Kosiniaka-Kamysza zapytano o koalicję z PiS-em. Oto, co odpowiedział
Po emocjonującej kampanii wyborczej w Polsce zakończyły się wybory parlamentarne. W poniedziałek rano sondażownia Ipsos podała wyniki badań late poll; według nich wybory parlamentarne 2023 wygrywa Prawo i Sprawiedliwość z wynikiem 36,6 proc. Inne komitety otrzymały: KO – 31 proc.; Trzecia Droga – 13,5 proc.; Lewica – 8,6 proc.; Konfederacja – 6,4 proc.; Bezpartyjni Samorządowcy – 2,4 proc.
Powyższy rezultat oznacza najprawdopodobniej zwycięstwo opozycji, gdyż PiS nawet z Konfederacją nie byłby w stanie utworzyć rządu. Sejmową większość z kolei bez problemu uzyskuje Koalicja Obywatelska, Trzecia Droga i Lewica. Wciąż nie są jednak znane oficjalne wyniki wyborów, a wyniki cząstkowe przedstawione przez PKW z 21,53% obwodów pokazują dość duże rozbieżności z late i exit pollem.
Czytaj więcej: PKW: Są oficjalne wyniki na podstawie danych z 21,53% obwodów
Kosiniak-Kamysz: Wykluczam koalicję z PiS-em
O ewentualną koalicję z Prawem i Sprawiedliwością został zapytany przewodniczący PSL i jeden z liderów Trzeciej Drogi Władysław Kosiniak-Kamysz.
Ci, którzy na nas głosowali, chcą zmiany rządu, odsunięcia PiS-u od władzy. Wykluczam koalicję z PiS-em. Szliśmy z hasłem: „Albo Trzecia Droga, albo trzecia kadencja PiS-u”. To hasło bardzo mocno przemówiło do wielu wyborców
– mówił polityk. Poinformował również, że politycy partii opozycyjnych nie rozmawiali jeszcze o tym, kto będzie ich wspólnym kandydatem na premiera.
Wszystkie scenariusze są możliwe. Będzie rozmowa, będzie decyzja. Nie będę dzielił skóry na niedźwiedziu. Zobaczymy, jakie będą ostateczne wyniki
– podkreślił Kosiniak-Kamysz. Zapytany, czy Trzecia Droga będzie mieć w Sejmie jeden klub, a może dwa oddzielne – PSL-u i Polski 2050, odpowiedział, że „nie miałby nic przeciwko, żeby był jeden klub”, a rozmowy na ten temat odbędą się, gdy będą ostateczne wyniki wyborów.
Wskazał również, jakie resorty znajdują się w kręgu zainteresowania jego ugrupowania.
Nas bardzo interesują sprawy gospodarcze, sprawy obronności, sprawy bezpieczeństwa żywnościowego
– oznajmił Kosiniak-Kamysz.
