Już dziś odbędzie się protest Solidarności przed Walcownią Rur „Andrzej” w Zawadzkiem

Solidarność będzie dziś protestowała przed dawną bramą główną Walcowni Rur „Andrzej” w Zawadzkiem (woj. opolskie). Protest to reakcja na informację o rozpoczęciu procesu likwidacji zakładu przekazaną przez jego właściciela pod koniec maja tego roku.
Protest Solidarności - zdjęcie poglądowe Już dziś odbędzie się protest Solidarności przed Walcownią Rur „Andrzej” w Zawadzkiem
Protest Solidarności - zdjęcie poglądowe / fot. M. Żegliński

W związku z zamknięciem zakładu pracę straci ponad 430 osób. Walcowna to największy zakład pracy w Zawadzkiem.

Już teraz związkowcy, samorządowcy i pracownicy rozmawiają o tym, jak pomóc załodze likwidowanego zakładu. Dyskutowano o tym pod koniec maja podczas nadzwyczajnego wspólnego posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego i Wojewódzkiej Rady Rynku Pracy.

„Rozpatrywane są różne formy pomocy”

Każdemu zależy na rozwiązaniu patowej sytuacji. Do Opola przyjechało także kilkudziesięciu pracowników likwidowanego zakładu.

Już teraz dysponujemy analizami i rozeznaniem lokalnego rynku pracy. Rozpatrywane są różne formy pomocy, także tej z ministerstwa oraz funduszy europejskich m.in. na aktywizację, szkolenia i zdobycie nowych kwalifikacji

– powiedział wówczas marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła.

Takiej perspektywy nikt się nie spodziewał

Robert Kafarski, zastępca przewodniczącego NSZZ Solidarność w Walcowni Rur Andrzej przyznaje, że załoga jest zszokowana.

Nic nie wskazywało na to, że zakład zostanie zlikwidowany. Od wielu lat jako pracownicy interweniowaliśmy u pracodawcy, że zakład jest niedoinwestowany. Nie trafiało to do naszego właściciela, a teraz postanowił zlikwidować zakład – wyjaśnił. Jak dodaje, planowane zwolnienia najbardziej dotkną starsza załogę. – O ile młodzi znajdą rozwiązanie i się przekwalifikują, to starsi mają zdecydowanie trudniej. Większość załogi stanowią ludzie 50, 55 lub nawet 60 plus. Część nich pracowała przez 35-40 lat w warunkach szkodliwych. Ustawa z 2008 roku pozbawiła ich możliwości przejścia na emeryturę na starych zasadach, a są to ludzie naprawdę naznaczeni pracą

– przyznał.

Czy jest szansa na uratowanie zakładu?

W DNA związkowca zawsze jest nadzieja na uratowanie zakładu, zwłaszcza w miasteczku, które liczy 6 tysięcy mieszkańców, a 435 pracowników będzie zwalnianych. Liczymy na to jako związkowy, liczą na to pracownicy. Mam tu na myśli kontynuację tego co robimy, albo doporowadzenie do innej formy produkcji, przy zachowaniu obecnych miejsc pracy

– mówił Dariusz Brzęczek, przewodniczący zarządu NSZZ „Solidarność” Regionu Śląska Opolskiego.

CZYTAJ TAKŻE: Polska Walcownia Rur "Andrzej" do zamknięcia. "Powód takiej sytuacji jest jeden – Zielony Ład"


 

POLECANE
40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz z ostatniej chwili
40 Polaków. Pierwsza egzekucja w KL Auschwitz

Na murze kościoła salezjańskiego pw. Miłosierdzia Bożego w Oświęcimiu na Zasolu umieszczona jest tablica z nazwiskami czterdziestu więźniów Polaków, rozstrzelanych osiemdziesiąt cztery lata temu.

Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia polityka
Rosyjski generał kłamał w raportach z frontu. To było zbyt wiele nawet jak na rosyjskie realia

Gen. Giennadij Anaszkin, dowódca zgrupowania wojsk rosyjskich "Południe”, został zdymisjonowany z powodu nieprawdziwych doniesień o zajęciu kilku miejscowości na wschodzie Ukrainy – podały w sobotę niezależne portale rosyjskie, cytowane przez Onet.

Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii Wiadomości
Putin z atrakcyjną zachętą dla tych, którzy się zaciągną do rosyjskiej armii

Władimir Putin podpisał w sobotę ustawę umożliwiającą umorzenie mężczyznom walczącym na Ukrainie i ich żonom zaległych kredytów do wysokości 10 mln rubli (92 tys. euro). Czy będzie sukces?

Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki Wiadomości
Niewiarygodna sytuacja w Lillehammer. Skoczek zepchnięty z belki

Podczas kwalifikacjach przed sobotnim konkursem Pucharu Świata w Lillehammer, Norweg Kristoffer Eriksen Sundal ruszył z belki startowej, mimo że nie świeciło się zielone światło do startu. Skoczek został zepchnięty przez zjeżdżającą platformę reklamową.

IKEA Polska nominowana do Biologicznej Bzdury Roku gorące
IKEA Polska nominowana do "Biologicznej Bzdury Roku"

Tytuły Biologicznej Bzdury Roku przyznaje popularyzujący naukę biolog i bloger prowadzący blog „To tylko teoria” Łukasz Sakowski. Dziś ogłosił nominację dla IKEA Polska.

Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność z ostatniej chwili
Orban zaprosił Netanjahu. Gwarantuje mu nietykalność

Premier Węgier Viktor Orban potępił w piątek decyzję Międzynarodowego Trybunału Karnego o wydaniu nakazu aresztowania Benjamina Netanjahu. Zapowiedział też zaproszenie go do Budapesztu i zagwarantował mu nietykalność.

Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują z ostatniej chwili
Przesiedleńcy niemieckiego pochodzenia, w odróżnieniu od imigrantów, dobrze się w Niemczech integrują

W 2020 roku 21,9 mln z 81,9 mln mieszkańców Niemiec miało pochodzenie migracyjne. Z czego 62 procent urodziło się poza granicami Niemiec, a 38 procent przyszło na świat w Niemczech jako potomkowie migrantów pierwszej generacji...

Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata Wiadomości
Cyklon Bert sieje spustoszenie w Europie. Tysiące ludzi odciętych od świata

Jak powiadomiła agencja Reutera potężny cyklon, który przechodzi nad, Europą, pozbawił prądu dziesiątki tysięcy domów, gospodarstw rolnych i firm w Irlandii i Wielkiej Brytanii.

Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi Wiadomości
Świetne informacje dla narciarzy! W Polsce ruszyły już pierwsze wyciągi

Amatorzy białego szaleństwa mogą już w ten weekend zacząć sezon narciarski. W Beskidach rano ruszyła stacja narciarska na Białym Krzyżu. Otwarto też stoki w Tyliczu w Beskidzie Sądeckim i UFO w Bukowinie Tatrzańskiej.

Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze z ostatniej chwili
Nie żyje policjant postrzelony na warszawskiej Pradze

Jak poinformowała TV Republika, ratownikom nie udało się uratować życia rannego w akcji na warszawskiej Pradze policjanta.

REKLAMA

Już dziś odbędzie się protest Solidarności przed Walcownią Rur „Andrzej” w Zawadzkiem

Solidarność będzie dziś protestowała przed dawną bramą główną Walcowni Rur „Andrzej” w Zawadzkiem (woj. opolskie). Protest to reakcja na informację o rozpoczęciu procesu likwidacji zakładu przekazaną przez jego właściciela pod koniec maja tego roku.
Protest Solidarności - zdjęcie poglądowe Już dziś odbędzie się protest Solidarności przed Walcownią Rur „Andrzej” w Zawadzkiem
Protest Solidarności - zdjęcie poglądowe / fot. M. Żegliński

W związku z zamknięciem zakładu pracę straci ponad 430 osób. Walcowna to największy zakład pracy w Zawadzkiem.

Już teraz związkowcy, samorządowcy i pracownicy rozmawiają o tym, jak pomóc załodze likwidowanego zakładu. Dyskutowano o tym pod koniec maja podczas nadzwyczajnego wspólnego posiedzenia Wojewódzkiej Rady Dialogu Społecznego i Wojewódzkiej Rady Rynku Pracy.

„Rozpatrywane są różne formy pomocy”

Każdemu zależy na rozwiązaniu patowej sytuacji. Do Opola przyjechało także kilkudziesięciu pracowników likwidowanego zakładu.

Już teraz dysponujemy analizami i rozeznaniem lokalnego rynku pracy. Rozpatrywane są różne formy pomocy, także tej z ministerstwa oraz funduszy europejskich m.in. na aktywizację, szkolenia i zdobycie nowych kwalifikacji

– powiedział wówczas marszałek województwa opolskiego Andrzej Buła.

Takiej perspektywy nikt się nie spodziewał

Robert Kafarski, zastępca przewodniczącego NSZZ Solidarność w Walcowni Rur Andrzej przyznaje, że załoga jest zszokowana.

Nic nie wskazywało na to, że zakład zostanie zlikwidowany. Od wielu lat jako pracownicy interweniowaliśmy u pracodawcy, że zakład jest niedoinwestowany. Nie trafiało to do naszego właściciela, a teraz postanowił zlikwidować zakład – wyjaśnił. Jak dodaje, planowane zwolnienia najbardziej dotkną starsza załogę. – O ile młodzi znajdą rozwiązanie i się przekwalifikują, to starsi mają zdecydowanie trudniej. Większość załogi stanowią ludzie 50, 55 lub nawet 60 plus. Część nich pracowała przez 35-40 lat w warunkach szkodliwych. Ustawa z 2008 roku pozbawiła ich możliwości przejścia na emeryturę na starych zasadach, a są to ludzie naprawdę naznaczeni pracą

– przyznał.

Czy jest szansa na uratowanie zakładu?

W DNA związkowca zawsze jest nadzieja na uratowanie zakładu, zwłaszcza w miasteczku, które liczy 6 tysięcy mieszkańców, a 435 pracowników będzie zwalnianych. Liczymy na to jako związkowy, liczą na to pracownicy. Mam tu na myśli kontynuację tego co robimy, albo doporowadzenie do innej formy produkcji, przy zachowaniu obecnych miejsc pracy

– mówił Dariusz Brzęczek, przewodniczący zarządu NSZZ „Solidarność” Regionu Śląska Opolskiego.

CZYTAJ TAKŻE: Polska Walcownia Rur "Andrzej" do zamknięcia. "Powód takiej sytuacji jest jeden – Zielony Ład"



 

Polecane
Emerytury
Stażowe