Onet stawia zarzuty dziennikarzowi TVP. Dziennikarz zaprzecza

Na łamach portalu Onet.pl opublikowano szokujący reportaż Mateusza Baczyńskiego nt. jednego z wiodących dziennikarzy TVP i szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Michała Adamczyka. Redaktor Onetu twierdzi, że dotarł do akt sądowych sprawy sprzed ponad 20 lat i publikuje zeznania kobiety, która oskarżyła Adamczyka o pobicie. Sąd uznał, że wina oskarżonego nie budzi wątpliwości. W opublikowanym oświadczeniu dziennikarz zaprzecza zarzutom.
zdjęcie poglądowe Onet stawia zarzuty dziennikarzowi TVP. Dziennikarz zaprzecza
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Michał Adamczyk usłyszał prokuratorskie zarzuty za brutalne pobicie swojej kochanki, co zostało również potwierdzone przez sąd. Onet dotarł do akt sprawy i poznał kulisy tej wstrząsającej historii

– podaje Onet.pl w czwartek. 

Wstrząsające zeznania kobiety ws. dziennikarza TVP 

Jak zeznała kobieta podczas rozpraw sądowych, do pobicia doszło w nocy między 19 a 20 lutego 2000 roku. Według jej relacji chciała zakończyć romans z Michałem Adamczykiem, a gdy dziennikarz się o tym dowiedział, miał wpaść w szał.

Rzucił mnie na łóżko i przytrzymał ręce kolanami, tak że nie mogłam się ruszać. Usiadł mi na klatce i zaczął na mnie pluć. Kosmyki moich włosów owijał wokół palców i kolejno je wyrywał. Błagałam, żeby przestał

– zeznawała w sądzie kobieta. Potem miał ją „okładać pięściami po twarzy” i grozić śmiercią. 

Jeszcze siedząc na mnie powiedział, że rozwiąże nasz problem inaczej. Udusi mnie, włoży do samochodu i wyrzuci w górach. Znajdą mnie wiosną już rozłożoną, nie będzie żadnych śladów, a on sobie spokojnie wyjedzie

– głoszą zeznania kobiety. Później przez wiele tygodni miała dostawać obraźliwe SMS-y od Adamczyka, zawierające groźby pozbawienia jej życia. 

Wyrok sądu

Finał sprawy ma miejsce 11 stycznia 2002 roku. Sąd uznaje, że „sprawstwo i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości i zostały potwierdzone dowodami zebranymi w sprawie”. Decyduje się jednak warunkowo umorzyć sprawę, wyznaczając jednocześnie dwuletni okres próby i zobowiązując Michała Adamczyka do wpłacenia 1500 zł na Fundację „Daj Szansę”

– informuje Onet. Z uzasadnienia wynika, że sędzia Hanna Ledóchowska uznała, że Michał Adamczyk popełnił zarzucane mu czyny, ale stwierdziła jednocześnie, że „istnieje pozytywna prognoza co do tego, że będzie przestrzegał porządku prawnego”. Okolicznością łagodzącą był fakt, że dziennikarz nie był wcześniej karany.

Jest oświadczenie dziennikarza

W związku z publikacją Michał Adamczyk przesłał Onetowi oświadczenie. Publikujemy je w całości:

Oświadczam, że nigdy nie dopuściłem się wobec Pani […] wskazanych w Pana pytaniu zachowań, tj. pobicia czy gróźb pozbawienia życia. Pod koniec lat 90-tych ubiegłego wieku łączyła mnie z Panią […] znajomość i tylko tyle mogę potwierdzić

– głosi oświadczenie dziennikarza.

Jednocześnie, szanując prywatność Pani […], jak i moją własną, nie wyrażam zgody na publikację jakichkolwiek informacji na temat naszej znajomości. Znajomość ta dotyczy wyłącznie sfery mojego życia prywatnego, zatem publikowanie bez mojej zgody informacji na jej temat, naruszyłoby moje dobra osobiste. Z kolei opublikowanie przez Onet nieprawdziwych i zniesławiających mnie informacji na temat rzekomego pobicia czy grożenia Pani […] byłoby przestępstwem zniesławienia

– podsumował Michał Adamczyk.

Jest komentarz Samuela Pereiry

W związku z publikacją głos na Twitterze zabrał wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i kierownik TVP Info Samuel Pereira.

Na podstawie pomówienia z lat 90-tych, z pobudek politycznych chcą zgnoić niewinnego, dobrego człowieka. Onet dotąd zadziwiał tekstami o cudownym Putinie, smutnych nazistach i zaszczucia Stryczka, dziś znowu walczy o tytuł hieny roku. Michał, trzymaj się, jesteśmy z Tobą 💪

– napisał Pereira na X (dawniej Twitter). 

 

 


 

POLECANE
Dramat polskiej mistrzyni. Tak niewiele brakowało Wiadomości
Dramat polskiej mistrzyni. Tak niewiele brakowało

Mistrzyni olimpijska i rekordzistka świata Aleksandra Mirosław oraz Natalia Kałucka odpadły w ćwierćfinale pierwszych zawodów Pucharu Świata we wspinaczce sportowej na czas, rozgrywanych w chińskim Wujiang. Zwyciężyła Chinka Shaoqin Zhang czasem 6,32.

Groźny wypadek w Częstochowie. Wstrzymano ruch tramwajowy Wiadomości
Groźny wypadek w Częstochowie. Wstrzymano ruch tramwajowy

W Częstochowie doszło do tragicznego wypadku. Na czas pracy służb wstrzymano ruch tramwajowy.

Nie wyrażam zgody na publikację mojego wizerunku. Czego przestraszyła się dziennikarka TVP w likwidacji? gorące
"Nie wyrażam zgody na publikację mojego wizerunku". Czego przestraszyła się dziennikarka TVP w likwidacji?

Wczoraj podczas obrad Rady Miasta Piotrkowa Trybunalskiego miał miejsce protest przed siedzibą magistratu przeciwko masowej migracji.

Nie żyje gwiazda serialu Beverly Hills 90210 Wiadomości
Nie żyje gwiazda serialu "Beverly Hills 90210"

Smutna wiadomość dla fanów kultowego serialu. Lar Park Lincoln, aktorka znana m.in. z "Beverly Hills 90210", zmarła 25 kwietnia 2025 roku w wieku 63 lat. Informację o jej śmierci przekazała w mediach społecznościowych firma Actors Audition Studios, którą sama założyła.

Radosne doniesienia z Tańca z Gwiazdami. Specjalny gość już w nowym odcinku Wiadomości
Radosne doniesienia z "Tańca z Gwiazdami". Specjalny gość już w nowym odcinku

Już niedługo widzowie Polsatu znów zasiądą przed telewizorami, by obejrzeć ósmy odcinek "Dancing with the Stars. Taniec z Gwiazdami". Tym razem na uczestników i widzów czeka coś wyjątkowego .

Niezwykłe odkrycie w kościele św. Jakuba Apostoła w Prusicach Wiadomości
Niezwykłe odkrycie w kościele św. Jakuba Apostoła w Prusicach

W kościele św. Jakuba Apostoła w podwrocławskich Prusicach archeolodzy odkryli nieznane krypty grobowe. Podczas badań georadarowych zlokalizowali także przypuszczalnie renesansowy dwór, znany jedynie ze źródeł pisanych i ikonograficznych.

Po prostu miałem szczęście. Szczęsny o kulisach gry w Barcelonie Wiadomości
"Po prostu miałem szczęście". Szczęsny o kulisach gry w Barcelonie

W sobotę wieczorem FC Barcelona zagra z Realem Madryt w finale Pucharu Króla. Mecz odbędzie się na stadionie Estadio de La Cartuja w Sewilli. Początek spotkania o godzinie 22:00. Będzie je można obejrzeć w TVP1, TVP Sport oraz online na stronie i aplikacji TVP Sport.

Nie żyje znany sportowiec i kulturysta Wiadomości
Nie żyje znany sportowiec i kulturysta

W wieku 47 lat zmarł Tomasz "Papaj" Lech - były strongman, kulturysta i sędzia IFBB. Informację o jego nagłym odejściu przekazał prezydent Grudziądza, Maciej Glamowski.

Ukrainiec domagał się zmiany nazwy ulicy w Tomaszowie Lubelskim Wiadomości
Ukrainiec domagał się zmiany nazwy ulicy w Tomaszowie Lubelskim

Jak poinformował portal Do Rzeczy, przedstawiciel mniejszości ukraińskiej na Lubelszczyźnie wnioskował do Rady Miasta Tomaszowa Lubelskiego o zmianę nazwy ulicy, odnoszącej się walczącego m.in. z bandami UPA Zenona Jachymka ps. Wiktor.

Piotr Duda po XXXII KZD NSZZ S: Sprawy społeczne w Polsce idą w złym kierunku, ale Solidarność stanie na wysokości zadania z ostatniej chwili
Piotr Duda po XXXII KZD NSZZ "S": Sprawy społeczne w Polsce idą w złym kierunku, ale "Solidarność" stanie na wysokości zadania

- Sprawy społeczne w Polsce idą w złym kierunku, ale "Solidarność" stanie na wysokości zadania - powiedział przewodniczący Komisji Krajowej NSZZ "Solidarność" Piotr Duda w rozmowie z zastępcą redaktora naczelnego "Tygodnika Solidarność" Rafałem Wosiem.

REKLAMA

Onet stawia zarzuty dziennikarzowi TVP. Dziennikarz zaprzecza

Na łamach portalu Onet.pl opublikowano szokujący reportaż Mateusza Baczyńskiego nt. jednego z wiodących dziennikarzy TVP i szefa Telewizyjnej Agencji Informacyjnej Michała Adamczyka. Redaktor Onetu twierdzi, że dotarł do akt sądowych sprawy sprzed ponad 20 lat i publikuje zeznania kobiety, która oskarżyła Adamczyka o pobicie. Sąd uznał, że wina oskarżonego nie budzi wątpliwości. W opublikowanym oświadczeniu dziennikarz zaprzecza zarzutom.
zdjęcie poglądowe Onet stawia zarzuty dziennikarzowi TVP. Dziennikarz zaprzecza
zdjęcie poglądowe / pixabay.com

Michał Adamczyk usłyszał prokuratorskie zarzuty za brutalne pobicie swojej kochanki, co zostało również potwierdzone przez sąd. Onet dotarł do akt sprawy i poznał kulisy tej wstrząsającej historii

– podaje Onet.pl w czwartek. 

Wstrząsające zeznania kobiety ws. dziennikarza TVP 

Jak zeznała kobieta podczas rozpraw sądowych, do pobicia doszło w nocy między 19 a 20 lutego 2000 roku. Według jej relacji chciała zakończyć romans z Michałem Adamczykiem, a gdy dziennikarz się o tym dowiedział, miał wpaść w szał.

Rzucił mnie na łóżko i przytrzymał ręce kolanami, tak że nie mogłam się ruszać. Usiadł mi na klatce i zaczął na mnie pluć. Kosmyki moich włosów owijał wokół palców i kolejno je wyrywał. Błagałam, żeby przestał

– zeznawała w sądzie kobieta. Potem miał ją „okładać pięściami po twarzy” i grozić śmiercią. 

Jeszcze siedząc na mnie powiedział, że rozwiąże nasz problem inaczej. Udusi mnie, włoży do samochodu i wyrzuci w górach. Znajdą mnie wiosną już rozłożoną, nie będzie żadnych śladów, a on sobie spokojnie wyjedzie

– głoszą zeznania kobiety. Później przez wiele tygodni miała dostawać obraźliwe SMS-y od Adamczyka, zawierające groźby pozbawienia jej życia. 

Wyrok sądu

Finał sprawy ma miejsce 11 stycznia 2002 roku. Sąd uznaje, że „sprawstwo i wina oskarżonego nie budzą wątpliwości i zostały potwierdzone dowodami zebranymi w sprawie”. Decyduje się jednak warunkowo umorzyć sprawę, wyznaczając jednocześnie dwuletni okres próby i zobowiązując Michała Adamczyka do wpłacenia 1500 zł na Fundację „Daj Szansę”

– informuje Onet. Z uzasadnienia wynika, że sędzia Hanna Ledóchowska uznała, że Michał Adamczyk popełnił zarzucane mu czyny, ale stwierdziła jednocześnie, że „istnieje pozytywna prognoza co do tego, że będzie przestrzegał porządku prawnego”. Okolicznością łagodzącą był fakt, że dziennikarz nie był wcześniej karany.

Jest oświadczenie dziennikarza

W związku z publikacją Michał Adamczyk przesłał Onetowi oświadczenie. Publikujemy je w całości:

Oświadczam, że nigdy nie dopuściłem się wobec Pani […] wskazanych w Pana pytaniu zachowań, tj. pobicia czy gróźb pozbawienia życia. Pod koniec lat 90-tych ubiegłego wieku łączyła mnie z Panią […] znajomość i tylko tyle mogę potwierdzić

– głosi oświadczenie dziennikarza.

Jednocześnie, szanując prywatność Pani […], jak i moją własną, nie wyrażam zgody na publikację jakichkolwiek informacji na temat naszej znajomości. Znajomość ta dotyczy wyłącznie sfery mojego życia prywatnego, zatem publikowanie bez mojej zgody informacji na jej temat, naruszyłoby moje dobra osobiste. Z kolei opublikowanie przez Onet nieprawdziwych i zniesławiających mnie informacji na temat rzekomego pobicia czy grożenia Pani […] byłoby przestępstwem zniesławienia

– podsumował Michał Adamczyk.

Jest komentarz Samuela Pereiry

W związku z publikacją głos na Twitterze zabrał wicedyrektor Telewizyjnej Agencji Informacyjnej i kierownik TVP Info Samuel Pereira.

Na podstawie pomówienia z lat 90-tych, z pobudek politycznych chcą zgnoić niewinnego, dobrego człowieka. Onet dotąd zadziwiał tekstami o cudownym Putinie, smutnych nazistach i zaszczucia Stryczka, dziś znowu walczy o tytuł hieny roku. Michał, trzymaj się, jesteśmy z Tobą 💪

– napisał Pereira na X (dawniej Twitter). 

 

 



 

Polecane
Emerytury
Stażowe