Mocne słowa prezydenta na obchodach święta Straży Granicznej
W czwartek w Gdańsku odbyły się centralne obchody święta Straży Granicznej, w których wziął udział prezydent Andrzej Duda.
CZYTAJ TAKŻE: Scholz mówi „nie” zwiększeniu budżetu na armię
Mocne słowa prezydenta
Prezydent podziękował funkcjonariuszom Straży Granicznej za służbę i kolejny raz stanął w obronie ich dobrego imienia, przypominając, że w ostatnich latach doszło do wielu politycznych i medialnych ataków wymierzonych w Straż Graniczną.
Wasza służba oznacza momenty rozłąki, wiele trudnych chwil. Przeżyliście Państwo wiele tych momentów nie tylko w związku z samą służbą, ale także tym, co działo się w mediach, i tym, co było mówione przez niektórych polityków w trakcie ostatnich trzech lat
– podkreślił Andrzej Duda.
Ubolewam nad tym. Nie cofam nawet najbardziej trudnego słowa, które w tym okresie powiedziałem, potępiając tych, którzy ośmielają się kalać polski mundur, mundur funkcjonariusza Straży Granicznej, i prześladując ludzi, którzy wiernie i odpowiedzialnie wykonują swoje obowiązki dla Rzeczypospolitej i bezpieczeństwa nas wszystkich
– zaznaczył.
CZYTAJ TAKŻE: Nowy holenderski rząd zastrzega sobie możliwość odejścia od paktu migracyjnego
Słowa Tuska sprzed lat i reakcja internautów
W ubiegłym tygodniu, jak podano w komunikacie Centrum Informacyjnego Rządu, premier Donald Tusk udał się na granicę polsko-białoruską, aby wizytować Wojskowe Zgrupowanie Zadaniowe Podlasie. Na briefingu prasowym stwierdził m.in, że państwo polskie i polski rząd jest z nimi w każdej sytuacji tutaj, na granicy.
Pod komunikatem rządu zaroiło się od wpisów, w których internauci nie zostawili suchej nitki na premierze i politykach obecnej koalicji rządzącej.
Przypomniano słowa Tuska o zaporze na granicy polsko-białoruskiej, kiedy rząd Prawa i Sprawiedliwości ogłosił konieczność jej postawienia. Obecny premier mówił wówczas o planowanej budowie: „wielki wał”, „tego muru nie zobaczymy i nikt tego muru nie zobaczy”.
Internauci przytoczyli także jego słowa o imigrantach: „To są biedni ludzie, którzy szukają swojego miejsca na ziemi”, a także „nie trzeba robić obrzydliwej propagandy wymierzonej w imigrantów, bo to są ludzie potrzebujący pomocy”.