Dwie ważne dla Solidarności ustawy
Ustawa o zmianie ustawy o emeryturach pomostowych to sukces Związku. Uchyla wygasający charakter tego świadczenia. Emerytury pomostowe pozwolą na wypłacanie świadczenia do momentu uzyskania prawa do emerytury lub osiągnięcia powszechnego wieku emerytalnego. Z tej możliwości będą korzystać pracownicy, którzy wykonywali pracę w szczególnych warunkach lub o szczególnym charakterze. Dotyczy to np. zatrudnionych w górnictwie, energetyce, ale także nauczycieli pracujących w ośrodkach szkolno-wychowawczych czy członków zespołów ratownictwa medycznego. Muszą oni spełniać warunki dotyczące m.in. odpowiednich okresów odprowadzania składek na ubezpieczenie.
Zmiany w Kodeksie postępowania cywilnego
Co ważne, ustawa w art. 2 nowelizuje również Kodeks postępowania cywilnego (ustawa z dnia 17 listopada 1964 r). To jest szczególna regulacja dotycząca zabezpieczenia w sprawach z zakresu prawa pracy, w których pracownik podlegający szczególnej ochronie przed rozwiązaniem stosunku pracy za wypowiedzeniem lub bez wypowiedzenia dochodzi roszczenia o uznanie wypowiedzenia za bezskuteczne lub dąży do przywrócenie do pracy. W praktyce oznacza to, że sądy na każdym etapie postępowania w takich sprawach będą udzielały zabezpieczenia przez nakazanie dalszego zatrudnienia przez pracodawcę pracownika podlegającego szczególnej ochronie. Zabezpieczenie obejmuje m.in. działaczy związkowych, pracownic w ciąży i posiadających dzieci do lat czterech, radnych, pracowników chorych. Obowiązuje do czasu prawomocnego zakończenia postępowania. Nowelizacja w tym zakresie weszła w życie 22 września.
Znowelizowana ustawa wyłącza dodatek za szczególne warunki pracy z płacy minimalnej. Przepisy podwyższają też roczny limit odliczenia od dochodu wydatków z tytułu składek członkowskich zapłaconych na rzecz związków zawodowych.
Ustawa z 28 lipca 2023 roku o zmianie ustawy o emeryturach pomostowych oraz niektórych innych ustaw została opublikowana w Dzienniku Ustaw i wejdzie w życie 1 stycznia 2024 roku. Część jej przepisów zaczęła jednak obowiązywać wcześniej: od 1 września art. 8–11. Art. 2 i art. 6, dotyczące zmian w Kodeksie postępowania cywilnego – jak już wspomnieliśmy – obowiązują od 22 września.
Nowe przepisy ustawy o emeryturach pomostowych to wynik podpisanego 7 czerwca br. porozumienia rządu z NSZZ „Solidarność”.
Trudniej z ustawą o emeryturach stażowych
Emerytur stażowych NSZZ „Solidarność” domagał się już w Porozumieniach Sierpniowych (postulat 14). Jest to jeden z postulatów, które przez 43 lata nie doczekały się realizacji.
Sprawę emerytur stażowych Związek wprowadził do umowy programowej zawartej z prezydentem RP Andrzejem Dudą w trakcie prezydenckiej kampanii wyborczej. W efekcie powstał obywatelski projekt ustawy o emeryturach stażowych, a Związek pod tym projektem zebrał 235 tys. podpisów wyborców. Projekt ustawy wpłynął do Sejmu we wrześniu 2021 r. Pierwsze czytanie odbyło się na 44. posiedzeniu Sejmu 14–15 grudnia 2021 r. Projekt uzasadniał w Sejmie przedstawiciel Komitetu Inicjatywy Ustawodawczej dr hab. Marcin Zieleniecki. W debacie zdecydowana większość posłów popierała projekt. Jedynie Koło Konfederacja i Koło Polska 50 zapowiedziały sprzeciw. W głosowaniu za odrzuceniem projektu ustawy było 11 posłów, 426 posłów było przeciwnych odrzuceniu, 7 posłów wstrzymało się od głosu. Sejm przekazał projekt do sejmowej Komisji Polityki Społecznej i Rodziny i w tej Komisji projekt utknął do końca kadencji Sejmu. Bez podania przyczyn.
Emerytura stażowa – uprawnienie, a nie przymus
Proponowane rozwiązanie było zgodne z oczekiwaniami osób, które ze względu na utratę sił w konsekwencji długoletniego wykonywania pracy zarobkowej nie są w stanie wykonywać jej do osiągnięcia ustawowego wieku emerytalnego. Koncepcja emerytur stażowych wynika z faktu, że wiele osób rozpoczynało pracę w pełnym wymiarze godzin jako młodociani, niemal zaraz po ukończeniu szkoły podstawowej, w wieku 15 lat. Wiele z tych osób, mając 55 lat, wypracowała staż pracy znacznie dłuższy niż określony w ustawie wiek emerytalny. Jednak w obecnych warunkach prawnych, aby nabyć prawo do emerytury, muszą nadal pracować. Kobiety do 60 lat, mężczyźni – do 65. Jest to niesprawiedliwe, ci zatrudnieni płacili składki emerytalne przez okres wymagany w ustawie znacznie wcześniej, zanim osiągnęli ten wiek. Projekt obywatelski przewidywał, że prawo do emerytury stażowej miałyby kobiety po przepracowaniu 35 lat okresów składkowych i nieskładkowych, a mężczyźni po 40 latach. Pod warunkiem, że wysokość emerytury stażowej nie byłaby niższa od minimalnej emerytury.
Możliwość przejścia na emeryturę stażową byłaby swego rodzaju nagrodą dla ubezpieczonych, którzy w bardzo młodym wieku zaczęli wykonywać pracę zarobkową i osiągnęli długi okres ubezpieczenia. Przejście na emeryturę stażową byłoby uprawnieniem, a nie obowiązkiem ubezpieczonego. Z wyliczeń ekspertów wynika, że wydatki na emerytury stażowe nie będą specjalnie dużym obciążeniem dla budżetu państwa. Jeśli 100 proc. uprawnionych skorzysta z emerytur stażowych, to w 2023 r. przejdzie na nie 156,7 tys. osób. Natomiast w latach 2024–2036 liczba ta wyniesie 26,7–29,5 tys. osób rocznie.
Obywatelski projekt ustawy stażowej dotyczył wprowadzenia do polskiego systemu prawnego emerytury przysługującej wyłącznie z tytułu osiągniętego okresu ubezpieczenia, tj. emerytury stażowej dla osób urodzonych po 31 grudnia 1948 r., czyli osób objętych nowym systemem emerytalnym, które osiągnęły okres składkowy i nieskładkowy wynoszący 35 lat dla kobiet i 40 lat dla mężczyzn. Projekt wprowadzał emerytury stażowe zarówno do powszechnego systemu emerytalnego, jak i rolniczego.
Pan Czesław, mechanik, zainteresowany emeryturą stażową
– Mam 62 lata. Pracować zacząłem 1 września 1974 r. w wieku 15 lat jako pracownik młodociany. Przez trzy lata nauki w zawodzie mechanika samochodowego w szkole przyzakładowej trzy dni w tygodniu uczyłem się zawodu, a kolejne trzy dni pracowałem. Po odbyciu służby wojskowej zacząłem pracować jako mechanik samochodowy, a od 1983 r. – w wytwórni silników wysokoprężnych jako monter hamownik silników spalinowych. Pracuję w szczególnie szkodliwych warunkach: duży hałas, liczne szkodliwe substancje i związki chemiczne pochodzące z pracy silników. Dawniej (przed reformą emerytalną) miałem prawo do dodatku za pracę w szkodliwych warunkach, do dodatku za wysługę lat, do nagrody jubileuszowej, a nawet posiłków regeneracyjnych i mleka. Jednak kiedy zakład został sprywatyzowany, zabrano mi wszystkie dodatki i dziś [...] nie mam nic prócz gołej stawki godzinowej. Pracuję już 47 lat. Byłem przekonany, że po ukończeniu 60. roku życia będę mógł przejść na emeryturę w obniżonym wieku ze względu na szkodliwe warunki pracy, ale ostatni rocznik, który mógł przejść na ten rodzaj emerytury, to 1958 r. Mimo 47 lat ciężkiej pracy nie mogę przejść na emeryturę stażową, wymaga się ode mnie pracy przez 50 lat, zastanawiam się, czy żyję jeszcze w Europie, czy w jakimś kraju Trzeciego Świata.
Pani Katarzyna, ceramika użytkowa, zainteresowana emeryturą stażową
– W 1983 r. w wieku 15 lat rozpoczęłam naukę zawodu w przyzakładowej szkole zawodowej o profilu: ceramika użytkowa. Trzy dni uczyłam się w szkole, trzy dni pracowałam w dziale produkcyjnym, wykonując pracę w szczególnych warunkach. Od 38 lat warunki mojej pracy nie uległy zmianie. Wysoka temperatura, ręczne odlewanie form, ręczne przenoszenie odlewów ceramicznych, dźwiganie i przenoszenie ciężkich desek z odlewami. Od 1986 r. do dziś wykonuję ten sam rodzaj pracy. W 1999 r. odebrano nam kategorię: szczególne warunki pracy. Gdyby nie to, w wieku 55 lat, po 40 latach pracy, mogłabym przejść na wcześniejszą emeryturę. Dziś nie mam ani prawa do wcześniejszej emerytury, ani prawa do emerytury pomostowej [...]. ZUS odmawia nam prawa do renty z tytułu niezdolności do pracy. Jestem wrakiem człowieka. Jestem spracowana, zmęczona, pracuję z ciągłym bólem albo na silnych lekach przeciwbólowych, bo z czegoś muszę żyć.
Tekst pochodzi z 42 (1812) numeru „Tygodnika Solidarność”.