Trójkąt Bermudzki i okolice

Trójkąt Bermudzki i okolice

Wszystko już było. Premier Tusk A.D. 2024 wszedł w buty premiera Tuska A.D. 2007-2014. Wtedy inwestował w Trójkąt Weimarski – teraz też. Trójkąt Berlin-Paryż-Warszawa to figura na pewno znacznie bardziej medialna niż żmudne inwestowanie w sojusze regionalne, a to z krajami bałtyckimi, a to z Grupą Wyszehradzką, a to z Bałkanami. PR-owo o ileż łatwiej „ograć” zdjęcia z Merkel lub Scholzem czy też z Sarkozym, Hollande'm lub Macronem. Trójkąt Weimarski poprawia samopoczucie Polaków, bo pokazuje, że (czy aby na pewno?) gramy w jednej lidze z Niemcami i Francją. To samo wchodzi do kamery. Spotkania z premierami Estonii, Łotwy, Litwy, Czech, Słowacji, Węgier, Bułgarii, Rumuni, Słowenii i tak dalej siłą rzeczy, ex definitione, są mniej propagandowo „sexy".

Problem polega na efektywności – i złudzeniach. Nie jestem przeciwnikiem Trójkąta Weimarskiego. Przeciwnie. Uważam, że trzeba z niego korzystać. Gdy Witold Waszczykowski jako nowy minister spraw zagranicznych wygłaszał swoje pierwsze expose w Sejmie RP i mówił o zwrocie w kierunku Wielkiej Brytanii zamiast Trójkąta Weimarskiego, publicznie mówiłem, że w tej sprawie nie powinno mówić się o alternatywie: albo współpracujemy z Berlinem i Paryżem albo z Londynem, tylko o koniunkcji: kooperujemy z Francją i Niemcami, ale też ze Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Jednak byłoby źle, aby polska polityka zagraniczna w obszarze europejskim skupiła się na Trójkącie Weimarskim - złośliwie zwanym również czasem „Trójkątem Bermudzkim” – kosztem współpracy regionalnej. Nie, nie uważam, potrzebną, choć w praktyce trudną - bo dość często kraje te traktują nas instrumentalnie (często różne rządy polskie swoją polityką do tego właśnie ich zachęcały!) - współpracę z dwoma „motorami integracji europejskiej”, czyli tandemem niemiecko-francuskim za rzecz złą czy niepotrzebną. Wręcz przeciwnie. Jednak tym silniejsza pozycja Polski im bardziej polski kąt tego Trójkąta będzie mocny. A kiedy będzie mocny? Ano właśnie wtedy, kiedy Rzeczypospolita będzie silniejsza przez system nie tylko formalnych (jak V-4, czyli Wyszehrad) sojuszy, ale praktyczna bliską współpracę z naszymi najbliższymi sąsiadami. Bo z nimi szczególnie trzeba te sojusze robić.

Warto naprawdę pamiętać i w tym kierunku działać, że pozycja Polski wobec szeroko rozumianego Zachodu – i Stanów Zjednoczonych Ameryki i Niemiec czy Francji – jest silniejsza a może nawet zdecydowanie silniejsza, jeżeli blisko współpracujemy z Bałtami, państwami Grupy Wyszehradzkiej czy krajami Europy Południowo-Wschodniej, czyli Bałkanami.

Wbijmy to sobie do głowy.

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (13.022024)
 


 

POLECANE
Prokuratura Bodnara ściga kibiców Legii za transparenty Wiadomości
Prokuratura Bodnara ściga kibiców Legii za transparenty

W trakcie meczu Legii Warszawa z Lechią Gdańsk 21 kwietnia na trybunach zawisły transparenty, dotyczące Rafała Trzaskowskiego i Gizeli Jagielskiej. Prokuratura poinformowała, że wszczęła dochodzenia w sprawie pomówień.

Dantejskie sceny w szpitalu. Pacjent pobił pielęgniarkę pilne
Dantejskie sceny w szpitalu. Pacjent pobił pielęgniarkę

Jak poinformował Polsat, w czwartek ok. godz. 6 rano na oddziale neurologii w pruszkowskim szpitalu pacjent dotkliwie pobił pielęgniarkę.

Rozpędzone auto wjechało celowo w grupę uczniów. Jest wielu rannych z ostatniej chwili
Rozpędzone auto wjechało celowo w grupę uczniów. Jest wielu rannych

W japońskim mieście Osaka doszło dziś do dramatycznych scen. Jak donoszą lokalne media, rozpędzony samochód wjechał w grupę uczniów szkoły podstawowej.

Wyborcza broni wytycznych rządu Tuska, dzięki którym można zabijać dzieci w 9 miesiącu ciąży gorące
Wyborcza broni wytycznych rządu Tuska, dzięki którym można zabijać dzieci w 9 miesiącu ciąży

Artykuł „Ordo Iuris chce, by Trybunał Konstytucyjny skasował przesłankę o zagrożeniu zdrowia kobiety. Prof. Zoll: To nie jest sprawa dla TK” opublikowany 23 kwietnia w „Gazecie Wyborczej” dotyczy wytycznych dla szpitali wydanych w ubiegłym roku przez minister zdrowia Izabelę Leszczynę. Autorzy publikacji (Paulina Wodzyńska, Łukasz Woźnicki) twierdzą, powołując się na prof. Andrzeja Zolla, że Trybunał Konstytucyjny nie może orzekać w sprawie konstytucyjności „interpretacji prawa”.

Dopiero co Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeliła satelitę, a już musi go częściowo wyłączyć Wiadomości
Dopiero co Europejska Agencja Kosmiczna wystrzeliła satelitę, a już musi go częściowo wyłączyć

Europejska Agencja Kosmiczna rozpoczęła misję Biomass, której celem jest monitorowanie stanu lasów. Satelita został wyniesiony na orbitę okołoziemską przy pomocy rakiety Vega C we wtorek, 29 kwietnia 2025 r. z Europejskiego Centrum Kosmicznego w Gujanie Francuskiej.

Pracownik TVN zadał Nawrockiemu pytanie. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał Wiadomości
Pracownik TVN zadał Nawrockiemu pytanie. Takiej odpowiedzi się nie spodziewał

Wczoraj Karol Nawrocki odwiedził Maków w powiecie skierniewickim, gdzie wziął udział w akcji sadzenia lasu. Na miejscu pojawili się również przedstawiciele mediów, na których pytania kandydat na prezydenta odpowiadał

Ukraina i USA zawarły umowę. Chodzi o minerały i pomoc wojskową z ostatniej chwili
Ukraina i USA zawarły umowę. Chodzi o minerały i pomoc wojskową

Umowa między rządami USA i Ukrainy "w sprawie ustanowienia Amerykańsko-Ukraińskiego Funduszu Inwestycyjnego na rzecz Odbudowy" odnosi się do 57 minerałów i pomocy wojskowej ze strony USA. Umowa nie reguluje wydobycia i przychodów z wydobycia minerałów. Nie obejmuje również przychodów z ukraińskiej infrastruktury, co pierwotnie proponowały USA.

Na Podhalu powstanie nowy odwiert geotermalny o głębokości 4 km z ostatniej chwili
Na Podhalu powstanie nowy odwiert geotermalny o głębokości 4 km

Trwają prace przygotowawcze do rozpoczęcia wiercenia czwartego geotermalnego odwiertu produkcyjnego. Inwestycja Geotermii Podhalańskiej, mająca na celu zwiększenie mocy ciepłowni geotermalnej, została nieznacznie przesunięta względem pierwotnego harmonogramu z uwagi na kończące się prace przy wcześniejszym, sąsiednim odwiercie.

Komunikat dla mieszkańców Krakowa i turystów Wiadomości
Komunikat dla mieszkańców Krakowa i turystów

Od czwartku - po zimowej przerwie - powróciła rekreacyjna linia autobusowa ułatwiająca mieszkańcom Krakowa i turystom dojazd do Ojcowskiego Parku Narodowego. Połączenie do Ojcowa będzie uruchamiane latem we wszystkie soboty i dni świąteczne.

Niemieckie pieniądze i kult niemieckiego dziedzictwa na zachodzie Polski tylko u nas
Niemieckie pieniądze i kult "niemieckiego dziedzictwa" na zachodzie Polski

Regiony przygraniczne na zachodzie Polski muszą mierzyć się z wyzwaniami na różnych płaszczyznach. Pierwotnie tzw. Ziemie Odzyskane funkcjonowały w systemie komunistycznym jako ziemie pozbawione pamięci historycznej i własnego dziedzictwa kulturowego.

REKLAMA

Trójkąt Bermudzki i okolice

Trójkąt Bermudzki i okolice

Wszystko już było. Premier Tusk A.D. 2024 wszedł w buty premiera Tuska A.D. 2007-2014. Wtedy inwestował w Trójkąt Weimarski – teraz też. Trójkąt Berlin-Paryż-Warszawa to figura na pewno znacznie bardziej medialna niż żmudne inwestowanie w sojusze regionalne, a to z krajami bałtyckimi, a to z Grupą Wyszehradzką, a to z Bałkanami. PR-owo o ileż łatwiej „ograć” zdjęcia z Merkel lub Scholzem czy też z Sarkozym, Hollande'm lub Macronem. Trójkąt Weimarski poprawia samopoczucie Polaków, bo pokazuje, że (czy aby na pewno?) gramy w jednej lidze z Niemcami i Francją. To samo wchodzi do kamery. Spotkania z premierami Estonii, Łotwy, Litwy, Czech, Słowacji, Węgier, Bułgarii, Rumuni, Słowenii i tak dalej siłą rzeczy, ex definitione, są mniej propagandowo „sexy".

Problem polega na efektywności – i złudzeniach. Nie jestem przeciwnikiem Trójkąta Weimarskiego. Przeciwnie. Uważam, że trzeba z niego korzystać. Gdy Witold Waszczykowski jako nowy minister spraw zagranicznych wygłaszał swoje pierwsze expose w Sejmie RP i mówił o zwrocie w kierunku Wielkiej Brytanii zamiast Trójkąta Weimarskiego, publicznie mówiłem, że w tej sprawie nie powinno mówić się o alternatywie: albo współpracujemy z Berlinem i Paryżem albo z Londynem, tylko o koniunkcji: kooperujemy z Francją i Niemcami, ale też ze Zjednoczonym Królestwem Wielkiej Brytanii i Irlandii Północnej. Jednak byłoby źle, aby polska polityka zagraniczna w obszarze europejskim skupiła się na Trójkącie Weimarskim - złośliwie zwanym również czasem „Trójkątem Bermudzkim” – kosztem współpracy regionalnej. Nie, nie uważam, potrzebną, choć w praktyce trudną - bo dość często kraje te traktują nas instrumentalnie (często różne rządy polskie swoją polityką do tego właśnie ich zachęcały!) - współpracę z dwoma „motorami integracji europejskiej”, czyli tandemem niemiecko-francuskim za rzecz złą czy niepotrzebną. Wręcz przeciwnie. Jednak tym silniejsza pozycja Polski im bardziej polski kąt tego Trójkąta będzie mocny. A kiedy będzie mocny? Ano właśnie wtedy, kiedy Rzeczypospolita będzie silniejsza przez system nie tylko formalnych (jak V-4, czyli Wyszehrad) sojuszy, ale praktyczna bliską współpracę z naszymi najbliższymi sąsiadami. Bo z nimi szczególnie trzeba te sojusze robić.

Warto naprawdę pamiętać i w tym kierunku działać, że pozycja Polski wobec szeroko rozumianego Zachodu – i Stanów Zjednoczonych Ameryki i Niemiec czy Francji – jest silniejsza a może nawet zdecydowanie silniejsza, jeżeli blisko współpracujemy z Bałtami, państwami Grupy Wyszehradzkiej czy krajami Europy Południowo-Wschodniej, czyli Bałkanami.

Wbijmy to sobie do głowy.

*tekst ukazał się na portalu dorzeczy.pl (13.022024)
 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe