Pierwszy niemiecki obóz śmierci w Polsce

Pierwszy niemiecki obóz śmierci w Polsce

Ostatnio pewien bardzo znany polityk, były minister  powiedział mi, że dopiero jako radny dowiedział się o istnieniu w swoim mieście pierwszego niemieckiego obozu śmierci na ziemiach II Rzeczypospolitej. Rzeczywiście historia tego "lagru" jest bardzo mało znana. To właśnie tam powstała pierwsza niemiecka komora gazowa na polskich ziemiach. Jeszcze wtedy bez „Cyklonu B”:  więźniów truto silnikami spalinowymi. Zginęło tam 20 tysięcy naszych rodaków. Olbrzymia większość z nich była torturowana. Jedną z tortur był tzw. „dzwon”: więźnia wieszano głową do dołu, przymocowując do haka w niezbyt dużym pomieszczeniu, krępowano mu ręce i „bujano” tak, aby uderzał głową o przeciwległe ściany. Proszę wybaczyć drastyczny opis, ale w taki sposób męczono i pozbawiano życia naszych rodaków, którzy byli torturowani i ginęli tylko za to, że byli Polakami.

 

To właśnie w Forcie VII zwanym „Konzentrationslager” czyli po prostu w niemieckim obozie śmierci, okupanci po raz pierwszy na ziemiach polskich zabijali psychicznie chorych. Zwiedzałem to miejsce ostatnio, zaraz po tym, jak przed murami, które kryły męczeństwo Polaków osiemdziesiąt lat wstecz i więcej, miałem konferencję prasową na temat należnych nam, Polsce i Polakom, reparacji ze strony Berlina. Widziałem, jak wchodziła tam grupa młodzieży szkolnej. Dobrze, że polskie nastolatki poznają historię ludzi, także w ich wieku i niewiele starszych, którzy ginęli w KL Posen (Posen to niemiecka nazwa Poznania).

Dobrze, że w ostatnim czasie dokonano prac rekonstrukcyjnych tego miejsca, które jest ociekającym krwią świadectwem polskiej martyrologii.

 

Jak wszystko dobrze pójdzie (oby!), to w Parlamencie Europejskim w Brukseli na przełomie tego i przyszłego roku chciałbym zorganizować wystawę poświęconą temu pierwszemu niemieckiemu obozowi śmierci na ziemiach II Rzeczyposolitej. Jest już film z anglojęzycznymi napisami, będą jeszcze plansze. Niech Europa wie, co czynili Niemcy na ziemiach polskich. Doprawdy jesteśmy winni pamięć naszym zamordowanym rodakom. Jednak nie tylko. Musimy także mówić osiem dekad po II wojnie światowej, co robili w Polsce Niemcy. Musimy czynić to w czasie, gdy różne media w różnych krajach  świadomie przekłamują historię naszego kraju i odwracają pojęcia, nazywając polskich bohaterów antysemitami i wybielając Niemców... Niełatwe to zadanie.

 

*tekst ukazał się na portalu wio.waw.pl (16.05.2024)


 

POLECANE
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos z ostatniej chwili
Plan na zakończenie wojny? Doradca Trumpa zabrał głos

Ekipa prezydenta elektra Stanów Zjednoczonych Donalda Trumpa rozpocznie współpracę z administracją prezydenta Joe Bidena w celu osiągniecia „porozumienia” między Ukrainą i Rosją - oświadczył w niedzielę w telewizji Fox News Michael Waltz, nominowany przez Trumpa na stanowisko doradcy ds. bezpieczeństwa narodowego.

Genialne w swej prostocie. Zaskoczenie dla fanów Familiady z ostatniej chwili
"Genialne w swej prostocie". Zaskoczenie dla fanów "Familiady"

Z okazji 30-lecia „Familiady” produkcja programu zdecydowała się ujawnić tajemnicę słynnego kącika muzycznego. Przez lata widzowie wyobrażali sobie to miejsce jako profesjonalne, dźwiękoszczelne studio - być może szklany pokój lub elegancką kabinę. Rzeczywistość okazała się zupełnie inna.

Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem z ostatniej chwili
Nawrocki: Polska to moja miłość, dlatego jestem gotowy zostać jej prezydentem

Prezes IPN Karol Nawrocki zadeklarował podczas niedzielnej konwencji w Krakowie, że Polska to jego miłość, dlatego jest gotowy zostać jej prezydentem. Jego pierwszą obietnicą wyborczą jest zakończenie wojny polsko-polskiej.

Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski tylko u nas
Prof. Krasnodębski: mamy przedstawiciela warszawskiej elitki kontra przedstawiciela Polski

- Mamy ponadpartyjnego kandydata, podkreślającego swoje związki ze zwykłymi Polakami, Karol Nawrocki dosyć też skutecznie wypunktował słabości przeciwnika, a z drugiej strony mówił o programie, o ambitnej Polsce, o inwestycjach, o tych wszystkich rzeczach, o których Polacy dyskutują - skomentował wybór kandydata PiS prof. Zdzisław Krasnodębski.

Rozpłakałam się. Uczestniczka Tańca z gwiazdami przerwała milczenie z ostatniej chwili
"Rozpłakałam się". Uczestniczka "Tańca z gwiazdami" przerwała milczenie

Vanessa Aleksander, która wygrała 15. edycję „Tańca z Gwiazdami”, po tygodniu milczenia przerwała ciszę i udzieliła pierwszego wywiadu. W rozmowie w programie „Halo tu Polsat” aktorka opowiedziała o emocjach związanych z wygraną i wielu trudnych momentach na drodze do finału.

Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata z ostatniej chwili
Prezes PiS zabrał głos. Uzasadnił wybór kandydata

Prezes PiS Jarosław Kaczyński ocenił, że mamy dziś stan wojny polsko-polskiej, której Polacy nie chcą. Dlatego - jak przekonywał - potrzebny jest kandydat na prezydenta, który będzie niezależny od formacji politycznych i zakończy tę wojnę w imię interesu Polski. Dodał, że takim kandydatem jest Karol Nawrocki.

Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku z ostatniej chwili
Potężne uderzenie w kieszenie Polaków. Drastyczny wzrost rachunków w 2025 roku

Rok 2025 może okazać się finansowym wyzwaniem dla wielu Polaków. Jak wynika z badania Krajowego Rejestru Długów, aż 80% rodaków spodziewa się wzrostu rachunków i opłat. Najbardziej drastyczne podwyżki mogą dotknąć ogrzewania, a także innych podstawowych kosztów życia.

To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS z ostatniej chwili
To już oficjalnie. Wiemy, kto będzie kandydatem PiS

Rozpoczęła się konwencja z udziałem m.in. prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego, w trakcie której ogłoszono decyzję dotyczącą poparcia bezpartyjnego kandydata na prezydenta.

Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS z ostatniej chwili
Drwiący wpis Tuska. Jest riposta PiS

W niedzielę, w krakowskiej Hali "Sokół", Prawo i Sprawiedliwość ogłosi swojego kandydata na prezydenta podczas wydarzenia określanego jako "spotkanie obywatelskie". Choć oficjalne nazwisko nie padło, według wielu doniesień medialnych to Karol Nawrocki, prezes Instytutu Pamięci Narodowej, ma otrzymać poparcie partii Jarosława Kaczyńskiego. Proces wyłaniania kandydata był jednak burzliwy, a decyzję podjęto po długich negocjacjach.

Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat z ostatniej chwili
Jaka pogoda nas czeka? IMGW wydał nowy komunikat

Synoptyk Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Ewa Łapińska poinformowała, że w niedzielę niemal w całej Polsce będzie pochmurnie. Kolejne dni przyniosą stopniową poprawę pogody; będzie coraz więcej przejaśnień i rozpogodzeń, choć niewykluczone są także miejscowe, silne porywy wiatru i gołoledź.

REKLAMA

Pierwszy niemiecki obóz śmierci w Polsce

Pierwszy niemiecki obóz śmierci w Polsce

Ostatnio pewien bardzo znany polityk, były minister  powiedział mi, że dopiero jako radny dowiedział się o istnieniu w swoim mieście pierwszego niemieckiego obozu śmierci na ziemiach II Rzeczypospolitej. Rzeczywiście historia tego "lagru" jest bardzo mało znana. To właśnie tam powstała pierwsza niemiecka komora gazowa na polskich ziemiach. Jeszcze wtedy bez „Cyklonu B”:  więźniów truto silnikami spalinowymi. Zginęło tam 20 tysięcy naszych rodaków. Olbrzymia większość z nich była torturowana. Jedną z tortur był tzw. „dzwon”: więźnia wieszano głową do dołu, przymocowując do haka w niezbyt dużym pomieszczeniu, krępowano mu ręce i „bujano” tak, aby uderzał głową o przeciwległe ściany. Proszę wybaczyć drastyczny opis, ale w taki sposób męczono i pozbawiano życia naszych rodaków, którzy byli torturowani i ginęli tylko za to, że byli Polakami.

 

To właśnie w Forcie VII zwanym „Konzentrationslager” czyli po prostu w niemieckim obozie śmierci, okupanci po raz pierwszy na ziemiach polskich zabijali psychicznie chorych. Zwiedzałem to miejsce ostatnio, zaraz po tym, jak przed murami, które kryły męczeństwo Polaków osiemdziesiąt lat wstecz i więcej, miałem konferencję prasową na temat należnych nam, Polsce i Polakom, reparacji ze strony Berlina. Widziałem, jak wchodziła tam grupa młodzieży szkolnej. Dobrze, że polskie nastolatki poznają historię ludzi, także w ich wieku i niewiele starszych, którzy ginęli w KL Posen (Posen to niemiecka nazwa Poznania).

Dobrze, że w ostatnim czasie dokonano prac rekonstrukcyjnych tego miejsca, które jest ociekającym krwią świadectwem polskiej martyrologii.

 

Jak wszystko dobrze pójdzie (oby!), to w Parlamencie Europejskim w Brukseli na przełomie tego i przyszłego roku chciałbym zorganizować wystawę poświęconą temu pierwszemu niemieckiemu obozowi śmierci na ziemiach II Rzeczyposolitej. Jest już film z anglojęzycznymi napisami, będą jeszcze plansze. Niech Europa wie, co czynili Niemcy na ziemiach polskich. Doprawdy jesteśmy winni pamięć naszym zamordowanym rodakom. Jednak nie tylko. Musimy także mówić osiem dekad po II wojnie światowej, co robili w Polsce Niemcy. Musimy czynić to w czasie, gdy różne media w różnych krajach  świadomie przekłamują historię naszego kraju i odwracają pojęcia, nazywając polskich bohaterów antysemitami i wybielając Niemców... Niełatwe to zadanie.

 

*tekst ukazał się na portalu wio.waw.pl (16.05.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe