Brytyjski pragmatyzm i warszawskie opary ideologii?

Brytyjski pragmatyzm i warszawskie opary ideologii?

Narzekamy czasem na nadmierny "pragmatyzm” – bez zasad – państw Zachodu, który w historii kazał im przechodzić do porządku dziennego nad różnymi zbrodniami jak Katyń 1940, czy Smoleńsk 2010. Jednak pragmatyzm jako taki w polityce międzynarodowej nie jest niczym złym – doprawdy powiadam Wam!

 

Gdy premier RP oraz jego dwóch wicepremierów z gorliwością godną innych spraw atakują czy obrażają eksprezydenta i kandydata na prezydenta Donalda Trumpa, to pragmatyczny ekspremier Jej Królewskiej Mości, a obecnie minister spraw zagranicznych Jego Królewskiej Mości David Cameron w USA spotkał się właśnie z Trumpem i spotka się z Josephem Robinette’m Bidenem. Można? Można. Dlaczego stać na to Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, a nie stać na to Rzeczypospolitą Polską? Czy dlatego, że rządzący w Polsce obóz liberalno-lewicowy uważa za dogmat popieranie J.R. Bidena w kontrze do D. J. Trumpa? Czy chce się po prostu podlizać Demokratom w USA? Za co? Za polityczne, gospodarcze, medialne koraliki?

 

To oczywiste, że PO, czy Lewica mają polityczne serce po stronie obozu Bidena – i nikt nie karze im dokonywać zmiany politycznych sympatii. Jednak atakowanie Trumpa, gdy jego szanse na prezydenturę rosną i w sytuacji, gdy egotyzm tego polityka jest zdecydowanie powyżej normy – „to nie zbrodnia, to błąd” mówiąc słowami innego pragmatyka Talleyranda.

 

Nie ukrywam moich sympatii do Donalda Truma i tego, że trzymam kciuki, żeby wygrał wybory w pierwszy wtorek listopada. Uważam, że to będzie lepsze dla Polski – ale też dla Ameryki, choć to już sprawa Amerykanów. Jednak stanowczo podkreślam, że trzeba utrzymywać relacje i z urzędującym prezydentem i nowym prezydentem. Trzeba grać - w imię polskiej racji stanu - na obu fortepianach, nawet jeśli intensywność tej gry i serce w nią wkładane są różne.

 

Czy rzeczywiście apele o pragmatyzm względem wyboru prezydenta USA, apele kierowane w kierunku obozu rządzącego w Najjaśniejszej Rzeczypospolitej są jak groch rzucany o ścianę? Najwyższa pora, aby zdjąć ideologiczne okulary, Waćpanowie z rządu...

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (09.04.2024)


 

POLECANE
Niemcy ciągną w dół polską branżę motoryzacyjną Wiadomości
Niemcy ciągną w dół polską branżę motoryzacyjną

Spadek eksportu z polskiej branży motoryzacyjnej do Niemiec stanowi w ostatnim czasie poważny problem. - Po dziewięciu miesiącach 2024 roku wartość eksportu na niemiecki rynek spadła r/r o niemal jedną dziesiątą do poziomu 11,8 mld euro - podaje Rzeczpospolita.

Mateusz Morawiecki o decyzji ws. ekshumacji ofiar na Wołyniu: Tusk nie zrobił nic by wypinać pierś do orderów Wiadomości
Mateusz Morawiecki o decyzji ws. ekshumacji ofiar na Wołyniu: Tusk nie zrobił nic by wypinać pierś do orderów

- Tusk nie ma najmniejszej zasługi, nie zrobił nic by teraz szumnie wypinać pierś do orderów - napisał Mateusz Morawiecki komentując ogłoszone przez premiera Donalda Tuska pierwsze decyzje ws. ekshumacji polskich ofiar rzezi wołyńskiej. Były premier przypomniał, że na Ukrainie wciąż czekają na rozpatrzenie wnioski o zgodę na poszukiwania i ekshumację, które zostały złożone przez IPN.

Kanadyjczycy są zmęczeni imigracją. Opublikowano nowe dane statystyczne Wiadomości
Kanadyjczycy są zmęczeni imigracją. Opublikowano nowe dane statystyczne

Ponad 80 proc. imigrantów w Kanadzie uważa, że Ottawa zezwala na zbyt dużą imigrację. To więcej niż zmęczenie imigracją wśród ogółu mieszkańców Kanady, z których 57 proc. uważa, że imigrantów jest za dużo.

Instytut Myśli Schumana poparł kandydaturę Karola Nawrockiego na Prezydenta RP gorące
Instytut Myśli Schumana poparł kandydaturę Karola Nawrockiego na Prezydenta RP

Na adres Redakcji otrzymaliśmy list prof. Zbigniewa Krysiaka, który w imieniu Instytutu Myśli Schumana wyraża poparcie dla kandydatury prezesa Instytutu Pamięci Narodowej Karola Nawrockiego na Prezydenta RP. List publikujemy w całości.

Pożary w Los Angeles. Nie żyje znany aktor Wiadomości
Pożary w Los Angeles. Nie żyje znany aktor

32-letni Rory Callum Sykes, dawny australijski aktor dziecięcy i motywacyjny mówca, jest jedną z ofiar niszczycielskich pożarów, które od 7 stycznia trawią Los Angeles. Informację o jego śmierci podała jego matka, Shelley Sykes, we wzruszającym wpisie zamieszczonym 9 stycznia na platformie X.

IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka Wiadomości
IMGW wydał ostrzeżenie. Oto co nas czeka

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej wydał ostrzeżenie I stopnia przed oblodzeniem na nadchodzącą noc na północy kraju. IMGW nadal ostrzega przed niebezpiecznymi warunkami atmosferycznymi w całym kraju: intensywnymi opadami śniegu, zamieciami i wezbraniem wody na Bałtyku.

Nie chciałby tego. Mentzen komentuje doniesienia ws. Brauna polityka
"Nie chciałby tego". Mentzen komentuje doniesienia ws. Brauna

To ludzie nieżyczliwi Grzegorzowi Braunowi rozpuszczają takie plotki - powiedział PAP kandydat Konfederacji na prezydenta Sławomir Mentzen komentując informacje o możliwym starcie w wyborach Brauna, również polityka tej formacji.

Burza w Pałacu Buckingham. To już właściwie przesądzone Wiadomości
Burza w Pałacu Buckingham. "To już właściwie przesądzone"

Rodzina księżnej Kate Middleton i księcia Williama przeżywa znaczący moment. Najstarszy syn pary, książę George, przygotowuje się właśnie do nowego etapu w swoim życiu - zmiany szkoły. Decyzja o jego edukacji zaskoczyła wielu, ale eksperci twierdzą, że wybór jest już niemal pewny.

Potwierdził to. Sensacyjne doniesienia ws. znanego piłkarza Wiadomości
"Potwierdził to". Sensacyjne doniesienia ws. znanego piłkarza

Gruziński piłkarz Napoli Chwicza Kwaracchelia chce jak najszybciej opuścić klub - poinformował na konferencji prasowej trener lidera włoskiej ekstraklasy Antonio Conte. Według doniesień medialnych 23-letni napastnik może przenieść się do Liverpoolu lub Paris Saint-Germain.

O zwrocie zagrabionych przez Niemców dzieł sztuki zdecydują Niemcy i Centralna Rada Żydów. Udziału Polski nie przewidziano gorące
O zwrocie zagrabionych przez Niemców dzieł sztuki zdecydują Niemcy i Centralna Rada Żydów. "Udziału Polski nie przewidziano"

Ja donosi Deutsche Welle w Niemczech ma zostać utworzony specjalny specjalny trybunał arbitrażowy, który ma decydować o zwrocie zagrabionych przez Niemców podczas II Wojny Światowej dzieł sztuki. Zostanie również zreformowana procedura zwrotu.

REKLAMA

Brytyjski pragmatyzm i warszawskie opary ideologii?

Brytyjski pragmatyzm i warszawskie opary ideologii?

Narzekamy czasem na nadmierny "pragmatyzm” – bez zasad – państw Zachodu, który w historii kazał im przechodzić do porządku dziennego nad różnymi zbrodniami jak Katyń 1940, czy Smoleńsk 2010. Jednak pragmatyzm jako taki w polityce międzynarodowej nie jest niczym złym – doprawdy powiadam Wam!

 

Gdy premier RP oraz jego dwóch wicepremierów z gorliwością godną innych spraw atakują czy obrażają eksprezydenta i kandydata na prezydenta Donalda Trumpa, to pragmatyczny ekspremier Jej Królewskiej Mości, a obecnie minister spraw zagranicznych Jego Królewskiej Mości David Cameron w USA spotkał się właśnie z Trumpem i spotka się z Josephem Robinette’m Bidenem. Można? Można. Dlaczego stać na to Zjednoczone Królestwo Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej, a nie stać na to Rzeczypospolitą Polską? Czy dlatego, że rządzący w Polsce obóz liberalno-lewicowy uważa za dogmat popieranie J.R. Bidena w kontrze do D. J. Trumpa? Czy chce się po prostu podlizać Demokratom w USA? Za co? Za polityczne, gospodarcze, medialne koraliki?

 

To oczywiste, że PO, czy Lewica mają polityczne serce po stronie obozu Bidena – i nikt nie karze im dokonywać zmiany politycznych sympatii. Jednak atakowanie Trumpa, gdy jego szanse na prezydenturę rosną i w sytuacji, gdy egotyzm tego polityka jest zdecydowanie powyżej normy – „to nie zbrodnia, to błąd” mówiąc słowami innego pragmatyka Talleyranda.

 

Nie ukrywam moich sympatii do Donalda Truma i tego, że trzymam kciuki, żeby wygrał wybory w pierwszy wtorek listopada. Uważam, że to będzie lepsze dla Polski – ale też dla Ameryki, choć to już sprawa Amerykanów. Jednak stanowczo podkreślam, że trzeba utrzymywać relacje i z urzędującym prezydentem i nowym prezydentem. Trzeba grać - w imię polskiej racji stanu - na obu fortepianach, nawet jeśli intensywność tej gry i serce w nią wkładane są różne.

 

Czy rzeczywiście apele o pragmatyzm względem wyboru prezydenta USA, apele kierowane w kierunku obozu rządzącego w Najjaśniejszej Rzeczypospolitej są jak groch rzucany o ścianę? Najwyższa pora, aby zdjąć ideologiczne okulary, Waćpanowie z rządu...

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (09.04.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe