„Rozłożyć na kilka lat”. Marek Belka o sztandarowej obietnicy KO
„Kwoty wolnej 60 tys. nie będzie w 2024 roku. A może i nigdy” – pisał niedawno portal OKO.press. Również przedstawiciele PO zaczęli dystansować się od wcześniej hucznie głoszonych haseł.
Kwota wolna 60 tys.? Na razie nie zaczął jeszcze działać rząd premiera Tuska. Zrobimy dokładny audyt, minister finansów przedstawi mapę drogową. Nasi koalicjanci mają wątpliwości, będziemy przekonywać. Na pewno nie będzie to pierwsza zrealizowana obietnica
– mówił poseł Marcin Kierwiński.
Komentarz w tej sprawie zabrał również Marek Belka, który był gościem w TVN24. Europoseł przekonywał, że pomysł ten należy rozłożyć na kilka lat.
Na pewno trzeba zacząć od podwyżki płac dla nauczycieli, dla pracowników sfery budżetowej. Absolutnie trzeba się z tego wywiązać. Natomiast myślę, że to podniesienie kwoty wolnej od podatku można rozłożyć na kilka lat
– stwierdził Belka w TVN24.
Ekonomista i polityk skwitował, że nie warto rozkładać czerwonego dywanu przed emerytami, ponieważ decyzja o podniesieniu kwoty wolnej od podatku i tak już jest dla nich wystarczającym przywilejem.
Podniesienie kwoty wolnej od podatku przez KO – kontekst
Na początku września 2023 roku w Tarnowie podczas konwencji Koalicji Obywatelskiej „100 konkretów na 100 dni” przewodniczący PO Donald Tusk przedstawił najważniejsze kwestie, którymi miałby się zająć nowy rząd po objęciu władzy.
Te 100 konkretów doprowadzi do tego, że ludzie w Polsce będą mieli więcej w kieszeni, będzie taniej w polskich sklepach i będzie lepiej w każdym polskim domu
– mówił były premier.
Mówimy tu o kwocie wolnej do podatku podniesionej do 60 tys. zł. Ten konkret, który przeprowadzimy w ciągu pierwszych 100 dni, oznacza, że w Polsce każda emerytka, każdy emeryt, który ma emeryturę do 5 tys. zł, nie będzie już płacił podatku dochodowego, a ci, którzy mają emerytury wyższe, zapłacą ten podatek, ale w o wiele mniejszej skali, wyraźnie niższy
– dodał lider Platformy.
Podkreślił wówczas, że, „każdy pracujący, który zarabia do 6 tys. zł, nie będzie już płacił podatku dochodowego, a ten, kto zarabia powyżej 6 tys. zł, będzie płacił wyraźnie niższy niż dzisiaj podatek od dochodów”.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: KGP: Generał Jarosław Szymczyk odchodzi ze stanowiska Komendanta Głównego Policji