"Sparaliżowanie prokuratur w całym kraju". Znamienne pismo do Prezesów Sądów oraz szefów służb
W piśmie poinformowano, że zarządzenie nr 2/24 Prokuratora Generalnego z dnia 23.01.2024 r. w sprawie ustalenia zakresu czynności, jest "sprzeczne z ustawą Prawo prokuraturze, która po pierwsze nie przewiduje instytucji „pełniącego obowiązki Prokuratora Krajowego”, a po drugie nie przewiduje możliwości wykonywania zadań i kompetencji przez inny podmiot, który działa bez stosowanego zarządzenia wydanego w tym zakresie przez Prokuratora Krajowego Dariusza Barskiego na co wprost wskazuje art. 13 § 3b Prawa o prokuraturze".
Czytaj również: Adam Bodnar wydał zarządzenie. Twarda odpowiedź Prokuratury Krajowej
Możliwość "zakwestionowania ważności wszystkich decyzji Prokuratora Generalnego"
Należy podkreślić, że ustawa Prawo o prokuraturze przewiduje wyłączne kompetencje i zadania Prokuratora Krajowego (art. 13 § 3a) i nie jest możliwe ich „przejęcie”, czy też faktyczne wykonywanie przez inny podmiot, pod rygorem bezskuteczności dokonywanych czynności
– informuje zastępca Prokuratora Generalnego, który przypomina, że "Prokuratorem Krajowym jest Dariusz Barski, który nie został odwołany w przewidzianej przez Prawo o prokuraturze procedurze, wymagającej zgody Prezydenta RP".
Konsekwencją wydania zarządzenia nr 2/24 przez Prokuratora Generalnego będzie możliwość zakwestionowania ważności wszystkich decyzji podejmowanych przez prokuratora Jacka Bilewicza, a także decyzji osób działających z jego upoważnienia
– podkreślono.
Czytaj także: Uwolnienie Mariusza Kamińskiego i Macieja Wąsika. Nowe informacje
"Sparaliżowanie prokuratur w całym kraju"
W piśmie stwierdzono ponadto, iż "kwestionowana zostanie także skuteczność powoływania prokuratorów i asesorów prokuratury, a co za tym idzie – również skuteczność ich decyzji".
Nadto sytuacja ta, może doprowadzić do sparaliżowania prokuratur w całym kraju wobec działań podejmowanych przez strony procesowe, m.in. kwestionowane mogą być na przykład postanowienia o tymczasowym aresztowaniu, przedłużeniu śledztw, umorzeniu postępowań czy decyzje dotyczące kontroli operacyjnych. Może to powodować nieodwracalne negatywne skutki dla osób pokrzywdzonych, a także poważnie zagrażać międzynarodowym działaniom służb specjalnych wymierzonym w zorganizowane grupy przestępcze, cyberprzestępczość, handel ludźmi czy terroryzm
– alarmuje Michał Ostrowski i dodaje, że "wszelkie pisma kierowane do Sądu przez prokuratora Jacka Bilewicza, w tym w szczególności dotyczące kontroli operacyjnej, jako pochodzące od organu nieprawionego są obarczone wadą prawną i skutkują ich bezskutecznością, gdyż "jedynym organem uprawnionym jest tylko i wyłącznie Prokurator Krajowy Dariusz Barski lub upoważniony przez niego inny Zastępca Prokuratora Generalnego (art. 13 § 3b ustawy Prawo o prokuraturze)".
Jak podkreślili Zastępcy Prokuratora Generalnego ewentualne działania prokuratora Jacka Bilewicza mogą dorowadzić do sytuacji, w której wadliwie (bo na wniosek nieuprawnionego podmiotu) zarządzona kontrola operacyjna nie dostarczy dowodów istotnych z punktu widzenia przypisania odpowiedzialności karnej, bo zgromadzone w ten sposób dowody mogą być uznane za nielegalne
– podsumowano.