Sędziowski „świadek koronny” TVN uciekł na Białoruś. Ze strony Iustitia.pl zniknęły artykuły na jego temat
Po wpisaniu w wyszukiwarkę Google frazy „szmydt site:iustitia.pl” otrzymujemy zestaw linków do artykułów, w których występuje nazwisko Tomasz Szmydt. Co ciekawe, po kliknięciu w każdy z artykułów pojawia się komunikat: „Ups! Nie udało się znaleźć pożądanej strony”.
„«Nowa KRS, nowy SN». Prezes Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego w Warszawie podjął decyzję o natychmiastowym odsunięciu sędziego Tomasza Szmydta od wykonywania obowiązków” (…)
„Bruksela nie odpuszcza praworządności w Polsce”
„Kolejne tajemnice resortu Zbigniewa Ziobry”
– możemy jeszcze przeczytać w wyszukiwarce.
Informację podała rosyjska agencja informacyjna TASS.
Polski sędzia poprosił o azyl na Białorusi
Dlaczego do państwa przyjechałem? Jeśli chodzi o sytuację w moim kraju – jest to wyraz protestu przeciwko temu, jak jest prowadzona polityka Polski wobec Białorusi i wobec Rosji
– mówił na konferencji prasowej w Mińsku polski sędzia. Dodał, że „zrzeka się funkcji sędziego i na Białorusi chciałby odpocząć”.
Z powodu niezgody na politykę i działania władz zostałem zmuszony do opuszczenia rodzinnego kraju i obecnie przebywam na Białorusi. Byłem prześladowany i zastraszany za swoją niezależną postawę polityczną. Wyrażam swój protest władzom Polski, które pod wpływem USA i Wielkiej Brytanii prowadzą kraj do wojny. Naród Polski opowiada się za pokojem i dobrosąsiedzkimi stosunkami z Białorusią i Rosją. Dlatego jestem w Mińsku i jestem gotów powiedzieć prawdę
– napisał Szmydt na Telegramie.
Szmydt wymienił też kilka czynników „kwitnącej” Białorusi:
– na Białorusi można spokojnie żyć, ona ma ogromny potencjał;
– Zachodowi nie udało się zniszczyć Białorusi;
– Łukaszenka dużo zrobił, żeby w naszym regionie była spokojna i stabilna sytuacja;
– Białoruś jest otwartym i przyjaznym krajem
– mówił Szmydt.
Czytaj także: Nieoficjalnie: Francja wysłała żołnierzy na Ukrainę. „Potencjalne ryzyko eskalacji”
„Świadek koronny” TVN
Sędzia Tomasz Szmydt dał się już wcześniej poznać opinii publicznej w sprawie tzw. afery hejterskiej w Ministerstwie Sprawiedliwości. „Kolejny sędzia przerywa zmowę milczenia w sprawie nieformalnej grupy, która miała na celu szkodzenie sędziom broniącym niezależności sądów przed zmianami wprowadzanymi przez Zjednoczoną Prawicę. Pierwszym był Arkadiusz Cichocki, który już trzy miesiące temu ujawnił Marcie Gordziewicz kulisy działania grupy” – czytamy na stronie TVN24.
Jak dotąd TVN nie odniósł się do sprawy.
Prokuratura umorzyła sprawę tzw. afery hejterskiej, ale Sąd Rejonowy w Katowicach uchylił tę decyzję.
Sędzia Tomasz Szmydt pojawił się w Mińsku, w białoruskich mediach propagandowych przekazał, że złożył wniosek o azyl polityczny na BY. Jak sam informuje, to jego sprzeciw w związku z polityką RP wobec Białorusi i Rosji. W swoim przemówieniu Szmydt oskarżył Polskę, USA i Zachód o wrogość wobec Rosji i Białorusi, wychwalał Białoruś i Łukaszenkę, oskarżył Zachód o wpychanie Polski w wojnę z Rosją. Obecnie sędzia stanie się gwiazdą propagandy Rosji i Białorusi. Będzie prezentowany jako osoba z wewnątrz zachodnich struktur, która uwiarygodnia kłamstwa rosyjskiej i białoruskiej propagandy. Ten typ działania to włączenie się w wojnę hybrydową przeciwko Polsce. To zdrada RP
– komentuje na platformie X doradca prezydenta RP Stanisław Żaryn.
A co to się stało @JudgesSsp, że usunęliście ze swojej strony wszystkie artykuly, których bohaterem był pupil wasz i Łukaszenki - czyli sędzia Tomasz Szmydt? pic.twitter.com/iXs9Ul0Jgi
— John Bingham (@MrJohnBingham) May 6, 2024