Scania. Porozumienia czy strajk?

– Porozumienia nie ma i nic nie wskazuje, by do niego doszło na poziomie związku. My jesteśmy w sporze zbiorowym z pracodawcą, przygotowujemy się do dalszych działań, a więc referendum strajkowego, dwugodzinnego strajku ostrzegawczego, a także, jeśli tak w głosowaniu zdecyduje ponad połowa załogi, również do strajku – powiedział Radiu Gdańsk Mirosław Okuniewski, przewodniczący Solidarności w Scanii. Dodał, że dotychczasowa oferta Scanii nie jest dla związkowców satysfakcjonująca.
Warunki odejść
Według informacji Radia Gdańsk Scania jednak zmierza ku końcowi podpisywania porozumień z pracownikami.
– Zostało nam około 50 osób, z którymi chcemy podpisać porozumienie. Pozostali pracownicy to osoby zatrudnione przez agencję pracy – powiedziała Radiu Liliana Łuczkiewicz ze Scanii.
Podano także warunki, jakie Scania proponuje pracownikom. Pracownik, który przepracował w fabryce od roku do ośmiu lat, otrzyma ustawową odprawę w wysokości dwóch pensji wraz z wszystkimi dodatkami (np. dodatek frekwencyjny) i premią (motywacyjna). Jest też tak zwana odprawa retencyjna, która premiuje 100-procentową frekwencję do końca zatrudnienia. To ekstra 10 tys. zł brutto. Do tego trzeba też doliczyć odprawę Scanii, czyli dwukrotność wynagrodzenia zasadniczego (bez dodatków).
W przypadku osób, które ze Scanią były związane przez okres 20–30 lat zawodowego życia, ustawowa odprawa to trzykrotność całkowitego wynagrodzenia, a odprawa retencyjna wypłacana przez firmę to 10 tys. zł plus dwa wynagrodzenia zasadniczego. Z kolei odprawa Scanii to dziesięciokrotność wynagrodzenia zasadniczego.
Jeśli pracownik jest przed emeryturą, może liczyć na więcej. Rok przed świadczeniem będzie to dodatkowa wypłata trzech zasadniczych wynagrodzeń. Na dwanaście ekstra pensji zasadniczych mogą liczyć ci, którym do emerytury pozostały jeszcze cztery lata pracy.
Scania oferuje też pakiet szkoleniowy. Firma dopłaci do 5 tys. zł brutto do wybranego przez pracownika szkolenia lub pakietu kursów. Pomoże też przy relokacji, wypłacając 2 tys. zł brutto przez 6 miesięcy.
Odprawa nie może jednak przekroczyć 200 tysięcy złotych.
Scania zamyka zakład
Przypomnijmy, pod koniec maja Scania poinformowała o tym, że w pierwszym kwartale 2024 roku zamierza zamknąć fabrykę nadwozi autobusów w Słupsku. „Aby zapewnić rentowność w zmieniającym się otoczeniu rynkowym oraz zagwarantować klientom dostęp do konkurencyjnych i zrównoważonych rozwiązań w zakresie mobilności, Zarząd koncernu Scania zdecydował o zmianie globalnej strategii produkcji autobusów. Nowa strategia będzie polegać na stopniowym wygaszeniu części produkcji i zamknięciu fabryki nadwozi autobusów w Słupsku, w firmie Scania Production Słupsk SA, w pierwszym kwartale 2024 roku” – czytamy w oficjalnym komunikacie.
W związku z tymi planami ze Scanią musi pożegnać się 847 pracowników fabryki.