"Parlament Europejski ingeruje w wybory w Polsce"
Zdaniem wiceministra – instytucje międzynarodowe starają się wpłynąć na decyzję Polaków, co w jego ocenie jest sytuacją bez żadnego wcześniejszego precedens. Polityk przywołał przy tym ostatnią debatę, która odbyła się w Parlamencie Europejskim.
– Mamy do czynienia z bezprecedensowym atakiem w proces wyborczy w Polsce. Instytucje międzynarodowe próbują wpływać na decyzję Polaków, tym samym manipulują one rzeczywistością. Parlament Europejski parę dni temu debatował na temat Polski, a tymczasem w Unii Europejskiej jest zasada sześciu tygodni, kiedy w danym państwie przed wyborami nie prowadzi się debat dotyczących tego państwa. W związku z tym można powiedzieć, że Parlament Europejski wykorzystuje się, żeby ingerować w batalię wyborczą w Polsce
- mówił Romanowski.
Wybory parlamentarne w Polsce
Romanowski mówiąc o debacie w PE dotyczącej "afery wizowej" w Polsce dodał, że jego zdaniem takie ruchy ze strony PE mają mieć na celu zmianę rządu w Polsce.
— Oni się tak spieszą, bo doskonale rozumieją, że polski rząd przeciwstawia się temu. Przygotowują dobry grunt pod zmianę rządów w Polsce i robią wszystko, żeby to zrobić jak najszybciej, bo są w bardzo krytycznej sytuacji, ponieważ w Niemczech czy Francji zaczyna brakować mieszkań. Wiele rzeczy idzie bardzo szybko w Europie, ale szykowane są pod wybory w Polsce, żeby rozchwiać nastroje podczas kampanii wyborczej
- mówił minister.