Gorąco na granicy polsko-białoruskiej. Straż Graniczna wydała komunikat

We wtorek granicę chciało przekroczyć wbrew przepisom 225 osób, w środę 180. Kilkadziesiąt osób wycofało się na Białoruś.
Straż Graniczna wydała komunikat
SG podała, że do prób przekraczania granicy dochodziło na odcinkach strzeżonych przez placówki SG w Białowieży, Czeremsze, Dubiczach Cerkiewnych i w Narewce.
"W rejonie Czeremchy migranci znajdujący się za techniczną barierą obrzucali kamieniami patrol Straży Granicznej, a następnie oddalili się w głąb Białorusi. W rejonie służbowej odpowiedzialności Placówki SG w Białowieży 23 cudzoziemców próbowało nielegalnie przedostać się do Polski przez rozlewiska granicznej rzeki Leśna Prawa"
– podał w komunikacie Podlaski Oddział SG.
Straż Graniczna podsumowała w czwartek, że migranci, którzy w 2024 r. próbowali nielegalnie dostać się do Polski z terytorium Białorusi, pochodzili z 27 krajów, m.in. z Birmy, Ghany, Kamerunu i z Senegalu. Z danych POSG wynika, że w marcu było dotąd ponad 3,8 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy, znacznie więcej niż w styczniu i w lutym.
SG zatrzymała także pięć osób podejrzewanych o pomoc w nielegalnym przekroczeniu granicy.
Zatrzymano dwóch kurierów
POSG podał w czwartek, że dwóch tzw. kurierów zatrzymali pogranicznicy z Narewki, którzy w rejonie wsi Olchowa Kładka w gminie Hajnówka legitymowali osoby podróżujące seatem na małopolskich tablicach rejestracyjnych.
"Okazało się, że 22–letni obywatel Ukrainy przewozi ośmiu cudzoziemców, którzy uprzednio nielegalnie przekroczyli polsko–białoruską granicę"
– podano w komunikacie.
Kolejną osobę, pochodzącego z Afganistanu obywatela Niemiec, zatrzymano w Lewkowie Starym w gminie Narewka.
"W trakcie prowadzonych czynności ustalono, iż zmierzał on w rejon granicy państwowej w celu odbioru nielegalnych migrantów"
– podała Straż Graniczna.
Kolejnego tzw. kuriera – obywatela Ukrainy – zatrzymano w gminie Wyszki. Mężczyzna próbował przewieźć do krajów Europy Zachodniej Afgańczyka i Pakistańczyka. W okolicach Hajnówki zatrzymano 27-letniego Rosjanina, który autem na niemieckich numerach rejestracyjnych przewoził czterech migrantów.
Piątego kuriera zatrzymali policjanci w miejscowości Dasze w gminie Czeremcha. "Policjanci kontrolowali tam auto oznaczone jako taksówka Bolt. Kierujący pojazdem obywatel Ukrainy, podróżował z czterema cudzoziemcami, którzy nielegalnie dostali się na terytorium Polski" – podała SG. Podlaski Oddział SG przypomniał, że za pomocnictwo w nielegalnym przekraczaniu granicy grozi kara do ośmiu lat więzienia.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Ekspert: Minister Bodnar pozbawia Polaków wolności słowa na pełnej petardzie
ZOBACZ RÓWNIEŻ: „Szantażyści”. Kołodziejczak uderza w protestujących rolników
Od 2 do 3.04. na granicy z Białorusią🇧🇾 odnotowano 416 prób nielegalnego przedostania się do Polski🇵🇱.
— Straż Graniczna (@Straz_Graniczna) April 4, 2024
Kilkukrotnie cudzoziemcy obrzucili polskie patrole kamieniami i płonącymi gałęziami.
7⃣ migrantom udzielono pomocy przedmedycznej. pic.twitter.com/jPe0cWKkEl