Ewa Tomaszewska: Broniąc TK, bronimy także naszych interesów pracowniczych

- W postrzeganiu konfliktu wokół Trybunału Konstytucyjnego zapomina się dziś o jednym istotnym aspekcie. (...) Trybunał w przeszłości zabiegał także między innymi o prawa pracownicze. Dziś bronimy więc nie tylko Trybunału. Bronimy naszych interesów - mówi, komentując ostatnie wydarzenia wokół TK w rozmowie z tysol.pl Ewa Tomaszewska, legendarna działaczka Solidarności, w przeszłości także poseł na Sejm RP z ramienia AWS i PiS-u, senator, a także deputowana do Parlamentu Europejskiego.
Ewa Tomaszewska Ewa Tomaszewska: Broniąc TK, bronimy także naszych interesów pracowniczych
Ewa Tomaszewska / fot. screen yt/tysol.pl

Przypomnijmy, w sobotę, 10 lutego odbył się Protest Wolnych Polaków zorganizowany przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego. Uczestnicy protestu zebrali się w okolicach warszawskiej alei Szucha, gdzie znajduje się siedziba TK. Wyrażali sprzeciw wobec planowanych zmian w tej instytucji, które zostały zapowiedziane przez obecną większość rządową.

Ważny wyrok TK

Na temat roli TK rozmawiamy z Ewą Tomaszewską, legendarną działaczką Solidarności, w przeszłości także poseł na Sejm RP z ramienia AWS i PiS-u, senator, a także deputowaną do Parlamentu Europejskiego.

- W postrzeganiu konfliktu wokół Trybunału Konstytucyjnego zapomina się dziś o jednym istotnym aspekcie. Otóż w latach 1992-1993 Solidarność przeprowadziła największy w III RP protest w sprawie wynagrodzeń w sferze budżetowej. Miałam przyjemność nim kierować. Chodziło o respektowanie ustawy o wynagrodzeniach w sferze budżetowej z 1989 roku, a także o świadczeniach dla pracowników pracujących w warunkach szkodliwych i wykonujących pracę o szczególnym charakterze. Jako Solidarność doprowadziliśmy do złożenia do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności postępowania ówczesnych władz dotyczących naszych płac z ówczesną Konstytucją. Trybunał orzekł, że nie było ono zgodne

- mówi.

- Co prawda, od tego momentu do realizacji naszych postulatów minęło jeszcze dużo czasu, bo dopiero rząd Jerzego Buzka w zryczałtowanej formie wywiązał się z tych zobowiązań, ale podstawą był właśnie wyrok Trybunału Konstytucyjnego

- zaznacza Ewa Tomaszewska.

"Warto pamiętać, o co walczyliśmy"

- Dlatego teraz warto pamiętać, o co wtedy walczyliśmy i o co tak naprawdę walczymy teraz, protestując przed Trybunałem Konstytucyjnym. Trybunał w przeszłości zabiegał także między innymi o prawa pracownicze. Dziś bronimy więc nie tylko Trybunału. Bronimy naszych interesów

- dodaje.

CZYTAJ TAKŻE: Tłumy protestują przed Trybunałem Konstytucyjnym. Wśród nich Wąsik i Kamiński [WIDEO]

 


 

POLECANE
Seria eksplozji na okupowanym Krymie. Zamknięto Most Krymski z ostatniej chwili
Seria eksplozji na okupowanym Krymie. Zamknięto Most Krymski

Okupowanym przez Rosję Półwyspem Krymskim wstrząsnęła w nocy z piątku na sobotę seria eksplozji, w odpowiedzi na którą na kilka godzin zamknięto dla ruchu Most Krymski - poinformował portal Ukrainska Prawda, powołując się na wpisy w portalach społecznościowych.

Chłodniejszy sierpień? Na upały się nie zanosi Wiadomości
Chłodniejszy sierpień? Na upały się nie zanosi

Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej opublikował najnowsze prognozy długoterminowe dotyczące pogody na sierpień. Ci, którzy liczyli na powrót solidnych letnich upałów, mogą się rozczarować – szanse na temperatury przekraczające 30°C są bardzo niewielkie.

Legendarny zespół zagra w Warszawie. Komunikat dla uczestników i warszawiaków gorące
Legendarny zespół zagra w Warszawie. Komunikat dla uczestników i warszawiaków

W sobotni wieczór na Stadionie Narodowym odbędzie się koncert legendarnej grupy heavy metalowej Iron Maiden. W związku z wydarzeniem, Zarząd Transportu Miejskiego w Warszawie zapowiedział istotne zmiany w organizacji ruchu i funkcjonowaniu komunikacji miejskiej.

Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim polityka
Arkadiusz Mularczyk: da się zawalczyć o kwestie reparacji w Parlamencie Europejskim

Sprawa reparacji wojennych od Niemiec wciąż wywołuje ogromne emocje, zwłaszcza wśród środowisk konserwatywnych, dla których pamięć o niemieckich zbrodniach na Polakach nie może zostać zamieciona pod dywan w imię poprawności politycznej i pozytywnych relacji z Berlinem.

Górnicy odcięci pół kilometra pod ziemią. Trwa dramatyczna akcja ratownicza w Chile pilne
Górnicy odcięci pół kilometra pod ziemią. Trwa dramatyczna akcja ratownicza w Chile

W chilijskiej kopalni miedzi El Teniente doszło do potężnego wstrząsu o magnitudzie 4,2, który wywołał częściowe zawalenie tuneli. To zdarzenie doprowadziło do tragicznego wypadku – jedna osoba zginęła, a pięciu górników zostało odciętych od świata.

„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści tylko u nas
„Anoda” – przeżył Powstanie, zamordowali go komuniści

Porucznik Jan Rodowicz, „Anoda”, harcerz, żołnierz Szarych Szeregów, słynnego Batalionu „Zośka”, był w Powstaniu Warszawskim czterokrotnie ranny, odznaczony Krzyżem Walecznych i Virtuti Militari. Aresztowany przez bezpiekę, 7 stycznia 1949 r., po kilku dniach ubeckiego śledztwa, już nie żył. I choć oficjalna wersja wciąż mówi o samobójstwie (miał wyskoczyć z IV piętra gmachu Ministerstwa Bezpieczeństwa Publicznego – dziś Ministerstwo Sprawiedliwości – przy ul. Koszykowej w Warszawie), nikt w nią nie wierzy.

Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach Wiadomości
Zmiany w Kanale Sportowym. Rezygnacja po 4 latach

Z końcem lipca Maciej Sawicki zakończył swoją pracę na stanowisku prezesa Kanału Sportowego. Funkcję tę pełnił przez prawie cztery lata, kierując spółką jako jej jedyny członek zarządu. O swoim odejściu poinformował w mediach społecznościowych.

Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów tylko u nas
Tȟašúŋke Witkó: Chcemy luf, nie słów

Co robią odpowiedzialne władze państwowe, które powzięły informację, że za dwa lata, rządzony przez nie kraj – dodajmy, średniej wielkości europejskiej – zostanie zaatakowany przez jedną ze światowych potęg militarnych?

Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni Wiadomości
Groźny incydent w Świętokrzyskiem. Policja użyła broni

Policjanci z powiatu jędrzejowskiego interweniowali wobec agresywnego 36-latka z metalową pałką i postrzelili go. Mężczyzna trafił do szpitala. Policjantom nic się nie stało - poinformowała w piątek świętokrzyska policja na platformie X.

Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje tylko u nas
Ekspert: TSUE nie uznał powołania I Prezes SN za nielegalne, minister Mazur dezinformuje

W czwartek 1 sierpnia 2025 r. Trybunał Sprawiedliwości Unii Europejskiej wydał wyrok w połączonych sprawach C‑422/23, C‑455/23, C‑459/23, C‑486/23 i C‑493/23 – tzw. sprawie Daka. Jak niemal każde orzeczenie dotyczące polskiego sądownictwa, również to natychmiast stało się obiektem medialnej gorączki interpretacyjnej i politycznych narracji. Niestety, wśród autorów tej dezinformacyjnej fali znalazł się również wiceminister sprawiedliwości Dariusz Mazur.

REKLAMA

Ewa Tomaszewska: Broniąc TK, bronimy także naszych interesów pracowniczych

- W postrzeganiu konfliktu wokół Trybunału Konstytucyjnego zapomina się dziś o jednym istotnym aspekcie. (...) Trybunał w przeszłości zabiegał także między innymi o prawa pracownicze. Dziś bronimy więc nie tylko Trybunału. Bronimy naszych interesów - mówi, komentując ostatnie wydarzenia wokół TK w rozmowie z tysol.pl Ewa Tomaszewska, legendarna działaczka Solidarności, w przeszłości także poseł na Sejm RP z ramienia AWS i PiS-u, senator, a także deputowana do Parlamentu Europejskiego.
Ewa Tomaszewska Ewa Tomaszewska: Broniąc TK, bronimy także naszych interesów pracowniczych
Ewa Tomaszewska / fot. screen yt/tysol.pl

Przypomnijmy, w sobotę, 10 lutego odbył się Protest Wolnych Polaków zorganizowany przed siedzibą Trybunału Konstytucyjnego. Uczestnicy protestu zebrali się w okolicach warszawskiej alei Szucha, gdzie znajduje się siedziba TK. Wyrażali sprzeciw wobec planowanych zmian w tej instytucji, które zostały zapowiedziane przez obecną większość rządową.

Ważny wyrok TK

Na temat roli TK rozmawiamy z Ewą Tomaszewską, legendarną działaczką Solidarności, w przeszłości także poseł na Sejm RP z ramienia AWS i PiS-u, senator, a także deputowaną do Parlamentu Europejskiego.

- W postrzeganiu konfliktu wokół Trybunału Konstytucyjnego zapomina się dziś o jednym istotnym aspekcie. Otóż w latach 1992-1993 Solidarność przeprowadziła największy w III RP protest w sprawie wynagrodzeń w sferze budżetowej. Miałam przyjemność nim kierować. Chodziło o respektowanie ustawy o wynagrodzeniach w sferze budżetowej z 1989 roku, a także o świadczeniach dla pracowników pracujących w warunkach szkodliwych i wykonujących pracę o szczególnym charakterze. Jako Solidarność doprowadziliśmy do złożenia do Trybunału Konstytucyjnego wniosku o zbadanie zgodności postępowania ówczesnych władz dotyczących naszych płac z ówczesną Konstytucją. Trybunał orzekł, że nie było ono zgodne

- mówi.

- Co prawda, od tego momentu do realizacji naszych postulatów minęło jeszcze dużo czasu, bo dopiero rząd Jerzego Buzka w zryczałtowanej formie wywiązał się z tych zobowiązań, ale podstawą był właśnie wyrok Trybunału Konstytucyjnego

- zaznacza Ewa Tomaszewska.

"Warto pamiętać, o co walczyliśmy"

- Dlatego teraz warto pamiętać, o co wtedy walczyliśmy i o co tak naprawdę walczymy teraz, protestując przed Trybunałem Konstytucyjnym. Trybunał w przeszłości zabiegał także między innymi o prawa pracownicze. Dziś bronimy więc nie tylko Trybunału. Bronimy naszych interesów

- dodaje.

CZYTAJ TAKŻE: Tłumy protestują przed Trybunałem Konstytucyjnym. Wśród nich Wąsik i Kamiński [WIDEO]

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe