Chiński smok zjada Niemcy

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz przebywa z wizytą w Chinach. Największy niemiecki tabloid „Die Bildzeitung” żegnał kanclerza jeszcze przed wejściem na pokład samolotu interesującym tekstem o konieczności ratowania niemieckiej gospodarki.
Chiński smok. Ilustracja poglądowa Chiński smok zjada Niemcy
Chiński smok. Ilustracja poglądowa / pxfuel.com

Jak bardzo Niemcy są powiązane ekonomicznie z gospodarką Państwa Środka, pokazują liczby niemieckiego urzędu statystycznego. Chiny były po raz ósmy z rzędu w 2023 roku najważniejszym partnerem handlowym Niemiec. To, co Niemców jednak najbardziej niepokoi, to jest fakt, że wolumin wymiany handlowej z Chinami spadł w 2023 o 15,5% w porównaniu z 2022 r., podczas gdy handel ze Stanami Zjednoczonymi wzrósł nieznacznie o 1,1%. W zestawieniu partnerów handlowych na trzecim miejscu znalazła się Holandia, podobnie jak w poprzednich latach, z eksportem i importem o łącznej wartości 214,8 mld euro (-5,5%). Natomiast Polska zajęła piąte miejsce. Dwustronne obroty handlowe między Polską a Niemcami osiągnęły w ubiegłym roku 169,5 mld euro.

Czytaj również: „Najpierw siłą złamać praworządność”. Już w 1981 roku na łamach „TS” Bohdan Cywiński opisał metody Tuska

Spektakularne bankructwo III RP: konsekwencje rządów sojuszu liberałów i postkomunistów

 

Mniej importu i ryzyka znaczy mniej sprzedanych maszyn do Chin

Chiny dostarczają na światowe rynki masy tanich towarów, aby wesprzeć swoją krajową gospodarkę poprzez większy eksport, bo koniunktura w samych Chinach ma zadyszkę.

Wielu niemieckich ekspertów i ekonomów od lat bije na alarm, bo Niemcy są w wielu sektorach głęboko zależne od Chin. Prawdopodobnie najbardziej wyczuwalna jest ta zależność w zakresie przemysłu farmaceutycznego, w przypadku niektórych ważnych surowców i podstawowych składników leków zależność ta nawet wzrosła. W przypadku wielu surowców ceny w Chinach są tak korzystne, że istniejące złoża surowców w innych regionach świata nie są nawet eksploatowane.

Problem Niemiec z Chinami zaczyna się tam, gdzie chińskie firmy zagrażają niemieckim interesom. Chiny sprzedają już od lat systemy solarne, samochody elektryczne, turbiny wiatrowe i maszyny. — Chiński eksport zalewa zatem również te sektory, w których niemiecki przemysł jest silny – tłumaczy swoim widzom dziennik telewizyjny niemieckiej publicznej stacji telewizyjnej ARD.

 

Scholz ma uzgodnić z Chinami, że zaprzestaną wsparcia dla swoich firm

Celem wizyty Scholza w Chinach jest przekonanie władz chińskich do zmiany polityki gospodarczej. Zdaniem Niemiec Chiny postępują na rynkach międzynarodowych niewłaściwie i na niekorzyść innych graczy, udzielając swoim firmom korzystnych pożyczek rządowych oraz gwarantując dostęp do taniej energii i surowców. Według badania przeprowadzonego przez Kiloński Instytut Gospodarki Światowej (IfW), prawie wszystkie chińskie spółki giełdowe otrzymały bezpośrednie dotacje rządowe w 2022 roku. Największymi beneficjentami byli producenci samochodów elektrycznych, w szczególności firma BYD oraz producenci turbin wiatrowych.

USA nałożyły już cła na liczne produkty przemysłowe z Chin. Komisja Europejska również krytycznie ocenia rosnący import tanich samochodów elektrycznych z tego kraju. Niemcy nie chcą jednak, aby Unia zdecydowała się na konkretne kroki, bo ograniczenia importowe UE sprowokują Chiny do odwetu, w ramach którego niemiecki przemysł ucierpiałby bardziej niż producenci w innych krajach. Chodzi tu przede wszystkim o niemiecki przemysł motoryzacyjny.

– Jedyną rzeczą, która zawsze musi być jasna, jest to, że konkurencja musi być uczciwa – powiedział Scholz w Szanghaju. – Innymi słowy bez dumpingu, bez nadprodukcji i przy uwzględnieniu nienaruszalnych praw autorskich.

 

[Aleksandra Fedorska, dziennikarka pisząca dla polskich i niemieckich mediów. Z wykształcenia politolożka, dorastała w Polsce i Niemczech, zajmuje się m.in. polityką gospodarczą i energetyczną Niemiec]


Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

POLECANE
Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony z ostatniej chwili
Protest rolników na granicy z Ukrainą zawieszony

Wczoraj zawieszono ostatni protest rolników na granicy z Ukrainą w Hrebennem. Jak powiedział Tysol.pl Marek Kowalik, organizator protestu, burmistrz Lubyczy Królewskiej Marek Łuszczyński, nie wyraził zgody na dalszą blokadę przejścia. Organizatorzy nie mówią jednak o końcu swojej walki.

Von der Leyen staje murem za Zielonym Ładem: Takie jest dziś prawo, taka jest konieczność z ostatniej chwili
Von der Leyen staje murem za Zielonym Ładem: "Takie jest dziś prawo, taka jest konieczność"

Ubiegająca się o drugą kadencję przewodnicząca KE Ursula von der Leyen w poniedziałek w debacie wyborczej broniła Europejskiego Zielonego Ładu. W jej ocenie nie jest on zagrożeniem dla konkurencyjności europejskiej gospodarki, ale jest do niej kluczem.

Paweł Jędrzejewski: pushbacki na granicy z Białorusią mają się świetnie, gdzie są celebryci? Wiadomości
Paweł Jędrzejewski: pushbacki na granicy z Białorusią mają się świetnie, gdzie są celebryci?

Co jest przyczyną, że obecnie rządzący postępują z ludźmi starającymi się sforsować granicę z Białorusią identycznie jak ich poprzednicy?

Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK z ostatniej chwili
Wyborcy koalicji 13 grudnia wściekli po publikacji o odłożeniu budowy CPK

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona – poinformowała "Gazeta Wyborcza". Tuż po publikacji artykułu w sieci wybuchła burza.

Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji z ostatniej chwili
Były oficer Bundeswehry przyznał się od szpiegowania na rzecz Rosji

Były oficer armii niemieckiej przyznał się w poniedziałek przed sądem do szpiegowania na rzecz Rosji. W pierwszym dniu procesu swój czyn tłumaczył chęcią uniknięcia wojny nuklearnej na Ukrainie. Grozi mu do 10 lat więzienia.

Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. To odwracanie kota ogonem z ostatniej chwili
Koalicja 13 grudnia oskarża PiS o wspieranie Putina. "To odwracanie kota ogonem"

– Jesteśmy świadkami odwracania kota ogonem. Być może swoim radykalizmem i protestami społecznymi siły lewicowo-libealne próbują stworzyć wrażenie, że wszystkie partie konserwatywne są proputinowskie – twierdzi europoseł PiS Witold Waszczykowski.

GW: Budowa CPK odłożona z ostatniej chwili
"GW": Budowa CPK odłożona

Budowa Centralnego Portu Komunikacyjnego w Baranowie odłożona. Wracają inwestycje na Lotnisku Chopina, którego przepustowość kosztem 2,4 mld zł wzrośnie do 30 mln pasażerów rocznie. Część samolotów ma być przeniesiona do Modlina, Radomia i Łodzi – informuje "Gazeta Wyborcza".

Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny z ostatniej chwili
Komisja Europejska: Polski plan klimatyczny za mało ambitny

Komisja Europejska opublikowała swoją ocenę projektów zaktualizowanych krajowych planów w zakresie energii i klimatu (KPEiK) Bułgarii i Polski. Wydała w niej zalecenia dla obu krajów, aby "zwiększyły swoje ambicje" zgodnie z uzgodnionymi celami unijnymi na 2030 rok.

Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz pilne
Jest wyrok ws. koncertu WOŚP podczas którego zginął Paweł Adamowicz

Organizatorzy finału WOŚP w styczniu 2019 r., gdy ciosy nożem zadano prezydentowi Gdańska Pawłowi Adamowiczowi, a także sądzeni razem z nimi policjanci i urzędnik zostali prawomocnie uniewinnieni. Sąd podtrzymał wyrok skazujący wobec szefa firmy ochroniarskiej, a uchylił wobec kierownika ochrony.

Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak z ostatniej chwili
Szydło wbija szpilę Tuskowi: Jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak

"Donald Tusk pisał, że jest chory, ale nikt się nie spodziewał, że aż tak" – pisze na platformie X była premier, a obecnie europoseł PiS Beata Szydło.

REKLAMA

Chiński smok zjada Niemcy

Kanclerz Niemiec Olaf Scholz przebywa z wizytą w Chinach. Największy niemiecki tabloid „Die Bildzeitung” żegnał kanclerza jeszcze przed wejściem na pokład samolotu interesującym tekstem o konieczności ratowania niemieckiej gospodarki.
Chiński smok. Ilustracja poglądowa Chiński smok zjada Niemcy
Chiński smok. Ilustracja poglądowa / pxfuel.com

Jak bardzo Niemcy są powiązane ekonomicznie z gospodarką Państwa Środka, pokazują liczby niemieckiego urzędu statystycznego. Chiny były po raz ósmy z rzędu w 2023 roku najważniejszym partnerem handlowym Niemiec. To, co Niemców jednak najbardziej niepokoi, to jest fakt, że wolumin wymiany handlowej z Chinami spadł w 2023 o 15,5% w porównaniu z 2022 r., podczas gdy handel ze Stanami Zjednoczonymi wzrósł nieznacznie o 1,1%. W zestawieniu partnerów handlowych na trzecim miejscu znalazła się Holandia, podobnie jak w poprzednich latach, z eksportem i importem o łącznej wartości 214,8 mld euro (-5,5%). Natomiast Polska zajęła piąte miejsce. Dwustronne obroty handlowe między Polską a Niemcami osiągnęły w ubiegłym roku 169,5 mld euro.

Czytaj również: „Najpierw siłą złamać praworządność”. Już w 1981 roku na łamach „TS” Bohdan Cywiński opisał metody Tuska

Spektakularne bankructwo III RP: konsekwencje rządów sojuszu liberałów i postkomunistów

 

Mniej importu i ryzyka znaczy mniej sprzedanych maszyn do Chin

Chiny dostarczają na światowe rynki masy tanich towarów, aby wesprzeć swoją krajową gospodarkę poprzez większy eksport, bo koniunktura w samych Chinach ma zadyszkę.

Wielu niemieckich ekspertów i ekonomów od lat bije na alarm, bo Niemcy są w wielu sektorach głęboko zależne od Chin. Prawdopodobnie najbardziej wyczuwalna jest ta zależność w zakresie przemysłu farmaceutycznego, w przypadku niektórych ważnych surowców i podstawowych składników leków zależność ta nawet wzrosła. W przypadku wielu surowców ceny w Chinach są tak korzystne, że istniejące złoża surowców w innych regionach świata nie są nawet eksploatowane.

Problem Niemiec z Chinami zaczyna się tam, gdzie chińskie firmy zagrażają niemieckim interesom. Chiny sprzedają już od lat systemy solarne, samochody elektryczne, turbiny wiatrowe i maszyny. — Chiński eksport zalewa zatem również te sektory, w których niemiecki przemysł jest silny – tłumaczy swoim widzom dziennik telewizyjny niemieckiej publicznej stacji telewizyjnej ARD.

 

Scholz ma uzgodnić z Chinami, że zaprzestaną wsparcia dla swoich firm

Celem wizyty Scholza w Chinach jest przekonanie władz chińskich do zmiany polityki gospodarczej. Zdaniem Niemiec Chiny postępują na rynkach międzynarodowych niewłaściwie i na niekorzyść innych graczy, udzielając swoim firmom korzystnych pożyczek rządowych oraz gwarantując dostęp do taniej energii i surowców. Według badania przeprowadzonego przez Kiloński Instytut Gospodarki Światowej (IfW), prawie wszystkie chińskie spółki giełdowe otrzymały bezpośrednie dotacje rządowe w 2022 roku. Największymi beneficjentami byli producenci samochodów elektrycznych, w szczególności firma BYD oraz producenci turbin wiatrowych.

USA nałożyły już cła na liczne produkty przemysłowe z Chin. Komisja Europejska również krytycznie ocenia rosnący import tanich samochodów elektrycznych z tego kraju. Niemcy nie chcą jednak, aby Unia zdecydowała się na konkretne kroki, bo ograniczenia importowe UE sprowokują Chiny do odwetu, w ramach którego niemiecki przemysł ucierpiałby bardziej niż producenci w innych krajach. Chodzi tu przede wszystkim o niemiecki przemysł motoryzacyjny.

– Jedyną rzeczą, która zawsze musi być jasna, jest to, że konkurencja musi być uczciwa – powiedział Scholz w Szanghaju. – Innymi słowy bez dumpingu, bez nadprodukcji i przy uwzględnieniu nienaruszalnych praw autorskich.

 

[Aleksandra Fedorska, dziennikarka pisząca dla polskich i niemieckich mediów. Z wykształcenia politolożka, dorastała w Polsce i Niemczech, zajmuje się m.in. polityką gospodarczą i energetyczną Niemiec]



Oceń artykuł
Wczytuję ocenę...

 

Polecane
Emerytury
Stażowe