Rosja pożera Białoruś

Rosja pożera Białoruś

Wszyscy mówią – i słusznie - o wojnie z Rosji z Ukrainą, ale przez to umyka uwadze - niesłusznie – sytuacja trzeciego naszego sąsiada na wschodzie, czyli Białorusi. Dziś ze względu na trwającą wojnę z Kijowem (już Rosjanie nie mówią o „operacji specjalnej”) Moskwa jest zmuszona cackać się z Mińskiem, bardziej niż by chciała. Jednak „logika historii” jest jednoznaczna: Łukaszenko, który przez lata starał się, czasem nawet z niezłym skutkiem, balansować między Wschodem (Rosja) a Zachodem, po ostatnich pseudo -wyborach prezydenckich, w sytuacji olbrzymich, jak na Białoruś protestów społecznych został zmuszony – i chciał – sięgnąć po rosyjski parasol. Jednak w polityce międzynarodowej nie ma „darmowych lunchów”. Tłumacząc to na normalny język: nic za darmo. Rosja wykorzystała tę sytuację do jeszcze większej politycznej, gospodarczej i militarnej rusyfikacji Białorusi. Już wcześniej Mińsk wisiał na rosyjskiej klamce gazowej . Ruski kurek z gazem czasami był przez Kreml zamykany w celach „wychowawczych”. Jeśli kogoś to dziwi, to przypomnę, że zdarzało się to robić Moskwie wobec także uzależnionej od niej i to w 100% - ze względu na Górski Karabach i Azerbejdżan – Armenii.

 

Można śmiało postawić tezę, że ludzie Moskwy, którzy w wielkim stopniu byli obecni w zmilitaryzowanych strukturach Ukrainy do zimy 2014 roku, a w niemałym stopniu nawet do lutego 2022 – tym bardziej są obecni w MSW, MON, służbach specjalnych „wojskowych” i „cywilnych” oraz  policji w państwie Łukaszenki. Sama zaś Białoruś związku z sytuacją gospodarczą staje się, krok po kroku, coraz bardziej wasalem Rosji Putina.

 

Wspomniałem tu o „logice historii”. Owa logika zakłada, że nieuchronne jest ,na przestrzeni kolejnych lat, coraz większe uzależnienie się Rosji od Chin. Jednak patrząc na drugą stronę rosyjskiej granicy państwowej, tak samo oczywiste wydaje się, że w najbliższym czasie będzie zwiększać się uzależnienie z kolei Białorusi od Rosji. Tym bardziej że Zachód zmniejszył swoje możliwości presji, czy perswazji wobec Mińska. Świadczy o tym skądinąd dramatyczna, będąca już na granicy tragedii, sprawa uwięzienia polskiego dziennikarza i działacza opozycyjnego Andrzeja Poczobuta. Jako Zachód (UE, ONZ, ale też państwo polskie) nie jesteśmy w stanie uwolnić naszego rodaka, który niestety wydaje się być na tej samej drodze, na której był Aleksiej Nawalny. Bardzo się obawiam podobnego scenariusza w przypadku Poczobuta.

 

Na skutek także błędów Zachodu Białoruś nie tylko przesunęła się bliżej Rosji, ale w politycznej praktyce stała się – nie w sensie terytorialnym, formalnym, ale w rzeczywistości – częścią politycznego imperium rosyjskiego. Gorzej, że szeroko rozumiany Zachód nie ma pomysłu, co on w tej sprawie może zrobić...

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (28.03.2024)


 

POLECANE
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną tylko u nas
Korpus Ochrony Pogranicza w walce z sowiecką V kolumną

12 września 1924 r. decyzją Ministerstwa Spraw Wojskowych utworzono Korpus Ochrony Pogranicza. Stało się to po tym, gdy latem 1924 r. oddział ok. stu bolszewickich bandytów zajął i splądrował przygraniczne miasteczko Stołpce. A nie było to pierwsze wtargnięcie do Polski sowieckiej V kolumny. Przeciwdziałać temu postanowili premier Władysław Grabski i minister spraw wojskowych gen. Władysław Sikorski.

Gwiazdor M jak miłość padł ofiarą oszustwa Wiadomości
Gwiazdor "M jak miłość" padł ofiarą oszustwa

Marcin Mroczek, aktor znany z roli Piotra Zduńskiego w serialu M jak miłość, podzielił się z fanami na Instagramie ważnym apelem. Powodem jest fałszywy profil w aplikacji randkowej, który został założony na jego nazwisko.

Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Dyplomacja sapogowa

3 września 2025 roku, w środę, na oficjalnej stronie ministerstwa spraw zagranicznych Federacji Rosyjskiej ukazała się transkrypcja wywiadu prasowego przeprowadzonego z szefem kremlowskiej dyplomacji, Siergiejem Wiktorowiczem Ławrowem. Rosjanin orzekł w nim, że Moskwa będzie kontynuować negocjacje pokojowe z Kijowem, jednak strona ukraińska musi uznać nowe realia terytorialne oraz dodał, iż musi zostać sformułowany nowy system gwarancji bezpieczeństwa dla obydwu, dziś ścierających się zbrojnie państw.

Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców woj. śląskiego

Zakończyła się opóźniona rozbudowa dwóch odcinków drogi krajowej nr 46 na wschód od Częstochowy - przekazał katowicki oddział GDDKiA. Chodzi o trwającą od 2023 r. przebudowę ogółem 15 km tej drogi w rejonie Janowa i Lelowa, łącznym kosztem ponad 100 mln zł.

Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki Wiadomości
Incydent w krakowskim urzędzie. Poszkodowane urzędniczki

W piątek w Urzędzie Miasta Krakowa doszło do niebezpiecznej sytuacji - na dzienniku podawczym rozpylono drażniącą substancję, w wyniku czego poszkodowane zostały urzędniczki. Sprawcy mieli mieć na sobie stroje sanitarne.

 To nie tylko strategiczna decyzja. Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO Wiadomości
"To nie tylko strategiczna decyzja". Szef MON o wzmocnieniu wschodniej flanki NATO

Uruchomienie operacji Wschodnia Straż to nie tylko strategiczna decyzja, to wyraz odpowiedzialności za bezpieczeństwo całej wschodniej flanki NATO - ocenił wicepremier, szef MON Władysław Kosiniak--Kamysz po ogłoszeniu operacji NATO wzmacniającej obronność wschodniej flanki.

O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej tylko u nas
O tym nie dowiecie się z oficjalnych biogramów. Taka jest prawda o Walterze Hallsteinie - pierwszym, niemieckim przewodniczącym Komisji Europejskiej

To postać ze spiżu: niemiecki profesor prawa, człowiek-legenda, pierwszy Przewodniczący Komisji Europejskiej przez dziewięć lat (1958-1967). Na drugim planie za Schumanem i Monnetem, odrobinę „dalszy ojciec” wspólnot europejskich, a tak naprawdę ich mózg założycielski. Postać kluczowa dla integracji europejskiej, negocjator pierwszych traktatów i ich faktyczny autor.

Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach? z ostatniej chwili
Nowa prognoza pogody. Co nas czeka w najbliższych dniach?

Jak informuje Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej, nad Islandią występuje głęboki niż, który swym zasięgiem obejmuje całą północną i częściowo centralną Europę. Na wschodzie, południu i zachodzie Europy oddziaływają wyże z głównymi centrami nad Atlantykiem i Rosją. Polska pozostanie między niżem z ośrodkiem w rejonie Islandii a wyżem z centrum nad zachodnią Rosją. Od północnego wschodu po południowy zachód kraju rozciągać się będzie strefa frontu atmosferycznego. Nadal napływać będzie dość wilgotne powietrze polarne morskie, na południowym wschodzie cieplejsze.

Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby Wiadomości
Strzały pod Krakowem. Policja zatrzymała trzy osoby

Na parkingu przy autostradzie A4 w Podłężu doszło do niebezpiecznego zdarzenia. Nietrzeźwy 28-latek wyciągnął broń pneumatyczną i oddał kilka strzałów w kierunku innych kierowców.

Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań Wiadomości
Dziennikarz wygrał z likwidatorem Radia Poznań

Bartosz Garczyński, były dziennikarz Radia Poznań, wraca do pracy po prawomocnym wyroku Sądu Okręgowego w Poznaniu. 5 września 2025 roku sąd oddalił apelację likwidatora spółki i potwierdził, że zwolnienie dziennikarza było nieuzasadnione.

REKLAMA

Rosja pożera Białoruś

Rosja pożera Białoruś

Wszyscy mówią – i słusznie - o wojnie z Rosji z Ukrainą, ale przez to umyka uwadze - niesłusznie – sytuacja trzeciego naszego sąsiada na wschodzie, czyli Białorusi. Dziś ze względu na trwającą wojnę z Kijowem (już Rosjanie nie mówią o „operacji specjalnej”) Moskwa jest zmuszona cackać się z Mińskiem, bardziej niż by chciała. Jednak „logika historii” jest jednoznaczna: Łukaszenko, który przez lata starał się, czasem nawet z niezłym skutkiem, balansować między Wschodem (Rosja) a Zachodem, po ostatnich pseudo -wyborach prezydenckich, w sytuacji olbrzymich, jak na Białoruś protestów społecznych został zmuszony – i chciał – sięgnąć po rosyjski parasol. Jednak w polityce międzynarodowej nie ma „darmowych lunchów”. Tłumacząc to na normalny język: nic za darmo. Rosja wykorzystała tę sytuację do jeszcze większej politycznej, gospodarczej i militarnej rusyfikacji Białorusi. Już wcześniej Mińsk wisiał na rosyjskiej klamce gazowej . Ruski kurek z gazem czasami był przez Kreml zamykany w celach „wychowawczych”. Jeśli kogoś to dziwi, to przypomnę, że zdarzało się to robić Moskwie wobec także uzależnionej od niej i to w 100% - ze względu na Górski Karabach i Azerbejdżan – Armenii.

 

Można śmiało postawić tezę, że ludzie Moskwy, którzy w wielkim stopniu byli obecni w zmilitaryzowanych strukturach Ukrainy do zimy 2014 roku, a w niemałym stopniu nawet do lutego 2022 – tym bardziej są obecni w MSW, MON, służbach specjalnych „wojskowych” i „cywilnych” oraz  policji w państwie Łukaszenki. Sama zaś Białoruś związku z sytuacją gospodarczą staje się, krok po kroku, coraz bardziej wasalem Rosji Putina.

 

Wspomniałem tu o „logice historii”. Owa logika zakłada, że nieuchronne jest ,na przestrzeni kolejnych lat, coraz większe uzależnienie się Rosji od Chin. Jednak patrząc na drugą stronę rosyjskiej granicy państwowej, tak samo oczywiste wydaje się, że w najbliższym czasie będzie zwiększać się uzależnienie z kolei Białorusi od Rosji. Tym bardziej że Zachód zmniejszył swoje możliwości presji, czy perswazji wobec Mińska. Świadczy o tym skądinąd dramatyczna, będąca już na granicy tragedii, sprawa uwięzienia polskiego dziennikarza i działacza opozycyjnego Andrzeja Poczobuta. Jako Zachód (UE, ONZ, ale też państwo polskie) nie jesteśmy w stanie uwolnić naszego rodaka, który niestety wydaje się być na tej samej drodze, na której był Aleksiej Nawalny. Bardzo się obawiam podobnego scenariusza w przypadku Poczobuta.

 

Na skutek także błędów Zachodu Białoruś nie tylko przesunęła się bliżej Rosji, ale w politycznej praktyce stała się – nie w sensie terytorialnym, formalnym, ale w rzeczywistości – częścią politycznego imperium rosyjskiego. Gorzej, że szeroko rozumiany Zachód nie ma pomysłu, co on w tej sprawie może zrobić...

 

*tekst ukazał się na portalu niezalezna.pl (28.03.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe