Węgry: koniec awarii?

Węgry: koniec awarii?

Widocznie Viktorowi Orbanowi się nie odmawia! Z takiego założenia wyszedł nowy prezydent Węgier Tamas Sulyok. Przez ostatnie osiem lat był szefem Trybunału Konstytucyjnego, w którym zasiadał już od dekady.

 

Nasi bratankowie Madziarowie mają inny niż my system wyboru prezydenta : dokonuje ich jednoizbowy parlament, a nie cały naród. To już w tej chwili jedyny kraj Grupy Wyszehradzkiej, gdzie Głowa Państwa jest wybierana nie w wyborach powszechnych tylko poprzez posłów. Krytykuje to opozycja, ale akurat ten system ma wielki plus: jest jak znalazł w sytuacjach awaryjnych. A w ostatnich tygodniach u naszych bratanków było dokładnie jak w popularnej wśród młodzieży piosence: „Jezus, Maria ! Zdarzyła się awaria”. Szokująca afera z ułaskawieniem pedofila i zaskakująca dymisja dotychczasowej prezydent Katalin Novak były w Budapeszcie gromem z madziarskiego nieba. Nad urzędem prezydenta Węgier w ogóle wisi jakieś fatum, bo poprzednik prezydent Novak, mój starszy, sympatyczny kolega z europarlamentu, mistrz olimpijski w szermierce Pal Schmitt też przedwcześnie zrezygnował ze stanowiska. Dopatrzono się bowiem plagiatu jego pracy doktorskiej.

 

Można rzec: do trzech razy sztuka. Trzeba wierzyć, że nowo wybrany prezydent, 67-letni prawnik, niebudzący żadnych kontrowersji i całe życie stroniący od polityki Tamas Sulyok ma wielką szansę przełamać to fatum, które powodowało, że bardzo popularni w społeczeństwie węgierscy prezydenci musieli rezygnować ze stanowiska. Skądinąd poprzednia prezydent – pierwsza w historii Węgier kobieta na tym stanowisku zrezygnowała w momencie, gdy biła rekordy popularności i zaufania Węgrów. Przebijała wyraźnie samego premiera Orbana…

 

Nie sądzę, aby Węgrzy zmieniali ad hoc swój system polityczny i zabierali parlamentowi wybór Głowy Państwa. Rządzącemu piąty raz, w tym czwarty raz z rzędu FIDESZ-owi to się po prostu nie opłaca. A czy kiedykolwiek Victor Orban to zmieni? Chyba tylko wtedy, gdy będzie przeczuwał porażkę w wyborach parlamentarnych i będzie liczył, że do wyborów prezydenckich odbije się. Tylko wtedy może nastąpić taka zmiana ustrojowa.

 

Za trzy i pół miesiąca Węgry czekają podwójne wybory. W tym samym czasie odbędą się elekcje samorządowe i  europejskie. To sprytny ruch Orbana, który w ten sposób zwiększa szanse na z jednej strony utrzymanie części FIDESZ-owskich samorządów , a nawet odzyskanie niektórych miast z rąk opozycji. Akurat gdy chodzi o wybory europejskie, to traktowane są one jako patriotyczny plebiscyt i dadzą Orbanowi niemałą wiktorię.

 

Budapeszt powoli wychodzi z politycznego poślizgu. Czy wyjdzie z niego całkiem przed podwójnymi wyborami w czerwcu A.D. 2024 ? Oby.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (27.02.2024)


 

POLECANE
Pogoda na najbliższe dni. Jest komunikat IMGW Wiadomości
Pogoda na najbliższe dni. Jest komunikat IMGW

Nad wschodnimi krańcami Europy utrzymają się układy niskiego ciśnienia, przynosząc chłodne temperatury i opady śniegu na południu kraju – informuje IMGW.

Jaś Kapela otrzymał roczne stypendium ministerstwa kultury Wiadomości
Jaś Kapela otrzymał roczne stypendium ministerstwa kultury

Jaś Kapela otrzymał stypendium Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Polityk PiS przekazał, że skieruje interpelację do ministerstwa, w której będzie żądał informacji o tym, za co i w jakiej wysokości stypendium dostał Kapela.

Polska zablokowała przelot słowackiej delegacji do Moskwy? MSZ reaguje Wiadomości
Polska zablokowała przelot słowackiej delegacji do Moskwy? MSZ reaguje

Rzecznik MSZ Paweł Wroński poinformował PAP, że Polska nie odmówiła słowackiej delegacji, która w niedzielę rozpoczęła wizytę w Moskwie, możliwości przelotu nad swoim terytorium. Według Wrońskiego strona słowacka wysłała niekompletne dokumenty, a poproszona o ich uzupełnienie zdecydowała o zmianie trasy.

W Bukareszcie wielotysięczna demonstracja przeciwko manipulacjom wyborczym gorące
W Bukareszcie wielotysięczna demonstracja przeciwko manipulacjom wyborczym

Tysiące Rumunów protestowało w niedzielę w Bukareszcie przeciwko decyzji o unieważnieniu wyborów prezydenckich.

Zgrzyt w koalicji. Nowacka wbija szpilę Kosiniakowi-Kamyszowi Wiadomości
Zgrzyt w koalicji. Nowacka wbija szpilę Kosiniakowi-Kamyszowi

"Ktoś znów pomylił MON z MEN jak czytam" – skomentowała stanowisko wicepremiera Władysława Kosiniaka-Kamysza w sprawie "edukacji zdrowotnej" minister edukacji Barbara Nowacka.

Wybory prezydenckie w Chorwacji. Są wyniki exit poll z ostatniej chwili
Wybory prezydenckie w Chorwacji. Są wyniki exit poll

Według badania exit poll, ubiegający się o reelekcję Zoran Milanović wygrywa wybory prezydenckie zdobywając 77,86 proc. głosów.

Cofka nad Bałtykiem. Woda zalewa ulice i przesiąka przez wały Wiadomości
Cofka nad Bałtykiem. Woda zalewa ulice i przesiąka przez wały

Strażacy odnotowali interwencje związane z cofką w miejscowościach nadmorskich: w Sztutowie, Kątach Rybackich, Świerznicy, Rewie i Mechelinkach – podała straż pożarna w Gdańsku. Niebezpieczna sytuacja jest także w Elblągu.

Wybory w Niemczech. Agenda 2030 - niemieccy chadecy mają plan tylko u nas
Wybory w Niemczech. Agenda 2030 - niemieccy chadecy "mają plan"

Agenda 2030 – tak nazywa się chadeckie panaceum na postępującą zapaść niemieckiej gospodarki. A sytuacja jest na tyle poważna, że Friedrich Merz ściąga na pomoc autorytet samego Konrada Adenauera porównując przełom roku 1949 do tego, który ma nastąpić jego zdaniem w 2025 r. wraz z wyborami parlamentarnymi. I w istocie, ta krótka kampania wyborcza w Niemczech jest jakaś inna. Nie jednak za sprawą patosu Merza czy nieporadności kampanijnej Olafa Scholza a na skutek dość bezpardonowych ukąszeń zza Oceanu.

Gwiazda znanego programu w żałobie. Proszę was o modlitwę z ostatniej chwili
Gwiazda znanego programu w żałobie. "Proszę was o modlitwę"

Gwiazda programu "Królowe życia" Monika Chwajoł przekazała smutną wiadomość o śmierci swojego ojca.

Niemcy tworzą specjalną dywizję obrony terytorialnej Wiadomości
Niemcy tworzą specjalną dywizję obrony terytorialnej

Armia niemiecka tworzy nową dywizję, której zadaniem będzie obrona terytorialna – poinformował w niedzielę portal Politico. Reorganizacja wojska ma wejść w życie 1 kwietnia. W rezultacie liczba dywizji zwiększy się do czterech, przy zachowaniu obecnej liczebność armii na poziomie 180 tys. żołnierzy.

REKLAMA

Węgry: koniec awarii?

Węgry: koniec awarii?

Widocznie Viktorowi Orbanowi się nie odmawia! Z takiego założenia wyszedł nowy prezydent Węgier Tamas Sulyok. Przez ostatnie osiem lat był szefem Trybunału Konstytucyjnego, w którym zasiadał już od dekady.

 

Nasi bratankowie Madziarowie mają inny niż my system wyboru prezydenta : dokonuje ich jednoizbowy parlament, a nie cały naród. To już w tej chwili jedyny kraj Grupy Wyszehradzkiej, gdzie Głowa Państwa jest wybierana nie w wyborach powszechnych tylko poprzez posłów. Krytykuje to opozycja, ale akurat ten system ma wielki plus: jest jak znalazł w sytuacjach awaryjnych. A w ostatnich tygodniach u naszych bratanków było dokładnie jak w popularnej wśród młodzieży piosence: „Jezus, Maria ! Zdarzyła się awaria”. Szokująca afera z ułaskawieniem pedofila i zaskakująca dymisja dotychczasowej prezydent Katalin Novak były w Budapeszcie gromem z madziarskiego nieba. Nad urzędem prezydenta Węgier w ogóle wisi jakieś fatum, bo poprzednik prezydent Novak, mój starszy, sympatyczny kolega z europarlamentu, mistrz olimpijski w szermierce Pal Schmitt też przedwcześnie zrezygnował ze stanowiska. Dopatrzono się bowiem plagiatu jego pracy doktorskiej.

 

Można rzec: do trzech razy sztuka. Trzeba wierzyć, że nowo wybrany prezydent, 67-letni prawnik, niebudzący żadnych kontrowersji i całe życie stroniący od polityki Tamas Sulyok ma wielką szansę przełamać to fatum, które powodowało, że bardzo popularni w społeczeństwie węgierscy prezydenci musieli rezygnować ze stanowiska. Skądinąd poprzednia prezydent – pierwsza w historii Węgier kobieta na tym stanowisku zrezygnowała w momencie, gdy biła rekordy popularności i zaufania Węgrów. Przebijała wyraźnie samego premiera Orbana…

 

Nie sądzę, aby Węgrzy zmieniali ad hoc swój system polityczny i zabierali parlamentowi wybór Głowy Państwa. Rządzącemu piąty raz, w tym czwarty raz z rzędu FIDESZ-owi to się po prostu nie opłaca. A czy kiedykolwiek Victor Orban to zmieni? Chyba tylko wtedy, gdy będzie przeczuwał porażkę w wyborach parlamentarnych i będzie liczył, że do wyborów prezydenckich odbije się. Tylko wtedy może nastąpić taka zmiana ustrojowa.

 

Za trzy i pół miesiąca Węgry czekają podwójne wybory. W tym samym czasie odbędą się elekcje samorządowe i  europejskie. To sprytny ruch Orbana, który w ten sposób zwiększa szanse na z jednej strony utrzymanie części FIDESZ-owskich samorządów , a nawet odzyskanie niektórych miast z rąk opozycji. Akurat gdy chodzi o wybory europejskie, to traktowane są one jako patriotyczny plebiscyt i dadzą Orbanowi niemałą wiktorię.

 

Budapeszt powoli wychodzi z politycznego poślizgu. Czy wyjdzie z niego całkiem przed podwójnymi wyborami w czerwcu A.D. 2024 ? Oby.

 

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (27.02.2024)



 

Polecane
Emerytury
Stażowe