Ryszard Czarnecki: Kłamcy z Komisji, łgarze z Brukseli

KŁAMCY Z KOMISJI, ŁGARZE Z BRUKSELI
Komisja Europejska / flagi
Komisja Europejska / flagi / / fot. Flickr / LIBER Europe / CC BY 2.0

Goście z Komisji Europejskiej mogliby regularnie brać udział i wygrywać konkursy na „Króla Łgarzy”. Byliby też w stanie założyć niezły kabaret. Wygłaszaliby w nim wyłącznie teksty, które mówią ze śmiertelnie poważnymi minami na oficjalnych konferencjach prasowych. Oni wiedzą, że łżą, dziennikarze wiedzą, że słuchają kłamstw, opinia publiczna dawno już machnęła ręką na ten, trawestując: „euro-pic na wodę, fotomontaż”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Według niemieckich ekspertów Odra ma się świetnie. Co z ekologiczną histerią?

"Żeby kłamać tak bezczelnie?"

Oto rzecznik KE mówi z kamienną twarzą, zapytany o komentarz do sytuacji w Polsce, że Komisja nie komentuje spraw wewnętrznych krajów członkowskich... Śmiechu warte. Ale śmiech zamiera na ustach. Żeby kłamać tak bezczelnie? Przecież ta sama Komisja Europejska przez ostatnie osiem lat, niemal dzień w dzień ingerowała w wewnętrzne sprawy Polski. Robiła to w sposób bezczelny i nie dbając nawet o choćby pozory obiektywizmu. Polska była pochyłym drzewem, na które skakała unijna koza. Żeby było jednak jasne: ingerencje Brukseli w wewnętrzne sprawy poszczególnych krajów członkowskich nie rozpoczęły się od Polski i przełomu lat 2015-2016, gdy PiS przejął władzę. Jestem skrajnie polocentryczny i kieruję się zasadą znaną w Kościele Katolickim pod nazwą „ordo caritatis” czyli „porządek miłosierdzia”, co interpretuję, że najpierw trzeba troszczyć się o własną ojczyznę, a potem dopiero o ludzkość. Uważając jednak polskie sprawy za najważniejsze, stwierdzam, że już przed nami Unia stawiała pod pręgierzem inne niepokorne kraje. Tak było z Włochami, gdy rządziła centroprawica ze śp. Silvio Berlusconim jako premierem, ale tak było też w przypadku Grecji, którą rządziła lewica z premierem Jeorjosem Papandreu, a która chciała prowadzić niezależną od Brukseli, Berlina i Paryża politykę gospodarczą. Jeśli dziś unijni dygnitarze mówią, jak mówią, to pytanie, czy należy ich określać jako „kłamców” czy może jako „błaznów”? Oba rzeczowniki pasują.

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (17.01.2024)

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Skandal w niemieckim Bundestagu. Po awanturze wszyscy wyszli


 

POLECANE
Odciąć im tlen. Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni Silesia z ostatniej chwili
"Odciąć im tlen". Fala odrażającego hejtu wobec górników strajkujących w kopalni "Silesia"

W poniedziałek – tuż przed Wigilią – górnicy z Zakładu Górniczego Silesia postanowili po zakończonej zmianie nie wyjeżdżać na powierzchnię kopalni i rozpoczęli akcję protestacyjną. W komentarzach do relacji z protestów w sieci pojawiło się wiele skandalicznych komentarzy.

Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa z ostatniej chwili
Zaskakująca decyzja w PKP Cargo. Spółka bez wyjaśnień odwołuje prezesa

Agnieszka Wasilewska-Semail została w poniedziałek odwołana przez radę nadzorczą PKP Cargo z funkcji prezesa - poinformowała spółka. Zmiana następuje z upływem dnia 22 grudnia, przyczyn odwołania nie podano.

Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim? z ostatniej chwili
Wpadka radnej KO z Krakowa. Polityk „dokleiła się” do zdjęcia z Trzaskowskim?

Kompromitująca wpadka krakowskiej radnej KO Magdaleny Mazurkiewicz. Polityk opublikowała w mediach społecznościowych wspólne zdjęcie z Rafałem Trzaskowskim i Aleksandrem Miszalskim z wydarzenia w Krakowie, mimo że... nie brała w nim udziału. Okazało się, że fotografia została przerobiona – twarz radnej wklejono w miejsce jednego z uczestników wydarzenia.

Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę z ostatniej chwili
Pożar w Biebrzańskim Parku Narodowym. Prokuratura umorzyła sprawę

Prokuratura Rejonowa w Augustowie umorzyła sprawę pożaru w Biebrzańskim Parku Narodowym, do którego doszło w kwietniu tego roku. Spłonęło wówczas 185 hektarów parku.

Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia z ostatniej chwili
Jaka pogoda czeka nas w święta? IMGW wydał ostrzeżenia

Początek tygodnia będzie pochmurny. W poniedziałek wieczorem pojawią się silne zamglenia i mgły ograniczające widzialność do 200 m – poinformowała PAP synoptyczka Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej Dorota Pacocha. IMGW wydał ostrzeżenia przed gęstą mgłą dla południa Polski.

Pierwsze w regionie inwestycje. Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego z ostatniej chwili
"Pierwsze w regionie inwestycje". Komunikat dla mieszkańców woj. małopolskiego

Ogłosiliśmy przetargi na budowę obwodnic Limanowej i Wadowic, leżących na trasie drogi krajowej nr 28 – poinformowała w poniedziałek GDDKiA Oddział Kraków.

Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią z ostatniej chwili
Karol Nawrocki pojedzie w wigilię na granicę z Białorusią

W Wigilię Świąt Bożego Narodzenia prezydent Karol Nawrocki pojedzie na granicę z Białorusią, gdzie będzie towarzyszył służbom broniącym granicy – poinformował w poniedziałek rzecznik prezydenta Rafał Leśkiewicz.

Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea z ostatniej chwili
Nie żyje legendarny muzyk Chris Rea

Nie żyje Chris Rea – jeden z najbardziej rozpoznawalnych brytyjskich muzyków i autor kultowego utworu „Driving Home for Christmas”. Informację o śmierci artysty podała BBC.

Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb z ostatniej chwili
Pożar fabryki w Śląskiem. Trwa akcja służb

W Myszkowie (woj. śląskie) doszło do pożaru na terenie jednego z zakładów produkcyjnych – informuje RMF FM. W wyniku zdarzenia jedna osoba została poszkodowana.

Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego z ostatniej chwili
Żurek: Został złożony ponowny wniosek o Europejski Nakaz Aresztowania Marcina Romanowskiego

Na poniedziałkowej konferencji prasowej szef MS Waldemar Żurek poinformował, że został złożony ponowny wniosek o zastosowanie Europejskiego Nakazu Aresztowania (ENA) wobec Marcina Romanowskiego.

REKLAMA

Ryszard Czarnecki: Kłamcy z Komisji, łgarze z Brukseli

KŁAMCY Z KOMISJI, ŁGARZE Z BRUKSELI
Komisja Europejska / flagi
Komisja Europejska / flagi / / fot. Flickr / LIBER Europe / CC BY 2.0

Goście z Komisji Europejskiej mogliby regularnie brać udział i wygrywać konkursy na „Króla Łgarzy”. Byliby też w stanie założyć niezły kabaret. Wygłaszaliby w nim wyłącznie teksty, które mówią ze śmiertelnie poważnymi minami na oficjalnych konferencjach prasowych. Oni wiedzą, że łżą, dziennikarze wiedzą, że słuchają kłamstw, opinia publiczna dawno już machnęła ręką na ten, trawestując: „euro-pic na wodę, fotomontaż”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Według niemieckich ekspertów Odra ma się świetnie. Co z ekologiczną histerią?

"Żeby kłamać tak bezczelnie?"

Oto rzecznik KE mówi z kamienną twarzą, zapytany o komentarz do sytuacji w Polsce, że Komisja nie komentuje spraw wewnętrznych krajów członkowskich... Śmiechu warte. Ale śmiech zamiera na ustach. Żeby kłamać tak bezczelnie? Przecież ta sama Komisja Europejska przez ostatnie osiem lat, niemal dzień w dzień ingerowała w wewnętrzne sprawy Polski. Robiła to w sposób bezczelny i nie dbając nawet o choćby pozory obiektywizmu. Polska była pochyłym drzewem, na które skakała unijna koza. Żeby było jednak jasne: ingerencje Brukseli w wewnętrzne sprawy poszczególnych krajów członkowskich nie rozpoczęły się od Polski i przełomu lat 2015-2016, gdy PiS przejął władzę. Jestem skrajnie polocentryczny i kieruję się zasadą znaną w Kościele Katolickim pod nazwą „ordo caritatis” czyli „porządek miłosierdzia”, co interpretuję, że najpierw trzeba troszczyć się o własną ojczyznę, a potem dopiero o ludzkość. Uważając jednak polskie sprawy za najważniejsze, stwierdzam, że już przed nami Unia stawiała pod pręgierzem inne niepokorne kraje. Tak było z Włochami, gdy rządziła centroprawica ze śp. Silvio Berlusconim jako premierem, ale tak było też w przypadku Grecji, którą rządziła lewica z premierem Jeorjosem Papandreu, a która chciała prowadzić niezależną od Brukseli, Berlina i Paryża politykę gospodarczą. Jeśli dziś unijni dygnitarze mówią, jak mówią, to pytanie, czy należy ich określać jako „kłamców” czy może jako „błaznów”? Oba rzeczowniki pasują.

*tekst ukazał się w „Gazecie Polskiej” (17.01.2024)

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Skandal w niemieckim Bundestagu. Po awanturze wszyscy wyszli



 

Polecane