałamiającym stylu powalić na kolana rywali w lidze niemieckiej, ale też zagrali w finale drugiego co do wagi europejskiego pucharu. My mamy od nich dwa razy mniej ludności, ale w futbolu sukcesy znacznie mniejsze niż dzielone przez dwa. Kwestia systemu? Bo przecież zdolnych chłopaków grających w piłkę mamy wielu. Poza systemem przewaga Niemców to także większy kapitału zaangażowany w futbol. Jest on  mniejszy niż w Anglii, ale też bardziej kontrolowany, bo w RFN to stowarzyszenia są właścicielami klubów, a nie miliarderzy, często spoza Zjednoczonego Królestwa Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej (na przykład z krajów arabskich…).

 

U nas odpowiednikiem Borussi był Raków Częstochowa, który w europucharach spisywał się znakomicie, ale w lidze całkowicie zawiódł. Porównując oba kluby, mówię sam do siebie staropolskim: „Miej proporcje Mocium Panie”.

 

A na żużlowym froncie Bartosz Zmarzlik „step by step”, „krok po kroku” zmierza do piątego tytułu mistrza globu. W Pradze znów był w finale, znów stanął na podium, znów powiększył przewagę nad rywalami. Nie rozbija banku, nie wygrywa wszystkiego, ale punktuje, punktuje, punktuje. Swoistym paradoksem jest, że Zmarzlik ma więcej tytułów mistrza świata (4), niż mistrza Polski (3). To świadczy o jednym: jak świetną plejadę żużlowców mamy. Gdyby nie zmieniono zasad rozgrywania drużynowych mistrzostw świata na kaleką formułę Speedway of Nations, pewnie bylibyśmy monopolistami, gdy chodzi o tytuł mistrza globu. Ale władze FIM, czyli światowej federacji motorowej broniły się przed polską dominacją jak diabeł przed święconą wodą i stąd ta dziwaczna formuła SoN. Dobrze, że w końcu przywrócono Puchar Świata. Szkoda, że jest co dwa lata.

 

My tu gadu, gadu, a Igrzyska Olimpijskie już w przyszłym miesiącu…

 

*tekst ukazał się w „Słowie Sportowym” (03.06.2024)



 

Polecane