Muzealnicy z Żyrardowa wybrali Solidarność i osiągnęli swój cel
Pracownicy żyrardowskiego Muzeum Mazowsza Zachodniego skarżyli się na zbyt niskie zarobki i spłaszczanie struktury wynagrodzeń. – Doprowadzono do sytuacji, w której pracownicy dozoru zarabiali więcej, niż kadra merytoryczna – wspominali.
Pismo wystosowane do Zarządu Powiatu w sprawie zbyt niskich wynagrodzeń niewiele zmieniło, dlatego muzealnicy zdecydowali się na powołanie związku zawodowego.
– Wybraliśmy NSZZ „Solidarność”, ponieważ to związek zawodowy, który zawsze staje po stronie ludzi pracy i jest skuteczny w swoich działaniach. Ponadto przyjacielem Naszego Muzeum jest p. Bogdan Zieliński – przewodniczący Oddziału NSZZ „Solidarność” w Żyrardowie. Jak tylko powstał pomysł o założeniu organizacji związkowej w naszym zakładzie, otrzymałem od p. Zielińskiego kontakt do Działu Rozwoju Związku Regionu Mazowsze. Tam poznałem niezwykle uprzejmą p. Katarzynę Zielińską, która dosłownie przeprowadziła nas za rękę przez wszystkie meandry procedury założycielskiej, ale nie tylko ona. Już od samego spotkania założycielskiego Komisji Tymczasowej mogliśmy liczyć na merytoryczne wsparcie, którego udzieli nam p. Maciej Mechliński – Sekretarz ZRM oraz p. Paweł Przyborowski – Przewodniczący Sekcji Pracowników Muzeów Regionu Mazowsze. Oprócz tego, otrzymaliśmy pomoc od Działu Prawnego Regionu Mazowsze. Bez tak potężnego wsparcia – szczególnie podczas wyborów, życzliwości, cennych rad i podpowiedzi , nigdy nie osiągnęlibyśmy zamierzonych celów. Właśnie dlatego z tego miejsca wszystkim wymienionym osobą serdecznie dziękuję – powiedział Marcin Olborski, przewodniczący KZ NSZZ „Solidarność” w Muzeum.
Komisja Tymczasowa w Muzeum Mazowsza Zachodniego w Żyrardowie powstała w lipcu tego roku, przy całkowitym poparciu załogi. Wystarczy nadmienić, że w samym spotkaniu uczestniczyło blisko 100 proc. zatrudnionych w placówce pracowników.
– Jeszcze mając status Komisji Tymczasowej wystosowaliśmy do władz Powiatu kolejne pismo z naszymi postulatami. Opracowaliśmy przykładową tabelę płac i poprosiliśmy o trójstronne spotkanie między przedstawicielami związku, dyrektorem muzeum i zarządem powiatu. Chcieliśmy dojść do porozumienia i wypracowania kompromisu, który poprawiłby sytuację finansową pracowników w Muzeum. Niestety i na to pismo otrzymaliśmy wymijającą odpowiedź, a do oczekiwanego spotkania nie doszło. W tym czasie odbyły się u nas wybory Komisji Zakładowej, na których koledzy powierzyli mi stanowisko przewodniczącego. Po naradzie nowo ukonstytuowana Komisja Zakładowa doszła do wniosku, że jeżeli władze Powiatu dalej będą ignorować nasze postulaty, to związek będzie zmuszony do rozpoczęcia procedury sporu zbiorowego. Załoga była zdeterminowana, gotowa walczyć i doprowadzić do strajku włącznie. Przy współpracy z Działem Prawnym Regionu Mazowsze przygotowaliśmy pismo z żądaniami i przekazaliśmy je Dyrektorowi Muzeum, dając mu czas na ich realizację do końca listopada. Dzięki stanowczej postawie pracowników i wsparciu związkowców z Regionu zostaliśmy usłyszani, a nasze żądania spełnione. W budżecie znalazły się środki na podwyżki dla naszych pracowników. Już otrzymaliśmy wyrównanie naszych pensji – relacjonował przewodniczący Olborski.
– Myślę, że nasz sukces jest dobitnym przykładem tego, jaką siłę mają zorganizowani pracownicy, a szczególnie zorganizowani w NSZZ „Solidarność” – największym i najskuteczniejszym związku zawodowym w Polsce. Oczywiście mamy dalej przed sobą cały szereg problemów, które czekają na rozwiązanie, ale teraz jestem dobrej myśli, że razem damy radę – dodał.