Weto prezydenta ws. ustawy okołobudżetowej. Donald Tusk ogłosił decyzję rządu

– Przygotowaliśmy nowy projekt rządowy ustawy, gdzie wprost 3 miliardy z obligacji będą do dyspozycji NFZ – poinformował premier Donald Tusk na konferencji prasowej w środę popołudniu.
Donald Tusk Weto prezydenta ws. ustawy okołobudżetowej. Donald Tusk ogłosił decyzję rządu
Donald Tusk / PAP/Leszek Szymański

Jest decyzja rządu ws. ustawy okołobudżetowej

W zawetowanej przez pana prezydenta ustawie znalazło się stwierdzenie, że minister może, a nie musi, przeznaczyć z 3 miliardów złotych część środków na media publiczne. (...) Nasza propozycja była przemyślana. I z naszego założenia te pieniądze miały trafić na onkologię dziecięcą, taki zamysł nam towarzyszył. Pan prezydent zawetował tę ustawę. Nie będę przypominał, jakiego konsekwencje to weto niesie 

– mówił Donald Tusk. Poinformował, że został przygotowany nowy projekt rządowy ustawy, gdzie wprost 3 miliardy z obligacji będą do dyspozycji NFZ.

Z zaznaczeniem, by te pieniędzy poszły na onkologię dziecięcą, psychiatrię dziecięcą, na rzadkie choroby, na które dzieci umierają. Ale przede wszystkim na onkologię i psychiatrię dziecięcą, gdzie są największe potrzeby

– poinformował premier. Dodał, że "weto pana prezydenta karze podjąć stosowne decyzje ministrowi kultury" i "jutro najpóźniej będziecie państwo o nich poinformowani". 

Nie wykluczam, że w związku z licznymi potrzebami w dziedzinie zdrowia, będziemy w ustawie budżetowej szukali dodatkowych środków na ten cel

– dodał Donald Tusk. Dopytywany o szczegóły techniczne składanej przez rząd ustawy okołobudżetowej dodał, że nie jest to autopoprawka, a nowy projekt ustawy. 

Tam się niewiele rzeczy zmienia. Nauczyciele mogą spać spokojnie. Ustawa wejdzie w życie z pewnym opóźnieniem. Nie wyobrażam sobie, by pan prezydent znowu się zabawił z ludźmi i zawetował ustawę zawierającą środki na chore dzieci. (...) Żadne gry pana prezydenta tego nie zmienią. Chyba że postanowi pod presją Kaczyńskiego stać się narzędziem destrukcji państwa. Ustawa jest gotowa, dzisiaj ją wyślemy do Sejmu, ona też zawiera to co prezydent wyraził w swoim projekcie, ale jest nieco precyzyjniejsza, lepsza. Ale mi nie chodzi o przepychanki. Wszyscy dostaną to co mieli dostać od 1 stycznia

– powiedział Donald Tusk.

Czytaj również: Petru buńczucznie: "Trzeba zignorować weto prezydenta. Nie będzie nam blokował budżetu"

Prezydenckie weto

W sobotę wieczorem prezydent podjął decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się 3 mld zł na media publiczne. – Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa – uzasadnił. Jak mówił, po świętach złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej.

Ignaczak-Bandych w środę rano w rozmowie z PAP powiedziała, że przedstawiciel kancelarii właśnie składa w Sejmie prezydencki projekt ustawy z podwyżkami dla nauczycieli, ale bez 3 mld zł na nielegalnie przejętą telewizję publiczną.

Czytaj także: Od 24 godzin ogromne zakłócenia GPS. MON milczy

Skandal wokół siłowego przejęcia TVP – kontekst

Nie milkną echa wobec skandalu, jaki wybuchł gdy rząd Donalda Tuska bezprawnie i siłowo przejął media publiczne. Do budynku TVP na Woronicza "nowe władze" weszły razem z osiłkami i z pominięciem prawa i procedur. Podobna sytuacja trwa w budynku TVP na Placu Powstańców w Warszawie i w siedzibie TVP. 

Wciąż "na stanowisku" trwa w siedzibie PAP prezes agencji Wojciech Surmacz, a w siedzibie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej jej kierownictwo: Michał Adamczyk, Samuel Pereira, Marcin Tulicki.

Siłowe przejęcie mediów publicznych skrytykowała nawet Helsińska Fundacja Praw Człowieka, a także media dotychczas jednoznacznie wspierające "demokratyczną opozycję" w Polsce.

„Zdajemy sobie sprawę, że uwarunkowania polityczne i prawne bardzo utrudniają reformy. Nie możemy jednak nie zauważyć, że sposób rozpoczęcia zmian w mediach publicznych budzi poważne wątpliwości prawne” – pisze Helsińska Fundacja Praw Człowieka w oświadczeniu odnoszącym się do działań nowego rządu ws. mediów publicznych.

„Brutalna taktyka nowego rządu przekształciła przyziemną rotację nominacji politycznych w wysoce upolityczniony dramat z oskarżeniami o łamanie prawa” – komentuje z kolei Peter Doran na łamach "New York Post".

„Naprawdę przerażające pierwsze kroki nowego polskiego rządu, który zdecydował się nie tylko zamknąć TVP World anglojęzyczny kanał telewizyjny, ale także wysłać policję do jego studia. TVP World była jedynym wpływowym głosem Europy Środkowej w mediach światowych. Solidaryzuję się z jego zespołem” – twierdzi niemiecki ekspert do spraw Europy Wschodniej Sergej Sumlenny. Analityk, który pracował na Ukrainie jako dyrektor Fundacji imienia Heinricha Boella. 


 

POLECANE
Trump zmusił UE do kapitulacji. Niemcy niezadowoleni tylko u nas
Trump zmusił UE do kapitulacji. Niemcy niezadowoleni

Porozumienie z UE w sprawie handlu to najnowszy sukces Donalda Trumpa. W ogłoszonej kampanii obrony rynku amerykańskiego, a tak naprawdę ustawienia sprawiedliwych reguł gry, prezydent Stanów Zjednoczonych zmusza kolejne państwa do ugody. Jednocześnie doprowadził do zakończenia wojny Izraela z Iranem czy wojny na wschodzie Demokratycznej Republiki Konga. Z naszego punktu widzenia kluczowa jest jednak wojna Rosji z Ukrainy.

Niemiecka minister: UE ma słabą pozycję w negocjacjach z USA pilne
Niemiecka minister: UE ma słabą pozycję w negocjacjach z USA

Niemiecka minister gospodarki i energii Katherina Reiche stwierdziła we wtorek, że Unia Europejska znajduje się w niekorzystnej pozycji w rozmowach ze Stanami Zjednoczonymi. Jej zdaniem taki stan rzeczy jest nie do zaakceptowania i wymaga pilnej zmiany.

Wiktor Orban ostro: Musimy odpłacić Brukseli. To, co się dzieje w Polsce, jest haniebne z ostatniej chwili
Wiktor Orban ostro: Musimy odpłacić Brukseli. To, co się dzieje w Polsce, jest haniebne

Premier Węgier Wiktor Orban w rozmowie z Michałem Karnowskim dla wPolsce24.pl odniósł się do aktualnej sytuacji politycznej w Polsce, roli Unii Europejskiej i przyszłości sojuszu Europy środkowowschodniej. W wywiadzie nie brakowało mocnych słów pod adresem Donalda Tuska i Unii Europejskiej, licznych odniesień do historii oraz apelów o wspólne działanie.

Komornik zajął konto Roberta Bąkiewicza. Chodzi o świadczenie na rzecz Babci Kasi Wiadomości
Komornik zajął konto Roberta Bąkiewicza. Chodzi o świadczenie na rzecz "Babci Kasi"

Robert Bąkiewicz znów na celowniku – choć prezydent go ułaskawił, komornicy nie odpuszczają. Z jego konta zniknęło już ponad 9 tys. zł, a pieniądze trafiły m.in. do tzw. „Babci Kasi”, znanej z agresywnych wystąpień przeciwko obecnej opozycji i środowiskom patriotycznym.

Trump: Za 10 dni ogłosimy nowe sankcje na Rosję z ostatniej chwili
Trump: Za 10 dni ogłosimy nowe sankcje na Rosję

Prezydent USA Donald Trump powiedział we wtorek, że nałoży nowe sankcje na Rosję za 10 dni, jeśli w tym czasie Moskwa nie zawrze porozumienia o zakończeniu wojny. Przyznał jednak, że nie wie, jak bardzo sankcje dotkną Rosję.

W Iranie rozważają zamknięcie stolicy. Powodem katastrofalny brak wody Wiadomości
W Iranie rozważają zamknięcie stolicy. Powodem katastrofalny brak wody

Iran mierzy się z największym w swojej historii kryzysem wodnym – sytuacja jest tak poważna, że władze rozważają wprowadzenie nadzwyczajnych środków. W Teheranie, stolicy kraju, przerwy w dostawie wody trwają nawet do 48 godzin, a mieszkańcy zmagają się z rekordowymi temperaturami.

Katastrofa wojskowego śmigłowca w Niemczech. Nie żyją 3 osoby z ostatniej chwili
Katastrofa wojskowego śmigłowca w Niemczech. Nie żyją 3 osoby

Trzy osoby zginęły we wtorkowej katastrofie wojskowego śmigłowca szkoleniowego, który runął do rzeki pod Lipskiem - informuje tygodnik „Spiegel”, powołując się na źródła w Bundeswehrze.

Wolontariusze zbierający podpisy pod referendum ws. migracji mieli zostać zaatakowani w Warszawie z ostatniej chwili
Wolontariusze zbierający podpisy pod referendum ws. migracji mieli zostać zaatakowani w Warszawie

We wtorek po południu na Rondzie Wiatraczna w Warszawie miało dojść do niepokojącego incydentu. Wolontariusze zbierający podpisy pod wnioskiem o referendum dotyczącym polityki imigracyjnej mieli zostać zaatakowani przez dwie osoby.

Tragiczny wypadek Polaków w egipskim kurorcie. Wśród ofiar śmiertelnych jest dziecko z ostatniej chwili
Tragiczny wypadek Polaków w egipskim kurorcie. Wśród ofiar śmiertelnych jest dziecko

Jak przekazało RMF24, w wyniku tragicznego wypadku w Marsa Alam zginęło dwoje Polaków: matka z dzieckiem.

Rządzący próbowali obejść konstytucję. Fundamentalny wyrok Trybunału Konstytucyjnego tylko u nas
Rządzący próbowali obejść konstytucję. Fundamentalny wyrok Trybunału Konstytucyjnego

29 lipca 2025 r. Trybunał Konstytucyjny w pełnym składzie orzekł, że obie ustawy z dnia 13 września 2024 r. – tzw. ustawa o Trybunale Konstytucyjnym oraz ustawa – Przepisy wprowadzające ustawę o TK – są niezgodne z Konstytucją RP. Rozstrzygnięcie zapadło w ramach kontroli prewencyjnej na wniosek Prezydenta RP. W efekcie, zgodnie z art. 122 ust. 3 Konstytucji, Prezydent nie może ich podpisać.

REKLAMA

Weto prezydenta ws. ustawy okołobudżetowej. Donald Tusk ogłosił decyzję rządu

– Przygotowaliśmy nowy projekt rządowy ustawy, gdzie wprost 3 miliardy z obligacji będą do dyspozycji NFZ – poinformował premier Donald Tusk na konferencji prasowej w środę popołudniu.
Donald Tusk Weto prezydenta ws. ustawy okołobudżetowej. Donald Tusk ogłosił decyzję rządu
Donald Tusk / PAP/Leszek Szymański

Jest decyzja rządu ws. ustawy okołobudżetowej

W zawetowanej przez pana prezydenta ustawie znalazło się stwierdzenie, że minister może, a nie musi, przeznaczyć z 3 miliardów złotych część środków na media publiczne. (...) Nasza propozycja była przemyślana. I z naszego założenia te pieniądze miały trafić na onkologię dziecięcą, taki zamysł nam towarzyszył. Pan prezydent zawetował tę ustawę. Nie będę przypominał, jakiego konsekwencje to weto niesie 

– mówił Donald Tusk. Poinformował, że został przygotowany nowy projekt rządowy ustawy, gdzie wprost 3 miliardy z obligacji będą do dyspozycji NFZ.

Z zaznaczeniem, by te pieniędzy poszły na onkologię dziecięcą, psychiatrię dziecięcą, na rzadkie choroby, na które dzieci umierają. Ale przede wszystkim na onkologię i psychiatrię dziecięcą, gdzie są największe potrzeby

– poinformował premier. Dodał, że "weto pana prezydenta karze podjąć stosowne decyzje ministrowi kultury" i "jutro najpóźniej będziecie państwo o nich poinformowani". 

Nie wykluczam, że w związku z licznymi potrzebami w dziedzinie zdrowia, będziemy w ustawie budżetowej szukali dodatkowych środków na ten cel

– dodał Donald Tusk. Dopytywany o szczegóły techniczne składanej przez rząd ustawy okołobudżetowej dodał, że nie jest to autopoprawka, a nowy projekt ustawy. 

Tam się niewiele rzeczy zmienia. Nauczyciele mogą spać spokojnie. Ustawa wejdzie w życie z pewnym opóźnieniem. Nie wyobrażam sobie, by pan prezydent znowu się zabawił z ludźmi i zawetował ustawę zawierającą środki na chore dzieci. (...) Żadne gry pana prezydenta tego nie zmienią. Chyba że postanowi pod presją Kaczyńskiego stać się narzędziem destrukcji państwa. Ustawa jest gotowa, dzisiaj ją wyślemy do Sejmu, ona też zawiera to co prezydent wyraził w swoim projekcie, ale jest nieco precyzyjniejsza, lepsza. Ale mi nie chodzi o przepychanki. Wszyscy dostaną to co mieli dostać od 1 stycznia

– powiedział Donald Tusk.

Czytaj również: Petru buńczucznie: "Trzeba zignorować weto prezydenta. Nie będzie nam blokował budżetu"

Prezydenckie weto

W sobotę wieczorem prezydent podjął decyzję o zawetowaniu ustawy okołobudżetowej na rok 2024, w której znalazły się 3 mld zł na media publiczne. – Nie może być na to zgody wobec rażącego łamania Konstytucji i zasad demokratycznego państwa prawa – uzasadnił. Jak mówił, po świętach złoży do Sejmu własny projekt, dotyczący m.in. podwyżek dla nauczycieli i pozostałych wydatków zaplanowanych w ustawie okołobudżetowej.

Ignaczak-Bandych w środę rano w rozmowie z PAP powiedziała, że przedstawiciel kancelarii właśnie składa w Sejmie prezydencki projekt ustawy z podwyżkami dla nauczycieli, ale bez 3 mld zł na nielegalnie przejętą telewizję publiczną.

Czytaj także: Od 24 godzin ogromne zakłócenia GPS. MON milczy

Skandal wokół siłowego przejęcia TVP – kontekst

Nie milkną echa wobec skandalu, jaki wybuchł gdy rząd Donalda Tuska bezprawnie i siłowo przejął media publiczne. Do budynku TVP na Woronicza "nowe władze" weszły razem z osiłkami i z pominięciem prawa i procedur. Podobna sytuacja trwa w budynku TVP na Placu Powstańców w Warszawie i w siedzibie TVP. 

Wciąż "na stanowisku" trwa w siedzibie PAP prezes agencji Wojciech Surmacz, a w siedzibie Telewizyjnej Agencji Informacyjnej jej kierownictwo: Michał Adamczyk, Samuel Pereira, Marcin Tulicki.

Siłowe przejęcie mediów publicznych skrytykowała nawet Helsińska Fundacja Praw Człowieka, a także media dotychczas jednoznacznie wspierające "demokratyczną opozycję" w Polsce.

„Zdajemy sobie sprawę, że uwarunkowania polityczne i prawne bardzo utrudniają reformy. Nie możemy jednak nie zauważyć, że sposób rozpoczęcia zmian w mediach publicznych budzi poważne wątpliwości prawne” – pisze Helsińska Fundacja Praw Człowieka w oświadczeniu odnoszącym się do działań nowego rządu ws. mediów publicznych.

„Brutalna taktyka nowego rządu przekształciła przyziemną rotację nominacji politycznych w wysoce upolityczniony dramat z oskarżeniami o łamanie prawa” – komentuje z kolei Peter Doran na łamach "New York Post".

„Naprawdę przerażające pierwsze kroki nowego polskiego rządu, który zdecydował się nie tylko zamknąć TVP World anglojęzyczny kanał telewizyjny, ale także wysłać policję do jego studia. TVP World była jedynym wpływowym głosem Europy Środkowej w mediach światowych. Solidaryzuję się z jego zespołem” – twierdzi niemiecki ekspert do spraw Europy Wschodniej Sergej Sumlenny. Analityk, który pracował na Ukrainie jako dyrektor Fundacji imienia Heinricha Boella. 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe