DZIEŃ, JAK SOCZEWKA POLSKICH DZIEJÓW

DZIEŃ, JAK SOCZEWKA POLSKICH DZIEJÓW

16 maja to dzień, który skłania do zadumy. Mija bowiem akurat równo 449 lat od momentu, w którym polskiego króla (z Francji) Henryka III Walezego uznano za zbiegłego. To charakterystyczne wydarzenie: wybór na polski tron monarchy, który jak tylko była okazja, aby powalczyć o tron Francji, natychmiast czmychnął z Rzeczpospolitej. Historia żenady i następującego po niej niesmaku.

 

To również dzień pokazujący napięcia religijne na wschodzie Polski. Oto bowiem 388 lat temu w Bielsku Podlaskim unici uznający rzymskokatolickiego papieża zniszczyli prawosławne cerkwie. Minęło półtora wieku i caryca Katarzyna, uzasadniając udział prawosławnej Rosji w rozbiorach Polski, jakże obłudnie, ale konsekwentnie podnosiła argument obrony prawosławnej mniejszości religijnej.

 

Po kolejnych dwóch i pół wiekach Unia Europejska argumentując ingerowanie w wewnętrzne sprawy Polski, odwoływała się do między innymi konieczności obrony rzekomo prześladowanych nad Wisłą i Wartą mniejszości seksualnych...

 

Dwadzieścia jeden lat po wydarzeniach w Bielsku Podlaskim polskiego jezuitę, ojca Andrzeja Bobolę z wyjątkowym okrucieństwem zamęczyli na śmierć Kozacy. Było to w rzeźni (sic!) w Janowie Poleskim.

Po wiekach, bo w roku 1938 polski jezuita uznany został za świętego Kościoła Katolickiego. Dziwne tylko, że jakoś ostatnio w ogóle się nie mówi, kto go tak okrutnie zamordował…

 

Ten dzień również symbolizuje w historii Polski zdradę, bo jak inaczej określić układ zawarty 16 maja 1771 roku przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego z Rosją, który mówił, że carskie wojska pod wodzą generała Iwana Weymarna i królewskie pułki nadworne, którymi dowodził Franciszek Ksawery Branicki miały wspólnie walczyć z Konfederacją Barską. Pieniądze na zwalczanie tego pierwszego polskiego antyrosyjskiego powstania dała oczywiście… Rosja. A konkretnie ambasador rosyjski w Warszawie Kacper von Saldern.

 

Jak tu nie wierzyć w historycznie uzasadnioną i realizowana w praktyce „teorię dwóch wrogów”? Oto bowiem tegoż 16 maja najpierw 1771 roku Rosjanie zwalczali Konfederatów Barskich, a 23 lata później król Prus Fryderyk Wilhelm II ogłosił przystąpienie do walki z Insurekcją Kościuszkowską !

 

Tym wszystkim, którzy zamiast pokazywać bohaterstwo Polaków, którzy ryzykowali swoje życie, a często je oddawali, aby ratować Żydów – atakują nas za rzekomy antysemityzm – warto zadedykować to, co stało się 16 maja 1943, gdy Niemcy zburzyli Wielką Synagogę w Warszawie. Był to ostateczny upadek powstania w getcie.

 

Dziś być może ta data nie jest „politycznie poprawna”, bo przypomina bliską współpracę Ukraińców z Niemcami podczas Ii wojny światowej. Oto wszak 16 maja 1944 żołnierze 77 Pułku Piechoty AK rozbili pod Sucharami oddział niemiecko-ukraiński.

 

W tym dniu, jak w soczewce, widać skomplikowaną historię Polski ostatnich pięciu wieków. Są tam spory międzyreligijne, zdrada na rzecz obcego mocarstwa, chwała oręża polskiego, męczeństwo katolickiego kapłana, tłumienie przez sąsiadów ze Wschodu i Zachodu polskich powstań oraz nasza martyrologia. Jeden z 365 (366) dni, a przecież jednak jakże szczególny.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (16.05.2024)


 

POLECANE
Masowe zatrucie na basenie w Warszawie. Trzy osoby zatrzymane z ostatniej chwili
Masowe zatrucie na basenie w Warszawie. Trzy osoby zatrzymane

Policja zatrzymała trzech pracowników pływalni "Polonez" na Targówku, którzy mieli bezpośredni związek z jej infrastrukturą - podał w sobotę PAP podkom. Jacek Wiśniewski z Komendy Stołecznej Policji, odnosząc się do informacji o prawdopodobnym zatruciu chlorem ponad 20 osób w tym miejscu.

Eksperci związani z żeglugą śródlądową odpowiedzieli minister Zielińskiej: To nas obraża z ostatniej chwili
Eksperci związani z żeglugą śródlądową odpowiedzieli minister Zielińskiej: To nas obraża

Eksperci ze stowarzyszenia Absolwentów Szkół Żeglugi Śródlądowej we Wrocławiu krytykują wiceminister klimatu Urszulę Zielińską, która przekonywała, że transport na Odrze jest nieopłacalny.

Masowe zatrucie na basenie w Warszawie z ostatniej chwili
Masowe zatrucie na basenie w Warszawie

"Na pływalni Polonez OSiR Targówek przy ulicy Łabiszyńskiej 20 na Targówku korzystający z basenu dorośli i dzieci zatruli się chlorem. Poszkodowane są już 23 osoby" - poinformowała Wojewódzka Stacja Pogotowia Ratunkowego "Meditrans" w Warszawie.

Tadeusz Płużański: Zagończyk poszedł ku zwycięstwu tylko u nas
Tadeusz Płużański: "Zagończyk" poszedł ku zwycięstwu

26 lipca 1946 r. w Jedlni-Letnisku pod Radomiem komuniści aresztowali por. Franciszka Jaskulskiego ps. „Zagończyk”. Adres pobytu podał bliski współpracownik komendanta - Aleksander Zdybicki ps. „Kruk”, który był także obecny przy aresztowaniu „Zagończyka”. Akcją kierował szef Wojewódzkiego Urzędu Bezpieczeństwa Publicznego w Kielcach mjr Jan Tataj.

Niepokojące doniesienia w sprawie znanej polskiej piosenkarki z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia w sprawie znanej polskiej piosenkarki

Media obiegły w ostatnich dniach niepokojące doniesienia w sprawie znanej polskiej wokalistki.

Nie żyje gwiazda programu „Taniec z gwiazdami”. Ten wpis łamie serce z ostatniej chwili
Nie żyje gwiazda programu „Taniec z gwiazdami”. Ten wpis łamie serce

Niedawno media obiegła smutna wiadomość o śmierci tancerza z brytyjskiej wersji programu „Taniec z gwiazdami”. Wpis bliskiej mu osoby łamie serce.

Zamach na Donalda Trumpa. Pojawiły się nowe informacje z ostatniej chwili
Zamach na Donalda Trumpa. Pojawiły się nowe informacje

Federalne Biuro Śledcze potwierdziło ostatecznie, że podczas wiecu wyborczego w Pensylwanii, niemal dwa tygodnie temu, Donald Trump został raniony kulą. "To, co trafiło byłego prezydenta Trumpa w ucho, to był pocisk, cały lub rozdrobniony na mniejsze kawałki, wystrzelony z karabinu zmarłego" - głosi opublikowane w piątek oświadczenie FBI.

Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO] z ostatniej chwili
Odrażający, antychrześcijański skandal na otwarciu Igrzysk Olimpijskich w Paryżu [VIDEO, FOTO]

Dziś ma miejsc otwarcie Igrzysk Olimpijskich w Paryżu. Nie obyło się bez skandalu.

Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej z ostatniej chwili
Nowe świadczenie. Posłowie zdecydowali ws. renty wdowiej

Sejm uchwalił nowelizację ustawy o emeryturach i rentach, która wprowadza tzw. "rentę wdowią". Nowe przepisy przewidują dodatkowe świadczenie dla owdowiałych od 1 stycznia 2027 roku.

Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane z ostatniej chwili
Niepokojące doniesienia z granicy polsko-niemieckiej. Niemieckie służby podały dane

Niemieckie służby opublikowały raport dotyczący sytuacji na polsko-niemieckiej granicy. Podano dane.

REKLAMA

DZIEŃ, JAK SOCZEWKA POLSKICH DZIEJÓW

DZIEŃ, JAK SOCZEWKA POLSKICH DZIEJÓW

16 maja to dzień, który skłania do zadumy. Mija bowiem akurat równo 449 lat od momentu, w którym polskiego króla (z Francji) Henryka III Walezego uznano za zbiegłego. To charakterystyczne wydarzenie: wybór na polski tron monarchy, który jak tylko była okazja, aby powalczyć o tron Francji, natychmiast czmychnął z Rzeczpospolitej. Historia żenady i następującego po niej niesmaku.

 

To również dzień pokazujący napięcia religijne na wschodzie Polski. Oto bowiem 388 lat temu w Bielsku Podlaskim unici uznający rzymskokatolickiego papieża zniszczyli prawosławne cerkwie. Minęło półtora wieku i caryca Katarzyna, uzasadniając udział prawosławnej Rosji w rozbiorach Polski, jakże obłudnie, ale konsekwentnie podnosiła argument obrony prawosławnej mniejszości religijnej.

 

Po kolejnych dwóch i pół wiekach Unia Europejska argumentując ingerowanie w wewnętrzne sprawy Polski, odwoływała się do między innymi konieczności obrony rzekomo prześladowanych nad Wisłą i Wartą mniejszości seksualnych...

 

Dwadzieścia jeden lat po wydarzeniach w Bielsku Podlaskim polskiego jezuitę, ojca Andrzeja Bobolę z wyjątkowym okrucieństwem zamęczyli na śmierć Kozacy. Było to w rzeźni (sic!) w Janowie Poleskim.

Po wiekach, bo w roku 1938 polski jezuita uznany został za świętego Kościoła Katolickiego. Dziwne tylko, że jakoś ostatnio w ogóle się nie mówi, kto go tak okrutnie zamordował…

 

Ten dzień również symbolizuje w historii Polski zdradę, bo jak inaczej określić układ zawarty 16 maja 1771 roku przez króla Stanisława Augusta Poniatowskiego z Rosją, który mówił, że carskie wojska pod wodzą generała Iwana Weymarna i królewskie pułki nadworne, którymi dowodził Franciszek Ksawery Branicki miały wspólnie walczyć z Konfederacją Barską. Pieniądze na zwalczanie tego pierwszego polskiego antyrosyjskiego powstania dała oczywiście… Rosja. A konkretnie ambasador rosyjski w Warszawie Kacper von Saldern.

 

Jak tu nie wierzyć w historycznie uzasadnioną i realizowana w praktyce „teorię dwóch wrogów”? Oto bowiem tegoż 16 maja najpierw 1771 roku Rosjanie zwalczali Konfederatów Barskich, a 23 lata później król Prus Fryderyk Wilhelm II ogłosił przystąpienie do walki z Insurekcją Kościuszkowską !

 

Tym wszystkim, którzy zamiast pokazywać bohaterstwo Polaków, którzy ryzykowali swoje życie, a często je oddawali, aby ratować Żydów – atakują nas za rzekomy antysemityzm – warto zadedykować to, co stało się 16 maja 1943, gdy Niemcy zburzyli Wielką Synagogę w Warszawie. Był to ostateczny upadek powstania w getcie.

 

Dziś być może ta data nie jest „politycznie poprawna”, bo przypomina bliską współpracę Ukraińców z Niemcami podczas Ii wojny światowej. Oto wszak 16 maja 1944 żołnierze 77 Pułku Piechoty AK rozbili pod Sucharami oddział niemiecko-ukraiński.

 

W tym dniu, jak w soczewce, widać skomplikowaną historię Polski ostatnich pięciu wieków. Są tam spory międzyreligijne, zdrada na rzecz obcego mocarstwa, chwała oręża polskiego, męczeństwo katolickiego kapłana, tłumienie przez sąsiadów ze Wschodu i Zachodu polskich powstań oraz nasza martyrologia. Jeden z 365 (366) dni, a przecież jednak jakże szczególny.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (16.05.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe