Kaczyński w Płocku: Pan Hołownia powinien występować w kabarecie

Jarosław Kaczyński odwiedził Płock. W czasie spotkania z mieszkańcami miasta poruszył wiele istotnych, bieżących tematów. "Tylko silna Polska może być wolna" - podkreślał.
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Szymon Łabiński

Kaczyński w czasie swojego przemówienia w Płocku zabrał również głos ws. marszałka Sejmu Szymona Hołowni. W dosadnych słowach podsumował jego działania związane z pozbawieniem mandatów posłów Kamińskiego oraz Wąsika.

Kaczyński o Hołowni

- Był wyrok jedynej uprawnionej izby, przez prawo i wskazanej przez panią pierwszą prezes SN, tzn. Izby Kontroli Nadzwyczajnej, że decyzja Hołowni o tym, że wygasza mandaty jest decyzją całkowicie bezprawną, że te mandaty są ważne, że są posłami. Wysyłanie do sądu poza jakąkolwiek procedurą do Izby Pracy tej sprawy to tylko pokaz tego, że pan Hołownia powinien dalej występować w kabarecie. Bo to mu dobrze idzie

- mówił lider PiS.

Następnie posłużył się pewnego rodzaju porównaniem, by ocenić kompetencje marszałka Hołowni.

- Na marszałka Sejmu ma kwalifikacje takie, jak ja mam szanse na najbliższej olimpiadzie być reprezentantem Polski w skoku wzwyż, po prostu żadne

- skwitował.

Prezes PiS wskazał kandydata na prezydenta Płocka

Prezes PiS ogłosił również kandydata na prezydenta Płocka. Wyjaśnił, że pokłada nadzieję w jednej osobie związanej z tym miastem.

- To jest spotkanie wolnych Polaków, ale spotkanie w szczególnym momencie. Mamy przecież już rozpoczętą kampanię wyborczą, termin został wyznaczony

- mówił Kaczyński w czasie otwartego spotkania z mieszkańcami Płocka.

Miał tutaj na myśli Piotra Uździckiego, wykładowcę Akademii Mazowieckiej. Przyznał, że jest to osoba o ogromnym doświadczeniu dydaktycznym, specjalności ekonomicznej oraz zarządzania. Dodał, że Uździcki będzie osobą, która swoimi działaniami przyniesie zadowolenie dla mieszkańców Płocka.

Kontekst: Sprawa Wąsika i Kamińskiego

Przypominamy, że w marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Kamiński oceniał wtedy, że wyrok "godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny, rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały".

Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.

20 grudnia Sąd Okręgowy w Warszawie, orzekając w II instancji, wymierzył wobec nich kary dwóch lat więzienia za działania operacyjne podczas „afery gruntowej”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Korea chce przyznać Polsce ogromny kredyt na zakupy uzbrojenia

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Znany polityk Platformy usunął skandalicznego tweeta, ale w internecie nic nie ginie


 

POLECANE
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł z ostatniej chwili
Ważny komunikat dla rodziców: Ostatnie dni na złożenie wniosku. Można otrzymać 300 zł

Rodzice i opiekunowie mają czas tylko do końca listopada, aby zgłosić się po 300-złotowe świadczenie z programu „Dobry Start”. To jednorazowa wypłata na wyposażenie dzieci w niezbędne materiały szkolne. Wnioski przyjmowane są wyłącznie online.

Wojsko dostaje instrukcje ws. pseudokibiców. Kibice pytają: „Zemsta Tuska?” pilne
Wojsko dostaje instrukcje ws. "pseudokibiców". Kibice pytają: „Zemsta Tuska?”

Według dowództwa armii ostrzeżenia dotyczące „środowisk pseudokibiców” wynikają z "sygnałów służb specjalnych" o możliwej infiltracji i wykorzystaniu tych środowisk w działaniach dywersyjnych.

Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon Wiadomości
Przecięli kraty i uciekli na prześcieradłach. Spektakularna ucieczka w więzienia w Dijon

Francuskie służby od miesięcy ostrzegały, że w przepełnionym więzieniu w Dijon gwałtownie spada poziom zabezpieczeń. Teraz ich obawy się potwierdziły: dwóch osadzonych zdołało przepiłować kraty i zniknąć.

Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza z ostatniej chwili
Sondaż w Niemczech: Większość przewiduje rozpad rządu Merza

54 proc. Niemców uważa, że koalicja rządowa pod wodzą kanclerza Friedricha Merza rozpadnie się do 2029 roku - wynika z sondażu Instytutu Insa, opublikowanego w czwartek w „Bildzie”.

Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów z ostatniej chwili
Ukrainiec zatrzymany w sprawie dywersji na kolei wychodzi na wolność. Miał 46 paszportów

Prokuratura zaskarżyła decyzję sądu, który nie zgodził się na areszt 34-letniego obywatela Ukrainy posiadającego 46 rosyjskich paszportów, wskazując w zażaleniu, że postanowienie "obraża przepisy".

Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat z ostatniej chwili
Łódzkie: 16 tys. gospodarstw domowych bez prądu. PGE wydało komunikat

W czwartek po południu w woj. łódzkim nastąpiła poważna awaria sieci energetycznej. Na skutek potężnego ataku zimy bez prądu pozostaje ponad 16 tys. gospodarstw domowych i firm z okolic gmin Sieradz, Łask, Poddębice, Zadzim, Błaszki, Warta. PGE Dystrybucja wydała komunikat.

Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety transkobieta tylko u nas
Skandal w Brazylii. Studentka aresztowana, bo nie spodobała jej się wchodząca do toalety "transkobieta"

Kolejny skandal w Brazylii! Studentka została aresztowana po tym, jak skonfrontowała się z mężczyzną, który nachodził damskie toalety. Mężczyzna jednak uważa, że ma do tego prawo jako „osoba niebinarna”, a kobiecie, która zwyzywała go za korzystanie z żeńskiej łazienki, grozi więzienie.

Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o 200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków pilne
Żydowska agencja prasowa powtarza kłamstwo o "200 tys. Żydów zamordowanych przez Polaków"

Artykuł opublikowany w „Jewish Telegraphic Agency” odnosi się do wystąpienia ambasadora USA w Polsce Thomasa Rose’a oraz przedstawia własny pogląd na dyskusję o odpowiedzialności Polaków za wydarzenia związane z Zagładą. Krytykując słowa ambasadora, autor tekstu JTA przedstawia własny, jednostronny obraz relacji polsko-żydowskich, ignorując kwestię okupacji niemieckiej, umniejszając udział Polaków w ratowaniu Żydów i kładąc akcent m.in. na marginalne przypadki szmalcownictwa.

Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu z ostatniej chwili
Prezydent Nawrocki wydał oświadczenie: 11 ustaw podpisanych, dwie zawetowane. Mocny apel do rządu

W czwartek wieczorem prezydent Karol Nawrocki ogłosił decyzje dotyczące 13 ustaw przekazanych z parlamentu: 11 z nich podpisał, a dwie zawetował. Podkreślił, że działa wyłącznie w oparciu o konstytucyjne prerogatywy i interes obywateli, apelując jednocześnie do rządu Donalda Tuska o współpracę i wcześniejsze konsultowanie projektów ustaw.

Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport z ostatniej chwili
Dramatyczny spadek inwestycji zagranicznych w Polsce. Jest raport

Napływ inwestycji do Polski w 2024 roku znacząco się obniżył; w porównaniu z 2023 rokiem zmniejszył się mniej więcej o 55 proc., a skala spadku była znacznie wyższa niż w przypadku państw rozwiniętych – podał NBP w opublikowanym w czwartek raporcie.

REKLAMA

Kaczyński w Płocku: Pan Hołownia powinien występować w kabarecie

Jarosław Kaczyński odwiedził Płock. W czasie spotkania z mieszkańcami miasta poruszył wiele istotnych, bieżących tematów. "Tylko silna Polska może być wolna" - podkreślał.
Jarosław Kaczyński
Jarosław Kaczyński / PAP/Szymon Łabiński

Kaczyński w czasie swojego przemówienia w Płocku zabrał również głos ws. marszałka Sejmu Szymona Hołowni. W dosadnych słowach podsumował jego działania związane z pozbawieniem mandatów posłów Kamińskiego oraz Wąsika.

Kaczyński o Hołowni

- Był wyrok jedynej uprawnionej izby, przez prawo i wskazanej przez panią pierwszą prezes SN, tzn. Izby Kontroli Nadzwyczajnej, że decyzja Hołowni o tym, że wygasza mandaty jest decyzją całkowicie bezprawną, że te mandaty są ważne, że są posłami. Wysyłanie do sądu poza jakąkolwiek procedurą do Izby Pracy tej sprawy to tylko pokaz tego, że pan Hołownia powinien dalej występować w kabarecie. Bo to mu dobrze idzie

- mówił lider PiS.

Następnie posłużył się pewnego rodzaju porównaniem, by ocenić kompetencje marszałka Hołowni.

- Na marszałka Sejmu ma kwalifikacje takie, jak ja mam szanse na najbliższej olimpiadzie być reprezentantem Polski w skoku wzwyż, po prostu żadne

- skwitował.

Prezes PiS wskazał kandydata na prezydenta Płocka

Prezes PiS ogłosił również kandydata na prezydenta Płocka. Wyjaśnił, że pokłada nadzieję w jednej osobie związanej z tym miastem.

- To jest spotkanie wolnych Polaków, ale spotkanie w szczególnym momencie. Mamy przecież już rozpoczętą kampanię wyborczą, termin został wyznaczony

- mówił Kaczyński w czasie otwartego spotkania z mieszkańcami Płocka.

Miał tutaj na myśli Piotra Uździckiego, wykładowcę Akademii Mazowieckiej. Przyznał, że jest to osoba o ogromnym doświadczeniu dydaktycznym, specjalności ekonomicznej oraz zarządzania. Dodał, że Uździcki będzie osobą, która swoimi działaniami przyniesie zadowolenie dla mieszkańców Płocka.

Kontekst: Sprawa Wąsika i Kamińskiego

Przypominamy, że w marcu 2015 r. Sąd Rejonowy Warszawa-Śródmieście skazał w I instancji byłego szefa CBA Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika na 3 lata więzienia m.in. za przekroczenie uprawnień i nielegalne działania operacyjne CBA podczas "afery gruntowej" w 2007 r. Na kary po 2,5 roku skazano dwóch innych byłych członków kierownictwa CBA. Kamiński oceniał wtedy, że wyrok "godzi w elementarne poczucie sprawiedliwości, jest kuriozalny, rażąco niesprawiedliwy i niezrozumiały".

Sprawa wróciła na wokandę po ponad ośmiu latach w związku z czerwcowym orzeczeniem Sądu Najwyższego. Na początku czerwca br. SN w Izbie Karnej uchylił umorzenie sprawy b. szefów CBA dokonane jeszcze w marcu 2016 r. przez Sąd Okręgowy w Warszawie w związku z zastosowanym przez prezydenta Andrzeja Dudę prawem łaski wobec nieprawomocnie skazanych b. szefów CBA i przekazał sprawę SO do ponownego rozpoznania.

20 grudnia Sąd Okręgowy w Warszawie, orzekając w II instancji, wymierzył wobec nich kary dwóch lat więzienia za działania operacyjne podczas „afery gruntowej”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Korea chce przyznać Polsce ogromny kredyt na zakupy uzbrojenia

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Znany polityk Platformy usunął skandalicznego tweeta, ale w internecie nic nie ginie



 

Polecane