Szef Rady Europejskiej planuje przylecieć do Polski, by spotkać się z Tuskiem

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel planuje złożyć wizytę w Warszawie, by spotkać się z premierem Donaldem Tuskiem. Termin wizyty nie został jeszcze ustalony – przekazało PAP wysokie rangą źródło w UE.
Donald Tusk Szef Rady Europejskiej planuje przylecieć do Polski, by spotkać się z Tuskiem
Donald Tusk / PAP/Piotr Nowak

Michel zapowiedział na początku stycznia w rozmowie z belgijskimi mediami, że będzie kandydował w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, a jeśli zostanie wybrany, opuści swoje stanowisko w połowie lipca.

48-letni Michel, były premier Belgii, od końca 2019 roku pełni funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej.

Odejście byłego premiera Belgii zostało odebrane jako sygnał, że przywiązuje on większą wagę do swojej przyszłości politycznej niż do swojej obecnej roli.

Michel obejmie inne ważne stanowiska?

Michel nie sprecyzował, czy jego decyzja o kandydowaniu do PE oznacza, że jest zainteresowany innymi ważnymi stanowiskami, takimi jak np. zostanie głównym kandydatem europejskich liberałów, trzeciego co do wielkości obozu politycznego w PE, na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej, czy też chce zastąpić Didiera Reyndersa na stanowisku belgijskiego komisarza UE. 

Zamieszanie w Unii Europejskiej

„Zamieszanie w Unii Europejskiej” – tak o zaskakującej decyzji Charlesa Michela pisał niedawno serwis Politico. Przewodniczący Rady Europejskiej będzie bowiem kandydował w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Informację o tym, że szef Rady Europejskiej chce kandydować w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego jako pierwsze podały belgijskie media. Później sam Michel w rozmowie z „De Standaard” przekazał, że „zdecydował się kandydować w wyborach europejskich w 2024 roku”.

Decyzję Michela potwierdził także portalowi Politico rzecznik belgijskiego polityka. Według serwisu Politico decyzja Michela wywołuje spore zamieszanie w Unii Europejskiej. Portal twierdzi, że przywódcy krajów członkowskich UE muszą uzgodnić następcę przewodniczącego Rady Europejskiej, ponieważ jeśli tego nie zrobią, „pałeczkę” przejmie Viktor Orban.

Taki scenariusz – Orban na czele Rady przez sześć miesięcy bezpośrednio po wyborach europejskich w 2024 r. – jest jednym z tych, którego większość z pozostałych przywódców krajów UE chciałaby uniknąć

– pisze Politico.

Profesor prawa UE z uczelni HEC Paris Alberto Alemanno uważa decyzję Michela za „nie tylko egocentryczną, ale także nieodpowiedzialną”.

Słyszałem, że Michel może nie tylko zostać posłem do Parlamentu Europejskiego – w lipcu – ale także kolejnym komisarzem UE jesienią. Byłby pierwszym politykiem, który odegrałby rolę we wszystkich trzech głównych instytucjach UE. I to w tym samym roku

– dodał na platformie X.

Funkcja szefa Rady Europejskiej była w przeszłości nazywana „prezydenturą UE”, gdy stanowisko o piastował premier Donald Tusk. Nie brak opinii, że szef RE pełni przede wszystkim funkcję służebną, nie pociągając za sobą zawłaszczenia agendy unijnej.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Andrzej Duda w Davos: Otrzymałem informację, że sąd nakazał przymusowe dokarmianie Kamińskiego

ZOBACZ RÓWNIEŻ: [WIDEO] Gorąco w Sejmie: Krzysztof Bosak wyłączył mikrofon Antoniemu Macierewiczowi


 

POLECANE
Jest komunikat prokuratury ws. Grzegorza Brauna z ostatniej chwili
Jest komunikat prokuratury ws. Grzegorza Brauna

Prokuratura Okręgowa w Warszawie skierowała do sądu akt oskarżenia przeciwko europosłowi Grzegorzowi Braunowi m.in. w związku ze zgaszeniem przez niego świec chanukowych w Sejmie w 2023 r. – poinformował w środę rzecznik tej prokuratury prok. Piotr Antoni Skiba.

Duży pożar w Warszawie. Trwa akcja straży pożarnej z ostatniej chwili
Duży pożar w Warszawie. Trwa akcja straży pożarnej

Paliły się śmieci w sortowni przy ulicy Zawodzie na granicy Mokotowa i Wilanowa. Przed godziną 14.00 strażacy przekazali, że pożar został zlokalizowany i trwa jego dogaszanie.

Bosak o zmianach w rządzie: Wypadli beznadziejni. Zastąpią ich jeszcze gorsi z ostatniej chwili
Bosak o zmianach w rządzie: "Wypadli beznadziejni. Zastąpią ich jeszcze gorsi"

– Rekonstrukcja rządu nie zapowiada zmiany jakościowej, zwiastującej jakikolwiek przełom strategiczny – ocenił w rozmowie z PAP wicemarszałek Sejmu, lider Konfederacji Krzysztof Bosak. Według niego z rządu „wypada kilka beznadziejnych osób”, które są zastępowane przez jeszcze gorszych.

Wzrosła stopa bezrobocia. Zobacz, jak to teraz wygląda w województwach z ostatniej chwili
Wzrosła stopa bezrobocia. Zobacz, jak to teraz wygląda w województwach

Główny Urząd Statystyczny opublikował dane dotyczące bezrobocia w czerwcu. Stopa bezrobocia wyniosła 5,2 proc. To więcej niż miesiąc wcześniej – 5,0. To również nieco wyższy wskaźnik od przewidywań resortu rodziny, pracy i polityki społecznej, który szacował, że stopa bezrobocia w czerwcu wyniesie 5,1 proc. Konsensus PAP Biznes wskazywał poziom 4,9 proc.

Niemcy chcą patrolować infrastrukturę krytyczną u wybrzeży Norwegii. Znajdują się tam również polskie instalacje tylko u nas
Niemcy chcą patrolować infrastrukturę krytyczną u wybrzeży Norwegii. Znajdują się tam również "polskie" instalacje

Norweska prasa szeroko komentowała wizytę premiera Jonasa Gahra Støre'a w Niemczech w Berlinie 21 lipca 2025 r., poświęconą przemysłowi zbrojeniowemu i polityce energetycznej. Doniesienia podkreślały wspólne oświadczenie z kanclerzem Friedrichem Merzem o pogłębieniu współpracy norwesko-niemieckiej, zwłaszcza w zakresie wsparcia ukraińskiej obrony powietrznej. Jednak rozmowy niemiecko-norweskie, które mają być kontynuowane jesienią, mogą dotyczyć również żywotnych interesów Polski.

Gorąco na Ukrainie. Po podpisie Zełenskiego ludzie wyszli na ulice z ostatniej chwili
Gorąco na Ukrainie. Po podpisie Zełenskiego ludzie wyszli na ulice

„Ręce precz od NABU”, „Weto dla ustawy” i „Hańba” – to niektóre z haseł, które pojawiły się podczas protestów w Kijowie i kilku innych ukraińskich miastach. Chodzi o podpisaną przez prezydenta Wołodymyra Zełenskiego ustawę ograniczającą niezależność Narodowego Biura Antykorupcyjnego Ukrainy (NABU) oraz Specjalnej Prokuratury Antykorupcyjnej (SAP). Demonstrację zorganizował weteran wojenny Dmytro Koziatyński, który podziękował uczestnikom za solidarność w mediach społecznościowych.

Serio nie wiesz, jak się taką pracę zdobywa? Burza po emisji popularnego programu TVN z ostatniej chwili
"Serio nie wiesz, jak się taką pracę zdobywa?" Burza po emisji popularnego programu TVN

Po jednym z ostatnich odcinków popularnej telewizji śniadaniowej stacji TVN – "Dzień dobry TVN" – w sieci zawrzało.

Sejm zadecydował ws. prawa do azylu z ostatniej chwili
Sejm zadecydował ws. prawa do azylu

Sejm rozpatrywał wniosek o przedłużenie zawieszenia prawa do azylu. Posłowie w przytłaczającej większości poparli wniosek.

Ile rząd Tuska wydał na nagrody? Media: Tego wcześniej nie było Wiadomości
Ile rząd Tuska wydał na nagrody? Media: Tego wcześniej nie było

Ponad 402 mln zł przeznaczył rząd Donalda Tuska na nagrody dla pracowników ministerstw i urzędów w 2024 roku — wynika z najnowszego raportu Najwyższej Izby Kontroli (NIK). Premie trafiły również do osób na kierowniczych stanowiskach, co, jak zaznaczył ''Fakt'', nie było praktykowane.

Rekonstrukcja rządu. Publikujemy listę ministrów polityka
Rekonstrukcja rządu. Publikujemy listę ministrów

Donald Tusk ogłosił skład rządu po przeprowadzonej rekonstrukcji. Publikujemy pełną listę konstytucyjnych ministrów.

REKLAMA

Szef Rady Europejskiej planuje przylecieć do Polski, by spotkać się z Tuskiem

Przewodniczący Rady Europejskiej Charles Michel planuje złożyć wizytę w Warszawie, by spotkać się z premierem Donaldem Tuskiem. Termin wizyty nie został jeszcze ustalony – przekazało PAP wysokie rangą źródło w UE.
Donald Tusk Szef Rady Europejskiej planuje przylecieć do Polski, by spotkać się z Tuskiem
Donald Tusk / PAP/Piotr Nowak

Michel zapowiedział na początku stycznia w rozmowie z belgijskimi mediami, że będzie kandydował w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego, a jeśli zostanie wybrany, opuści swoje stanowisko w połowie lipca.

48-letni Michel, były premier Belgii, od końca 2019 roku pełni funkcję przewodniczącego Rady Europejskiej.

Odejście byłego premiera Belgii zostało odebrane jako sygnał, że przywiązuje on większą wagę do swojej przyszłości politycznej niż do swojej obecnej roli.

Michel obejmie inne ważne stanowiska?

Michel nie sprecyzował, czy jego decyzja o kandydowaniu do PE oznacza, że jest zainteresowany innymi ważnymi stanowiskami, takimi jak np. zostanie głównym kandydatem europejskich liberałów, trzeciego co do wielkości obozu politycznego w PE, na stanowisko przewodniczącego Komisji Europejskiej, czy też chce zastąpić Didiera Reyndersa na stanowisku belgijskiego komisarza UE. 

Zamieszanie w Unii Europejskiej

„Zamieszanie w Unii Europejskiej” – tak o zaskakującej decyzji Charlesa Michela pisał niedawno serwis Politico. Przewodniczący Rady Europejskiej będzie bowiem kandydował w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego. Informację o tym, że szef Rady Europejskiej chce kandydować w czerwcowych wyborach do Parlamentu Europejskiego jako pierwsze podały belgijskie media. Później sam Michel w rozmowie z „De Standaard” przekazał, że „zdecydował się kandydować w wyborach europejskich w 2024 roku”.

Decyzję Michela potwierdził także portalowi Politico rzecznik belgijskiego polityka. Według serwisu Politico decyzja Michela wywołuje spore zamieszanie w Unii Europejskiej. Portal twierdzi, że przywódcy krajów członkowskich UE muszą uzgodnić następcę przewodniczącego Rady Europejskiej, ponieważ jeśli tego nie zrobią, „pałeczkę” przejmie Viktor Orban.

Taki scenariusz – Orban na czele Rady przez sześć miesięcy bezpośrednio po wyborach europejskich w 2024 r. – jest jednym z tych, którego większość z pozostałych przywódców krajów UE chciałaby uniknąć

– pisze Politico.

Profesor prawa UE z uczelni HEC Paris Alberto Alemanno uważa decyzję Michela za „nie tylko egocentryczną, ale także nieodpowiedzialną”.

Słyszałem, że Michel może nie tylko zostać posłem do Parlamentu Europejskiego – w lipcu – ale także kolejnym komisarzem UE jesienią. Byłby pierwszym politykiem, który odegrałby rolę we wszystkich trzech głównych instytucjach UE. I to w tym samym roku

– dodał na platformie X.

Funkcja szefa Rady Europejskiej była w przeszłości nazywana „prezydenturą UE”, gdy stanowisko o piastował premier Donald Tusk. Nie brak opinii, że szef RE pełni przede wszystkim funkcję służebną, nie pociągając za sobą zawłaszczenia agendy unijnej.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Andrzej Duda w Davos: Otrzymałem informację, że sąd nakazał przymusowe dokarmianie Kamińskiego

ZOBACZ RÓWNIEŻ: [WIDEO] Gorąco w Sejmie: Krzysztof Bosak wyłączył mikrofon Antoniemu Macierewiczowi



 

Polecane
Emerytury
Stażowe