Była feministka: Pracowniczka „Wyborczej” pisząca maile szkalujące Kanał Zero Stanowskiego to klasyka gatunku

Pracowniczka „Wyborczej” Maria Korcz pisząca z kłamstwami szkalujące maile do sponsorów Kanału Zero, żeby obrzydzić nowy projekt autorstwa Stanowskiego, to jest klasyka gatunku w tym „oświeconym” środowisku.
Krzysztof Stanowski Była feministka: Pracowniczka „Wyborczej” pisząca maile szkalujące Kanał Zero Stanowskiego to klasyka gatunku
Krzysztof Stanowski / Screen YT Kanał Zero

Używanie do szkalowania kłamstw i powoływanie się na rzekomą walkę z fobiami, seksizmem itd. to też ich klasyczna metoda. W ten sposób, powołując się na woke (czyli posiadanie najwyższego stopnia świadomości – przebudzenie do odkrywania niewidzialnych dla innych form opresji i wskazywania oraz rozliczania winnych) wybielają swoje nieetyczne działania, nadając im nimb walki o coś wielkiego i ważnego.

Czytaj również: Ekspert: Minister Bodnar pozbawia Polaków wolności słowa na pełnej petardzie

Tego nikt się nie spodziewał. Król Karol III podjął decyzję

 

Mój przypadek

W moim przypadku było tak, że raz „Wyborcza” zaprosiła do wywiadu moje hejterki, nie weryfikując tego, co mówią. Innym razem hejterskie „gwiazdy” „Wyborczej” w stylu osoby noszącej imię i nazwisko: Maja Heban, a podającej się za transaktywistkę, pisały wielokrotnie do firm, z którymi współpracuję, a nawet do influencerek, które śmiały dać mi lajka albo mnie obserwować na Instagramie. Swego czasu empatyczna Staśko też się ode mnie odcinała. 

Niestety w skali mikro, jak moja, to działa, bo ludzie boją się medialnych pupilków Agory i tego, że trafią na ich ruszt i zostaną zgrillowani przez mainstream jako najgorsi – transfoby itd.

 

Nieetyczne szkalowanie

Tak jak w swoim materiale powiedział Stanowski, wiele osób szkalowanych przez to środowisko nie ma szans się obronić. Wiele osób z braku siły, czasu, pieniędzy na procesy lub braku możliwości nadania zasięgu demaskacji ich kłamstw jest po prostu niszczone. 

„Wyborcza” nosi szaty wielkiej moralnej czystości, ale niestety ma tu poważną lekcję do odrobienia. Mam cichą nadzieję, że jednak czegoś się z tego wszystkiego nauczą i spróbują być bardziej obiektywni, przecież wciąż, mimo zwolnień grupowych, pracuje tam wiele mądrych osób.

Polecam serdecznie materiał Stanowskiego, żeby zrozumieć mechanizmy, jakimi posługują się medialne elity, w celu zniszczenia konkurencji lub ludzi, którzy im z jakiegokolwiek powodu wadzą. Uważam, że powinniśmy jako społeczeństwo uznać szkalowanie i nagonki w celu zniszczenia czyjegoś wizerunku i tym samym zagłodzenia kogoś (bo tym de facto jest oczernienie powodujące odcięcie człowiekowi możliwości zarobku) za skrajnie nieetyczne i piętnować jako rodzaj wyjątkowo okrutnej przemocy.

[autorka Kaya Szulczewska jest aktywistką na rzecz praw kobiet i byłą feministką, która spotkała się z falą hejtu po tym, jak sprzeciwiła się kwestionowaniu definicji płci przez środowiska trans]


 

POLECANE
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik Oberschlesien z ostatniej chwili
Działacz KO w Bytomiu spotkał się z Friedrichem Merzem, przywiózł szalik "Oberschlesien"

Marek Tylikowski, działacz Koalicji Obywatelskiej i przewodniczący Mniejszości Niemieckiej w Bytomiu, spotkał się z kanclerzem Niemiec Friedrichem Merzem. Podczas spotkania Tylikowski miał na sobie szalik z napisem „Beuthen” (czyli niemiecka nazwa Bytomia) oraz skrótem „O-S”, co może oznaczać Oberschlesien – Górny Śląsk po niemiecku. O Tylikowskim pisał w ubiegłym roku serwis "Niezależna" twierdząc, że "to były członek ekstremistycznej niemieckiej organizacji, który obrażał powstańców śląskich, a w Bytomiu odsłaniał tablicę ufundowaną przez działaczy neonazistowskiej niemieckiej młodzieżówki".

Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat z ostatniej chwili
Ruchniewicz traci stanowisko w MSZ. Jest komunikat

MSZ poinformowało we wtorek wieczorem, że zlikwidowane zostało stanowisko pełnomocnika MSZ do spraw polsko-niemieckiej współpracy społecznej i przygranicznej, które obejmował prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Trzeba mieć pamięć dobrą, ale.... Kaczyński odpowiada Mentzenowi z ostatniej chwili
"Trzeba mieć pamięć dobrą, ale...". Kaczyński odpowiada Mentzenowi

Jarosław Kaczyński odniósł się do wideo, w którym lider partii Konfederacja nazwał go "politycznym gangsterem". – W polityce trzeba mieć pamięć dobrą, ale krótką – powiedział prezes PiS.

Znany poseł odchodzi z Polski 2050 z ostatniej chwili
Znany poseł odchodzi z Polski 2050

Tomasz Zimoch poinformował, że odszedł z klubu parlamentarnego Polska 2050 i został posłem niezrzeszonym. Jak poinformował, decyzję podjął w związku z działaniami marszałka Sejmu, lidera Polski 2050 Szymona Hołowni.

Po Putinie w Rosji zostanie pustynia tylko u nas
Po Putinie w Rosji zostanie pustynia

Skoro w Rosji cała para (i większość kasy) idzie w wojnę z Ukrainą, zbrojenia do wojny z NATO i wzmacnianie wykazującego coraz więcej cech totalitarnych autorytarnego reżimu, to na resztę „dienieg niet!”. Zwłaszcza na politykę społeczną.

Trzęsienie ziemi w USA z ostatniej chwili
Trzęsienie ziemi w USA

Trzęsienie ziemi o magnitudzie 2,7 nawiedziło we wtorek rejon Nowego Jorku i New Jersey. Według danych Amerykańskiej Służby Geologicznej (USGS) wstrząs wystąpił o godz. 12.11 czasu lokalnego (godz. 18.11 w Polsce) w miejscowości Hillsdale w stanie New Jersey. Jego epicentrum znajdowało się na głębokości około 12 kilometrów.

Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach z ostatniej chwili
Żurek w TVN: Jeśli tego nie zrobimy, wylądujemy na emigracji, albo w więzieniach

- Albo spróbujemy teraz dotrzeć do społeczeństwa, zreformować sądy, albo nie znajdziemy sobie miejsca w tym kraju i będziemy musieli ratować się emigracją lub wylądujemy w więzieniach - mówił nowy minister sprawiedliwości Waldemar Żurek w rozmowie z Katarzyną Kolendą-Zaleską w "Faktach po faktach" TVN24.

Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję z ostatniej chwili
Pomoc psychologiczna dla nastolatków bez zgody rodziców. Andrzej Duda podjął decyzję

Prezydent Andrzej Duda poinformował we wtorek, że kieruje do Trybunału Konstytucyjnego w trybie kontroli prewencyjnej ustawę o pomocy psychologa dla osób po 13. roku życia bez zgody opiekuna.

Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę Nasi chłopcy z ostatniej chwili
Niemiecka propaganda już wykorzystuje gdańską wystawę "Nasi chłopcy"

Wystawa o żołnierzach III Rzeszy z terenów Pomorza Gdańskiego nazwana ''Nasi chłopcy'' wywołała ogromne oburzenie. Niemiecki dziennik "FAZ" w artykule "Polscy żołnierze Hitlera" pisze jednak, że wystawa "nie podoba się politykom takim jak Andrzej Duda czy Jarosław Kaczyński".

Poczta Polska wydała pilny komunikat z ostatniej chwili
Poczta Polska wydała pilny komunikat

Oszuści podszywają się pod Pocztex, wysyłając fałszywe SMS-y z linkiem wyłudzającym dane osobowe – ostrzega Poczta Polska.

REKLAMA

Była feministka: Pracowniczka „Wyborczej” pisząca maile szkalujące Kanał Zero Stanowskiego to klasyka gatunku

Pracowniczka „Wyborczej” Maria Korcz pisząca z kłamstwami szkalujące maile do sponsorów Kanału Zero, żeby obrzydzić nowy projekt autorstwa Stanowskiego, to jest klasyka gatunku w tym „oświeconym” środowisku.
Krzysztof Stanowski Była feministka: Pracowniczka „Wyborczej” pisząca maile szkalujące Kanał Zero Stanowskiego to klasyka gatunku
Krzysztof Stanowski / Screen YT Kanał Zero

Używanie do szkalowania kłamstw i powoływanie się na rzekomą walkę z fobiami, seksizmem itd. to też ich klasyczna metoda. W ten sposób, powołując się na woke (czyli posiadanie najwyższego stopnia świadomości – przebudzenie do odkrywania niewidzialnych dla innych form opresji i wskazywania oraz rozliczania winnych) wybielają swoje nieetyczne działania, nadając im nimb walki o coś wielkiego i ważnego.

Czytaj również: Ekspert: Minister Bodnar pozbawia Polaków wolności słowa na pełnej petardzie

Tego nikt się nie spodziewał. Król Karol III podjął decyzję

 

Mój przypadek

W moim przypadku było tak, że raz „Wyborcza” zaprosiła do wywiadu moje hejterki, nie weryfikując tego, co mówią. Innym razem hejterskie „gwiazdy” „Wyborczej” w stylu osoby noszącej imię i nazwisko: Maja Heban, a podającej się za transaktywistkę, pisały wielokrotnie do firm, z którymi współpracuję, a nawet do influencerek, które śmiały dać mi lajka albo mnie obserwować na Instagramie. Swego czasu empatyczna Staśko też się ode mnie odcinała. 

Niestety w skali mikro, jak moja, to działa, bo ludzie boją się medialnych pupilków Agory i tego, że trafią na ich ruszt i zostaną zgrillowani przez mainstream jako najgorsi – transfoby itd.

 

Nieetyczne szkalowanie

Tak jak w swoim materiale powiedział Stanowski, wiele osób szkalowanych przez to środowisko nie ma szans się obronić. Wiele osób z braku siły, czasu, pieniędzy na procesy lub braku możliwości nadania zasięgu demaskacji ich kłamstw jest po prostu niszczone. 

„Wyborcza” nosi szaty wielkiej moralnej czystości, ale niestety ma tu poważną lekcję do odrobienia. Mam cichą nadzieję, że jednak czegoś się z tego wszystkiego nauczą i spróbują być bardziej obiektywni, przecież wciąż, mimo zwolnień grupowych, pracuje tam wiele mądrych osób.

Polecam serdecznie materiał Stanowskiego, żeby zrozumieć mechanizmy, jakimi posługują się medialne elity, w celu zniszczenia konkurencji lub ludzi, którzy im z jakiegokolwiek powodu wadzą. Uważam, że powinniśmy jako społeczeństwo uznać szkalowanie i nagonki w celu zniszczenia czyjegoś wizerunku i tym samym zagłodzenia kogoś (bo tym de facto jest oczernienie powodujące odcięcie człowiekowi możliwości zarobku) za skrajnie nieetyczne i piętnować jako rodzaj wyjątkowo okrutnej przemocy.

[autorka Kaya Szulczewska jest aktywistką na rzecz praw kobiet i byłą feministką, która spotkała się z falą hejtu po tym, jak sprzeciwiła się kwestionowaniu definicji płci przez środowiska trans]



 

Polecane
Emerytury
Stażowe