Manfred Weber zachwycony
- Bardzo dobre wieści z Polski. Naród polski masowo wyszedł, aby otworzyć dla kraju nową erę. Wielkie gratulacje dla naszego przyjaciela Donalda Tuska, Platformy Obywatelskiej i partnerów z opozycji, którzy przesłali przesłanie nadziei. Nikt nie stanie na drodze Polsce i jej europejskiej przyszłości! #Wybory2023
- skomentował Manfred Weber znany z zamiłowania do ingerencji w polską politykę wewnętrzną.
W sierpniu oburzenie wywołała wypowiedź Manfreda Webera, szef agrupy Europejskiej Partii Ludowej (EPL) w PE, który w wywiadzie dla niemieckiej telewizji ZDF mówił o "zwalczaniu" PiS-u i stwierdził, że "każda partia musi zaakceptować państwo prawa; to jest zapora przeciw przedstawicielom PiS-u w Polsce, którzy systematycznie atakują państwo prawa i wolne media". Powiedział także, że "niemiecka AfD, podobnie jak Le Pen we Francji albo PiS w Polsce są naszymi wrogami". Niemiecki polityk już wcześniej wypowiadał się w podobnym tonie. "Jesteśmy jedyną siłą, która może zastąpić PiS w Polsce i poprowadzić kraj z powrotem do Europy" - powiedział w czerwcu wywiadzie dla "Frankfurter Allgemeine Zeitung".
Wybory 2023. Kontekst
Po emocjonującej kampanii wyborczej w Polsce zakończyły się wybory parlamentarne. Tuż po godz. 8.00 Ipsos podała wyniki late poll. Według nich wybory parlamentarne 2023 wygrywa Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 36,6 proc. Inne komitety otrzymały: KO – 31 proc.; Trzecia Droga – 13,5 proc.; Lewica – 8,6 proc.; Konfederacja – 6,4 proc.; Bezpartyjni Samorządowcy – 2,4 proc.
Sondażowe wyniki wyborów zaskoczyły wielu komentatorów. Obecnie podawane są przez PKW cząstkowe oficjalne wyniki wyborów.